Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

miron.dmt, Lukasz22 jak kupiłem pierwsze pyszczaki w latach 90-tych to nie miałem pojęcia co jedzą pyszczaki z Malawi, miałem same samce mbuny i to chyba mieszańce i jakieś samice non-mbuny, karmiłem je granulatem dużej gradacji i nic rybom nie było, miały tylko szybkie tempo wzrostu i urosły wielkie. Natomiast w późniejszym czasie kiedy już miałem auratusy redy i inne mbuny pokarm granulowany o dużej gradacji wyraźnie im szkodził, ryby chorowały więc odstawiłem go na zawsze i ryby powróciły do zdrowia. Dlatego jak zobaczyłem Twoje ryby Łukaszu i granulat który im podajesz skojarzyłem co jest grane i poradziłem natychmiast odstawić granulat.

A jako ciekawostkę napiszę że moje mbuny nie chciały jeść spiruliny w granulacie, pierwszy raz rzuciły się na spirulinę ale zaczeły ją wypluwąć a później w ogóle nawet nie podpływały do tego pokarmu więc zaniechałem podawania tego pokarmu. Dawałem tylko spirulinę w płatkach za którą przepadały.

Opublikowano
miron.dmt, Lukasz22 jak kupiłem pierwsze pyszczaki w latach 90-tych to nie miałem pojęcia co jedzą pyszczaki z Malawi, miałem same samce mbuny i to chyba mieszańce i jakieś samice non-mbuny, karmiłem je granulatem dużej gradacji i nic rybom nie było, miały tylko szybkie tempo wzrostu i urosły wielkie. Natomiast w późniejszym czasie kiedy już miałem auratusy redy i inne mbuny pokarm granulowany o dużej gradacji wyraźnie im szkodził, ryby chorowały więc odstawiłem go na zawsze i ryby powróciły do zdrowia. Dlatego jak zobaczyłem Twoje ryby Łukaszu i granulat który im podajesz skojarzyłem co jest grane i poradziłem natychmiast odstawić granulat.
A jako ciekawostkę napiszę że moje mbuny nie chciały jeść spiruliny w granulacie, pierwszy raz rzuciły się na spirulinę ale zaczeły ją wypluwąć a później w ogóle nawet nie podpływały do tego pokarmu więc zaniechałem podawania tego pokarmu. Dawałem tylko spirulinę w płatkach za którą przepadały.
Ja tak jak pisałem miałem 6 lat temu 420l malawi, podawałem nie moczony granulat ale tylko naturefood i nawet hikarii ale to już moczylem i nic rybom nie było , żadnych powiekszonych brzuchow czy też szybi oddech . Miałem wtedy acei to urosły mi do prawie 15cm i były piękne i zdrowe. Posluchalem kolegi co mi zakladal to Akwarium z tym vitalisem ... nie daje pewności że to przez ten pokarm , okaże się powiedzmy za jakiś miesiąc jak będę karmil bez niego i nie będzie żadnego zgonu. Póki co jak pisałem 2 tyg i jest spokój , a nie podawałem żadnego leku. Dlatego pozyjemy, zobaczymy co będzie dalej.

Wysłane z mojego SM-G960F przy użyciu Tapatalka

  • 2 tygodnie później...
Opublikowano

Minęły kolejne 2 tyg. i brak zgonów :) Dodam że nie podawalem żadnych leków od ponad miesiącach dlatego mogę stwierdzić na 100% że to wina pokarmów granuloaanych vitalis lub/ i tropical . Podaje cały czas płatki i ryby są zdrowe , zacząłem teraz podawać razem z płatkami granulki naturefood rozmiar S i zobaczymy czy będą problemy czy i ten pokarm można wyeliminowac jako przyczynę problemów. Wieczorem wyślę filmik aktualnego stanu ryb to sami ocenicie.

Wysłane z mojego SM-G960F przy użyciu Tapatalka

  • Lubię to 2
Opublikowano
8 godzin temu, Lukasz22 napisał:

Minęły kolejne 2 tyg. i brak zgonów :) Dodam że nie podawalem żadnych leków od ponad miesiącach dlatego mogę stwierdzić na 100% że to wina pokarmów granuloaanych vitalis lub/ i tropical . Podaje cały czas płatki i ryby są zdrowe , zacząłem teraz podawać razem z płatkami granulki naturefood rozmiar S i zobaczymy czy będą problemy czy i ten pokarm można wyeliminowac jako przyczynę problemów. Wieczorem wyślę filmik aktualnego stanu ryb to sami ocenicie.

