Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano
4 minuty temu, Lukasz22 napisał:

Pytanie było tylko o ilość , bo podobno są przekarmione

Lukasz.....szerzej  właśnie można podyskutować we wskazanym temacie. Tutaj dyskutujemy o leczeniu a nie o profilaktyce. Dostałeś info , że ryby mogą być przekarmiona i OK. Ale jak je karmić itp. to dyskutuj w tamtym temacie bo Twoje pytanie i zdjęcia będą  super uzupełnieniem tematu o karmieniu i wniosą  tam wartość dodaną.

Opublikowano

Postanowiłem kontynuować leczenie według receptury Pana Darka jak już miałem protosol . Został tydzień leczenia i później planuje dać wegiel do oczyszczenia i bakterie bo przy leczeniu to wiadomo z biologii mało co zostało. Pytanie jakie bakterie byście polecali , zwykle prodibio czy może azoo bioguard dobre opinie o tym słyszałem. Po tym wszystkim planuje kupić purigen bo klarownosc o której pisałem w innym temacie się nie poprawila:(

Wysłane z mojego SM-G960F przy użyciu Tapatalka

  • 2 miesiące temu...
Opublikowano

Witam ponownie , pisze ponieważ znowu padło mi kilka ryb :( już nie wiem co jest grane i co robić :( Karmie cały czas tak samo moczac pokarm z 30 minut i raz w tygodniu głodówka. Tak wyglądają dwie ryby które wylowilem , pierwszy raz takie coś widzę , to chyba nie wygląda na bloat :(
Poniżej wysyłam filmik ryby która wylowilem i po jakimś czasie zdechła. Wysyłam także filmik jak wygląda stan ryb aktualnie.


2aa03f09f5fa560935b8d4b2492a4f5c.jpgccf56f5d2e75fd157ed8b78d554b422d.jpg

Wysłane z mojego SM-G960F przy użyciu Tapatalka

Opublikowano
58 minut temu, Lukasz22 napisał:

Karmie cały czas tak samo moczac pokarm z 30 minut

Nie wiem czy to jest przyczyną ale jest to bezsensowne. W ten sposób wypłukujesz jakieś składniki i czynisz pokarm mniej  wartościowy. Jeżeli podajesz Hikari który trzeba namaczać ( i też nie każdy) to max 3-4 minuty.

Opublikowano

Hikari nie używam w ogólne :( Pan Darek mówił że jak granulki nie mocze to mogą dostać bloat bo pokarm wtedy rośnie im w brzuchu . Szczerze mówiąc jak miałem wcześniej 420 to nic nie moczylem i mialem zdrowe ryby , a karmilem platkami jak i granulkami ale drobnymi dla małych ryb. To teraz nie wiem czy karmić normalnie bez moczenia czy moczyć dalej ...

Wysłane z mojego SM-G960F przy użyciu Tapatalka

Opublikowano

Moją uwagę zwróciło to, że problemy występują tylko u mbuny. @SlavekGpisał, żebyś odstawił mrożonki. Piszesz, że karmisz tak samo, więc powtórzę za Sławkiem, odstaw mrożonki. Szczególnie tym krylem mogłeś zaszkodzić. Karmiłem non mbunę wyłącznie suchym pokarmem i chowała się bardzo dobrze.

Zdecydowałeś się na mix, a w takiej sytuacji na względzie powinieneś mieć przede wszystkim mbunę. Zbyt dużo produktów mięsnych podajesz, czy to suchego pokarmu czy mrożonek.

Możesz namaczać pokarm, ale nie pół godziny. Kilka minut wystarczy. Sam to zawsze robię z granulatem. 

