Skocz do zawartości

Mętna mleczna woda - pytanie odnośnie dojrzewania filtra ?


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano (edytowane)
7 godzin temu, Bartek_De napisał:

Tu Slawek dobrze mówi, nic nie powinno się stać z biologią. Zmętnienie według mnie pochodzi od zruszenia piasku.
 

To że  jest  prawdopodobnie slabo wyplukany piasek to mozna  stwierdzic po opisie, że wczesniej wystepowalo zmetnienie po zruszeniu piasku. Tylko co to ma do no2? Kiedyś próbowano z tzw przeszczepem  biologi  ale za bardzo to nie wychodziło. Stać się z biologią nie powinno ale się stało. Może miało na to wplyw zwiększenie przeplywu wody. 

Ertos dodaj do akwarium bakterie najlepiej bez pożywki, po 3 dniach  woda nie powinna być już mętna. 

 

Edytowane przez Tom74
Opublikowano

Już dziś widać poprawę :) bakterię dodałem już dużo wcześniej. Najważniejsze że rybki już mają dobre parametry NO2 spadło w granicy 0. A cały ten problem prawdopodobnie wynikł z paru rzeczy jak teraz tak mogę przeanalizować.

Piasek to nie mógł być bo nieraz jak wzruszałem podłoże woda stawała się mętna ale wszystko wracało do normy w przeciągu 4-5 godzin. U mnie problem musiał wyniknąć z :

a) płukałem ceramikę przed dodaniem do nowego kubła
b) stary kubeł miał w sobie około 3 litrów ceramiki plus gąbki oraz prefiltry z gąbkami gdzie też były bakterię po podłączeniu nowego urządzenia ilość bakterii spadła drastycznie stąd też pewnie i te moje problemy.
c) zbyt obficie karmiłem przez pierwsze 2 dni od wymiany kubła stąd też NO2 powstał i mleczna woda się utrzymywała
 

Na obecną chwilę ceramika która jest w kuble to około litra z firmy Aquael Bioceramax 1600 dużo tutaj z was ma w swoich baniaczkach lepszą ceramikę z Matrixa lecz nie wiem czy nie podmieniać tej mojej w paru rzutach na ceramikę Neo Media Hard w ogóle nie ma żadnych interesujących tekstów odnośnie tych kostek miał ktoś z nimi do czynienia ?

Opublikowano (edytowane)

Nie wiem dlaczego tak się zainteresowałeś tym Neo Media Hard https://www.aquario.pl/home/8666-neo.html

Już sam opis wydaje się zawierać błędy:

"Testy pH wody dowodzą, że popularne na rynku wkłady ceramiczne i ceramiczno-podobne mają wartości alkaiczne czyli, zmieniają wartość pH, mocno zatwardzając wodę. (SIPORAX 9~10, Substrate PRO 8~9).

NEO MEDIA HARD jest materiałem filtrującym, który podwyższa wartość pH. Nadaje się do wszystkich akwariów w których pH wody jest za niskie, takich jak: roślinne, krewetkaria, malawi, tanganika, morskie wraz z koralowcami SPS."

Czyli w innych wkładach zmian PH na alkaliczne to wada? A w tym zaleta?

Jeżeli przez ponad rok istnienia na naszym rynku, żadna z odmian tej ceramiki nie zdobyła szerszego grona zwolenników to chyba sprawa jest jasna.

Edytowane przez suricade
  • Lubię to 1
Opublikowano (edytowane)

Tak opis mają do każdego produktu taki sam odnośnie tego PH ale zainteresowałem się jedną rzeczą a mianowicie tym filmem:
https://www.youtube.com/watch?v=rFy8ALldOa4

Z niego może wynikać iż faktycznie posiadają bardzo duża  powierzchnię filtracyjną nie wiem jak to się ma w stosunku do matrixa zresztą też i marketing robi swoje i ludzie którzy nagrywają na YT poniekąd wpływają na wybór przez klientów. Zresztą np w USA czy też w UK dobrze prosperują media typu  Biohome Plus Ultra itp. i czy te media skoro nie są dostępne w PL w żadnym sklepie to nie oznacza że są gorsze ?

