Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Nie umarł król, niech żyje król, że na taką parafrazę sobie pozwolę .

Tak w wielkim skrócie zmienia się życie w moim akwarium. Co prawda nadal Ch. elongatus  zajmuje swoją ulubioną jaskinkę ( a czytałem, że terytorialny nie jest), z której wypływa, żeby dzielić i rządzić. Nadal udaje mu się Cynka pogonić, ale coraz cześciej jest ignorowany, chociaż nie otwarcie atakowany. Szeryf przestaje być skuteczny gdy próbuje interweniować w przepychankach dwóch młodych, gniewnych Cynotilapii. Reszta przygląda się temu z różnym zainteresowaniem załatwiając swoje sprawy - ustawiając hierarchię na niższych poziomach. A tak to wygląda na zdjęciach:

dsc-0700-kopia.thumb.jpg.e1e4b6490dc6f681e51a79f833a61893.jpgdsc-0705_1.thumb.jpg.cdc17fa352fdff13c09e56b4d586b530.jpg

Kto jest górą widać dokładnie, na następnym też.dsc-0707.thumb.jpg.72fd3db38dc89afadc30ee514d21740b.jpgdsc-0709.thumb.jpg.561a6198944b2b999c586d348528b990.jpg

A Świątecznie, wszystkim wszystkiego najzdrowszego.

  • Lubię to 9
  • 3 tygodnie później...
Opublikowano (edytowane)

Jako, że jutro miną trzy miesiące od kiedy moje rybulce zmieniły Żory na Łódź  to z kronikarskiego obowiązku ( nie, nadal czerpiąc przyjemność ) pokażę co się w baniaku dzieje.

Główna jaskinka po lewej stronie została przejęta przez C.Jalo Reef.

img-e0019.thumb.jpg.8756986e5deb62258429d378d834d375.jpg

Do niedawna jej główny najemca przeniósł się na tyle blisko ( środek ), że swoją obecnością bardzo zajmuje nowego Szeryfa. To pozwoliło drugiemu samcowi C. zająć prawą stronę i ładnie się wybarwić. Wygląda to tak:

 

Edytowane przez tuptas
  • Lubię to 3
  • 3 tygodnie później...
Opublikowano
28 minut temu, pozner napisał:

ile dobrze widzę, to samica neona inkubuje. Ta najbardziej po prawej stronie. 

Tak i to już drugi raz. Być może efekty pierwszego zaobserwowałem, chociaż nie wiem  czy to był większy paproch czy mały maluch ale kilka razy widziałem coś szybko przemieszczającego się przy kamieniach z prawej strony. Poobserwuję.

  • 1 miesiąc temu...
Opublikowano

Za kilka dni minie pięć miesięcy od momentu kiedy wpuściłem ryby do akwarium. Od tygodnia, dwóch obserwuję wzmożoną rywalizację między dwoma samcami Neona. Beta podrósł na tyle, żeby spróbować zawalczyć o prymat. Próba nie skończyła się dla niego sukcesem i teraz ukrywa się przed silniejszym. Efekty zmagań widoczne są na pyszczkach. Dominant nie poprzestawał na daniu nauczki słabszemu. Gonił go po całym szkle. Teraz ogranicza się do szybkiego przegonienia słabszego, bez wdawania się bójkę.  Obserwuję rozwój sytuacji.

dsc-0738.thumb.jpg.6dedb3914e05945f152aba31ebea49ac.jpg

O dziwo dwa samce Cynotilapii podzieliły między siebie dwie strony zbiornika i poza niegroźnym zaakcentowaniem " mój teren ja tu rządzę" nie robią krzywdy ani sobie, ani samicom. Są ładnie wybarwione i zajęte zalotami do płci przeciwnej. Na rywalizację Neonów reagowały bardziej obserwując niż działając. Piszę o dziwo, bo sądziłem, że Neony będą tymi spokojniejszymi i układ dwusamcowy będzie, w ich przypadku, bardziej prawdopodobny. Pewnie się myliłem.

Inkubują dwie samice Neona i jedna Cynotilapii. Malucha między kamieniami też wypatrzyłem.

A tak przygląda się zmaganiom Neonów Pierwszy w zbiorniku:

dsc-0742_2.thumb.jpg.d542bc2cc80877d4491934798398af28.jpg

 

  • Lubię to 7
Opublikowano (edytowane)

Piękne samce Neon spota. Mam nadzieję ,że moje też tak wyrosną ;)

