Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano (edytowane)
2 godziny temu, Mróz napisał:

Ja tu szczerze nie widzę problemu 😉 Nawet jeśli musisz wlać jakieś lekarstwo które zabije biologię, to wkładasz łapę do modułu, wyciągasz gąbki i po problemie 😉

Dlatego napisałem że wsadzenie części gąbki w siatkę likwiduje "problem", bez siatki to wyciąganie nie należy do przyjemnych zwłaszcza jak masz wąski moduł i wielkie łapy ;) .

Edytowane przez eljot
  • Lubię to 1
Opublikowano (edytowane)
27 minut temu, eljot napisał:

Dlatego napisałem że wsadzenie części gąbki w siatkę likwiduje "problem", bez siatki to wyciąganie nie należy do przyjemnych zwłaszcza jak masz wąski moduł i wielkie łapy ;) .

Siatka dobry pomysł, ale tak szczerze to ilu z nas potrzebowało wykonać leczenie choroby??? W sumie znikoma ilość w naszym gronie...

Jednakże pomysł przydatny i warty uwagi na przyszłość...

PS: @eljotto pora zainwestować w większy moduł :) lub zmniejszyć te dwie grabie :) hehehehe

Edytowane przez Morganelo
  • Lubię to 2
Opublikowano
53 minuty temu, Morganelo napisał:

PS: @eljotto pora zainwestować w większy moduł :) lub zmniejszyć te dwie grabie :) hehehehe

Nie mam modułu tylko tło z PCV. Przy jednym  kawałku na tył i boki robią się niewielkie kominy w rogach i aby je wykorzystać schowałem tam zasysy od mechanicznego narurowca i biologię ze zlikwidowanego kubła. Grabi nie mam wielkich ale i tak w te kominy ciężko wsadzić :biggrin: 

 

53 minuty temu, Morganelo napisał:

Siatka dobry pomysł, ale tak szczerze to ilu z nas potrzebowało wykonać leczenie choroby??? W sumie znikoma ilość w naszym gronie...

Ale siatka po np. warzywach  to też żaden kłopot a w razie konieczności leczenia bardzo przydatna.

  • Lubię to 2
Opublikowano
23 minuty temu, iquitos68 napisał:

Tak się zastanawiam, czy taka filtracja w module lub typowy filtr hamburski ogarnie usuwanie nieczystości walających się na dnie?

@iquitos68Jeżeli nie sprzątałby dobrze to trzymałbym Hambrga 7 lat. Gdzie praktycznie cały narurowiec leży gotowy do poskładania. Teraz mam filtrację w module od kilku dni na pompie 2000l/h i falownik w zbiorniku 200cm i jakoś nie zobserwowałem zmian co do czystości. wszystko jest ok. Popatrz na narurowca jaki masz zasyw jak rurka 1 cal lub 3/4 cala a ja w module mam otwór o średnicy 6-7cm

  • Lubię to 2
Opublikowano (edytowane)
38 minut temu, iquitos68 napisał:

Tak się zastanawiam, czy taka filtracja w module lub typowy filtr hamburski ogarnie usuwanie nieczystości walających się na dnie?

 

Tutaj nie chodzi o sam rodzaj filtracji, a raczej o umiejętne ustawienie przepływu wody... W moim przypadku mam 2 modułu z 2 punktami napędu cyrkulacji wody, pierwszy z DCP3000 a drugi z Tunze 6045 a to wszystko w zbiorniku 150x58x58 504,6L , z czego netto mam około 478L.

Ustawienie mam tak:

  • cyrkulator TUNZE 6045 - ustawiony ma max - usytuowanie prawa strona - boczna ściana - około 15cm od tafli wody - pod kątem do góry i lekko na tylną ścianę, a w sumie to wzdłuż modułu na tylnej ścianie.
  • pompa DCP-3000 - ustawiona obecnie na 30% - usytuowanie w module na tylnej ścianie prawa strona - wylot z pompy umieszczony mam w prawym przednim rogu zbiornika - kierunek wyloty jest usytuowany lekko w dół pod kątem w prawo wzdłuż modułu na tylnej ścianie
  • oczywiście każdy moduł ma dodatkowo wycięte obszary przy tafli do zbierania filmu i wody z górnej parti zbornika
  • oba wloty wody do modułów są na samym dole każdego z nich

No i teraz woda przepływa za kamieniami, potem leci do lewego tylnego rogu akwarium, zawraca na bocznej ścianie i wraca po przedniej szybie  dołem w kierunku modułów...

Na szybko aby zobrazować jak u mnie wygląda cyrkulacja...