  • Lubię to 1
Opublikowano
Moją uwagę zwróciło to, że problemy występują tylko u mbuny. [mention=7804]SlavekG[/mention]pisał, żebyś odstawił mrożonki. Piszesz, że karmisz tak samo, więc powtórzę za Sławkiem, odstaw mrożonki. Szczególnie tym krylem mogłeś zaszkodzić. Karmiłem non mbunę wyłącznie suchym pokarmem i chowała się bardzo dobrze.
Zdecydowałeś się na mix, a w takiej sytuacji na względzie powinieneś mieć przede wszystkim mbunę. Zbyt dużo produktów mięsnych podajesz, czy to suchego pokarmu czy mrożonek.
Możesz namaczać pokarm, ale nie pół godziny. Kilka minut wystarczy. Sam to zawsze robię z granulatem. 
Mrozonkami nie karmię od prawie 3 miesięcy od momentu jak zaczęły się pierwsze problemy także na pewno nie jest to wina mrożonek. Czyli co w takim razie proponujecie ? Jutro wyśle krótki filmik ile biorę pokarmu do karmienia .

Wysłane z mojego SM-G960F przy użyciu Tapatalka

Opublikowano (edytowane)
32 minuty temu, Lukasz22 napisał:

Szczerze mówiąc jak miałem wcześniej 420 to nic nie moczylem i mialem zdrowe ryby

To nie namaczaj .  Jeżeli masz dalej te pokarmy z posta nr 4 to nie ma sensu. Jeżeli Darek polecał Ci namaczanie to upewnij się o których pokarmach mówił. Namaczałem kiedyś Hikari..ale max 3-4 minuty.

Edytowane przez AndrzejGłuszyca
  • Lubię to 1
Opublikowano
24 minuty temu, Lukasz22 napisał:

Czyli co w takim razie proponujecie ?

Na razie nic nie rób. To może być jeszcze pokłosie poprzednich problemów. Pojedyncze ryby mogą mieć już takie zmiany wewnętrzne, że mogą co jakiś czas padać. Nie wiadomo jakie spustoszenie w ich organizmach spowodowała choroba, a właściwie nieodpowiednia dieta. Ryby na filmie wyglądają dobrze, więc trudno stwierdzić, żeby coś niepokojącego się działo. Obserwuj. 