Po prostu jestem ciekaw czy te Neo Media mogą być dobrą konkurencją dla Matrixa który jest mocno stosowany i rozreklamowany w społeczności akwarystycznej :)

Edytowane przez Ertos
Opublikowano

Z tego filmiku nie bardzo wynika cokolwiek. Jedyny wniosek, na baski rozum to to, że zwiera więcej powietrza i dłużej się go pozbywa, ewentualnie ma mniejsze kanaliki na powierzchni i powietrze jest wolniej wypychane przez wodę. Nie wiem na podstawie czego firmy określają powierzchnię filtracyjną i czy ktokolwiek jest w stanie określić jak ona powinna być? Żebyś mnie źle nie zrozumiał. Absolutnie nie jest moim celem zniechęcanie Ciebie do zakupu i wypróbowania. Nie wiem czy ta ceramika jest lepsza/gorsza, czy taka sama jak wiele innych. Ale z forumowych eksperymentów wynika, że w praktyce ta powierzchnia nie ma większego znaczenia. Może mieć znaczenie w momencie kiedy mamy bardzo ograniczoną ilość miejsca w filtrze.

Opublikowano

No właśnie u mnie w FX6 teraz ilość ceramiki którą mogę wrzucić jest niestety dużo mniejsza niż to było w Unimaxie 500, stąd też prawdopodobnie mam problemy z NO2 bo po przełożeniu mediów nadal było ich zbyt mało a w gąbkach i w samym filtrze jeszcze bakterie się nie namnożyły.

Ogólnie poszukuję ceramiki która będzie mega porowata z dużą powierzchnią filtracyjną :)

Opublikowano

No i niestety dzisiaj przy normalnym karmieniu tzn nie przekarmianiu rybek NO2 wzrósł do 0,2 więc skoki są dość znaczne... Zmętnienie wody znikło jest już przejrzysta tak jak było wcześniej ale NO2 bardzo się waha jutro rano zrobię kolejny test po nocy wraz z włączonym napowietrzaniem i kolejny test wieczorem bez karmienia oraz bez napowietrzania w dzień za pomocą cyrkulatora. 

Opublikowano

Czy Ty piszesz że zaraz po karmieniu No2 wrasta? Jest to raczej niemożliwe, chyba że jest coś nie tak z pokarmem w co wątpię żeby tak szybko podnosił No2.

Opublikowano (edytowane)

Właśni nie wiem skąd te skoki ale wczoraj rano test NO2 0,2 przeprowadziłem głodówkę 24h i dzisiaj rano test NO2 0,1 ...

Dzisiaj za to pysiom dam pokarm ale tylko z rana i zobaczę jutro czy NO2 podskoczyło.

