Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano
Teraz, George 88 napisał:

W przypadku Saulosi myślę że nie będę miał problemu z odroznieniem płci, gorzej będzie z rdzawym chyba że po samym zachowaniu uda mi się rozpoznać płeć 

Wiadomo dorosłe Saulosi rozróżnisz, ale maluchy są takie same, samce dopiero pozniej się wybarwiają. Gdzie zamierzasz nabyć ryby?

Opublikowano

Może się mylę ale rdzawy samiec dużo się chyba nie różni od samicy ? Rybki myślałem aby kupić od  jakiegoś hodowcy myślałem o fishmagic z Augustowa, choć odległość mnie trochę przeraża bo jestem spod Poznania 😕 A zależało by mi na dobrej kondycji rybek, lokalne sklepy akwarystyczne co prawda mają jakąś ofertę pielęgnic ale wolałbym z zaufanego sprawdzonego dobrego źródła kupić rybki

Opublikowano
1 minutę temu, George 88 napisał:

Może się mylę ale rdzawy samiec dużo się chyba nie różni od samicy ?

Różni się ( dorosły) od samicy kształtem płetwy grzbietowej ( młody też) a ponadto dorosły ma boki lekko fioletowe . Spójrz na moje zdjeęcie z galerii.

25 minut temu, George 88 napisał:

Rybki myślałem aby kupić od  jakiegoś hodowcy myślałem o fishmagic z Augustowa,

Wysyła w sposób bardzo bezpieczny.

Ta mała to samiczka..już przy wielkości 3 cm byłem w 90 %  tego pewny.

  • Dziękuję 1
Opublikowano
5 godzin temu, George 88 napisał:

A co powiecie o tej rybie:

 Pseudotropheus Elongatus Mpanga

Bardzo podoba mi się samiec, samiczka już mniej. 

Zamiast saulosi możesz go dodać do Idotropheus sprengerae. 

Ogólnie Tobie osobiście sugerowałbym zakup 20szt saulosi + 15szt Idotropheus sprengerae. Te dwa gatunki bardzo dobrze że sobą egzystują. 

 Potem tylko obserwacja rybek :)

Tak jak napisali koledzy, przy saulosi będziesz miał większe szanse na usyskanie dużej ilości samic.  Gdyby udało się uzyskać np 3/4 samce +15 samic to było by super 👌 

Idotropheus sprengerae możesz spróbować w układzie 2+6

Ogólnie prawda jest taka, że ryby hierarchię ustala po sfojemu :)

Ja dwa lata temu zakupiłem 26szt Chindongo saulosi. Na tą chwilę mam już 3 samce +16samic.

O ile u mnie samce są potulne jak baranki, to zauważyłem po tym czasie, że samice eleminuja się wewnątrz swojego gatunku. 

Teraz ważna sprawa - decydując się na te gatunki, musisz zapewnić im odpowiednie gruzowisko z dużą ilością grot/strzelin dla dorosłych ryb, a nie dla maluchów. 

 

  • Lubię to 1
  • Dziękuję 1
Opublikowano (edytowane)

Witam,

ja w podobnym baniaku, oprócz wspomnianych już saulosi i rdzawych, mam Pseudotropheus Elongatus Neon Spot. Dodają miłego dla oka przełamania kolorów chociaż to kwestia gustu. Jeżeli chodzi o poziom agresji to są one dosyć łagodne i niekonfliktowe. Wielkościowo też pasują do rozmiarów akwa bo  one z tych mniejszych pyszczaków (do 10cm).

Pozdrawiam

Szym

Edytowane przez Shymoon
  • Dziękuję 1
Opublikowano

@George 88 Witaj, z uwagi na twoje czarne tło w akwarium, jeśli dalej rozważasz 3 gatunki możesz zastanowić się nad Socolofi Snow biało perłowe pieknie się prezentuja.

