Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Witam, zaczynam swoją przygodę z tym biotopem w 112 litrowym malawi. Aranżacja akwarium była ważna dla współlokatorów, więc wybrali wapień filipiński (niestety) i do tego 2 kamienie napowietrzające. A pytanie to:

-czy kamienie napowietrzające nie płoszą pyszczaków (u kolegi z akwarium roślinnym tak było)

Pozdrawiam, Olegan IMG_20200620_200224.thumb.jpg.b01d2dc9050db6d9f988b9e83e092d51.jpg

Opublikowano
34 minuty temu, Olegan napisał:

-czy kamienie napowietrzające nie płoszą pyszczaków (u kolegi z akwarium roślinnym tak było)

Jak się przyzwyczają od początku to na pewno im to nie przeszkadza. Ale lepszym sposobem i wydajniejszym jest łamanie lustra wody poprzez wylatującą wodę z filtra  lub np. za pomocą falownika.

  • Lubię to 3
Opublikowano
9 minut temu, AndrzejGłuszyca napisał:

Jak się przyzwyczają od początku to na pewno im to nie przeszkadza. Ale lepszym sposobem i wydajniejszym jest łamanie lustra wody poprzez wylatującą wodę z filtra  lub np. za pomocą falownika.

Wiem, napowietrzanie odbywa się głównie kiedy np. Filtr porusza taflą, kamienie znalazły się wyłącznie ze względów dekoracyjnych. I jeszcze jedno pytanie, czy istnieje możliwość zaklinowania się ryb w wapieniu filipińskim? Wiem, że nie ten temat, ale widziałem na jakimś starszym poście taki przypadek i chcę wiedzieć czy Takei niebezpieczeństwo jest realne. 

Pozdrawiam, Olegan 

Opublikowano (edytowane)
3 godziny temu, Olegan napisał:

czy istnieje możliwość zaklinowania się ryb w wapieniu filipińskim

U mnie raz się zablokowała między szybą a rurką która była kilka milimetrów od szyby. Wiem, mało prawdopodobne ale jednak.

No ale jak znowu nie dasz do akwarium nic, to się pozabijają z rozpędu o szybę 😜

co do kamieni to ja mam jeden. Mnie to drażni domowników niż pluskająca woda, kożuszka bakteryjnego nie mam, ryby zadowolone, więc ja na to rozwiązanie nie narzekam. Jest w zaciemnionym tyle także bąbli nie widać

Edytowane przez mareckee
Opublikowano
5 godzin temu, Olegan napisał:

kamienie znalazły się wyłącznie ze względów dekoracyjnych

Bąble w akwa to chyba taka zaszłość. Kiedyś miałeś filtr napędzany pompką, i dodatkowo lustrem poruszałeś bąbelkami, więcej opcji nie bylo. Mi tam się podoba taka akcja jeżeli nie jest to przesadzone. Też mam jeden dyfuzor na tylnej ścianie. Ale mam też kawałek kokosa dla zbrojnika. Pewnie dostałbym po czapce wstawiając zdjęcie, ale ponoć o gustach się nie dyskutuje ;) Jak Ci się podoba, to pysiom to nie zaszkodzi.

Opublikowano

Dzięki. A czy w 112 znalazłoby się miejsce dla 1 sumika liniowego? Wiem że to nie ten biotop, ale wiedziałem kilka w Muzeum Fauny i Flory Morskiej i Śródlądowej w Jaworzu (w malawi 3800). 

