Skocz do zawartości

Niskie ph-7,4


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano (edytowane)

Witam wszystkich ,gdzieś tak na poczatku maja w mojej pięćsetce przesiadłem się z CA na Malawi , aktualnie w baniaku pływają:

5xHary (prawdopodobnie 3+2)

6x Saulosi 1+5

8x Rdzawy 2+6

6x Maingano 2+4

4x trefcie Tumbi West 1+3

+ troszkę malutkich saulosi i maingano 

Parametry wody (testy JBL):

No2-mniej niż 0,01mg./l.

Nh4-mniej niż 0,05mg./l.

No3-3mg./l.

ph-7,6

kh-6

GH-aktualnie nie posiadam testu.

Niestety od samego początku rybki mi się czasem obcieraja o podłoże, więc postanowilem dokupić test na Po4 i okazało się b.wysokie ,coś pomiędzy 0,6-0,8mg./l.

kupilem więc 0,5l. Phosguarda z Seachem i aktualnie Po4 (test JBL) jest pomiędzy 0,02-0,05mg./l.

Jednak rybki nadal czasem się ocierają łukami skrzelowymi o podłoże, nie jest to częste, ale jak posiedzę z pół godziny(szczególnie wieczorem) przed akwa. to da się to zaobserwować. Przy czym nie sa to te same ryby,raz ta raz inna ,ale zawsze ,bądź prawie coś takiego mam miejsce. Dzisiaj przy podmiance  (podnieniam ok.100l. raz w tygodniu) postanowiłem  poza No3 i Po4 zmierzyć jeszcze ph i okazało się że w baniaku ma 7,4 ,a w wodzie z kranu jeszcze mniej (jaśniejszy kolor niż 7,4 na skali JBL 7,4-9).Moje pytanie (jezeli ktos dotrwał do końca tego posta) robić coś z tym? Kupiłem już sodę,ale w sumie nie wiem czy dodawać i  ile dodać na początek? Dodam ze wcześniej gdy kilka razy mierzyłem parametry kranówy zawsze miała 7,6 ,ale ostatnio robiłem to ze 3 miesiące temu...

Pozdrawiam Wojtek

Ps. Mieszkam w Holandii

 

Edytowane przez wobi
Opublikowano

To że ryby się czasem ocierają to normalne ale to czasem jest bardzo subiektywne ;). Sam zaobserwowałem że przy niższym Ph ryby robią to częściej. Osobiście dodałbym sody, na twoje akwa ze dwie czubate łyżki przy kolejnej podmianie i na rugi dzień sprawdził jakie jest Ph, gdy będzie nadal niskie zwiększ dawkę.

  • Lubię to 2
Opublikowano
Tak zrobię, nawet zaraz odleję ze 30l.wody i rozrobię 2 łyżki sody na taka ilość.Dzięki i pozdrawiam.
Tylko nie rozpuszczaj sody w wodzie z akwarium tylko w świeżej i dopiero wlej to do akwa

Wysłane z mojego SM-G950F przy użyciu Tapatalka

  • Lubię to 3
Opublikowano
2 godziny temu, Bartek_De napisał:

Tylko nie rozpuszczaj sody w wodzie z akwarium tylko w świeżej i dopiero wlej to do akwa

Wysłane z mojego SM-G950F przy użyciu Tapatalka
 

Tak zrobiłem, a że po odebraniu 2 łyżek zostało w torebce ok.pół trzeciej to rozrobiłem wszystko w w 40 litrach i zrobiłem podmiankę , teraz test pokazuje coś pomiędzy 7,6-7,8 i narazie nie zaodserwowałem ocierania...

Chyba będę musiał zakupić jakieś większe opakowanie sody, no i druga kwestia jeżeli chcę utrzymać Ph w okolicach tych 7,8 ,to co tydzień przy podmiance ok.100l. wody  ile sody dodawać?

