Skocz do zawartości

agresywna mbuna z non


makok

Rekomendowane odpowiedzi

niedługo zmieniam baniak... i tak myślę o zwiększeniu obsady... i pomyślałem o nonmbunie...


wiem, że żywieniowo ciężko, ale przypadkiem klikając natrafiłem na pięknego protomelasa, który napisano tutaj jest trawożercą...


co sądzicie o połączeniu go z moimi?

tropheops "chilumba"

ps. demasoni

maylandia estherae


lub czy ewentualnie jakby redblue wyleciał, to by coś zmieniło, w Waszej sugestii?


jakie są ryzyka/zagrożenia/argumenty przeciw łączeniu mb z nonmb.?


baniak 450L niestandardowy, bo 150x60x50h --> akceptowalna dekoracja "pół na pół" (w sensie zagospodarowania przestrzeni i ilości skał/tła itp.)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam te protomelasy i jeszcze rządzą w akwarium, ale poniewaz uchowala mim sie mbuna ( afry ) to ich dni są policzone. Juz teraz afra mniejsza o polowe od dominanta potrafi mu sie postawic. Ogolnie sadze, ze protomelasy ( jak i inna nonmbuna ) beda mialy ciezkie zycie z mbuniakami, a o dochowaniu sie potomstwa mozesz spokojnie zapomniec - maluchy uciekają w górę, w trawy a nie w skały jak mbuna. W efekcie szybko padają łupem żarłocznych mbuniaków.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam te protomelasy i jeszcze rządzą w akwarium, ale poniewaz uchowala mim sie mbuna ( afry ) to ich dni są policzone. Juz teraz afra mniejsza o polowe od dominanta potrafi mu sie postawic. Ogolnie sadze, ze protomelasy ( jak i inna nonmbuna ) beda mialy ciezkie zycie z mbuniakami, a o dochowaniu sie potomstwa mozesz spokojnie zapomniec - maluchy uciekają w górę, w trawy a nie w skały jak mbuna. W efekcie szybko padają łupem żarłocznych mbuniaków.


to jest w sumie chyba najgorsza z odpowiedzi jakich oczekiwałem, już nawet nie w kontekście dochowania się potomstwa, bo tego celowo nie planuję, ale tego, że moja stricte roślinożerna mbuna, będzie się okresowo przeżerać pokarmem mięsnym... chyba że źle rozumuję?


a co do stawiania się... hmm czy coś tu można zwojować dekoracjami...

mam jeszcze młodą mbunę i jest tchórzliwa - od kamieni się nie oddala... no nie wiem poradźcie coś, bo piękne te protomelasy i byłyby o 2" większe od chilumby... tylko z drugiej strony jak ma mi zblednąć bo go zdominują to też kiepsko :?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

hehe miałem na myśli mięsnym=narybek protomelasa :P


ale w sumie po przemyśleniu wyszło mi, że znacznie częściej przecież będzie pożerać własne potomstwo, którego z 3 gatunków będzie przecież znacznie więcej :P


czy karmisz go bardziej roślinnie czy w stronę mięsną?

bo na podanym przeze mnie linku piszą jako bazę spirulinę, a w indeksie jest że roślinożerny... to pomyłka czy wyjątek od nonmbuny?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie jest to wyjątek troche non mbuny swoje zainteresowania dietetyczne ma przekierowane na roslinki. Taiwan nie jest jedyny. Dieta tej ryby nie jest jednak czysto roślinna, jak większość ryb żywiących się peryfitonem jest w sumie wszystkożerna z lekkim przegięciem w strone zieleniny. Świetnie dają sobie radę przy kompromisowym pokarmie dla wszystkożerców ale i przy dieie bardziej roślinnej nie będzie mu źle. Myśle że młode też nie będa tu problemem wciągną je wszystkie ryby i nie wiele poczują ( nawet im sie nie odbije ;) ). Problemem jest jednak temperament ryb. Majestatyczny i duży protomelas będzie jednak gnębiny przez mbunę. Zwłaszcza Twoją. Demasoni będzie mu niby ustępował pod każdym względem ale z natury spokojna ryba jaka jest protomelas nie będzie czuła komfortu podskubywana przez małe zjadliwce. Tropheops to już natomiast godny rywal nawet dla tak dużej ryby jak protomelas znając jego dynamikę, wolniejszy i mniej zwrotny przedstawiciel non-mbuny będzie w stałym konflikcie i stresie bądź też zostanie zagoniony. Najmniej konfliktowy powinien byc mniej terytorialny Red Blue choć i tak to diabeł względem większości non mbuny. Polecam przeczytanie mojego artikla o łaczeniu aulonek z łagodną mbuną. Starałem się tam zawrzeć jak najwięcej minusów takiego rozwiązania i warunków które powinny być spełnione aby te minusy zminimalizować. Można to odpowiednio przerysowac do twojego układu. Wydaje mi sie że protomelas choć większy powinien być łączony z łagodną lub co najwyżej średnioagresywną mbuną. Łaczenie protomelasa z agresywną mbuną jest IMHO złym rozwiązaniem. Protomelas nie rozwinie skrzydeł a mbuniaki beda go ostro atakować. Łączenie z mbuną średnioagresywną możnaby zastosować ale raczej w większym akwarium. Oczywiście możesz spróbować ale dobrze to przemyśl.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dzięki...