A co do ilości ryb, młodych czy dorosłych. Sa dwie podejścia. Pierwsze powszechniejsze na forum, to niedorybienie akwarium, a drugie mniej popularne kontrolowane przerybienie. Oczywiście większość z kolegów ma większe doświadczenie niż ja w temacie biotope Malawii, bo 3 miesice temu równiez miałem podpobny dylemat przy podobnym zbiorniku 100x55x60h 300L netto. U mnie akwariuim spełnia role bardziej dekoracyjna niż biotopowa, I wiedze ze Tobie na odwzorowaniu biuotopu rownież nie zależy. Zakupiłem około 44 rybek około miesięcznych, teraz maj już 3 miesiace I na ta chwile nie padła żadna, chodź mam już w 3 gatunkach wyraźnie dominujcych samców.

No I jak powyżej u mnie pływaj w zgodzie po około 6-7szt:

Chindogong Saulosi Coral(wg mnie ladniejsze chodź to odmiana chodowlana/selekcjonowana),

Socolofi Snow,

Iodotropheus Sprengerae, 

Melanochromis Cyaneorhabdos,

Labidochromis Caeruleus,

Melanochromis Auratus.

 

I podtrzymuje to co zaraz koledzy napisza, bo rownież czekam na to co się będzie działo jak ryby podrosna jeszcze bardziej. Chodz można znaleźć zbiorniki przerybione, prawie bez kryjowek, gdzie ryby żyja w zgodzie. Sam widzialem takie zbiorniki u hodowcy od ktorego kupowalem ryby o raz u kilku osob ktore już nie biora udzialu w zyciu forum ze wzgledu na mocny nacisk forumowiczow na pierwsza metode hodowli czyli niedorybienie.

  • Zmieszany 1
  • Dziękuję 1
Opublikowano (edytowane)
34 minuty temu, Sprinciu napisał:

@George 88 Witaj, z uwagi na twoje czarne tło w akwarium, jeśli dalej rozważasz 3 gatunki możesz zastanowić się nad Socolofi Snow biało perłowe pieknie się prezentuja.

A co do ilości ryb, młodych czy dorosłych. Sa dwie podejścia. Pierwsze powszechniejsze na forum, to niedorybienie akwarium, a drugie mniej popularne kontrolowane przerybienie. Oczywiście większość z kolegów ma większe doświadczenie niż ja w temacie biotope Malawii, bo 3 miesice temu równiez miałem podpobny dylemat przy podobnym zbiorniku 100x55x60h 300L netto. U mnie akwariuim spełnia role bardziej dekoracyjna niż biotopowa, I wiedze ze Tobie na odwzorowaniu biuotopu rownież nie zależy. Zakupiłem około 44 rybek około miesięcznych, teraz maj już 3 miesiace I na ta chwile nie padła żadna, chodź mam już w 3 gatunkach wyraźnie dominujcych samców.

I podtrzymuje to co zaraz koledzy napisza, bo rownież czekam na to co się będzie działo jak ryby podrosna jeszcze bardziej. Chodz można znaleźć zbiorniki przerybione, prawie bez kryjowek, gdzie ryby żyja w zgodzie. Sam widzialem takie zbiorniki u hodowcy od ktorego kupowalem ryby o raz u kilku osob ktore już nie biora udzialu w zyciu forum ze wzgledu na mocny nacisk forumowiczow na pierwsza metode hodowli czyli niedorybienie.

Może i będzie to jakoś funkcjonowało, jeśli utrzymasz parametry wody w rozsądnym przedziale. Przerybienie nie jest tutaj polecane, ponieważ jesteśmy miłośnikami tych ryb. W takiej zupie rybnej nie zauważysz naturalnych zachowań pyszczaków, a dla tego dażymy te ryby taką pasją.

To, jak my pielęgnujemy te ryby nie jest niedorybieniem. Próbujemy odwzorować naturę na ile jesteśmy w stanie, tworząc odpowiednią obsadę i warunki dla tych ryb. 

Każdy robi jak uważa, ale tutaj nikt tego nie popiera. 

Tyczy się to również odmian selektywnych jak saulosi coral, czy socolofi snow. Tych ryb nie trzeba upiększać. Jeśli chcemy biało-perłową rybę to wybieramy m.in. Labidochromisa, a jeśli chcemy intensywnie pomarańczowe samice, to wybieramy Metriaclimę estherae. 

