Skocz do zawartości

Zakładam akwarium 200x80x80


Degadaista

Rekomendowane odpowiedzi

Witam wszystkich i na wstępie przepraszam za głupie pytania:)

Decyzja zapadła bezie akwarium z biotopem Malawi zamiast akwa z Discusami

Zawsze ulubione był Paletki ( i tu sobie narobiłem wrogów) ale woda w kranie zdecydowała inaczej, a raczej obawa przed moim bałaganiarstwem wlabym kwas do podmiany i zostawił na wciągniecie ręki małego 3 l3tniego człowieka:/

no Oki  ryby ze starego akwarium  240l oddane w dobre ręce teraz czas tworzyć nowe 1300l

Miejscówkę już przygotowałem na etapie budowy zdecydowałem ze jedna łazienka na parterze jest zbędna i będzie idealna pod obsług akwarium:)

wygląda to tak na dzień dzisiejszy

IMG_20200119_183806.thumb.jpg.46024369d9e7ba4ec90ed67423ad773d.jpg

Akwarium zostanie obudowane w pełni kamieniem widocznym na zdjęciu

będzie nachodził z dołu z góry 

będzie widać tylko ryby " w kamieniu"

jako filtracje buduje filtr na-rurowy na korpusach 10 cali  dwa niezależne układy na dwóch pompach CO na każdym układzie  2 mechaniki, 4 biologi i 1 puorlite (jeszcze nie zakończona )wiec proszę o uwagi

IMG_20200131_173232.thumb.jpg.7b20576af921be2eac534f7bf183b284.jpg

chcę też zabudować gałkę na rurowa 300w

Akwarium jest przygotowane pod stałą podmianę wody.

I teraz najwalniejsze pytanie:

Mam na instalacji domowej zmiękczacz na tabletki solne czy ona się nadaje do akwarium Malawi

Kran ma wyprowadzony po zmiękczaniu

ale po małym wysiłku możne być przed ....

 

 

 

 

 

Edytowane przez AndrzejGłuszyca
  • Lubię to 7
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witaj,

Super litraż :) 

Jeśli chodzi o to zmiękczanie wody, to chyba będzie Ciebie to sporo kosztowało jeśli będziesz używał tej wody do stałej podmiany, bo rozumiem że koszt uzdatniania nie jest mały.

Odnośnie parametrów nie biologicznych wody są dwie istotne rzeczy. Po pierwsze Ph aby było powyżej 7,6 bo ryby z Malawi takie lubią. A po drugie żeby ogólne parametry wody nie wahały się za bardzo w czasie. Tu pytanie czy to zmiękczanie nie będzie Tobie powodowało wahnięć parametrów wody w krótkim czasie bo tego ryby nie lubią.

Czyli najpierw sprawdź jakie parametry ma woda w kranie przed uzdatnianiem. Jeśli będą ok to chyba warto by zrobić obejście tego zmiękczania.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 godzin temu, Degadaista napisał:

 

... zdecydowałem ze jedna łazienka na parterze jest zbędna i będzie idealna pod obsług akwarium:)

 

Drukuję i idę dać kobiecie mojej do poczytania.

 

Edytowane przez Kris-Op
błąd ort.
  • Lubię to 1
  • Haha 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witaj Kolego,

Na wstępie przed wysłaniem posta proponuje najpierw go przeczytać żeby nie było takich baboli jak te tutaj:

6 hours ago, Degadaista said:

Zawsze ulubione był Paletki ( i tu sobie narobiłem wrogów) ale woda w kranie zdecydowała inaczej, a raczej obawa przed moim bałaganiarstwem wlabym kwas do podmiany i zostawił na wciągniecie ręki małego 3 l3tniego człowieka:/

chcę też zabudować gałkę na rurowa 300w

I teraz najwalniejsze pytanie:

Jeśli chodzi o cały projekt to gratuluje perswazji co do tej łazienki.

Co do wykonania to największe zastrzeżenia mam do elektryki. Jakbyś miał odbiór budowlany to raczej by ci kazali umieścić gniazdko nad rurami a nie pod ze względów bezpieczeństwa, masz jeszcze na to czas aby je przesunąć więc o tym pomyśl, żeby potem nie było tak w przypadku np rozlaniu wody przy czyszczeniu akwa:

image.png.930f97eb9c4a10a066eec782d61c123f.png

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 godzin temu, Degadaista napisał:

dwa niezależne układy na dwóch pompach CO

Myślę, że jedna pompa dałaby radę, ale kto bogatemu zabroni.

