Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Ja swoje ryby (wszystkożerne) karmiłem 2 razy dziennie i na jeden posiłek był pokarm mięsny a na drugi roślinny czyli wychodziłby stosunek 50/50... Obecnie przeszedłem na karmienie raz dziennie więc jednego dnia daje mięsny następnego roślinny... Nie zastanawiam się nad stosunkiem procentowym, ponieważ w karmach mięsnych znajduje się jakiś procent roślin a w roślinnych  mięsa... 

  • Lubię to 2
Opublikowano (edytowane)

Nie ma czegoś takiego jak podział 50/50 czy 60/40 jak dla mnie. Nie jesteśmy w stanie stwierdzić tego, gdyż nawet w pokarmach przeznaczonych dla ryb roślinożernych jest zawarta mączka rybna. Nawet w spirulinie np Tropicala są zawarte ryby i produkty rybne,  mięczaki i skorupiaki. Także tu nasuwa się też pewne stwierdzenie o  którym @AndrzejGłuszycawspomniał w swoim poście. Ryba zjada co jej akurat wpadnie do pyska. Nie będzie wybrzydzała czy to larwa czy glon. Czytamy dużo o badaniach naszych naukowców, co znajduje się w przewodzie pokarmowym pyszczaków. Nie ma powiedziane stanowczo, że tylko zielone czy tylko "mięso" (bardzo to uprościłem).

Wiem, że to daleko idący wniosek który może powinien być rozpatrzony, że  ryby mbuna i non mbuna oprócz drapieżników to ryby wszystkożerne. Tylko powinniśmy zaznaczyć, w którą stronę dana ryba ma bliżej tak jak np Ch Saulosi ryba wszystkożerna z przewagą pokarmu roślinnego... lub M msobo Magunga ryba wszystkożerna.

Nie byłoby problemu z określeniem ilości procentowych.

Edytowane przez Slawek-meszek
  • Lubię to 2
Opublikowano

Bądz tu mądry i dobierz dietę do tych msobo (wszystkożerne), saulosi (wszystkożerne w stronę roślin), z innego tematu Cynotilapii (wszystkożerne chyba w stronę mięsa) i Labeotropheusa (chyba tylko i wyłącznie roślinożerca🤔). Do tego te procentowe stosunki i mamy niezłe zamieszanie. 👍 Jak ustawimy dietę z takim połączeniem? 

Opublikowano (edytowane)

Procenty podawane były jako przykład kamienia a nie jako dogmat :) . No niestety niektóre osoby zrobiły na tym doktorat z dokładną instrukcją karmienia i instruktarzem co do dnia 😂. A to proste należy podawać jednym rybom więcej pokarmów "roślinnych a innym "mięsnych". Producenci pokarmów starają się je zbilansować i zarówno w roślinnych znajdziemy dodatki mięsne jak i na odwrót. Niestety rzadko zdarza się, że znamy dokładny skład procentowy każdego ze składników danego pokarmu i powinniśmy wierzyć że roślinny ma głównie rośliny a mięsny mięso :) .

Nic nie zastąpi wiedzy o odżywianiu naszych ryb w naturze jak i obserwacji ryb w akwarium. Ryba ma wyglądać jak ryba a nie jak wieprzek czy anorektyk :biggrin:

Edytowane przez eljot
  • Lubię to 6
Opublikowano (edytowane)

Panowie...tylko merytorycznie proszę. Zostawcie osobiste wycieczki . Nie przekraczacie pewnych granic ale gdzieś dryfujecie w tę stronę:)

Dla przypomnienie wszystkim: nie chodzi mi w tytule o sposób karmienia z przewagą czy bez ale o samą interpretację tego co nieraz tutaj spotykamy czyli jakiś przykładowych 80/20 itp. Ponawiam pytanie..jak to określić ? Bo ja nie wiem. Skoro nasuwają się wnioski , że jest to bzdurne ( a wg mnie jest) to może ustalmy , że nie będziemy  takich porad dawać typu  jak w tytule? No chyba , że jest jakies tego wytłumaczenie. I tego się teraz trzymajmy.

Edytowane przez AndrzejGłuszyca
Opublikowano

Andrzej jak dobrze pamiętam to procenty pojawiły się przy próbach wytłumaczenia nowicjuszom, upartym w łączeniu ryb z dwóch biegunów żywieniowych (nie skrajnych bo to odradzamy). Jak masz jakiś sposób aby wytłumaczyć jak karmić np.yellowka i redzika bez używania procentów to napisz :) . 

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.