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Ja również. Kształt głowy mi nie pasuje do saulosi
    • Obstawiam że na 99% to demasoni.
    • Bartku...demasoni nawet jak ledwo się " urodzi" to widać jego zdecydowane barwy czyli pasy pionowe. Nie można jego pomylić z inną rybą . No chyba , że jest złego gatunku. Wydaje mi się , że to może być saulosi lub coś innego.
    • Ta największa wygląda na crabro.
    • To Ty jesteś bardzo dzielny, albo bardzo silny, albo masz nieduże akwarium. Przy zbiorniku 160 litrów - wielkość mini jak na malawi - podmiana 25% to jest 40 litrów - wiadrami w jedną i w drugą. Przy większych akwariach odpowiednio więcej. To już chyba lepiej ciągnąć węże.  Jak już się upierasz przy targaniu tej wody, to wygodniejsze od wiader mogą być kanistry - trudniej rozlać. Ja tak na razie uzupełniam wodę w dolewce.  Jeżeli masz miejsce w szafce - mnie się takie rozwiązanie bardzo sprawdziło - można tam zamontować narurowca i na czas poboru wody łączyć go z siecią wężem ogrodowym z szybkozłączką.  Z drugiej strony wpiąłem zestaw na stałe do rury prowadzącej wodą z sumpa do akwarium. Jak widać na zdjęciu, założyłem też elektrozawór z wyłącznikiem pływakowym, żeby nie przelać.  Co do wkładów - mam polipropylenowy, odżelaziający i węglowy. I jeszcze jedno drobne udogodnienie: Wąż doprowadzający wodę do filtra podpinam do baterii prysznica. Żeby nie musieć za każdym razem odkręcać węża i nakręcać końcówkę do podłączania szybkozłączki, wąż prysznica dokręciłem do szybkozłączki z gwintem zewnętrznym 1/2" (trochę się naszukałem w internecie). Tym sposobem przepinam tylko węże. Zastanawiam się jeszcze nad założeniem za elektrozaworem trójnika i podłączeniu tam modułu z żywicą jonowymienną - w ten sposób ogarnę też temat uzupełniania wody w dolewce.    
    • Poziome psy - Melanochromis auratus Plamy - Nimbochromis livingstonii Bez Pasów - 3 x Pseudotropheus sp. 'acei' Pionowe pasy - słabo go widać, Chindongo demasoni albo Chindongo saulosi Ta największa, trudno powiedzieć, jakiś Pseudotropheus? W tej misce, bez napowietrzania i przykrycia za długo nie pożyją.
    • Siemka potrzebuje info co za pyszczole tu pływają 😁😁😁🍺
    • Cześć  To stary temat ale i mnie aktualny ponieważ mój samiec Yellow od ponad pół roku na zmianę bździ się z dwoma samicami Saulosi , już chyba z osiem razy nosiły w pysku młode ale jak na razie przetrwały dwie jedna ma jakieś  4 cm a druga jest jeszcze tyci tyci maleńka 
    • @Tomasz78https://forum.klub-malawi.pl/search/?q=Hexpure &quick=1  W podanym linku są 4 tematy różne w tym jeden właśnie ten tutaj. W szukajce zaznacz WSZYSTKO  wtedy szuka w zawartości całego forum.
    • Napiszę tutaj bo wpisując w wyszukiwarkę hexpure wyskoczył tylko ten temat. Moje spostrzerzenia po użyciu hexpure w porównaniu do purigenu. Jeżeli coś jest tanie a tak samo dobre jak te drogie to zapala się czerwona lampka - gdzieś tkwi jakiś "haczyk". No i znalazł się owy "haczyk". Jeżeli chodzi o czystość wody to oba preparaty krystalizują wodę tak samo, oba po 4 tygodniach tak samo zabrudzone na kolor brązowy. Różnica wyszła w regeneracji. Oba regeneruję wybielaczem ace. Hexpure wybielało się 3 dni zużywając 1 litr ace i to nie wybieliło do białości. Nalałem około 300 ml ace do 125ml hexpure tak jak robię to w przypadku purigenu, po 24h wybieliło może w połowie, i tak jeszcze 2 razy powtarzałem aż zużyłem 1 litr. Natomiast 125ml purigenu po użyciu 300 a nawet 250 ml ace po niecałych 20h wybiela do białości. Wniosek z tego taki że hexpure opłaca się tylko w tedy jeśli używa się go jednorazowo. Jeżeli hexpure działa tak jak purigen latami to na wybielacz wydamy więcej. Purigen regeneruje co 4 tygodnie zużywając 300ml ace, więc zaokrąglając 1 litr ace starcza na 3 miesiące, czyli rocznie 4 litry, powiedzmy że litr ace kosztuje 10 zł, to roczny koszt 40 zł. Hexpure po 4 tygodniach użycia zużywa 1 litr ace, czyli rocznie potrzebuje 12 litrów czyli 120 zł. Hexpure 300ml kosztuje 60 zł. Purigen 250ml kosztuje 110 zł. (Aktualne ceny ze sklepu "trzmiel") Ale na ace trzeba rocznie wydać 80 zł więcej. Wnioski wyciągnijcie sami, a może ktoś ma inne spostrzeżenia?  
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.