Edytowane przez Ertos

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Niestety nie mogę już edytować.
    • Super opis i świetne fotki 💪 aż miło poczytać i pooglądać 🙂
    • Strasznie długo nic nie aktualizowałem a skoro znalazłem chwilę to w końcu coś napiszę  Aktualizację podzielę na jakieś akapity to łatwiej będzie się czytało i pisało 1. "Technikalia". Od strony technicznej zbiornik "hula" aż miło. Moduł filtracyjny spisuje się doskonale. Przerobiłem tylko "grodzie" wlotowe skimmera. W poprzedniej wersji było to jedynie spore wycięcie w górnej części modułu, ale niestety pod moją nieobecność dostała się tam ryba (samica Exo) i niestety padła odcięta od wody  Poprawiłem ten defekt montując coś w rodzaju śluzy z PCV którą można od góry zasunąć szczelinę i np. odciąć zupełnie dopływ wody albo zostawić malutką szczelinę, żeby zbierało brud powierzchniowy co też zrobiłem. Filtr kasetowy to największe moje zaskoczenie. Nie sądziłem, że będzie aż tak bezobsługowy. Ostatnio pierwszy raz po 7 miesiącach od zarybienia pierwszy raz go wyczyściłem. Zrobiłem to bardziej z ciekawości niż z potrzeby. Całą operację wykonałem w 10 min  Nie to co z kubłami, które miałem we wcześniejszym akwarium. Oceniam, że filtr bez czyszczenia mógłby jeszcze spokojnie pracować przez kilka miesięcy ponieważ spadek poziomu wody w komorze z falownikiem w porównaniu do komory wlotowej wynosił może 2cm. Z osprzętu baniaka jedynie oświetlenie jest słabym punktem, który w najbliższym czasie będzie wymagał mojej ingerencji. Są to belki DIY na modułach led z poprzedniego zbiornika. Nie dość, że musiałem już przelutować dwa moduły to jeszcze mam wrażenie, że stanowczo za mało światła jest w tym zbiorniku. Chciałem zakupić porządną lampę na POWER LED ale mój budżet domowy jest napięty jak plandeka na żuku i po prostu zrobię sam, ponownie na modułach LED ale dam stanowczo więcej punktów świetlnych i myślę, że będzie doskonale   2. Hydroponika. Hydroponika nadal raczkuje ale przynajmniej widać, że rośliny żyją. Najlepiej rosła mi zielistka i epipremnum. Mini skrzydłokwiat osiągnął poziom akceptacji warunków i przynajmniej nie wygląda już jakby miał zaraz zakończyć egzystencję. Miałem małą wtopę, ponieważ zapomniałem po jednym serwisie uruchomić pompkę tłoczącą wodę do doniczek i zielistka straciła 2/3 liści 😕  Ale mam wrażenie, że ta roślina odradza się w oczach więc liczę, że szybko wróci do formy. Właśnie pompka w tej instalacji jest piętą Achillesową. Poziom wody w doniczkach reguluję zwykłym zaworkiem i czasami zdarza się, że coś tam jest nie tak. Albo za wysoki poziom wody albo nieco za niski. Może w wolnej chwili spróbuję to jakoś usprawnić. Generalnie ta hydroponika jest takim eksperymentem  Chciałem dodać "zielonego" nad pokrywą. Oprócz roślin w dwóch doniczkach hydroponiki mam jeszcze z 5 stojących na pokrywie. Zobaczymy jak się to rozwinie dalej. Będąc przy roślinności - usunąłem nurzańca z akwarium bo zasysał mi go moduł filtracyjny i się blokował filtr. 