Skocz do zawartości

Wysoka zawartość NO3


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Dobrze. Bardzo dziękuję za pomoc. Nie wiem co ja bym bez tego forum zrobił. Tylko jeden problem. Czy maluchy mogą przebywać w wodzie o poziomie NO3 między 50 a 100. Nie mogę go zbić w akwarium ogólnym😢

Opublikowano
2 minuty temu, Dominik2005 napisał:

Dobrze. Bardzo dziękuję za pomoc. Nie wiem co ja bym bez tego forum zrobił. Tylko jeden problem. Czy maluchy mogą przebywać w wodzie o poziomie NO3 między 50 a 100. Nie mogę go zbić w akwarium ogólnym😢

Dlatego koledzy sugerowali,abyś wziął próbki wody z akwarium + dodatkowo próbki wody kranowej i poszedł z nimi do zoologa aby zbadać paramerty (NO3,NO3,pH,NH3) dobrymi testami kropelkowymi.

Wtedy będziesz wiedział naprawdę jakie masz parametry.

  • Lubię to 1
Opublikowano (edytowane)

A najprostszy sposób na zbicie NO3 to odpowiednio częste podmiany po 25%, choć nei częściej niż co 3 dni. Jakiej pojemności masz główny zbiornik, ile ryb i jakiej średniej wielkości? Jak często robisz podmiany i w jakiej ilości?

Może warto ten temat wydzielić, bo też pewnie się nieźle rozkręci.

Edytowane przez Falcowski
Opublikowano
11 minut temu, Falcowski napisał:

A najprostszy sposób na zbicie NO3 to odpowiednio częste podmiany po 25%, choć nei częściej niż co 3 dni. Jakiej pojemności masz główny zbiornik, ile ryb i jakiej średniej wielkości? Jak często robisz podmiany i w jakiej ilości?

Może warto ten temat wydzielić, bo też pewnie się nieźle rozkręci.

Trzeba zacząć od tego że wynik pochodzi z testu paskowego. Dopóki nie będzie wiarygodnego wyniku z testu kropelkowego to nie ma co kombinować bo zakładam że poziom no3 jest ok, jak już to miało miejsce w przeszłości.

  • Lubię to 2
Opublikowano

Od już dłuższego czasu, mam problem z wysokim poziomem NO3 (między 50 a 100mg/l) w akwarium . Jak go zbić? 

Akwarium 200l, 25 ryb (w tym dwa zbrojniki), większość ryb stosunkowo młodych ok. 7-8cm, i jedna  z wcześniejszej obsady. Podmiany ok 33% wody co tydzień. 

Pozdrawiam. 

Opublikowano

Dominik..już Ci mówiliśmy abyś zmienił testy na wiarygodne i wtedy będzie nam łatwiej Tobie pomóc znając rzeczywiste parametry. Inaczej zrobimy tylko zamieszanie .

 

7 minut temu, Dominik2005 napisał:

Akwarium 200l, 25 ryb (w tym dwa zbrojniki), większość ryb stosunkowo młodych ok. 7-8cm, i jedna  z wcześniejszej obsady.

A tak na marginesie... taka liczebna obsada w tak małym akwa też ma wpływ na NO3. Zajrzyj do filtra, wyczyść go i zmierz parametry ale...testami kropelkowymi. Wysokie NO3  to efekt zalegających odchodów...Jak zmierzysz w sposób właściwy  parametry i będą wysokie to powiem Ci jak je zbić.

  • Lubię to 1
Opublikowano

@Dominik2005 Dominik..posty z tamtego tematu  dotyczące wysokiego NO3 przeniosłem tutaj. I teraz jest porządek:)

 

3 minuty temu, Dominik2005 napisał:

Dobrze. Niedługo się w nie zaopatrze bo w tym momencie akurat nie mogę.

I wtedy uzyskasz pomoc bo teraz bujamy trochę w obłokach:) Jak będziesz miał test kropelkowe to wróć wtedy tutaj do tematu.

Opublikowano (edytowane)
25 minut temu, Dominik2005 napisał:

Od już dłuższego czasu, mam problem z wysokim poziomem NO3 (między 50 a 100mg/l) w akwarium . Jak go zbić? 

Akwarium 200l, 25 ryb (w tym dwa zbrojniki), większość ryb stosunkowo młodych ok. 7-8cm, i jedna  z wcześniejszej obsady. Podmiany ok 33% wody co tydzień. 

Pozdrawiam. 

Krótko mówiąc, masz 2x więcej ryb ode mnie, tej samej wielkości, w 2x mniejszym akwarium.

U mnie tygodniowo przyrasta 7 NO3, więc prosto licząc u Ciebie 28. Oczywiście liczymy czysto teoretycznie, może to się różnić, zwłaszcza jak dajesz gorszy pokarm.

Zatem twój poziom NO3 jest jak najbardziej wiarygodny i wynosi około 70 NO3.