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • To bardzo ciekawe.Byłoby świetnie. Wczoraj wysłałem do Aquaela maila z pytaniem czy coś mają w planach dotyczących zmian w wylotach i wlotach na węże 19/25.Zobaczymy czy coś odpiszą.
    • Internet mówi, że to jedyny sensowny zamiennik w dostępnej cenie. Użytkownicy sobie chwalą te rozwiązanie. Koszt niewielki - można sprobowac Ja sam się wstrzymałem gdyż chodzą słuchy, że Aquael ma wypuścić całkowicie nowy osprzęt do tych filtrów
    • Gdyby chodziło o węże 16/22 tak jak jest to w przypadku Ultramaxa 1500 to by nie było problemu bo bym zamontował zestaw rurek przelewowych Aquael i po problemie.Te "laski Mikołaja" to nie dla mnie.Niestety Aquael nie robi na tą chwilę takich rozwiązań dla węży 19/25.  
    • Ale o co chodzi z tymi wylotami/wlotami? Mam ultramaxa 1500 i 2000 wszystko z nimi ok.
    • Witam wszystkich. Rozważam zakup dwóch filtrów Aquael ULTRAMAX BT.Filtry jak wiecie mają węże 19/25.Wloty i wyloty w tych filtrach to jak dla mnie dramat.Zastanawiam się nad Chińskimi zamiennikami od filtra SunSun Hw-3000.Jest też do kupienia osobno skimmer,który podłącza się na zasys.Co o tym myślicie?Macie takie zamienniki u siebie?Jak to zdaje egzamin?Warto dokupywać skimmer czy lepiej jakiś jeden osobny?Jeżeli macie takie rozwiązania to bardzo proszę o wasze opinie.Mile widziane też wasze zdjęcia.Z góry dziękuję za poświęcony czas.Pozdrawiam.
    • Napięcie jak u S.  Kinga. Dobrze, że wszystko się poprostowało.
    • Witam malawijskie towarzystwo! Minęły już 3 miesiące od mojego ostatniego wpisu. Od tamtej pory mocno ruszyły glony, ryby podrosły a akwarium w końcu żyje pełnią życia. Oczywiście znalazła się też masa problemów - od nich właśnie chciałbym zacząć dzisiejszą aktualizację. Podczas codziennego obserwowania ryb grupy mbuna z jeziora malawi zawsze najbardziej robiła na mnie wrażenie ich ruchliwość, która w połączeniu z niebanalnymi kolorami pyszczaków dawała oczom prawdziwy spektakl skrawka pięknego biotopu w moim własnym salonie. Pierwszy problem pojawił się wtedy, gdy ryby przez przeszło miesiąc czasu żyły w ciszy pod kamieniami. Było to o tyle kłopotliwe, że ani ja nie mogłem się cieszyć widokiem ryb, ani ryby nie mogły cieszyć się odpowiednio szybkim wzrostem. Ich płochliwość spowodowała zmniejszenie apetytu a co za tym idzie spowolnił także ich przyrost masy. Przyczynę problemu wykryłem dość szybko. Jak tylko wykluczyłem możliwość zbyt słabych parametrów wody odkryłem, iż mój kot notorycznie wrzucał zakrywkę od pokrywy akwarium do jego środka. Duża częstotliwość takiego działania spowodowała strach do pływania w toni u ryb. Jak tylko połączyłem kropki zabezpieczyłem zakrywkę tak, aby kot już nie mógł wrzucić jej do akwarium. Same ryby zacząłem na nowo przyzwyczajać do człowieka stosując głodówkę (oczywiście w granicach rozsądku - zamiast 3 razy dziennie dostawały raz). Gdy ryby zaczęły wychodzić zza kamieni przy karmieniu z powodu większej chęci do jedzenia szybko zaczęły z powrotem przyzwyczajać się do człowieka. Największy problem nastąpił około miesiąc temu: Otóż nie myśląc za dużo przy montowaniu oświetlenia opartego na modułach led postawiłem na przyklejenie go akrylem do pokrywy akwarium… Jak można się domyślić akryl w środowisku olbrzymiej wilgotności nie miał prawa wyschnąć, co poskutkowało odpadnięciem całej listwy z oświetleniem prosto do środka akwarium. O zaistniałej sytuacji dowiedziałem się dopiero po powrocie z pracy, kiedy to woda była już na tyle mętna od akrylu, że bałem się o zdrowie ryb. Od razu zabrałem się za podłączenie węży do akwarium, jeden pompował wodę przez balkon a drugi nalewał świeżej z kranu. Po godzinie okazało się, że wąż odprowadzający wodę z akwarium nie wyrabiał nad tym dolewającym i w salonie miałem wody po kostki. Szczęście w nieszczęściu, że żadna ryba nie ucierpiała. Nie mniej jednak wyciek wody spowodował zwarcie w zasilaczu od oświetlenia, który przez to, że leżał na podłodze za akwarium został zalany wodą. Po ogarnięciu sytuacji i ponownym zamontowaniu oświetlenia tym razem na śrubach, sytuacja