Pochwal się jaką masz wodę w kranie. Sądzę, że więcej niż 7,4 pH to nie ma.

6 godzin temu, Degadaista napisał:

Mam na instalacji domowej zmiękczacz na tabletki solne czy ona się nadaje do akwarium Malawi

Zmiękczacz nie będzie Ci potrzebny. Wręcz przeciwnie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, miron.dmt napisał:

Myślę, że jedna pompa dałaby radę, ale kto bogatemu zabroni.

Do zbiornika o tej pojemności  podwójny narurowiec to podstawa.

@Degadaista jak masz możliwość to zmień układ na 3 mechaniki + 3 biologi + 1 purolite. Pamiętaj o zaworach przed i po każdej sekcji.

W kwestii wody, zmierz PH i KH przed zmiękczaczem i po zmiękczaczu wtedy będziesz wiedział skąd pociągnąć wodę do zbiornika. Liczą się fakty nie gdybanie.

Stała podmianka oczywiście musi iść przez korpus z węglem aktywnym.

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

34 minuty temu, SlavekG napisał:

Do zbiornika o tej pojemności  podwójny narurowiec to podstawa.

Co oznacza podwójny narurowiec? Filtrów w dowolnych konfiguracjach można mieć i 20. Trzymanie się jakiegoś schematu (błędnego schematu) zwłaszcza jeżeli dotyczy filtracji narurowej to porażka. Podstawowym błędem, który wszyscy powielają jest montaż pompy po filtrach mechanicznych co skutecznie obniża jej sprawność mechaniczną oraz utrudnia jej zalewanie wodą. Żaden wykwalifikowany mechanik-instalator nie zamontuje tak pompy.

Powyższy temat był już poruszany na forum, ale oporna materia nie da się przekonać.

  • Lubię to 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

17 minut temu, miron.dmt napisał:

Co oznacza podwójny narurowiec? Filtrów w dowolnych konfiguracjach można mieć i 20. Trzymanie się jakiegoś schematu (błędnego schematu) zwłaszcza jeżeli dotyczy filtracji narurowej to porażka. Podstawowym błędem, który wszyscy powielają jest montaż pompy po filtrach mechanicznych co skutecznie obniża jej sprawność mechaniczną oraz utrudnia jej zalewanie wodą. Żaden wykwalifikowany mechanik-instalator nie zamontuje tak pompy.

Powyższy temat był już poruszany na forum, ale oporna materia nie da się przekonać.

Podwójny narurowiec to dwie oddzielne nitki. Przy takim litrażu to podstawa. Co do samego wykonania i umiejscowienia poszczególnych elementów w systemie zostało to niejednokrotnie sprawdzone i robione są one w konfiguracji która najlepiej się sprawdza w warunkach akwarystycznych. Nie wiem też jaki masz problem z zalewaniem pompy w układzie, gdzie woda jest powyżej tej pompy.

I na koniec mała uwaga: Nie obrażaj ludzi tu piszących, tylko dlatego że masz inny pogląd na dany temat.

