Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano
48 minut temu, AndrzejGłuszyca napisał:

W dużej mierze ten gatunek jest zdegradowany. Musisz naprawdę szukać  dobrych jakościowo o co nie jest łatwo ..niestety.

Nie ma literki  "L" nazwie na początku..jest "I" jak Irena czyli  iodotropheus sprengerae makokola reef

dlatego myślałem żeby kupić ryby u sprzedawcy polecanego na forum np.  Fishmagic albo TanganikaMalawi. 

  • Lubię to 1
Opublikowano
34 minuty temu, yogur napisał:

A tak na serio to te wszystkie gatunki sa takie super, że chciałoby się wszystkie

No właśnie i to jest ten ból większości malawistów, chciałoby się tyle gatunków a tu nie da rady ;) 

Widzę że koncepcja co do obsady uległa zmianie.

Co do johanni to jest gatunek podobny, nazywa się pseudotropheus interruptus, też ma żółte samice, miałem ten gatunek, u mnie był średnio agresywny a nawet z przychyleniem że spokojny, z tym że ta spokojność mogła być spowodowana i w jakiejś części na pewno była tym że był zdominowany przez auratusa.

Na temat johanni zapytałem na youtube pod filmem z akwarium 300l z tym gatunkiem i otrzymałem taką odpowiedź od autora filmu:

- " Niby książkowo do 10cm ale myślę że 12cm spokojnie osiągnie i piszę o pokoleniach f1 itd. Mój miał ok 10 miesięcy a już osiągną 10cm, jeśli chodzi o charakter to bardzo dominujący może w akwach dłuższych niż 120cm jest spokojniejszy. " 

Co do socolofi to miałem ten gatunek. Pokolenia f1 może są małe ale te od pokoleń w akwariach rosną duże. Miałem go w 450l, samiec osiągnął 14 cm i zajął całe akwarium jako swoje terytorium. Są spokojne, ale nie dają sobie w kaszę dmuchać, skutecznie się bronią, u mnie czuły przed nimi respekt redy i auratusy schodząc mu z drogi lub omijając je szerokim łukiem.

  • Dziękuję 1
Opublikowano

Fish Magic ma też socolofi więc jeśli wyglądają tak samo ładnie ma żywo jak na jego filmie to warto się nim zainteresować, aczkolwiek z tego co pamiętam to opinię czy ten gatunek nadaje się do akwarium 120cm długiego były na tym forum podzielone. Na twoim miejscu spróbowałbym z tym johanni i do tego dodał może iodotropheus sprengerae zamiast Hongi przy dwóch gatunkach masz 3 kolorki. Zobaczysz jak się sprawy ułożą albo jak kolega proponował pseudotropheus interruptus też ładna rybka. Każde akwarium jest inne i u nie każdego może być tak samo,dużo zależy od wystroju i charakteru ryb nie każdy samiec to killer.

 

Wysłane z mojego LG-H850 przy użyciu Tapatalka

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

  • Dziękuję 1
Opublikowano

Z gatunków z żółtymi samicami to bardzo ładne są 

Metriaclima Msobo Magunga

Metriaclima sp. Koningsi ( Membe Deep)

nie miałem tych gatunków ale zdaje się że są trzymane w akwariach 120 cm długości.

  • Lubię to 1
  • Dziękuję 1
Opublikowano (edytowane)
7 godzin temu, Tomasz78 napisał:

Z gatunków z żółtymi samicami to bardzo ładne są 

Metriaclima Msobo Magunga

Metriaclima sp. Koningsi ( Membe Deep)

nie miałem tych gatunków ale zdaje się że są trzymane w akwariach 120 cm długości.

Dzięki, przyjrzę się im. 

Edytowane przez yogur
zasady pisowni
Opublikowano
12 godzin temu, AndrzejGłuszyca napisał:

Pytanie czy mają? Może Jarek @fish_magic albo Robert czy Monika z @Tan-Mal się odezwą ale to już w innym temacie czyli SKLEPY  ZAKUPY:)

Czy na okoliczność braku dostępności Saulosi możecie podpowiedzieć z doświadczenia inny podobny w zachowaniu, wielkości i wyglądzie gatunek? 

Opublikowano
1 godzinę temu, yogur napisał:

Czy na okoliczność braku dostępności Saulosi możecie podpowiedzieć z doświadczenia inny podobny w zachowaniu, wielkości i wyglądzie gatunek? 

Nie ma podobnego. Najbardziej to jak już kolega @Tomasz78napisał Msobo Magunga i Membe Deep ale napewno są dużo bardziej agresywne. Saulosi dobre jakościowo ma @MALAWI MBUNA WORLDprzynajmiej rodzice tak wygladaja ze zdjec na fb :)

  • Dziękuję 1
Opublikowano (edytowane)
13 godzin temu, oscarr napisał:

Nie ma podobnego. Najbardziej to jak już kolega @Tomasz78napisał Msobo Magunga i Membe Deep ale napewno są dużo bardziej agresywne. Saulosi dobre jakościowo ma @MALAWI MBUNA WORLDprzynajmiej rodzice tak 

Ostateczna decyzja zapadła. 

Kupuję :

 Chindongo Saulosi - już zamówione u MALAWI MBUNA WORLD;

 Labidochromis Caeruleus Nkhata Bay - już zamówione u MALAWI MBUNA WORLD;

 Iodotropheus Sprengerae Makokola Reef. 