Edytowane przez przemo-h
  • Lubię to 7
Opublikowano (edytowane)

Dziękuję bardzo za spostrzeżenia, jak już wspomniałem od 15 lat fascynuje się akwarystyka miałem wiele zbiorników towarzyskich roślinnych i nie dopuszczalem do przerobienia czy też do mieszania biotopów. W związku z powyższym bliższe memu sercu są zbiorniki nie przerobione odzwierciedlajace choć w jakimś stopniu naturalne warunki. Akwarium mam wyeksponowane w salonie więc nie ukrywam że zależy mi trochę na efekcie tego zbiornika i na odpowiednim doborze ryb. Jest jeszcze jedna kwestia, uwielbiam zbrojniki mam lamparciego i ciężko będzie mi się z nim rozstać. Co sądzicie o tym abym go zostawił z pielęgniczkami ? 

Edytowane przez George 88
Opublikowano (edytowane)

Nic mu się nie stanie, sam wpuscilem 2 male do siebie zeby nie draznily mnie brudne szyby. Oczywiscie koledzy powiedza ze nie bo to niezgodne z biotopem, ale akurat tuaj mysle powinna gurowac funkcjonalnosc nad biotopem, bo uwazam ze moczenie rak w wodze nie wplywa zbyt dobrze na comfort ryb a dodatkowo latwie wtedy przemycic cos szkodliwego dla ryb do wody.