  • czerwona strzałka - wylot z DCP
  • pomarańczowe - wylot z Tunze
  • żółte mazzane kropki - zasys wody do modułów

IMG_20200430_201225.thumb.jpg.17959e851a6f63f70f79b15ee4c719a1.jpg

 

Powyższe ustawienie u mnie zdaje w 100% pokładany cel = mam zero odchodów na piasku, miedzy kamieniami też na tą chwile nie zauważyłem jego zalegania... Mogę śmiało powiedzieć, że mam czyściej niż przy filtrach kubełkowych... Sądzę, jednak że to wynika raczej z wydajności samej pompy i cyrkulatora, bo obecnie ruch wody jest spory a rybki nie narzekają... Pompa 30% - około 1000l/h + cyrkulator jakieś 3000l/h

 

Edytowane przez Morganelo
  • Lubię to 9
Opublikowano (edytowane)

Dorzucę swoje 5 groszy do przedmiotowego tematu.  Filtracja HMF działa u mnie od 16.05.2020 i na tą chwilę jestem bardzo zadowolony, woda kryształ a parametry w normie. W głównym module BTN wykorzystałem pompę Sicce Syncra SDC 6.0 (2000-5500) gąbki 10ppi wspomaga go mechanik na bazie korpusu 10 cali z wkładem sznurkowym na pompie aqua nova 4000 ale zostanie on wymieniony na kolejny moduł BTN w którym wykorzystam pompę Sicce syncra silent 1.5 (1350). Jak dla mnie taka forma filtracji ma sam zalety:

1. Woda nie wychodzi po za zbiornik

2. Praca przy zbiorniku to tylko cotygodniowa podmianka

3. Nie potrzebny skimmer ponieważ nacięcia w górnej części modułu wykonują jego pracę

4. Udało mi się zakamuflować wszystkie klamoty

p.s. Wykorzystując moduły BTN z już zamontowanymi kratkami proponuje troszkę przerzedzić kratkę żeby zwiększyć przepływ.

 

 

 

 

 