właśnie nie skojarzyłem Twojego artykułu z Aulonkami i tam nie zaglądałem... sądziłem że się zapodział...

zaraz przeczytam...


nie jest to warunek konieczny.... nie będę tutaj odkrywał ameryki i "testował na siłę"


trochę szkoda, ale trudno - mam na takie łączenie "z ryzykiem" za mało doświadczenia


z drugiej strony nic równie pięknie niebieskiego nie znajdę, z dużych zasiedlających "toń" mbuniaków... i to mnie najbardziej frustruje...


acei jakoś tak nie mam przekonania, a podobające mi się w sumie nawet trewcie nie są niebieskie... (nie mówię o samym samcu)


dlatego moje zainteresowanie skierowało się na nonmbunę - tym bardziej, że wcześniej nie mogłem o tym myśleć, bo miałem za małe akwa...

ale z moich tropheopsów nie zrezygnuję a drugi baniak odpada :P


może trochę chaotycznie, ale może coś zaproponujecie, żeby było nieszablonowo?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na niebiesko i bardziej toniowo to red blue samiec jest niebieski :mrgreen: ale to już masz ;). Niebieskie i to całą banda sa socolofi ale toniowe to one są tylko wtedy gdy samiec ma chęć samice jej nie mają a reszta samców boi się tego jednego ;) wtedy wypisz wymaluj to toniowe ryby wszystkie sa poza jednym samcem pod powierzchnią 8) .

Tak poważnie to jednak na toniowa mbune bym nie liczył dobrze zaaranżowane akwarium powoduje że ryby ktre dobrze sie czują i tk nie siedzą w skałach tylko zwiedzają i często towarzyszą członką rodziny w wędrówkach wzdłuż akwa z nadzieją w sercach na papu. Nie widze więc sensu wydziwania bo i tak ryby będziesz mial w całym zbiorniku. Oczywiście troche Malawi już poznałes i na twoim miejscu jeden gatunek na pewno miałbym jakiś inny. Wymieniać trochę by można ale ... lepiej zacząć od tegoco można dostać ;(. Do Twojej obsady dodałbym rybkę roślinożerną ewentualnie wszystkożerną a rzadziej spotykaną. Widziałem np L.Freibergi który jest ciekawą i ładną rybą, pojawią się w handlu membe deep, persipicax orange cap. Twoje sa jednak gusta i wybory ;).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

makok napisz prosze, na czym stanela ta non-mbuna u Ciebie;

ja tez bylbym zainteresowany, ale mam dosc agresywna roslinozerna mbune i ... no wlasnie, moze cos by sie dalo, ale mam podobne zdanie co Ty, na sile nic..

akwa 150x50x40h

no i wogole, czy w tym akwa da sie trzymac 4 gatunki;

zakladajac, ze mam tam teraz 4 samce (gatunki w podpisie);

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

zgodnie z tym co napisali moi przedmówcy... bez "na siłę" nie da rady...

po analizie postów łagodną mieso-wszystkożerną +non bym zaryzykował...


agresywnej roślino... nie


po co mam mieć niewybarwioną non? :wink:


IMHO do Twojego bym dał max 3 - w tym demasoni większe stadko...

