Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano (edytowane)

Witam serdecznie, przez ostatnie półtora roku miałem obsadę z Saulosi w grupie 2+7, świetnie się spisywała a samce nie walczyły gdyż podzieliły się zbiornikiem. Niestety przez własną głupotę we wrześniu uśmierciłem pysie. Aktualnie jestem po postawieniu nowego zbiornika niestety również 128L przez wzgląd na warunki mieszkaniowe w wynajmowanym mieszkaniu. Nowy zbiornik już stoi gotowy do zarybiania z kontrolowanymi parametrami wody. Chciałbym prosić o pomoc w podjęciu decyzji co do obsady. Saulosi świetnie mi odpowiadały ale czemu by nie spróbować czegoś innego, aktualnie doczytałem kilka gatunków z pośród których oprócz wspomnianych Saulosków w grę wchodzi inna obsada.

Chodzi o:

-Labidochromis Chisumulae Chisumulu

-Labidochromis Perlmutt

-Pseudotropheus Elongatus Neon Spot

-Cynotilapia zebroides likoma red top

-Cynotilapia zebroides chewere

Dodam, że najbardziej skłaniam się ku Cynotilapia zebroides chewere, Cynotilapia zebroides likoma red top oraz Labidochromis Perlmutt. Proszę o dobre porady, plan jest tylko jednogatunkowy z próbą dwóch samców. Zgóry dziękuję i pozdrawiam.

Edytowane przez jozek90
Opublikowano (edytowane)
2 godziny temu, TOMEKSIEDLCE napisał:

Przy taki litrażu zbiornika pozostań przy Saulosi , więcej nie możesz nić dołożyć za mały zbiornik :)

Tomku, kolega chce zastąpić saulosi którymś z wymienionych gatunków, a nie dodać do saulosi.

Moim zdaniem możesz spróbować z każdym z tych gatunków, chociaż to terytorialne gatunki, szczególnie Cynotilapia i chisumulae. Najbardziej odpowiednie wydają się być neon spot i perlmut. 

Edytowane przez pozner
  • Dziękuję 1
Opublikowano (edytowane)
9 godzin temu, jozek90 napisał:

128L przez wzgląd na warunki mieszkaniowe

9 godzin temu, jozek90 napisał:

Saulosi świetnie mi odpowiadały ale czemu by nie spróbować czegoś innego

9 godzin temu, jozek90 napisał:

plan jest tylko jednogatunkowy z próbą dwóch samców

Swego czsu robiłem sobie przegląd mbuny pod kątem łagodności (jeśli to jest możliwe w Malawi) i przydatności do "zaadaptowania" do non-mbuny (wstępny etap bez brania pod uwagę diety).

Przy Twoich założeniach wybrałbym

9 godzin temu, jozek90 napisał:

Pseudotropheus Elongatus Neon Spot

Moim zganiem śliczny "zamszowy" ciemny granat samca. Szanse na dwa oceniam wysoko.

Problemem jest brak żółtego koloru. Dałbym 1 samicę saulosi. Wszyscy werbalnie krytykują single w Malawi, ale na Forum jest dużo zbiorników z samymi samcami lub samicami (oczywiście tylko w jednym gatunku), które są bardzo chwalone. Powody bywają różne np. "wypadnięcie" drugiej płci i niemożność jej dokupienia. Czasem powodu nie ma i nikomu to nie przeszkadza (mówimy o singlach w jednym gatunku, czasem nawet o kilku sztukach, cały czas w jednym gatunku).  W Twoim przypadku rozważyłbym taką opcję (z jedną samicą saulosi). Oczywiście niewielka łączna liczba ryb np 5-6.

Edytowane przez tom77
  • Lubię to 2
Opublikowano

@tom77 a w jakim niby celu ma być ta jedna samica Saulosi...? Jeśli do dodania żółtego koloru do obsady, to moim zdaniem nie jest to dobry pomysł... Jedna żółta ryba nie rozjaśni obsady, a poza tym samica Saulosi nie mając samca własnego gatunku może przybrać barwy zdominowanego samca i już nie będzie żółtego koloru... 🤔 

  • Lubię to 3
Opublikowano (edytowane)

Dokładnie jak Robert pisze. Dodatkowo taka samica wyrośnie na konkretną wiedźmę. Będzie też próbowała sama się rozmnażać. Niepotrzebny misz masz. 

Nawet kilka sztuk też nie doprowadzi do niczego dobrego. Szybko się wyeliminują bez samca. 

Edytowane przez przemo-h
  • Lubię to 3
Opublikowano

Pojedyńcza samica msobo (traktuję tą rybę jako starszą siostrę saulosi) kiedyś wyłowiona z drugiego mojego zbiornika (dla odratowania) pływała sobie samotnie (bez innych ryb swojego gatunku) przez dłuższy czas nie przybierając barw zdomidowanego samca (jak twierdzicie). Nie wyrosła również na "konkretną wiedźmę" (już ją była wcześniej i raczej złagodniała):smile:

Napisałem co ja bym zrobił  przy podanych założeniach. Każdy może mieć swój własny pogląd.

Opublikowano

Bardzo dziękuję za podpowiedzi, na pewno chętnie się do nich ustosunkuję. Wybaczcie, że tak późno odpisuję ale niestety natłok pracy. 

