Skocz do zawartości

Kuracja w małym akwarium


iquitos68

Rekomendowane odpowiedzi

18 godzin temu, iquitos68 napisał:

no dobrze no to spójrzmy na pokarmy. Są to:

Trudno mi odnieść się do wszystkich pokarmów które stosujesz, w sumie można by sporo o tym napisać. Jedno rzuca się w oczy , kryl liofilizowany. Kupując nowe ryby naprawdę warto dowiedzieć się czym karmił daną rybę poprzednik, jeżeli karmił ją lekkim pokarmem a ty dajesz im na początek pokarm liofilizowany , po pierwsze zmieniasz rybom nagle dietę , po drugie pokarm liofilizowany to 15 razy więcej pokarmu i nawet jeżeli podajesz tego mało wychodzi inaczej. Jest na forum stary temat Bloat, ktoś ładnie opisał wszystkie przyczyny tej choroby, może tam znajdziesz odpowiedź.
Poniżej link do pokarmu który stosujesz

https://www.google.com/url?sa=t&rct=j&q=&esrc=s&source=web&cd=1&cad=rja&uact=8&ved=2ahUKEwjY6ObPm4rmAhXswsQBHQPjDVsQFjAAegQIARAB&url=https%3A%2F%2Fwww.akwarystyczny24.pl%2Fprodukt%2Fkryl-liofilozowany-30g-naturalny-pokarm-dla-ryb-zolwi-gadow-i-ptakow-430&usg=AOvVaw1icPHPxNQOIUGABPqR1tYN

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

21 godzin temu, iquitos68 napisał:

Tak się zastanawiam, czy ta samca mogła być nosicielką i roznosicielką choroby przez okres co najmniej dwóch lat. Wiadomo takie ryby chorując mają ciągnące białe odchody. Potem te świstki pływają po zbiorniki a ryby jak to ryby muszę je sprubować (afu). .. może tak dochodziło do zakażeń.

Wszystkie ryby u Ciebie są nosicielami pasożytów. Tak na marginesie, to u każdego z nas pewnie wszystkie ryby są nosicielami różnego rodzaju pasożytów i bakterii. U silnej i zdrowej populacji system odpornościowy ryb blokuje rozprzestrzenianie się pasożytów w organizmie. Możesz mieć rację pisząc o tej samicy, ale może to nieco inaczej wyglądać. U niej pasożyty, z powodu osłabionego systemu odpornościowego, zaczęły namnażać się bez przeszkód i przenosić na pozostałe ryby. Ich system już z tym nie mógł sobie poradzić i zaczynały chorować. Może gdybyś odizolował ją i doprowadził do pełnej formy, to nie byłoby dalszych problemów. 

Tak sobie myślę, że to może być też pówód często obserwowanej agresji ryb wobec chorej i osłabionej ryby. Może w ten sposób chcą ją izolować od reszty zdrowych ryb? 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, pozner napisał:

tak sobie myślę, że to może być też pówód często obserwowanej agresji ryb wobec chorej i osłabionej ryby. Może w ten sposób chcą ją izolować od reszty zdrowych ryb? 

U mnie wszytskie gatunki ryb miały chwilowe zakażenia pasożytnicze. Wszystkie oprócz Lichnochromis i Mylochromis mchuse z tego wychodziły (pomijam osobniki młode z początków zbiornika). 

Tak też na to patrzę, że hodowla tych dwóch gatunków wymaga wyjątkowych warunków. Czy to akwarium jedno gatunkowe, czy super parametry wody, może żywienie, ograniczenie stresu. (?)

Jeszcze jeden aspekt naszego forum może być taki, że użytkownicy nie piszą chorobach ryb i o zgonach. I może moja sytuacja wcale nie jest jakaś wyjątkowa.

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 minut temu, iquitos68 napisał:

Jeszcze jeden aspekt naszego forum może być taki, że użytkownicy nie piszą chorobach ryb i o zgonach. I może moja sytuacja wcale nie jest jakaś wyjątkowa.

Tak pewnie jest. Głównie o tym piszą ludzie zaczynający swoją przygodę z akwarystyką. Dla nich wszystko jest nowe i nie typowe. Dlatego piszą o wszystkim, co ich niepokoi. Niestety choroby i zgodny są częścią życia...w akwarium też. Wraz z doświadczeniem zaczyna się podchodzić do tego na spokojnie. 

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 27.11.2019 o 16:35, iquitos68 napisał:

Jeszcze jeden aspekt naszego forum może być taki, że użytkownicy nie piszą chorobach ryb i o zgonach. I może moja sytuacja wcale nie jest jakaś wyjątkowa.

Odnoszę wrażenie że szukasz w niewłaściwym miejscu, może wystarczy zmienić pokarmy granulowane na płatki.

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 godzin temu, iquitos68 napisał:

To jest myśl. A co byś zaproponował dla mojej obsady? 