Edytowane przez Daniel00

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Ja również. Kształt głowy mi nie pasuje do saulosi
    • Obstawiam że na 99% to demasoni.
    • Bartku...demasoni nawet jak ledwo się " urodzi" to widać jego zdecydowane barwy czyli pasy pionowe. Nie można jego pomylić z inną rybą . No chyba , że jest złego gatunku. Wydaje mi się , że to może być saulosi lub coś innego.
    • Ta największa wygląda na crabro.
    • To Ty jesteś bardzo dzielny, albo bardzo silny, albo masz nieduże akwarium. Przy zbiorniku 160 litrów - wielkość mini jak na malawi - podmiana 25% to jest 40 litrów - wiadrami w jedną i w drugą. Przy większych akwariach odpowiednio więcej. To już chyba lepiej ciągnąć węże.  Jak już się upierasz przy targaniu tej wody, to wygodniejsze od wiader mogą być kanistry - trudniej rozlać. Ja tak na razie uzupełniam wodę w dolewce.  Jeżeli masz miejsce w szafce - mnie się takie rozwiązanie bardzo sprawdziło - można tam zamontować narurowca i na czas poboru wody łączyć go z siecią wężem ogrodowym z szybkozłączką.  Z drugiej strony wpiąłem zestaw na stałe do rury prowadzącej wodą z sumpa do akwarium. Jak widać na zdjęciu, założyłem też elektrozawór z wyłącznikiem pływakowym, żeby nie przelać.  Co do wkładów - mam polipropylenowy, odżelaziający i węglowy. I jeszcze jedno drobne udogodnienie: Wąż doprowadzający wodę do filtra podpinam do baterii prysznica. Żeby nie musieć za każdym razem odkręcać węża i nakręcać końcówkę do podłączania szybkozłączki, wąż prysznica dokręciłem do szybkozłączki z gwintem zewnętrznym 1/2" (trochę się naszukałem w internecie). Tym sposobem przepinam tylko węże. Zastanawiam się jeszcze nad założeniem za elektrozaworem trójnika i podłączeniu tam modułu z żywicą jonowymienną - w ten sposób ogarnę też temat uzupełniania wody w dolewce.    
    • Poziome psy - Melanochromis auratus Plamy - Nimbochromis livingstonii Bez Pasów - 3 x Pseudotropheus sp. 'acei' Pionowe pasy - słabo go widać, Chindongo demasoni albo Chindongo saulosi Ta największa, trudno powiedzieć, jakiś Pseudotropheus? W tej misce, bez napowietrzania i przykrycia za długo nie pożyją.
    • Siemka potrzebuje info co za pyszczole tu pływają 😁😁😁🍺
    • Cześć  To stary temat ale i mnie aktualny ponieważ mój samiec Yellow od ponad pół roku na zmianę bździ się z dwoma samicami Saulosi , już chyba z osiem razy nosiły w pysku młode ale jak na razie przetrwały dwie jedna ma jakieś  4 cm a druga jest jeszcze tyci tyci maleńka 
    • @Tomasz78https://forum.klub-malawi.pl/search/?q=Hexpure &quick=1  W podanym linku są 4 tematy różne w tym jeden właśnie ten tutaj. W szukajce zaznacz WSZYSTKO  wtedy szuka w zawartości całego forum.
    • Napiszę tutaj bo wpisując w wyszukiwarkę hexpure wyskoczył tylko ten temat. Moje spostrzerzenia po użyciu hexpure w porównaniu do purigenu. Jeżeli coś jest tanie a tak samo dobre jak te drogie to zapala się czerwona lampka - gdzieś tkwi jakiś "haczyk". No i znalazł się owy "haczyk". Jeżeli chodzi o czystość wody to oba preparaty krystalizują wodę tak samo, oba po 4 tygodniach tak samo zabrudzone na kolor brązowy. Różnica wyszła w regeneracji. Oba regeneruję wybielaczem ace. Hexpure wybielało się 3 dni zużywając 1 litr ace i to nie wybieliło do białości. Nalałem około 300 ml ace do 125ml hexpure tak jak robię to w przypadku purigenu, po 24h wybieliło może w połowie, i tak jeszcze 2 razy powtarzałem aż zużyłem 1 litr. Natomiast 125ml purigenu po użyciu 300 a nawet 250 ml ace po niecałych 20h wybiela do białości. Wniosek z tego taki że hexpure opłaca się tylko w tedy jeśli używa się go jednorazowo. Jeżeli hexpure działa tak jak purigen latami to na wybielacz wydamy więcej. Purigen regeneruje co 4 tygodnie zużywając 300ml ace, więc zaokrąglając 1 litr ace starcza na 3 miesiące, czyli rocznie 4 litry, powiedzmy że litr ace kosztuje 10 zł, to roczny koszt 40 zł. Hexpure po 4 tygodniach użycia zużywa 1 litr ace, czyli rocznie potrzebuje 12 litrów czyli 120 zł. Hexpure 300ml kosztuje 60 zł. Purigen 250ml kosztuje 110 zł. (Aktualne ceny ze sklepu "trzmiel") Ale na ace trzeba rocznie wydać 80 zł więcej. Wnioski wyciągnijcie sami, a może ktoś ma inne spostrzeżenia?  
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.