Wniosek: zamiast martwić się o nowy narybek, powinieneś wziąć się za redukcję obsady (lub inwestycję w pochłaniacze, jak purolite).

image.png.34a87eb53507225e415cf01c3cae101e.png

Edytowane przez AndrzejGłuszyca

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Ja również. Kształt głowy mi nie pasuje do saulosi
    • Obstawiam że na 99% to demasoni.
    • Bartku...demasoni nawet jak ledwo się " urodzi" to widać jego zdecydowane barwy czyli pasy pionowe. Nie można jego pomylić z inną rybą . No chyba , że jest złego gatunku. Wydaje mi się , że to może być saulosi lub coś innego.
    • Ta największa wygląda na crabro.
    • To Ty jesteś bardzo dzielny, albo bardzo silny, albo masz nieduże akwarium. Przy zbiorniku 160 litrów - wielkość mini jak na malawi - podmiana 25% to jest 40 litrów - wiadrami w jedną i w drugą. Przy większych akwariach odpowiednio więcej. To już chyba lepiej ciągnąć węże.  Jak już się upierasz przy targaniu tej wody, to wygodniejsze od wiader mogą być kanistry - trudniej rozlać. Ja tak na razie uzupełniam wodę w dolewce.  Jeżeli masz miejsce w szafce - mnie się takie rozwiązanie bardzo sprawdziło - można tam zamontować narurowca i na czas poboru wody łączyć go z siecią wężem ogrodowym z szybkozłączką.  Z drugiej strony wpiąłem zestaw na stałe do rury prowadzącej wodą z sumpa do akwarium. Jak widać na zdjęciu, założyłem też elektrozawór z wyłącznikiem pływakowym, żeby nie przelać.  Co do wkładów - mam polipropylenowy, odżelaziający i węglowy. I jeszcze jedno drobne udogodnienie: Wąż doprowadzający wodę do filtra podpinam do baterii prysznica. Żeby nie musieć za każdym razem odkręcać węża i nakręcać końcówkę do podłączania szybkozłączki, wąż prysznica dokręciłem do szybkozłączki z gwintem zewnętrznym 1/2" (trochę się naszukałem w internecie). Tym sposobem przepinam tylko węże. Zastanawiam się jeszcze nad założeniem za elektrozaworem trójnika i podłączeniu tam modułu z żywicą jonowymienną - w ten sposób ogarnę też temat uzupełniania wody w dolewce.    
    • Poziome psy - Melanochromis auratus Plamy - Nimbochromis livingstonii Bez Pasów - 3 x Pseudotropheus sp. 'acei' Pionowe pasy - słabo go widać, Chindongo demasoni albo Chindongo saulosi Ta największa, trudno powiedzieć, jakiś Pseudotropheus? W tej misce, bez napowietrzania i przykrycia za długo nie pożyją.
    • Siemka potrzebuje info co za pyszczole tu pływają 😁😁😁🍺
    • Cześć  To stary temat ale i mnie aktualny ponieważ mój samiec Yellow od ponad pół roku na zmianę bździ się z dwoma samicami Saulosi , już chyba z osiem razy nosiły w pysku młode ale jak na razie przetrwały dwie jedna ma jakieś  4 cm a druga jest jeszcze tyci tyci maleńka 
    • @Tomasz78https://forum.klub-malawi.pl/search/?q=Hexpure &quick=1  W podanym linku są 4 tematy różne w tym jeden właśnie ten tutaj. W szukajce zaznacz WSZYSTKO  wtedy szuka w zawartości całego forum.
    • Napiszę tutaj bo wpisując w wyszukiwarkę hexpure wyskoczył tylko ten temat. Moje spostrzerzenia po użyciu hexpure w porównaniu do purigenu. Jeżeli coś jest tanie a tak samo dobre jak te drogie to zapala się czerwona lampka - gdzieś tkwi jakiś "haczyk". No i znalazł się owy "haczyk". Jeżeli chodzi o czystość wody to oba preparaty krystalizują wodę tak samo, oba po 4 tygodniach tak samo zabrudzone na kolor brązowy. Różnica wyszła w regeneracji. Oba regeneruję wybielaczem ace. Hexpure wybielało się 3 dni zużywając 1 litr ace i to nie wybieliło do białości. Nalałem około 300 ml ace do 125ml hexpure tak jak robię to w przypadku purigenu, po 24h wybieliło może w połowie, i tak jeszcze 2 razy powtarzałem aż zużyłem 1 litr. Natomiast 125ml purigenu po użyciu 300 a nawet 250 ml ace po niecałych 20h wybiela do białości. Wniosek z tego taki że hexpure opłaca się tylko w tedy jeśli używa się go jednorazowo. Jeżeli hexpure działa tak jak purigen latami to na wybielacz wydamy więcej. Purigen regeneruje co 4 tygodnie zużywając 300ml ace, więc zaokrąglając 1 litr ace starcza na 3 miesiące, czyli rocznie 4 litry, powiedzmy że litr ace kosztuje 10 zł, to roczny koszt 40 zł. Hexpure po 4 tygodniach użycia zużywa 1 litr ace, czyli rocznie potrzebuje 12 litrów czyli 120 zł. Hexpure 300ml kosztuje 60 zł. Purigen 250ml kosztuje 110 zł. (Aktualne ceny ze sklepu "trzmiel") Ale na ace trzeba rocznie wydać 80 zł więcej. Wnioski wyciągnijcie sami, a może ktoś ma inne spostrzeżenia?  
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.