Trochę mnie to dziwi , że  poprzednim razem tego nie zmieniłeś. Po chemioterapii która zastosowałeś rybom, podnieś temperaturę, zrób głodówkę. Lekarstwa rozwalają również florę jelitową, nie mogę polecić Tobie pokarmu bo to nie ten dział, musisz sam obserwować i wyważyć co lepsze dla ryb.
Podam link do ciekawego artykułu, pozdrawiam

https://www.google.com/url?sa=t&rct=j&q=&esrc=s&source=web&cd=2&cad=rja&uact=8&ved=2ahUKEwjIweiR8o_mAhVSfZoKHSb-CSIQFjABegQIBRAC&url=https%3A%2F%2Fwww.infish.com.pl%2Fwydawnictwo%2FKR%2FKR_numer%2FKR2016%2FPraca_2016_04_03.pdf&usg=AOvVaw3na759NdKPWyBF5lGKZAoi

  • Lubię to 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Bez obaw, to będzie bardzo wytrzymałe; kamieni na tej piance nie będziesz wieszał. 😜 Wycinając piankę, postaraj się zachować linie załomów tła przy łączeniach, wtedy będzie bardziej naturalnie wyglądało - ale i tak najważniejszy będzie właściwy dobór/zmieszanie farb. Na dno, które zrobiłeś z tła można nasypać trochę piasku, moim zdaniem da to ciekawy efekt sypkiego podłoża "wywianego" na tyle, że odsłoniło kamienie. 👍 I tylko się upewnię: przykleiłeś moduły tła na dno? 🥸
    • Dzięki @TomekT Tło na filtr ładnie zakryło dziurę, w tamtym kącie będzie pewnie największe gruzowisko, więc najbardziej zakryję te łączenia kamieniami.   Potem przyszedł czas na piankę i jej docinanie. Póki co wygląda mocno nienaturalnie, bo jest jak od linijki. Wolałem nie dawać zbyt dużo pianki na pionowe łączenia, bo nie wiem czy pod ciężarem betonu, którym będę je pacykował nie wezmą i się nie urwą. Dół spróbuję zamaskować jakimiś płaskimi kamieniami opartymi o tło. W kilku miejscach ściąłem piankę do zera, żeby maskowała tylko samo łączenie, mam nadzieję że po zabetonowaniu będzie wyglądać ok.      
    • Panie, nie tak źle - zerknij w mój wątek, kamieni mam mniej, ale większe. 😉 A poważnie pisząc - OK, po prostu na jednym zdjęciu wygląda na hałdę. 😜
    • Dziękuję, że napisałeś, iż sprawia wrażenie, że kamienie są usypane - hihi cały tydzień je układałem, z myślą, aby zrobić groty jak największe. Tu np. na fotce (gdzie btw widać zasys ), od tego małego kamyka do ścianki tła jest ponad 30 cm. Za kamieniami zostawiłem taką pustą przestrzeń 10-15 cm. Tło ma na dole tylko 3-4cm, a górą robi się taki  pseudo nawis skalny, bo tu na forum przeczytałem, ze dno jest święte... Pewnie bę∂ę grzebać jeszcze choć też patrzę coby się stało, jak rybcie zaczną kopać... sprawdzałem stabilność konstrukcji.
    • Wiem kombinuję, sam do końca nie wiem, ale i w tym cały urok   Staram się dużo czytać, pytać itp. Dziękuję. Byłem w Aquahaus-gaus. koło Frankfurtu nad Menem w maju i po wizycie mam kocioł w głowie. Spędziłem tak cały dzień prawie i wiem jedno, że wszystkiego co chciałbym mieć się nie da.
    • Tak to moje pierwsze Malawi. (choć od 20 lat o tym myślę, a nie miałem warunków). Chce kupić młode ryby, tak jak piszesz, ale pytanie zadałem z myślą, że może jest jakiś argument, którego nie znam za drugą opcją.
    • I ja bym doradził drugi wariant - tym bardziej, że tło wygląda na masywne i wypierające sporo wody. Liczyłeś przy nalewaniu, ile masz wody netto? Doradziłbym jeszcze coś, to co i mnie radzono przy układaniu aranżacji. Twój zbiornik wygląda efektownie, ale też sprawia wrażenie, że kamienie zostały wsypane na kupę, na chybił-trafił. Wierzę, że starałeś się zrobić dużo grot i kryjowek, ale ryby będą funkcjonować nad kamieniami, nie między nimi.  U mnie doszedł ostatnio harem podrośniętych już ryb, które mają 9-12 cm, podczas gdy największe dotychczasowe mają 7-8 cm. I te nowe pływają sobie spokojnie w konstrukcji, którą zbudowałem z kamieni. To jest wg mnie sprawdzian, czy aranżacja została ułożona perspektywicznie - pomyśl, czy 10-12 centymetrowa ryba będzie miała swobodę ruchu w Twojej konstrukcji. Nie tylko jedna, ale np. dwie, którym się zbierze na amory albo ustawkę. 😉 Powodzenia. 👍
    • Ale żeś obsadę wybrał. Demasoni to niezły wariat i delikatna ryba, musisz większą ilość sztuk kupić niz zazwyczaj się kupuje więc ograniczyłbym się do  dwóch gatunków na początek w przypadku 1 wariantu obsady. Zdecydowanie bardziej byłbym za drugim wariantem. Przy Lions Cave moze być tak ze trafia ci się rybki z białymi brzuszkami ale niekoniecznie.
    • Wystrój i wielkość raczej wskazują na mbune. Chociaż kamienie zawsze można wyjść to akwarium nie rozciągniesz🙂 Jeżeli jest to Twoje pierwsze Malawi to wg. mnie aż się prosi aby kupić młode ryby i cieszyć się ich wzrostem, wybarwianiem, tworzeniem haremów, itd... później nadejście czas redukcji lub natura sama zrobi swoje...
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.