się ustatkowała. Nie będę ukrywał, że spodziewałem się zdziesiątkowania populacji mojego akwarium, co na szczęście nie miało miejsca i ani jedna ryba nie przypłaciła mojego błędu życiem. Od tamtej pory wszystko śmiga jak należy więc mogę teraz napisać coś o samych rybach. Zacznę od gatunku Metriaclima Fainzilberi Makonde - ryba która tak jak wcześniej pisałem jest najbardziej związana ze środowiskiem skalnym przez co nie jest stałym bywalcem toni wodnej. Omawiany gatunek prawdopodobnie trafił mi się w statystyce 9+6 - o ile nie mylę się, iż samice mogą być tylko OB. Mooże jeszcze coś wyjdzie w ciapki ale szczerze wątpię. Z aż 9 samców tylko dwa dają się we znaki reszcie obsady. Dzieli ich +- 1cm wielkości. Większy osobnik zajmuje grotę po środku akwarium i nie narusza zbytnio cielesności innych ryb. Mniejszy samiec okupujący grotę w prawej części akwarium dużo bardziej natarczywie pokazuje swoją dominację na tym obszarze akwarium, ale nie robi przy tym większej krzywdy innym rybom. Nieustannie odgania nieproszonych gości ze swojego terytorium, ograniczając się przy tym jedynie do krótkiej pogoni. Z obserwacji tej dwójki nadal ciężko mi dojść do tego, który z nich jest rzeczywistym liderem u tego gatunku. Wielkość oraz okupowana przestrzeń skłania mnie ku stwierdzeniu iż to większy samiec wiedzie prym. Z drugiej jednak strony mniejszy osobnik wykazuje większą agresję wobec innych ryb i wcale nie schodzi z drogi temu pierwszemu. Myślę, że moje wątpliwości rozwieje zaobserwowanie wyczekiwanego przeze mnie ich spotkania na neutralnym gruncie, które podpowie mi kto tu jest maczo. Drugi gatunek to Metriaclima Msobo Magunga - gatunek widoczny non stop, uwielbiający pływanie w toni. Tutaj nie mam za dużo do powiedzenia. Wszystkie ryby tego gatunku to nadal żółtki nijak odróżniające się od siebie nawzajem. Jedyne co wiem to to, że dwa osobniki powoli nabierają „brudnej żółci” co świadczyć może o ich powolnym wybarwianiu się ku niebiesko-czarnym kolorom dorosłych samców. Trzeci i ostatni już gatunek w moim akwarium to Metriaclima Kingsizei Lupingu - ryba widoczna najczęściej ze wszystkich, bojąca się człowieka najmniej. Wiecznie zainteresowana wszystkim spoza i w akwarium, pierwsza do jedzenia i pogodnie nastawiona. Tutaj o jakimkolwiek samcu nie mam pojęcia, każda ryba wygląda identycznie a odróżnia ich jedynie wielkość. Nie mogę się doczekać momentu, kiedy jakiś samiec wybarwi się na kolory dominanta. Przy istniejącej sytuacji zbiornika i takim a nie innym usposobieniu gatunków póki co w akwarium jest zdecydowanie za żółto. Przełom w tej sprawie będzie dopiero w nowym, większym baniaku po dodaniu czwartego gatunku, kiedy to bilans ryb o tym kolorze troche zmniejszy się w stosunku do całości obsady. Tutaj jeśli jeszcze ktoś to czyta prosiłbym o sugestie jaki gatunek mógłbym dodać. Chciałbym utrzymać akwarium w klimacie ryb z rodzaju Metriaclima. Nowy baniak będzie miał 700l także możecie pisać swoje propozycje co by do niego pasowało, uwzględniając oczywiście dopasowanie do obecnej obsady. Póki co na celowniku mam Metriaclima hajomaylandii. Tak akwarium prezentuje się na dzień dzisiejszy: IMG_8375.mov   Na koniec wrzucam filmik z wczorajszego wieczornego karmienia i życzę wszystkiego dobrego, pozdro! IMG_8269.mov  
    • No  i sprawa wyjaśniona w tym konkretnym przypadku. Ja cały czas stosuje coś takiego jak w linku .  Ma zwolenników i  sceptyków. Osobiście polecam. https://www.ustm.pl/produkt/wkłady-sedymentacyjno-weglowe-sto/
    • Odpisali mi z zoolka. Oto co napisali: W przypadku preparatów firmy ZOOLEK wskazujemy termin do którego produkt zachowuje swoje właściwości. Nie podajemy terminu przydatności po otwarciu. Jeśli chodzi konkretnie o preparat Antychlor, to spokojnie zachowuje on swoje działanie nawet po przekroczeniu terminu. OK to gitara. Mogę spokojnie używać ten antychlor. Nie musze się przejmować jakąkolwiek datą ważności.
    • Przeczytałem ten artykuł co podałeś, wynika z niego że mam ten nowy prefiltr bo mam 2 kosze zamiast jednego wielkiego.
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.