3. Obsada. Obsadę i ewentualne problemy z nią związane omówię z podziałem na gatunki. - Nimbochromis Polystigma - Ten gatunek u mnie jest w zasadzie bezproblemowy i bez żadnych niemiłych przygód funkcjonuje u mnie od początku. Okazało się, że mam układ 2+4. Miałem wrażenie, że na początku ryby rosły powoli, ale w pewnym momencie zaczęły tak nabierać masy że obecnie są największymi rybami w zbiorniku. Samce pięknie się wybarwiły. Wobec siebie przejawiają wg mnie zdrowy poziom agresji. Prężą "muskuły" od czasu do czasu ale nigdy jeszcze nie widziałem jakiejś zaciętej walki pomimo tego, że chyba każda z samic już inkubowała. Każdy z samców do zalotów znalazł sobie swoją miejscówkę i tak sobie żyją na swoich zasadach. Mam nadzieję, że tak pozostanie. Naprawdę piękne rybska. - Stigmatochromis Tolae - obecnie został mi układ niezbyt korzystny 2+1. Jedna samica padła po walce z jakimś dziadostwem a jedna sztuka zamiast na samicę wyrosła jednak na samca. Jedyna samica, którą mam potrafi się "postawić" swoim kawalerom i to o dziwo skutecznie (mimo znacznej różnicy rozmiaru). Dominujący samiec jest spektakularnie ubarwiony, ale nie mogę "dorwać" samic. Przez to mam podejrzenia graniczące z pewnością, że samiec zbałamucił nie raz samice Dimidiochromis Strigatus, które u mnie pływają i na pewno jeden "kundel" się uchował.  . Samica poza okresami inkubacji nie jest męczona, ale nie przejawia jakiejś większej aktywności. Samiec alfa ma swój rewir pod kaseciakiem, którego pilnuje. Czasami coś tam się napuszy jak inna ryba tam wpłynie.  - Exochochromis Anagenys - obecnie mam układ 1+1 i samica nawet puściła jakieś maluszki z pyska i jeden gdzieś tam się jeszcze kryje. Rozpoczynałem z 3 sztukami, ale okazało się, że mam 2 samce i 1 samicę. Dosyć szybko dominujący samiec zamęczył swojego rywala a samica padła. Prawdopodobnie zamęczona bo była znacznie mniejsza od samca. Udało mi się dokupić 2 samice ale niestety jedna (duża i piękna) skończyła żywot w module filtracyjnym  Tak oto został mi omawiany układ. Na pewno będę chciał jeszcze upolować jedną samicę. - Protomelas sp. 'mbenji thick-lip' - obecnie pływa u mnie 1 samiec oraz 1 samica. Jest to moje "oczko w głowie". Przepiękna ryba! Cały czas aktywnie buszuje po zbiorniku. Samiec niesamowicie ubarwiony. Zdjęcia wg mnie tego nie oddają. Samica również ma swój urok. Mi wyjątkowo się podoba jej ubarwienie. Dobrze, że w ostatniej chwili "dołożyłem" go do zamówienia. Źle natomiast zrobiłem, że nie zamówiłem ich więcej. Miałem układ 1+2 ale jedna z inkubujących samic utknęła, jak się później okazało, w szczelinie pomiędzy modułem tła  przyklejonym do tylnej szyby a dnem i zakończyła żywot  Nie byłem świadomy istnienia tej szczeliny i cholernie szkoda mi tej ryby... Teraz oczywiście nigdzie nie mogę dostać samicy ale cały czas szukam i mam nadzieję, że uda mi się znaleźć   - Dimidiochromis Strigatus - obecnie mam na pewno 2 samce i albo 6 samic albo 5 samic i trzeciego samca. Zaczynałem z układem 1+2, później przy okazji kupiłem jeszcze jedną samicę. W międzyczasie okazało się, że samiec jest w fatalnej kondycji. Trapiło go chyba jakieś choróbsko, które od lutego do sierpnia powoli go wykańczało. Próbowałem je zwalczyć wieloma metodami, ale bezskutecznie. Samiec od początku miał dziwny kształt jak na Strigatusa, szybki oddech i kiepsko jadł. Próbowałem go odłowić z zamiarem oddania do laboratorium do przebadania ale za każdym razem traciłem cierpliwość machając za nim siatką i w końcu machnąłem na niego ręką. Szczerze mówiąc liczyłem, że szybciej sam się "przekręci" ale trwał w tej egzystencji do sierpnia. Na szczęście przypadkiem udało mi się zdobyć stadko 5 Strigatusów z pięknymi 2 młodymi samczykami i liczę, że ten gatunek dopiero porządnie u mnie zabłyśnie bo do tej pory nie było na co patrzeć. Teraz samczyki pięknie pływają po całym zbiorniku, widać że ze sobą rywalizują i przede