Skocz do zawartości

Filtr wewnętrzny (kasetowy) do 240L


karolus

Rekomendowane odpowiedzi

W dniu 3.03.2020 o 10:43, karolus napisał:

Jeszcze jedno, chce dziś zamówić gąbkę, lepiej dać dwie cieńsze np 25 i 35ppi (tak po 2-2,5cm), czy jedną grubszą (5cm) 35ppi, filtr musi dać radę czasem wytrzymać do 2tyg bez czyszczenia

Dlatego proponuję Ci wstawić dwie gradacje gąbek. U mnie dwie gąbki (1cm 10ppi i 3cm 45ppi) wytrzymują ok 2 tygodni, ponieważ gąbka 10ppi zatrzymuje część grubszych zanieczyszczeń i zapobiega tym samym zapchanie się gąbki 45ppi. Jak stosowałem tylko jedną gąbkę 45ppi to gąbka wytrzymywała tylko tydzień.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Filtr sklejony \o/

Dziś, zrobiłem próbne "zatopienie" w akwarium, bez gąbek, tylko z przegrodami, przegroda między komorą grzałki a komorą gąbek jest przycięta na ~2cm poniżej poziomu wody, przegroda pomiędzy komorą gąbek a komorą filtra jest podniesiona na ~2-3cm. Filtr pracuje z pompą AC2000.

Niestety zdecydowanie za małe dałem otwory wlotowe wody :(
W tej chwili zrobiłem 10 szczelin wysokich na 45mm i 1mm szerokości, po minucie pompa wypompowuje prawie całą wodę.

Jak myślicie lepiej zrobić szersze otwory w tej samej powierzchni tzn 10x 45x2mm, czy lepiej pójść w górę i dać 10x 100x1mm?

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 14.03.2020 o 13:06, karolus napisał:

Jak myślicie lepiej zrobić szersze otwory w tej samej powierzchni tzn 10x 45x2mm, czy lepiej pójść w górę i dać 10x 100x1mm?

Daj 10x 45, które poszerz z 2 na 4-5mm. U mnie przy AT306 na zasysie jest 8 szczelin 50x5mm. U mnie różnica poziomów wody to ok 1cm zaraz po wyczyszczeniu gąbki. AT306 umieszczony jest u mnie na gąbce o grubości ok 1cm, aby nie rezonował. Przy max zabrudzonych gąbkach poziom wody spada o jakieś 10-12cm po 2 tygodniach, ale jeszcze nigdy nie sprawdziłem najniższego poziomu, przy którym filtr by ciągnął powietrze.

Edytowane przez prezesik25
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Trochę mnie tu nie było, ale przy okazji mam kilka obserwacji po prawie 2 tyg. użytkowania filtra.

Filtr działa \o/, zmieniłem zasys na 10x100x2mm, pompa stoi na podstawce o wysokości 20-25mm, na tym gąbka ~20mm (na oko 20-30ppi). Filtr zamontowany jest tak że poziom wody w akwarium jest jakieś 20mm poniżej jego górnej krawędzi. W filtrze dwie warstwy gąbki 30ppi każda 20mm grubości.

Po ~10 dniach działania nie zauważyłem różnicy w poziomie wody w komorze filtra, ale.... trochę niepokoi  mnie to że jest on dużo niższy (~17cm ) niż poziom wody w akwarium.

Tak ma być czy może dałem za małe szczeliny na przegrodach między komorą śmieciową a gąbkami (~30mm od góry) i między gąbkami a komorą filtra (~20mm od dołu).

Dodatkowo, dziś przy podmianie wody zauważyłem że poziom wody w komorze filtra jest bardzo "czuły" na poziom wody w akwarium, ale to rozumiem że związane jest z wysokością przegrody między komorą śmieciową a gąbkami, prawda?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak, aż 17 cm ..... w komorze śmieciowej mam poziom wody w zasadzie zbliżony do tego w akwarium, ale w komorze pompy jak pisałem ~17 cm niższy.