No i super :) 

Opublikowano

Dodaje filmik z karmienia , niestety już późno i światło już przyciemnione , ale po redakcji widać chyba że ryby są zdrowe :)



Wysłane z mojego SM-G960F przy użyciu Tapatalka

  • Lubię to 2
Opublikowano

Włączę się z pytaniem, czy grubszy granulat można moździerzem kuchennym rozdrobnić na mniejsze drobinki tak aby później tak sporządzonej karmy nie namaczać? 

Opublikowano

Wyglądają na zdrowe i w dobrej kondycji. Zajebi/sty widok różnokolorowego stada rzucającego się na pokarm. Jednak ja bym rozdrabniał bardziej pokarm. Wrzucasz sporych rozmiarów płaty płatków. Niektóre osobniki mogą się zapchać takimi dużymi płatami, w mniejszym stopniu niż granulatem ale lepiej dmuchać na zimne. 

W naturalnym środowisku pyszczaki (oprócz drapieżnych pyszczaków) żywią się maleńkimi drobinami pokarmu które uda im się zdobyć raz na jakiś czas dlatego żerują cały dzień. Dlatego też żeby w akwarium ryby były zdrowo prawidłowo karmione należy karmić je małymi porcjami wielokrotnie w ciągu dnia o ile jest taka możliwość. Nawet jeśli pracujesz cały dzień to po powrocie z pracy nie sypiesz raz dużej ilości tylko staraj się sypać wiele razy po troche co chwilę czy co jakiś czas.

  • Lubię to 1
Opublikowano
22 minuty temu, jaromar napisał:

Włączę się z pytaniem, czy grubszy granulat można moździerzem kuchennym rozdrobnić na mniejsze drobinki tak aby później tak sporządzonej karmy nie namaczać? 

Można, tylko po co sobie i rybom życie utrudniać, lepiej podawać pokarm w płatkach który można w palcach rozdrobnić.

  • Lubię to 1
Opublikowano
Wyglądają na zdrowe i w dobrej kondycji. Zajebi/sty widok różnokolorowego stada rzucającego się na pokarm. Jednak ja bym rozdrabniał bardziej pokarm. Wrzucasz sporych rozmiarów płaty płatków. Niektóre osobniki mogą się zapchać takimi dużymi płatami, w mniejszym stopniu niż granulatem ale lepiej dmuchać na zimne. 
W naturalnym środowisku pyszczaki (oprócz drapieżnych pyszczaków) żywią się maleńkimi drobinami pokarmu które uda im się zdobyć raz na jakiś czas dlatego żerują cały dzień. Dlatego też żeby w akwarium ryby były zdrowo prawidłowo karmione należy karmić je małymi porcjami wielokrotnie w ciągu dnia o ile jest taka możliwość. Nawet jeśli pracujesz cały dzień to po powrocie z pracy nie sypiesz raz dużej ilości tylko staraj się sypać wiele razy po troche co chwilę czy co jakiś czas.
Płatki też mocze , co prawda kilka minut ale mocze , powodem jest też to aby unoszący się suchy pokarm w platkach nie wlecial odrazu do komina. Jak jest mokry to ładnie opada:) Ja zawsze karmilem ryby 1x dziennie i nigdy nie było problemu . Niestety to wina pokarmu nie podawania czy też ilości . Niestety pierwszy raz użyłem tych pokarmów i były trefne albo po prostu za duże dla moich ryb , nawet namoczone. Cieszę się że teraz jest ok i czekam na dalszą sytuację.

Wysłane z mojego SM-G960F przy użyciu Tapatalka

  • 1 miesiąc temu...
Opublikowano

Minął kolejny miesiąc , A u mnie brak jakiś zgonów , wszystko się uspokoiło i rybki sobie rosną . Zaniepokoila mnie tylko jedna OB na której skupilem się na filmie jak i wysyłam zdjęcia. Nie wygląda mi to na bloat , może po prostu za dużo je ? Mowa o brzuchu że jakiś zielony się zrobił.

908178ace91709ee74a3624bd9115fcf.jpgd73c146aaf56d3e603c0ea9025bb9643.jpg8bd012118a587c647176477584935199.jpg

Wysłane z mojego SM-G960F przy użyciu Tapatalka

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.