  • Lubię to 5
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Msobo oczywiście przy najbliżej okazji wraca do drugiego zbiornika z mbuną. Na chwilę obecną dwie próby wyłowienia tego nygusa zakończyły się moją porażką. Akwarium nie jest zagruzowane, ale żyjąc w samotności dokładnie poznał wszelkie szczeliny w tle strukturalnym i złapanie go nie będzie takie łatwe. Mbune czasami karmię z ręki lub przyklejam im tabletki ze spiruliną. Po dwóch latach ryby mi tam ufają i nie miałem problemu wyjąć ręką konkretnego upatrzonego samca i przełożyć do drugiego akwarium. Msobo oczywiscie będąc sam w nowym akwarium nie był już taki ufny ale teraz przy tylu głodomorach już dużo pewniej i na dłużej podpływał do tafli, także kilka razy ich jeszcze nakarmię i będę próbował go złapać. Poza tym myślę, że pomijając kwestię różnic pokarmowych przez kilkanaście następnych miesięcy byłby w tym akwarium nie do ruszenia. Aktualnie msobo jest totalnie ignorowany i pływa najczęściej w centralnej części akwarium (przywłaszczył sobie teren w okolicach dwóch największych kamieni). Co ciekawe jednymi rybami, które czasami są przeganiane przez msobo są 3 buccochromisy. Upatrzył sobie tylko ten gatunek, a w kierunku bardzo zbliżonego rozmiarem tyrannochromisa i odrobinę mniejszych samic nimbo nawet nie drgnie.  Pomijając kwestię tego Pana, który tylko chwilowo przedłużył pobyt w tym ,,hotelu" od pierwszego dnia rzuca się w oczy zachowanie samca Fossorochromis, który nawet na chwilę nie odstępuje swoich dwóch Panienek. Nawet jeśli jakimś cudem, na chwilę popłynie w innym kierunku, opłynie kamień i straci je z pola widzenia to od razu skanuje teren, cyk i znowu jest już przy dziewczynach i tak całą trójką ,,ramię w ramię" przez kolejne X minut przemierzają zbiornik. Jest to jakaś tam ciekawostka bo gdy popatrzę na moich asów z drugiego zbiornika to tam żaden ,,dżentelmen" nie wytrzymałby bez molestowania koleżanki, a dziewczyny też nie byłby chętne tak pływać w trójkącie tylko wolałyby dać sobie po razie w celu przypomnienia hierarchii. Także na pierwszy rzut oka widać odmienne zachowania, które wcześniej mogłem jedynie zobaczyć na dłuższych filmach z drapieżnikami na YT czy przeczytać na forum. 
    • Całość świetnie się prezentuje, piękne "bandyckie" pyski. 😁 ciekawe, jak tester Msobo się odnajdzie, widać go na czwartym zdjęciu od końca. 😉 Powodzenia, niech ryby rosną zdrowo.
    • Po +/- 60 dniach od zalania zbiornika przyszedł wreszcie czas na mieszkańców. Wcześniej jako zwiadowca/tester warunków w akwarium bardzo długo pływał już samiec m. msobo, a na kilka dni przed wprowadzeniem ryb wpuściłem jeszcze 4 sztuki synodntis petricola (2 dorosle i 2 średnie osobniki). Przy starcie skorzystałem też z drugiego akwarium - kulki maxspect moczyły się tam w filtrze chyba od marca, a po założeniu akwarium stopniowo je dokładałem. Ostatni największy rzut dodałem przed wpuszczeniem ryb. Ogólnie cały cykl azotowy i wstępny okres dojrzewania akwarium przeszedł bez najmniejszych problemów. Dopiero po około 40-45 dniach na tle strukturalnym zaczęły pojawiać się pierwsze wyrazne okrzemki, na pewno przyczyniło się do tego mało intensywne oświetlenie, którego czas został sukcesywnie wydłużany. Przy wpuszczeniu kilkunastu ryb, w świeżym akwarium może oczywiście dojść do pewnego zachwiania parametrów, ale mam nadzieję, że cierpliwość i podjęte przy starcie działania spowodują, że obędzie się bez dużych komplikacji. W poczatkowych planach miałem podzielenie ,,zakupów" na dwie partie aby biologia lepiej zniosła napływ nowych organizmów, no ale jak większość osób zdaje sobie sprawę pozyskanie  drapieżników w akceptowalne zbliżonej wielkości to spore wyzwanie i jeśli jest możliwość skompletowania obsady to grzechem byłoby nie skorzystać. W sobotę 29 czerwca udałem się po ryby do Sebastiana z Tanganika Konin. Tak zbaczając na jedno zdanie z relacji dotyczących własnego akwarium, muszę przyznać, że fajnie zobaczyć na żywo kilka gatunków, które wcześniej widziałem tylko na stronach: tanganika i malawi si, także zdecydowanie polecam. Co do samej obsady to od wstępnego ,,projektu" i pierwotnej koncepcji do ostatecznego zamówienia, w sumie nic się nie zmieniło.  ###Obsada na obecną chwile: 1) Champsochromis Caereuleus 1+1 2) Fossorochromis Rostratus 1+2 3) Nimbochromis Livingstoni 1+2 4) Buccochromis Rhoadesii 3 szt. (1+2 ???) 5) Dimidiochromis Compressiceps 1+0 6) Tyrannochromis macrostoma 1+0 W sumie na obecną chwilę zagościło u mnie 13 ryb (+ wspomniane wcześniej 4 synodotisy) Docelowo w ciągu najbliższego miesiąca lub maksymalnie dwóch do obsady dojdą na pewno 2 samice dimidiochromis (na obecną chwilę sam samiec, a bardzo ,,potencjalne" samice miałyby z 6 cm więc trochę małe).  Rozważam też: - dołożenie jeszcze 1 samicy Nimbo (doprowadzenie do układu 1+3) - jest też pomysł z samicą tyrano (obecnie sam samiec) Doliczając dwie samiczki dla samca Dimidio w akwarium będzie pływało 15 ryb (nie licząc synodontisów), przy ewentualnym dołożeniu samicy  tyrano (obecnie sam samiec) lub/oraz samicy nimbo licznik obsady zatrzyma się na 16/17. Ogólnie rozważałem zarówno zakup obsady w wersji bardzo młodych osobników (5-7cm) oraz już lekko podrośniętych młodziaków (8-14cm). Ostatecznie okazało się że łatwiej będzie skompletować obsadę w tym drugim rozmiarze,  mając teoretycznie wstępna gwarancję płci (oczywiście niespodzianki są zdarzają). W każdym razie nie licząc Bucco, które mają około 8,5 może 9 cm układ płci u pozostałych gatunków jest jasno ustalony. U Buccochromisów było oczywiście uroczyste zajrzenie ,,pod ogonek" no ale przy tak młodych rybach ryzyko błędu jest ogromne. Zobaczymy co z tego wyjdzie. Przed wpuszczeniem ryb nie było jakiegoś oficjalnego mierzenia ale jeśli chodzi o samce to Champsochomis ma 15, no może 16cm, Fossorchromis 13/14cm, Dimidiochromis 12/13cm, Nimbochromis 11cm i Tyrannochromis około 9cm. Także niby to jeszcze dzieciaki ale będąc przyzwyczajony do rozmiarów mbuny, można powiedzieć, że już na starcie te większe osobniki ,,to kawał ryby". Od wpuszczenia ryb minęły dopiero 3 doby także ciężko cokolwiek konstruktywnego napisać o zachowaniu, ALE ... Po X latach trzymania mbuny, wcześniej miesożernej Tanganiki czy pielęgnic głównie z Ameryki Południowej można powiedzieć ,,jest bardzo spokojnie". Oczywiście taki stan utrzyma się pewnie tylko do pierwszego tarła, ale zobaczymy, może nie będzie aż tak źle. W każdym razie fajnie wreszcie popatrzeć na tętniący życiem zbiornik. Szczególnie te większe osobniki już cieszą oko i pięknie prezentują się w akwarium. 
    • https://www.olx.pl/d/oferta/labeotropheus-fuelleborni-katale-samice-9-10-cm-CID103-ID10P6rr.html ryby od Darka Gaży.
    • No, pochwal się, co za szczupaki kupiłeś, czekam na aktualizację Twojego wątku. 😉
    • Dzięki za pamięć Marcin. Moja samotna samica jest w świetnej formie. Jestem zainteresowany jednym samcem, tylko w tym ogłoszeniu tylko odbiór osobisty a do stolicy na razie się nie wybieram 
    • Jest prostsza metoda - kiedyś tak się robiło opaski do opatrunków gipsowych (teraz przychodzą gotowe z fabryki):  bierzesz szeroki bandaż, rozwijasz kawałek, obficie posypujesz suchym gipsem - a w tym przypadku zaprawą i luźno zwijasz. I tak kolejno do przewinięcia całej rolki.  Takich rolek trzeba przygotować oczywiści odpowiednią ilość (lepiej mieć za dużo, niż żeby miało braknąć - to jeść nie woła, przyda się do następnych kamieni). Przystępując do pracy zamaczamy opaskę w wodzie na chwilę, aż przestaną wydobywać się  pęcherzyki powietrza, lekko odciskamy i stopniowo rozwijając modelujemy na szkielecie z siatki. Tak uczciwie mówiąc, to nie wypróbowałem tego z zaprawą, ale w przypadku gipsu to się sprawdzało, więc tu też powinno.
    • @darianus Darek, kiedyś były w kręgu Twojego zainteresowania, nie chcesz? 
    • VID_20240628224134.mp4 VID_20240628224859.mp4   Minął miesiąc od wpuszczenia moich pyszczakow więc tak jak obiecałem wrzucam filmiki .Sam wygląd akwa  nie uległ zmianie rybki trochę podrosly chyba się maja dobrze😁.Pozdrawiam
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.