Edytowane przez Sprinciu
  • Dziękuję 1

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Jak masz blat dwa metry to nie bierz akwarium 120cm. Miałem mniejsze i też takie 120 no i sobie były. Niby ładne. A teraz mam nieco większe 180cm i spod 50cm i przód 60cm. Mimo że skromne to na żywo robi na wszystkich wrażenie, bo jest "wielkie". Może nie gigant ale je widać w salonie.  Pomyśl nad stalowym stelażem. Ja chciałem nauczyć się spawać, bo taki miałem kaprys. Kupiłem więc materiały i chińską dobrą, wygodną spawarkę. Fajna zabawa a wyszło wszystko jakieś 70% tego co bym zapłacił za gotowca. Mocna, stabilna konstrukcja, która rozkłada ciężar i już. Przez 2lata ze sklejki miałem obudowę bo brakowało lasy ale i tak było estetycznie. Teraz mam obudowany spod pod wzór mebli. Nie wszystko na raz. Ale posłuchaj wszystkich powyżej i nie bierz akwarium 120cm, bo to na gupiki się nadaje tylko.  A jak sobie wstawisz takie 180 czy 200cm (albo większe ) to zapewniam Cię, że każdy (i Ty też) chociaż w myślach zawsze na widok tego akwarium będzie mówił : ale ku... fajne wielkie akwarium:)  A jak wstawisz 120cm to będą ( i Ty też) mówić: o jest akwarium, z rybkami, woda nawet chlupie sobie, no fajne...
    • Dobieranie akwarium do rozmiaru blatu to trochę dziwny pomysł.  Ale jeśli masz miejsce na akwarium 200x50 to nawet nie zastanawiaj się nad 120x40x50, bo po kilku miesiącach stwierdzisz, że jest za małe i będziesz sobie pluł w brodę, że nie postawiłeś większego. Sprawdź jak duże akwarium możesz zmieścić w pokoju. Potem poprzesuwaj meble, żeby weszło większe. Potem pomyśl czy wszystkie meble są naprawdę potrzebne, sprzedaj te zbędne (budżet wzrośnie), poprzestawiaj znowu te które zostały, żeby zrobić więcej miejsca. Ścian na razie nie burz (to przyjdzie później, jak złapiesz bakcyla), blat olej i celuj w takie szkło i stelaż jakie tam wciśniesz.  Jeśli nie mieszkasz w zabytkowej kamienicy to stropem się nie przejmuj, akwarium 500l waży tyle co dwóch Amerykanów stojących obok siebie, stropy się pod nimi nie zawalają. Jeśli Twój tata się o nie martwi to możesz podłożyć płytę pod stelaż żeby lepiej rozłożyć obciążenie podłogi. Fajnie, że pytasz i szukasz rozwiązań, to dobrze wróży na przyszłość. Jeśli jednak zdecydujesz się na 120x40x50 to bierz tego Juwela o którym pisał @Bartek_De, też od niego zaczynałem - solidny zestaw na początek, służył mi lata bez żadnych problemów.       
    • Różnica w cenie spora. Ale możesz wziąć pod uwagę zamontowanie jednego wzmocnienia poprzecznego . Ja tak zrobiłem gdy pękło moje. Trochę to może komplikować 'grzebanie" w akwa ale niespecjalnie . To tylko kwestia włożenia tła w przyszłości  ale i z tym można sobie poradzić.
    • Część. Powiem Ci szczerze, przemyśl to jeszcze... 240l. to jest niezbędne minimum jeżeli chodzi o ten biotop. 2 gatunki aby panował względny spokój. Max 3 kolory ryb. Większość z nas to przerabiała. Postawisz zbiorniki i za chwilkę będziesz żałował wydanych pieniędzy bo akwarium bardzo szybko się optycznie skurczy... Pomyśl o salonie, tam jak postawisz 200x50 to nacieszy oczy wszystkich domowników i gości🙂 Kasę można dozbierać i postawić coś bardziej sensownego. Nie nawiam na siłę, tylko opowiadam z własnego doświadczenia😉  Życzę powodzenia!
    • Jasne, też fakt, mogłem szybciej wszystko opisać. Generalnie po rozmowach z tatą doszliśmy do tego że najlepiej by było zostać przy tych 240l, tata nie jest pewny czy strop by uciągnął jakieś większe punktowe obciążenie, a w tej sprawie wolę zaufać. Akwarium dla mnie najlepiej jakby stało w moim pokoju, więc nie jestem zbyt skory żeby stało na parterze. Co do budżetu, to mogę wydać maksymalnie 2.5 tysiąca, chociaż oczywiście dobrze by było gdyby wyszło mniej. Blat ma wymiary 2m długości na 50 cm szerokości. Wysłane z mojego SM-A125F przy użyciu Tapatalka
    • Od tego powinieneś zacząć planowanie. Przede wszystkim, ile możesz wygospodarować miejsca na akwarium i jaki masz na to budżet? Blat 10cm spokojnie wytrzyma, może masz kogoś znajomego, który wyspawa Ci stelaż pod ten blat. Jakie wymiary ma ten blat? A jak nie stelaż to na pewno taniej wyjdzie postawienie 3 cokołów z bloczków betonowych lub cegieł, na tym oprzeć blat i dorobić drzwiczki. Wszystko zależy od tego na co możesz sobie pozwolić. A jeszcze dobrze byłoby znać nośność stropu jeśli mieszkasz na piętrze. Jest wiele znaków zapytania, my możemy tylko gdybać...
    • Wiem że dobrze by było brać większe, z tym że szczerze bałbym się bo nie wiem do końca jaką nośność może mieć blat na którym chce to akwarium położyć - 240l, nawet ze skałami to nie jest właśnie np 400l + skały, a blatu raczej nie zamierzam wyrzucać. Nie wiem na ile to moja przezorność a na ile faktycznie może być niebezpiecznie, ale wolę dmuchać na zimne. Największym problemem by pewnie było znaleźć nogi do tego blatu które by to uciążenie zniosły, bo blat jest całkiem słusznej grubości - około 10 centymetrów. Wysłane z mojego SM-A125F przy użyciu Tapatalka
    • Skoro ma być 10mm to lepiej brać większe np 450l, litraż dwa razy większy a grubość szyby ta sama. Jeśli interesuje Cię malawi to ważna jest wielkość zbiornika, im większe tym lepsze choć nie każdy może sobie pozwolić na ogromny litraż to jednak różnica między 240l a 450l jest bardzo duża, masz przede wszystkim większy wybór gatunków, więcej ryb, mniej strat z powodu agresji.
    • Cześć, miło mi . Najprawdopodobniej będę kupował właśnie od Przemka, lub od akwaria.pro. Bardzo dziękuje za tak duży odzew, finalnie najprawdopodobniej będę brał akwarium właśnie z szyby 10mm. Przede mną jeszcze pewnie sporo czytania tego forum do tego czasu, ale już wiem w jakim kierunku działać . Wysłane z mojego SM-A125F przy użyciu Tapatalka
    • Mam i miałem już kilka różzych zbiorników od Wromaku. Nigdy nie bylo z nimi żadnego problemu. Obecny 375l stoi już 5 lat.
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.