  • Lubię to 1
Opublikowano (edytowane)
6 minut temu, wobi napisał:

jeżeli chcę utrzymać Ph w okolicach tych 7,8 ,to co tydzień przy podmiance ok.100l. wody  ile sody dodawać?

Na razie dodawaj po trzy łyżeczki tak jak to zrobiłeś teraz, później zwiększysz dawkę jak będziesz chciał jeszcze ponieść pH. 7,8 jest w porządku, ale zmierz jutro jeszcze raz bo to na pewno się zmieni.

Aha i jeszcze jedno. Jakim testem mierzysz, to że Jbl to wiem, ale chodzi mi o zakres pomiaru

Edytowane przez Bartek_De
  • Lubię to 1
Opublikowano
5 minut temu, wobi napisał:

Generalnie 7,8 mnie ustawia,chcę tylko żeby było stabilne...

Więc musisz podnieść KH. Twardość węglanowa jest buforem dla pH, im wyższa tym pH jest bardziej stabilne. Właśnie soda w tym pomaga.

  • Lubię to 1
Opublikowano
4 minuty temu, Bartek_De napisał:

Więc musisz podnieść KH. Twardość węglanowa jest buforem dla pH, im wyższa tym pH jest bardziej stabilne. Właśnie soda w tym pomaga.

No tak,ale czym podnieść KH, jednocześnie nie podnosząc GH które raczej i tak jest dość wysokie (nie mam aktualnie testu,zamówię przy okazji, ale mam miernik i przewodność to ok.360ppm.)?

