Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Ja mam mieszane odczucia co do takiej obsady. Niby jest ok, wiele osób łączy te gatunki razem, niejednokrotnie były one razem proponowane. Ale jednak dieta Yellow od dwóch pozostałych gatunków się różni. Może ktoś ze znacznie większym doświadczeniem się wypowie (Hari, mars itd :wink: )

Opublikowano

A mam pytanie bo mój kolega zakłada akwarium 240l 120x40x50 i niewie czy może ze sobą wpuścić ryby z tanganika:

Szczelinowiec leleupa(Neolamprologus leleupi),Księżniczki z burundi (Neolamprologus brichardi) i naskalnik marliera(julidochromis marlieri)

Czekam na wasze opinie.Pozdrawiam

Opublikowano

Jeżeli do księżniczek z burundi nie wpuścisz czegoś co je zje, to na jakieś 85% to one zaciukają to co tam wpuścisz. Z czasem...


Ale to nie forum tanganikańskie, spróbuj:


www.forum.tropheus.com.pl


albo wiele innych.


Albo niech kolega najlepiej połazi po tym forum i założy Malawi.

Opublikowano

niebieskie swiatło to nie bardzo. lepiej daj aqua glo i power glo ładnie wybarwia ryby a woda bedzie miała ładny kolor jesli tak mozna powiediec o wodzie :D

co do obsady to wydaje mi sie ze tez nie bardzo. yellow maja inna diete 8) moze zamiast nich daj saulosi samice sa żółciutkie a samiec granatowy



co do tropheusow mam tropheusy i pyszczaki malawi i nie widze roznicy przy ich hodowli (odpowiednie pokarmy podmiana wody raz w tygodniu 1/3 i wszystko gra :D ) generalna roznica jest taka ze dla tropheusow 240l 120cm długi to minimalny zbornik dla jednego gatunku ja mam 160cm długosci 320l i tez mam tylko jeden gatunek bo jak mialem dwa to robiło sie ciasno :wink: a w malawi przy 240l mozesz miec juz 3 gatunki i minimalane akwa dla tych rybek to 80cm na dlugosci i ponad 100l

mozliwe ze przy zaniedbanich lub złym pokarmie pyszczaki malawi wytrzymja dluzej no ale ja tego nie sprawdzam :wink:

Opublikowano

Prepraszam że tak mieszam ale to moje pierwsze malawi i chce aby wyglądało super.Jakico byście proponowali do saulosi drugi gatunek.Ale niechce aby były to rdzawe ani yellow mam 240L zbiornik.Pozdrawiam

Opublikowano
Daj np. Ps. Socolofi albo red-redy

Nie zgadzam się z tym postem, uważam, że Saulosi mogłyby (choć nie musiały) mieć problemy w takim akwa. Odradzam. Osobiście lubię M. Estherae, sam mam Red Blue i polecam tą rybę, ale np z Demasoni. To jest dobra, dwugatunkowa obsada do Twojego akwa.


Jeśli natomiast chcesz mieć Saulosi, to do nich musisz dodać coś łagodniejszego. Dlatego często proponowany jest np Sprengerae (Rdzawy). Takie połączenie mi się bardzo podoba, ale skoro nie..... może Maingano, bo choć nie jest taki łagodny, to nie przytłoczy Saulosi swoim rozmiarami.


a może coś bardziej mięskowego :wink: np Caeruleus z jakąś odmianą Afry....