Co prawda przez 2 tyg poziom nie zmienił się, ale wydaje mi się że to trochę dużo, nie do końca rozumiem w czym problem, jedyne co mi przychodzi do głowy to zbyt małe przepływy na przegrodach przed i po gąbkach.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Zobacz na tym forum https://klub-tanganika.pl/forum/
    • Wertykalny by zrobił, ale będę na niego patrzył tylko jak będę wchodził do akwa 😁 Mam tam jakiś metr wysokości.
    • A jak wysoko będziesz tam miał. W wyobraźni zobaczylem na pozostałych 3 ścianach, ogród wertykalny zasilany oczywiście wodą z baniaka. Poza fajnym efektem uzyskasz w ten sposób dodatkową filtrację. Jedyny minus to to, że tylko Ty będziesz to oglądał😉
    • Tutaj jest trochę inna sytuacja, bo zbiornik jest z betonu i nad zbiornikiem mam przestrzeń, którą będę się do niego dostawał (wyłączona zamknięta przestrzeń do której będzie dostęp tylko z jednej strony). Jak będę robił izolację w zbiorniku, to zrobię też całą górę więc samo skraplanie nie jest mi straszne, ale chętnie odzyskałbym to gorące, wilgotne powietrze, które będzie się nad wodą gromadziło.
    • Cześć. Na sam początek chciałbym zaznaczyć, że mam już jakieś doświadczenie w hodowli ryb w akwarium - od plus minus 6-7 lat interesuję się tym mniej lub bardziej, jednak nigdy nie miałem akwarium z rybami z Malawi lub Tanganiki - co zresztą powinno przykuć moją uwagę dużo wcześniej ze względu na to, jak twardą wodę mam w kranie - nie jestem teraz w stanie przytoczyć z pamięci parametrów, a zrobić testu nie jestem w stanie ponieważ mam najprawdopodobniej przeterminowane testy, ale wiem, że generalnie pH, kH i gH jest bardzo wysoko. Po napisaniu wstępu przejdę do problemu z którym się spotykam - mam akwarium 80cm x 40 cm x 40 cm - (długość x szerokość x wysokość) i chciałbym zagospodarować je głównie dla muszlowców - nie chciałbym doprowadzić do "przepełnienia" akwarium rybami, a samemu nie byłem w stanie znaleźć innych współtowarzyszy muszlowców (w postaci innej niż ryby) w naturze. Akwarium chciałbym urządzić jak najbardziej zgodnie z naturą, filtracja będzie kubełkowa - kubełek całkiem sporej pojemności i przeznaczony do akwarium dużo większego - na stronie producenta jest napisane że do +- 300-400l akwarium. Nie jestem w stanie zdecydować się na to, jaki gatunek z grupy muszlowców chciałbym hodować w akwarium - jest ich dosyć sporo a samemu nie umiem znaleźć źródła, gdzie mógłbym w prosty i czytelny sposób porównać to, jakie warunki potrzebują do życia. Akwarium z tego, co zdążyłem się dowiedzieć, powinno być w miarę wystarczające pod względem litrażu, a dokładniej rzecz biorąc pod względem wielkości dna, bo głównie o to tutaj się wszystko rozbija - tak jak w przypadku pyszczaków czy pielęgnic. W każdym bądź razie, z góry dziękuję za jakiekolwiek nakierowanie na to, co mógłbym zrobić, jak urządzić akwarium czy jakie muszlowce mógłbym w swoim akwarium hodować, a także przepraszam, jeżeli gdzieś na tym forum taki temat się już przewijał.
    • Kiedyś policzyłem parowanie i przy 25 stopniach (temp. powietrza i zbiornika - akwarium nieogrzewane; odkryte 20 cm pokrywy; efekt podobny jak przy zdjętej) i wilgotności 37% (zima) - było to ok. 180 g/h. Przy 4,5x większej powierzchni u ciebie nie przekroczy 0,8 kg /h. Przy zamkniętej pokrywie wewnątrz zintegrowanej pokrywy pleśniało - wolę wymianę tego powietrza. U mnie to podniesienie wilgotności wewnątrz domu  ok. 10 %. Parowanie tej wody to moc ok 120W !
    • A nie myślałeś nad przykryciem zbiornika? Płyta Gutta Płyta Hobbyglas gładka przezroczysta 2 mm świetnie się sprawdza. Minus trzeba z niej usuwać kurz. łatwo w niej wyciąć miejsce na węże itp.
    • Na pewno to zrobię, nie wiem jeszcze jaką metodą, ale na bank nie będę tracił tego ciepła. Mam przygotowane dwa odpływy, jeden do kanalizacji, drugi bezpośrednio do zbiornika 10k L zakopanego na podwórku. Do tego same zbiornika będzie odpływ deszczówki z dachu i podwórka. Z wielu względów przydomowa oczyszczalnia zamiast włączenia do sieci kanalizacyjnej. Długo nad tym myślałem i rozmawiałem z wieloma osobami, które mają przydomowe oczyszczalnie i według mnie, nie ma lepszej opcji. Dodatkowo w moim przypadku wybudowanie przyłącza i jego późniejsza obsługa to kosmos. Rozprawiam o tym z człowiekiem od rekuperacji. Chętnie bym odebrał powietrze z nad zbiornika, poza ciepłem z parowania jest jeszcze oświetlenie wiec sporo energii, ale wilgotność nad akwarium będzie >90% i nie wiem co na to rekuperator i przewody wentylacyjne. Trwa narada w tej sprawie  
    • @bojack Co do hajsu/ekologii pomyśl, kiedy dom nie gotowy o... 1/ wymienniku ciepła do podmiany - 10 l/h to może być zimą jakieś kolejne 125 kwh/mc jeśli nie więcej....  A rozwiązanie proste... u mnie rura w rurze -wężyk od osmozy w rurce igielitowej. Tylko do 10l/h już większa długość się przyda no i dobrze to zaizolować trzeba..... 2/ wykorzystaniu wody ściekowej Oczko wodne ? Zbiornik do podlewania ogrodu ? Regeneracja dolnego źródła PC ? 3./ Oddzielny punkt poboru jeśli jest kanalizacja... ? 4/ Jak z wentylacją ? Nowe domy żeby spełnić normy raczej muszą mieć rekuperację.  Plan z odzyskiem wilgoci czy bez ? Wyciąg nad akwa? Straty energii przez parowanie mogą być spore.
    • To skąd bierzesz hajs na prąd i żarcie też mają w DDD   Konkluzja jest taka, że na dole robię maksymalnie niską wylewkę zachowując parametry cieplne, tak, aby w przypadku chęci zrobienie sumpa były jakieś opcje co do wysokości. Reszta później, ale filtracja wewnątrz zbiornika jest kusząca z wielu względów.
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.