Można zamykać temat. 

 

Edytowane przez yogur
zasady pisowni
  • Lubię to 1
Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Ja również. Kształt głowy mi nie pasuje do saulosi
    • Obstawiam że na 99% to demasoni.
    • Bartku...demasoni nawet jak ledwo się " urodzi" to widać jego zdecydowane barwy czyli pasy pionowe. Nie można jego pomylić z inną rybą . No chyba , że jest złego gatunku. Wydaje mi się , że to może być saulosi lub coś innego.
    • Ta największa wygląda na crabro.
    • To Ty jesteś bardzo dzielny, albo bardzo silny, albo masz nieduże akwarium. Przy zbiorniku 160 litrów - wielkość mini jak na malawi - podmiana 25% to jest 40 litrów - wiadrami w jedną i w drugą. Przy większych akwariach odpowiednio więcej. To już chyba lepiej ciągnąć węże.  Jak już się upierasz przy targaniu tej wody, to wygodniejsze od wiader mogą być kanistry - trudniej rozlać. Ja tak na razie uzupełniam wodę w dolewce.  Jeżeli masz miejsce w szafce - mnie się takie rozwiązanie bardzo sprawdziło - można tam zamontować narurowca i na czas poboru wody łączyć go z siecią wężem ogrodowym z szybkozłączką.  Z drugiej strony wpiąłem zestaw na stałe do rury prowadzącej wodą z sumpa do akwarium. Jak widać na zdjęciu, założyłem też elektrozawór z wyłącznikiem pływakowym, żeby nie przelać.  Co do wkładów - mam polipropylenowy, odżelaziający i węglowy. I jeszcze jedno drobne udogodnienie: Wąż doprowadzający wodę do filtra podpinam do baterii prysznica. Żeby nie musieć za każdym razem odkręcać węża i nakręcać końcówkę do podłączania szybkozłączki, wąż prysznica dokręciłem do szybkozłączki z gwintem zewnętrznym 1/2" (trochę się naszukałem w internecie). Tym sposobem przepinam tylko węże. Zastanawiam się jeszcze nad założeniem za elektrozaworem trójnika i podłączeniu tam modułu z żywicą jonowymienną - w ten sposób ogarnę też temat uzupełniania wody w dolewce.    
    • Poziome psy - Melanochromis auratus Plamy - Nimbochromis livingstonii Bez Pasów - 3 x Pseudotropheus sp. 'acei' Pionowe pasy - słabo go widać, Chindongo demasoni albo Chindongo saulosi Ta największa, trudno powiedzieć, jakiś Pseudotropheus? W tej misce, bez napowietrzania i przykrycia za długo nie pożyją.
    • Siemka potrzebuje info co za pyszczole tu pływają 😁😁😁🍺
    • Cześć  To stary temat ale i mnie aktualny ponieważ mój samiec Yellow od ponad pół roku na zmianę bździ się z dwoma samicami Saulosi , już chyba z osiem razy nosiły w pysku młode ale jak na razie przetrwały dwie jedna ma jakieś  4 cm a druga jest jeszcze tyci tyci maleńka 
    • @Tomasz78https://forum.klub-malawi.pl/search/?q=Hexpure &quick=1  W podanym linku są 4 tematy różne w tym jeden właśnie ten tutaj. W szukajce zaznacz WSZYSTKO  wtedy szuka w zawartości całego forum.
    • Napiszę tutaj bo wpisując w wyszukiwarkę hexpure wyskoczył tylko ten temat. Moje spostrzerzenia po użyciu hexpure w porównaniu do purigenu. Jeżeli coś jest tanie a tak samo dobre jak te drogie to zapala się czerwona lampka - gdzieś tkwi jakiś "haczyk". No i znalazł się owy "haczyk". Jeżeli chodzi o czystość wody to oba preparaty krystalizują wodę tak samo, oba po 4 tygodniach tak samo zabrudzone na kolor brązowy. Różnica wyszła w regeneracji. Oba regeneruję wybielaczem ace. Hexpure wybielało się 3 dni zużywając 1 litr ace i to nie wybieliło do białości. Nalałem około 300 ml ace do 125ml hexpure tak jak robię to w przypadku purigenu, po 24h wybieliło może w połowie, i tak jeszcze 2 razy powtarzałem aż zużyłem 1 litr. Natomiast 125ml purigenu po użyciu 300 a nawet 250 ml ace po niecałych 20h wybiela do białości. Wniosek z tego taki że hexpure opłaca się tylko w tedy jeśli używa się go jednorazowo. Jeżeli hexpure działa tak jak purigen latami to na wybielacz wydamy więcej. Purigen regeneruje co 4 tygodnie zużywając 300ml ace, więc zaokrąglając 1 litr ace starcza na 3 miesiące, czyli rocznie 4 litry, powiedzmy że litr ace kosztuje 10 zł, to roczny koszt 40 zł. Hexpure po 4 tygodniach użycia zużywa 1 litr ace, czyli rocznie potrzebuje 12 litrów czyli 120 zł. Hexpure 300ml kosztuje 60 zł. Purigen 250ml kosztuje 110 zł. (Aktualne ceny ze sklepu "trzmiel") Ale na ace trzeba rocznie wydać 80 zł więcej. Wnioski wyciągnijcie sami, a może ktoś ma inne spostrzeżenia?  
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.