Opublikowano

Nie łączyłem jeszcze Saulosi z Ps "elongatus mpanga", chociaż oba te gatunki mam, tylko że w dwóch zbiornikach, ale tak obserwujac te ryby mają obok podobnej diety, podobny temperament.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Ja również. Kształt głowy mi nie pasuje do saulosi
    • Obstawiam że na 99% to demasoni.
    • Bartku...demasoni nawet jak ledwo się " urodzi" to widać jego zdecydowane barwy czyli pasy pionowe. Nie można jego pomylić z inną rybą . No chyba , że jest złego gatunku. Wydaje mi się , że to może być saulosi lub coś innego.
    • Ta największa wygląda na crabro.
    • To Ty jesteś bardzo dzielny, albo bardzo silny, albo masz nieduże akwarium. Przy zbiorniku 160 litrów - wielkość mini jak na malawi - podmiana 25% to jest 40 litrów - wiadrami w jedną i w drugą. Przy większych akwariach odpowiednio więcej. To już chyba lepiej ciągnąć węże.  Jak już się upierasz przy targaniu tej wody, to wygodniejsze od wiader mogą być kanistry - trudniej rozlać. Ja tak na razie uzupełniam wodę w dolewce.  Jeżeli masz miejsce w szafce - mnie się takie rozwiązanie bardzo sprawdziło - można tam zamontować narurowca i na czas poboru wody łączyć go z siecią wężem ogrodowym z szybkozłączką.  Z drugiej strony wpiąłem zestaw na stałe do rury prowadzącej wodą z sumpa do akwarium. Jak widać na zdjęciu, założyłem też elektrozawór z wyłącznikiem pływakowym, żeby nie przelać.  Co do wkładów - mam polipropylenowy, odżelaziający i węglowy. I jeszcze jedno drobne udogodnienie: Wąż doprowadzający wodę do filtra podpinam do baterii prysznica. Żeby nie musieć za każdym razem odkręcać węża i nakręcać końcówkę do podłączania szybkozłączki, wąż prysznica dokręciłem do szybkozłączki z gwintem zewnętrznym 1/2" (trochę się naszukałem w internecie). Tym sposobem przepinam tylko węże. Zastanawiam się jeszcze nad założeniem za elektrozaworem trójnika i podłączeniu tam modułu z żywicą jonowymienną - w ten sposób ogarnę też temat uzupełniania wody w dolewce.    
    • Poziome psy - Melanochromis auratus Plamy - Nimbochromis livingstonii Bez Pasów - 3 x Pseudotropheus sp. 'acei' Pionowe pasy - słabo go widać, Chindongo demasoni albo Chindongo saulosi Ta największa, trudno powiedzieć, jakiś Pseudotropheus? W tej misce, bez napowietrzania i przykrycia za długo nie pożyją.
    • Siemka potrzebuje info co za pyszczole tu pływają 😁😁😁🍺
    • Cześć  To stary temat ale i mnie aktualny ponieważ mój samiec Yellow od ponad pół roku na zmianę bździ się z dwoma samicami Saulosi , już chyba z osiem razy nosiły w pysku młode ale jak na razie przetrwały dwie jedna ma jakieś  4 cm a druga jest jeszcze tyci tyci maleńka 
    • @Tomasz78https://forum.klub-malawi.pl/search/?q=Hexpure &quick=1  W podanym linku są 4 tematy różne w tym jeden właśnie ten tutaj. W szukajce zaznacz WSZYSTKO  wtedy szuka w zawartości całego forum.
    • Napiszę tutaj bo wpisując w wyszukiwarkę hexpure wyskoczył tylko ten temat. Moje spostrzerzenia po użyciu hexpure w porównaniu do purigenu. Jeżeli coś jest tanie a tak samo dobre jak te drogie to zapala się czerwona lampka - gdzieś tkwi jakiś "haczyk". No i znalazł się owy "haczyk". Jeżeli chodzi o czystość wody to oba preparaty krystalizują wodę tak samo, oba po 4 tygodniach tak samo zabrudzone na kolor brązowy. Różnica wyszła w regeneracji. Oba regeneruję wybielaczem ace. Hexpure wybielało się 3 dni zużywając 1 litr ace i to nie wybieliło do białości. Nalałem około 300 ml ace do 125ml hexpure tak jak robię to w przypadku purigenu, po 24h wybieliło może w połowie, i tak jeszcze 2 razy powtarzałem aż zużyłem 1 litr. Natomiast 125ml purigenu po użyciu 300 a nawet 250 ml ace po niecałych 20h wybiela do białości. Wniosek z tego taki że hexpure opłaca się tylko w tedy jeśli używa się go jednorazowo. Jeżeli hexpure działa tak jak purigen latami to na wybielacz wydamy więcej. Purigen regeneruje co 4 tygodnie zużywając 300ml ace, więc zaokrąglając 1 litr ace starcza na 3 miesiące, czyli rocznie 4 litry, powiedzmy że litr ace kosztuje 10 zł, to roczny koszt 40 zł. Hexpure po 4 tygodniach użycia zużywa 1 litr ace, czyli rocznie potrzebuje 12 litrów czyli 120 zł. Hexpure 300ml kosztuje 60 zł. Purigen 250ml kosztuje 110 zł. (Aktualne ceny ze sklepu "trzmiel") Ale na ace trzeba rocznie wydać 80 zł więcej. Wnioski wyciągnijcie sami, a może ktoś ma inne spostrzeżenia?  
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.