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Sprzedam dorosły harem Labeotropheus fuelleborni katale 1+7 F1 ( 3 samice OB, 2 samice O oraz 2 samice BB) wielkość ok 12-13cm ryby zakupione w renomowanej hodowli , karmione pokarmem klasy premium. Zapraszam do kontaktu.
    • Właśnie dostałem mam nadzieję bardzo dobrą wiadomość od Aquaela i od razu chciałem się z wami tym podzielić: "Dzień dobry, tak, rurki są już prawie gotowe. Pojawią się w sprzedaży za około 2 miesiące. Pozdrawiamy" Myślę,że nie tylko ja czekałem na taką wiadomość i to prosto od producenta. Pozdrawiam  Robert 
    • To bardzo ciekawe.Byłoby świetnie. Wczoraj wysłałem do Aquaela maila z pytaniem czy coś mają w planach dotyczących zmian w wylotach i wlotach na węże 19/25.Zobaczymy czy coś odpiszą.
    • Internet mówi, że to jedyny sensowny zamiennik w dostępnej cenie. Użytkownicy sobie chwalą te rozwiązanie. Koszt niewielki - można sprobowac Ja sam się wstrzymałem gdyż chodzą słuchy, że Aquael ma wypuścić całkowicie nowy osprzęt do tych filtrów
    • Gdyby chodziło o węże 16/22 tak jak jest to w przypadku Ultramaxa 1500 to by nie było problemu bo bym zamontował zestaw rurek przelewowych Aquael i po problemie.Te "laski Mikołaja" to nie dla mnie.Niestety Aquael nie robi na tą chwilę takich rozwiązań dla węży 19/25.  
    • Ale o co chodzi z tymi wylotami/wlotami? Mam ultramaxa 1500 i 2000 wszystko z nimi ok.
    • Witam wszystkich. Rozważam zakup dwóch filtrów Aquael ULTRAMAX BT.Filtry jak wiecie mają węże 19/25.Wloty i wyloty w tych filtrach to jak dla mnie dramat.Zastanawiam się nad Chińskimi zamiennikami od filtra SunSun Hw-3000.Jest też do kupienia osobno skimmer,który podłącza się na zasys.Co o tym myślicie?Macie takie zamienniki u siebie?Jak to zdaje egzamin?Warto dokupywać skimmer czy lepiej jakiś jeden osobny?Jeżeli macie takie rozwiązania to bardzo proszę o wasze opinie.Mile widziane też wasze zdjęcia.Z góry dziękuję za poświęcony czas.Pozdrawiam.
    • Napięcie jak u S.  Kinga. Dobrze, że wszystko się poprostowało.
    • Witam malawijskie towarzystwo! Minęły już 3 miesiące od mojego ostatniego wpisu. Od tamtej pory mocno ruszyły glony, ryby podrosły a akwarium w końcu żyje pełnią życia. Oczywiście znalazła się też masa problemów - od nich właśnie chciałbym zacząć dzisiejszą aktualizację. Podczas codziennego obserwowania ryb grupy mbuna z jeziora malawi zawsze najbardziej robiła na mnie wrażenie ich ruchliwość, która w połączeniu z niebanalnymi kolorami pyszczaków dawała oczom prawdziwy spektakl skrawka pięknego biotopu w moim własnym salonie. Pierwszy problem pojawił się wtedy, gdy ryby przez przeszło miesiąc czasu żyły w ciszy pod kamieniami. Było to o tyle kłopotliwe, że ani ja nie mogłem się cieszyć widokiem ryb, ani ryby nie mogły cieszyć się odpowiednio szybkim wzrostem. Ich płochliwość spowodowała zmniejszenie apetytu a co za tym idzie spowolnił także ich przyrost masy. Przyczynę problemu wykryłem dość szybko. Jak tylko wykluczyłem możliwość zbyt słabych parametrów wody odkryłem, iż mój kot notorycznie wrzucał zakrywkę od pokrywy akwarium do jego środka. Duża częstotliwość takiego działania spowodowała strach do pływania w toni u ryb. Jak tylko połączyłem kropki zabezpieczyłem zakrywkę tak, aby kot już nie mógł wrzucić jej do akwarium. Same ryby zacząłem na nowo przyzwyczajać do człowieka stosując głodówkę (oczywiście w granicach rozsądku - zamiast 3 razy dziennie dostawały raz). Gdy ryby zaczęły wychodzić zza kamieni przy karmieniu z powodu większej chęci do jedzenia szybko zaczęły z powrotem przyzwyczajać się do człowieka. Największy problem nastąpił około miesiąc temu: Otóż nie myśląc za dużo przy montowaniu oświetlenia opartego na modułach led postawiłem na przyklejenie go akrylem do pokrywy akwarium… Jak można się domyślić akryl w środowisku olbrzymiej wilgotności nie miał prawa wyschnąć, co poskutkowało odpadnięciem całej listwy z oświetleniem prosto do środka akwarium. O zaistniałej sytuacji dowiedziałem się dopiero po powrocie z pracy, kiedy to woda była już na tyle mętna od akrylu, że bałem się o zdrowie ryb. Od