btn big.JPG

IMG_0415.JPG

Edytowane przez Bastian
  • Lubię to 5

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Dokładnie tak jest jak mówisz. Ale to wynika z niewiedzy a nie z jakiejś technicznej nieudolności .
    • Spójrz ile jest tematów nowicjuszy w dziale Tło, podłoże, dekoracja gdzie porady dotyczące podniesienia aranżacji czy dołożenia większych głazów idą jak krew w piach. 
    • Dlatego jak nowicjusz chce stawiać akwa z naszym biotopem  to ma do poczytania tematy w dziale PODSTAWY . Wiem..nie każdy czyta. To po to ma forum aby pytać. Bartku..nie wiem czemu ustawienie aranżacji pod tafle jest niewykonalne dla nowicjusz. Chyba , że sam będzie to robić bez konsultacji. Ja jednak uważam , że Demasoni jest dla nowicjusza z naszym biotopem z zachowaniem warunków które wszyscy opisaliśmy. W końcu akwarysta to też człowiek myślący.
    • Dziękuję, właśnie go przejrzałem. 👍
    • @Andrzej Głuszyca moje pytanie jak najbardziej dotyczy ryb z naszego biotopu. Uważam, że jest mnóstwo gatunków, które w hodowli wymagają  niesamowitych operacji ze strony akwarysty. Wracając do tematu wątku, ja w swojej przygodzie z Malawi największe problemy miałem z Metriaclima Msobo Magunga. Z moich obserwacji wynikało, że ten gatunek po pierwsze jest bardzo delikatny i wybredny jeśli chodzi o żywienie a po drugie bardzo łatwo wywołać u niego stres, który później odbija się na zdrowiu. W pierwszym stadzie, które miałem, na bodajże 12 sztuk, 9 okazało się samcami. Sam początkowy etap wybarwiania przebiegał tak nerwowo, że nie udało mi się w żaden sposób tego okiełznać i z 12 sztuk została mi jedna samica i jeden samiec. Przy drugim podejściu miałem nieco więcej szczęścia i samic było tyle samo co samców, jednakże przy jakichś pracach porządkowych w zbiorniku tak zestresowało je moje grzebanie w baniaku (wcale nie jakieś intensywne), że przez 3 miesiące jak tylko podchodziłem do zbiornika to chowały się po kątach jakby miały jakąś traumę. Finalnie najlepiej funkcjonował mi o dziwo układ 3 Panów i 2 Panie. Panie miały względny spokój od natarczywych samców ponieważ Panowie większość energii pożytkowali na ustalanie kto będzie mógł spędzić czas z Panią. W każdym razie ten gatunek uważam za trudniejszy i wymagający większego zaangażowania ze strony akwarysty.
    • Podpięty. @Andrzej Głuszyca zgadzam się z tą teorią. Również uważam, że Malawi to jeden z najłatwiejszych biotopów. Ale jak w każdym biotopie mamy tu ryby "łatwe" i te bardziej wymagające i Demasoni należy właśnie do tej drugiej grupy. @SlavekG i @Gonera1992 ładnie wypunktowali wymagania, które dla nas "starych wyjadaczy" nie powinny stanowić problemu, ale dla nowicjusza już samo ułożenie aranżacji pod taflę wody jest niewykonalne. Dlatego w mojej opinii Demasoni nie powinno się polecać osobom na pierwsze akwarium Malawi.
    • Jeżeli do tego tła dasz przemyślane oświetlenie czyli takie aby było sporo po bokach półmroku  to będziesz miał bajkowe akwarium. Ciemne klimaty i kolory Twoich ryb będą cieszyć oczy.
    • @VrzechuBardzo ładnie to ująłeś i mam nadzieję , że Twoje pytanie dotyczy ryb z naszego biotopu a nie innych ryb , które wymagają czasami " skomplikowanych" choćby parametrów wody, które mogą sprawiać początkującemu akwaryście problemy. Powtórzę to co pisałem ja i inni koledzy włącznie z Tobą:   muszą być spełnione warunki siedliskowe ( obsada, aranż ) , żywieniowe no i odpowiednia wielkość akwarium . Często czytam na forum , że jakieś tam dwa czy nawet trzy gatunki można trzymać w akwarium np. 240 litrowym. Owszwm ..można. Ale my jednak mający jakieś doświadczenie zawsze polecamy większe i wtedy zaczynają się dyskusje ( zbędne) . W takich dyskusjach często brakuje argumentacji swoich racji. bo odpowiedź , że można trzymać czy nie można niczego nie tłumaczy. Uzasadnienie swoich wypowiedzi czasami wymaga czasu czy chęci bo pytania się powtarzają. Dlatego @Vrzechubardzo dobrze zrobiłeś zakładając ten temat. Proponuję aby Bartek @Bartek_Dego podwiesił i niech będzie widoczny. A tak na marginesie to w swoim życiu prowadziłem akwa które wymagały wiedzy wtedy niedostępnej w internecie bo go nie było. O "pyszczakach" nie myślałem . Ale właśnie z tego względu , że prowadzenie akwa z naszym biotopem jest bardzo łatwe ( moje zdanie) w porównaniu do innych , dlatego zdecydowałem się na ten biotop. Potem wróciłem do innych biotopów ale chyba wrócę jednak do Malawi.
    • @TomekTmoje pierwsze demonarium miało 240L, pływało w nim około 30 osobników. Nie było z nimi najmniejszych kłopotów, ale miały dużo kryjówek.  Jeśli masz do dyspozycji 420L spokojnie możesz startować z grupą demasoni. Później postaram się znaleźć parę fotek zbiornika 240L i 670L. 670L bylo bezpiaskowe, same kamienie. Na forum jest dokładny opis tego zbiornika pod tytułem Demonarium.   @Vrzechuw zasadzie tak, masz rację. Przykładem może być Flavus, ryba która odstrasza wiele osób ze wzgledu na swoj charakter. U mnie z powodzeniem plywaly w zbiorniku o podstawie 180x60cm. Byly dwa samce które podzieliły się zbiornikiem. Nie mialem z nimi najmniejszych kłopotów poza jedną sytuacja kiedy maingano chciał przejąć grotę flavusa i nie doczekał rana. Ale na pewne rzeczy nie mamy wpływu.
    • Dzięki @Andrzej Głuszyca, @Bartek_De, @SlavekG, @Gonera1992 za takie rzeczowe i obszerne spostrzeżenia dotyczące Chindongo Demasoni  Czy zgodzicie się z moją teorią, że wobec tego każda ryba nada się dla początkującego, o ile, i to jest najważniejsze, O ILE akwarysta zapozna się z jej wymaganiami siedliskowymi oraz żywieniowymi i spełni je w znakomitej większości? Wg mnie tak właśnie jest. Później dochodzi już kwestia charakteru konkretnych osobników. Chyba, że za początkującego akwarystę uznamy po prostu leniwego akwarystę, który dysponując jakimś akwarium i jakimś pokarmem wpuści do niego nieprzemyślaną wcześniej obsadę i zastanawia się dlaczego zbiornik "nie gra". 
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.