wszystkim zaczynają "łapać" kolorek. W różnym świetle prezentują różne błyski. - Aristochromis Christyi - kupiłem 1 samca bo plułbym sobie w brodę gdybym nie spróbował go mieć u siebie. Strasznie mi się podoba ta ryba. Mam wrażenie, że jego potrzeby energetyczne są na zupełnie inny poziomie niż reszty obsady bo nieustannie patroluje zbiornik i przymierza się do upolowania podrostków, które gdzieś tam się kryją. Nigdy nie widziałem jak coś skutecznie upolował, ale wiele razy widziałem jak się zaczaja. Super widok. Zwykle zamierza się na spore ryby i się dziwi jak one nie reagując wypływają wprost na niego, ale widok jest super. Jak ta ryba rozciągnie pysk to naprawdę robi wrażenie prawdziwego drapieżnika  Samiec ma obecnie około 17cm. Zobaczymy jak będzie się dalej rozwijał w roli szefa zbiornika. 4. Karmienie. Tutaj jedna tylko uwaga. Po perypetiach z poprzednimi pokarmami premium, zacząłem karmić jedynie granulatem Aller Aqua Futura. Obecnie stosuję pellet w rozmiarze bodajże 1,3-2,0mm. Ryby zjadają go wyjątkowo chętnie, pięknie rosną i nie zauważyłem, żeby na dłużej psuł klarowność wody. Zrobiłem próbę z karmieniem mrożonymi krewetkami z dyskontu, ale oprócz Aristochromisa nie było chętnych na taki posiłek. Spróbuję jeszcze z mrożoną stynką. Takie krótkie podsumowanie kilku miesięcy tego zbiornika  Poniżej kilka zdjęć.  Pozdrawiam   - akwarium - Nimbochromis Polystigma (samiec ALFA) - Nimbochromis Polystigma (samiec BETA) - Dimidiochromis Strigatus - samiec - Aristochromis Christyi - samiec - Protomelas sp. "Mbenji Thick Lips" - samiec   A tutaj krótki filmik na którym lepiej widać całość projektu VID_20251017_204805765.mp4    
    • Tytułem uzupełnienia, żeby już wszystkie nazwy były poprawne  Socolofi to też od dawna chindongo. 
    • Dzięki Andrzeju za poprawki - nazewnictwo skopiowane z tytułów opisu w necie/na forum  Jak tylko zbliżę się do akwarium rybcie zaczynają szaleć - ciężko im zrobić fotę  Hydroponikę uruchomię w czwartek  Obiecane fotki:
    • @AGAT  Masz prawo nie wiedzieć dlatego sprostuję nazewnictwo : Obecnie od kilku lat : Chindongo Saulosi. Ten błąd się powiela cały czas.  Pierwsza litera to  "i "a nie " L "  czyli : iodotropheus. Specjalnie napisałem z małej litery aby nie było wątpliwości.
    • Ja bym go dorzucił do załogi. Dodałbym też samice do tych aulonocar.
    • Super! Czekam na fotki. Przy tej ilości ryb zadbaj o dobrą filtrację. Deklarowana wydajność kubełków to w większości przypadków ściema.
    • Obsada dotarła. Zakupy zrobione  u Pana Jacka z Żor https://pielegniceafrykanskie.pl/  - rybki dotarły z samego rana na drugi dzień po wysyłce w bardzo dobrej kondycji - wszystkie żyją i mają się dobrze razem z 5 gratisowymi :), serdecznie pozdrawiam. Obsada to : Mbuna (po 8 sztuk): Chindongo Saulosi Chindongo socolofi Pseudotropheus acei Maylandia estherae Iodotropheus sprengerae Labidochromis caeruleus Non-Mbuna: Otopharynx Black Orange Dorsal x5 oraz 6 samców różnych odmian Aulonocar Jeżeli ktoś ma jakieś propozycje to chętnie wezmę pod uwagę - chyba brakuje jeszcze bardziej niebieskich ryb, może np. Pseudotropheus cyaneorhabdos Dodatkowo rozpocząłem budowę hydroponiki ze spienionego pcv 100/30/30 cm - wejdą tam 3 skrzydłokwiaty i 3 trzykrotki, keramzyt oraz zasilanie z powrotu kubełka, za 3/4 będę już montował. Zdjęcia wrzucę trochę później - na razie nic ładnego mi nie wychodzi     
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.