razu zabrałem się za podłączenie węży do akwarium, jeden pompował wodę przez balkon a drugi nalewał świeżej z kranu. Po godzinie okazało się, że wąż odprowadzający wodę z akwarium nie wyrabiał nad tym dolewającym i w salonie miałem wody po kostki. Szczęście w nieszczęściu, że żadna ryba nie ucierpiała. Nie mniej jednak wyciek wody spowodował zwarcie w zasilaczu od oświetlenia, który przez to, że leżał na podłodze za akwarium został zalany wodą. Po ogarnięciu sytuacji i ponownym zamontowaniu oświetlenia tym razem na śrubach, sytuacja się ustatkowała. Nie będę ukrywał, że spodziewałem się zdziesiątkowania populacji mojego akwarium, co na szczęście nie miało miejsca i ani jedna ryba nie przypłaciła mojego błędu życiem. Od tamtej pory wszystko śmiga jak należy więc mogę teraz napisać coś o samych rybach. Zacznę od gatunku Metriaclima Fainzilberi Makonde - ryba która tak jak wcześniej pisałem jest najbardziej związana ze środowiskiem skalnym przez co nie jest stałym bywalcem toni wodnej. Omawiany gatunek prawdopodobnie trafił mi się w statystyce 9+6 - o ile nie mylę się, iż samice mogą być tylko OB. Mooże jeszcze coś wyjdzie w ciapki ale szczerze wątpię. Z aż 9 samców tylko dwa dają się we znaki reszcie obsady. Dzieli ich +- 1cm wielkości. Większy osobnik zajmuje grotę po środku akwarium i nie narusza zbytnio cielesności innych ryb. Mniejszy samiec okupujący grotę w prawej części akwarium dużo bardziej natarczywie pokazuje swoją dominację na tym obszarze akwarium, ale nie robi przy tym większej krzywdy innym rybom. Nieustannie odgania nieproszonych gości ze swojego terytorium, ograniczając się przy tym jedynie do krótkiej pogoni. Z obserwacji tej dwójki nadal ciężko mi dojść do tego, który z nich jest rzeczywistym liderem u tego gatunku. Wielkość oraz okupowana przestrzeń skłania mnie ku stwierdzeniu iż to większy samiec wiedzie prym. Z drugiej jednak strony mniejszy osobnik wykazuje większą agresję wobec innych ryb i wcale nie schodzi z drogi temu pierwszemu. Myślę, że moje wątpliwości rozwieje zaobserwowanie wyczekiwanego przeze mnie ich spotkania na neutralnym gruncie, które podpowie mi kto tu jest maczo. Drugi gatunek to Metriaclima Msobo Magunga - gatunek widoczny non stop, uwielbiający pływanie w toni. Tutaj nie mam za dużo do powiedzenia. Wszystkie ryby tego gatunku to nadal żółtki nijak odróżniające się od siebie nawzajem. Jedyne co wiem to to, że dwa osobniki powoli nabierają „brudnej żółci” co świadczyć może o ich powolnym wybarwianiu się ku niebiesko-czarnym kolorom dorosłych samców. Trzeci i ostatni już gatunek w moim akwarium to Metriaclima Kingsizei Lupingu - ryba widoczna najczęściej ze wszystkich, bojąca się człowieka najmniej. Wiecznie zainteresowana wszystkim spoza i w akwarium, pierwsza do jedzenia i pogodnie nastawiona. Tutaj o jakimkolwiek samcu nie mam pojęcia, każda ryba wygląda identycznie a odróżnia ich jedynie wielkość. Nie mogę się doczekać momentu, kiedy jakiś samiec wybarwi się na kolory dominanta. Przy istniejącej sytuacji zbiornika i takim a nie innym usposobieniu gatunków póki co w akwarium jest zdecydowanie za żółto. Przełom w tej sprawie będzie dopiero w nowym, większym baniaku po dodaniu czwartego gatunku, kiedy to bilans ryb o tym kolorze troche zmniejszy się w stosunku do całości obsady. Tutaj jeśli jeszcze ktoś to czyta prosiłbym o sugestie jaki gatunek mógłbym dodać. Chciałbym utrzymać akwarium w klimacie ryb z rodzaju Metriaclima. Nowy baniak będzie miał 700l także możecie pisać swoje propozycje co by do niego pasowało, uwzględniając oczywiście dopasowanie do obecnej obsady. Póki co na celowniku mam Metriaclima hajomaylandii. Tak akwarium prezentuje się na dzień dzisiejszy: IMG_8375.mov   Na koniec wrzucam filmik z wczorajszego wieczornego karmienia i życzę wszystkiego dobrego, pozdro! IMG_8269.mov  
    • No  i sprawa wyjaśniona w tym konkretnym przypadku. Ja cały czas stosuje coś takiego jak w linku .  Ma zwolenników i  sceptyków. Osobiście polecam. https://www.ustm.pl/produkt/wkłady-sedymentacyjno-weglowe-sto/
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.