Opublikowano

Drodzy koledzy i koleżanki, po dyskusjacjach wewnątrz związkowych do finałowej trójki przechodzą następujące gatunki:

-Labidochromis Perlmutt

-Cynotilapia zebroides likoma red top

-Cynotilapia zebroides chewere 

Wszystkie samce są niewątpliwie śliczne, ale niestety mam problem ze znalezieniem fajnych fotek samiczek żeby móc zobaczyć jak mogłaby wyglądać obsada z podanych gatunków. Najlepiej jakbyście wstawiali zdjęcia z własnych zbiorników, za co dziękuję bardzo oraz opisali zachowania wewnątrz gatunkowe. 

Opublikowano

Na Twoim miejscu zastanowilbym się nad zmianą zbiornika na troszkę większy wymiar np. 100x40x40, lub 100x40x50. 

20 cm długości zbiornika to nie dużo, a różnicę zrobi ogromną jeśli chodzi o wybór gatunku. 

Jeśli już chcesz uparcie wpuścić jakiś gatunek do tego małego zbiornika, to spróbuj z Labidochromis perlmutt. 

  • Lubię to 2

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Ja w 375l używam dwóch jvp-132 - jeden do napędu kaseciaka, drugi do zamiatania. Poza kolorem bez uwag
    • Mała aktualizacja Udało się zainstalować hydroponikę. To znaczy samą instalację. Pod kątem roślin jeszcze sprawa nie jest zamknięta. Zapał przy tym projekcie nieco mi opadł odkąd przeczytałem, że woda w hydroponice powinna mieć pH na poziomie 5,5-6,5. Liczę mimo wszystko, że rośliny jako tako będą sobie radziły. Kupiłem skrzydłokwiata, philodendrona i jakąś peperomię  Mam jeszcze zielistkę i epipremnum. Zobaczymy co z tego wyjdzie. Chwilowo próbuję w hydroponice ukorzenić odcięte pędy epipremnum.  - wlot do doniczek  - wylot z doniczek - całość umieszczona w pokrywie - doniczki zalane wodą i wypełnione gąbkami - tak się prezentuje całość obecnie (nie zdążyłem jeszcze wsadzić roślin do doniczek)   Kilka zdjęć obywateli mojego baniaczka   - Dominujący samiec Stigmatochromis Tolae. Chwilowo największy "byk" w akwarium. Ma około 15cm. - Nimbochromis Polystigma - jeden z dwóch ujawnionych samców. Już ładnie zaczyna "łapać" niebieski kolorek   - Nimbochromis Polystigma - jedna z samiczek - Exochochromis Anagenys - jeszcze nie znam płci osobników. - Dimidiochromis Strigatus - jedna z dwóch samic - Protomelas Mbenji Thick Lips - płeć jeszcze nie znana   A na koniec najmłodszy mieszkaniec czyli malutki Dimidiochromis Strigatus  Zaobserwowałem dwie sztuki  Wątpię żeby przeżyły, ale kto wie. Na razie bardzo dobrze kryją się w tej niewielkiej ilości szczelin jakie mają do dyspozycji.    
    • Mam od paru lat Tunze 6085 Tunze Turbelle Nanostream 6085 (4025167608506) • Cena, Opinie • Pompy cyrkulacyjne 17291245623 • Allegro Dla mnie jest idealny w 200cm. Dla Ciebie się nie nadaje bo nie ma regulacji mocy. Dlaczego piszę - wcześniej miałem kilka chińskich - ich trwałość wynosiła średnio pół roku. Może teraz jest inaczej, ale jakbym miał zmieniać to na pewno kupiłbym Tunze. Nawet jeśli teraz jest chiński (bo tego nie wiem)
    • Ja używam od lat taki Tunze https://allegro.pl/oferta/tunze-turbelle-nanostream-6055-10787582038 i dla mnie nie ma lepszego. Mam go w 576l. Jest cichy, wydajny i ma regulację. Ale żeby nie było kolorowo, to ma jedną wadę. Pokrętła w sterowniku są podświetlane od spodu niebieskimi diodami, nawet fajnie to wygląda. Diody emitują oprócz światła również ciepło i pod wpływem tego ciepła po jakimś czasie, plastik z którego są wykonane pokrętła kruszeje i pękają mocowania do potencjometrów i masz po regulacji😂 Oczywiście nie do końca. Nadal można regulować za pomocą małego, płaskiego śrubokręta. Na szczęście producent dziwnym trafem przewidział taką sytuację i w sprzedaży są dostępne oryginalne pokrętła https://allegro.pl/oferta/tunze-rotary-cnobs-7090-102-pokretla-do-kontrolera-11838292596 być może już z innego plastiku (nie wiem, nie sprawdzałem). Czy kupiłbym go drugi raz pomimo tej wady? Obiema ręcami i nogyma ...TAK.
    • Tą Tunze miałem w 720l , też bym go polecał jako niezawodny sprzęt.
    • Używałem Tunze 6045 w 500l (170cm długie) Jak dla mnie to był nawet za mocny ale jako, że ma regulację nie było to problemem. Cichy i energooszczędny. Mocowanie na magnes. Regulacja - czego chcieć więcej?
    • Cześć wszystkim. Szukam cyrkulator do swojego 375, chciał bym kupić mocniejszy żeby móc użyć w przyszłość w większym akwarium( jest taki plan) zależy mi żeby był cichy oraz wydajny.  Jeśli ktoś ma doświadczenie z tunze lub eheim proszę o opinie
    • Moje już ma 9 lat, nadal bez problemu, jedynie rys więcej Wysłane z mojego Pixel 6 Pro przy użyciu Tapatalka
    • Spoina raczej na wykończeniu. Skłaniałbym się ku zmianie zbiornika, zwłaszcza że to kontrowersyjny Wromak Przyklejać się nie opłaca.
    • Mniej niż 18 , tak naprawdę bałbym się zalewać już to akwarium.
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.