po obserwacji tych ryb i jak samica inkubuje... itp fajne pyszczaki...


u mnie stanęło ostatecznie na 160x60x55h czyli 528L - więc dodam chyba raczej acei bo czuję niedobór niebieskiego i demasony też w większym stadzie :P i narazie tak zostanie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Tak. Prawidłowa nazwa to Cyrtocara moorii. Na zdjęciach nie ma żadnej maylandii (obecnie metriaclima), wszystko poza Acei (dwa samce) to non mbuna. Według mnie wszystkie oprócz Fire fisha to różne odmiany A. stuartgranti sam zobacz ile tego jest https://www.malawi.si/Malawi/Haplochromises/Aulonocara/Aulonocara stuartgranti/index.html https://www.malawi.si/Malawi/Haplochromises/Aulonocara/Aulonocara sp. 'stuartgranti maleri'/index.html Równie dobrze mogą to być krzyżówki, bo Aulonocary bardzo chętnie się krzyżują, a wtedy nie dojdziesz z tym do ładu.
    • Na jednym ze zdjęć dwa samce acei. Samice mają mniej zaostrzone płetwy grzbietowe. Na zdjęciu z Fire Fisch to nie jest Red Red, ma za bardzo szpiczastą łepetynę  Reszta poza acei non mbuna  czyli nie moja bajka i nie podpowiem
    • Witam wszystkich chętnych do pomocy. Zakładam, że dla większości moje zagadki będą oczywiste ale, że wątpliwości są to zapytam tu ekspertów.    Przejąłem akwarium z dojrzałymi pyszczkami a mimo to mam trudności z identyfikacją gatunku. No. Czy żółto płetwę to Acei i to samiec i samica? Granatowe to Stuartgranti i to też samiec i samica czy jeden to Stuartgranti a drugi to hansbaenschi i oba samce? Ten z plamkami to młody delfini? Ostatnie to parka firefish czy zebra red? Wszystkie nie wybarwione to maylandia czy to różnice rybki i jak podrosną to się wybarwia? 
    • No racja Sławek 🫣 Zapomniałem już 🙂 W dodatku pseudotropheus chialosi jest bardzo ładną rybą. Zarówno samice, jak i samce są urokliwe. Ten gatunek też polecam wziąć pod rozwagę koledze @123frytki do swojej wymarzonej obsady.
    • Nigdy nie mów nigdy.😄 Braliśmy kiedyś chailosi. 
    • Brak czasu. Akwarium żyje własnym życiem. Uzupełniam tylko karmnik i ścieram kurze.... Jeden zgon - chyba samiec saulosi - zakładam, że agresja, bo bez zapowiedzi... 20240518_144029.mp4   20240518_144120.mp4   20240518_143922.mp4        
    • Ok. Rozumiem. Ja z kolei od Darka nigdy nie kupiłem ryb. Bo gdy chciałem, to był problem z wysyłką. Teraz wiem, że już się to zmieniło. Bo też wysyła ryby kurierem UPS... Każdy na swoich ulubionych sprzedawców ryb. Ja brałem już ryby od kilku i moim faworytem jest Jacek 
    • Nie wiem czy to temat w tym miejscu, ale trzy przykłady: - miałem rdzawe od Jacka i od Darka, jakość bez porównania i tempo wzrostu, ale to może być oczywiście przypadek - sauolsi te od Jacka to jakieś gizmo, a Darek wolał 10 lat nie sprzedawać zanim znowu nie trafił na jakościowo 'dobre' stado - powiedzmy, że udało się mi poznać układy Darek, Jacek, Adrian z Chełmka. Mam wrażenie, że Jacek byleby nie polecić kogoś innego i nie dać kontaktu do kogoś innego weźmie rybę od kogokolwiek innego byle klient miał wszystko. Dwóch innych panów podejście jest zupełnie inne Darek to też specyficzna osoba. Jego podejście do niektórych gatunków, których oficjalnie nie ma w ofercie, a sprzedaje je na rynki zagraniczne. Jednak co IMO najważniejsze nigdy nie odmówił mi rozmowy czy porady. Można na niego liczyć jeśli chodzi o pomoc, nie ważne czy kupiłeś u niego ryby. To o czymś świadczy, nawet jeśli to jest jego forma marketingu. Oczywiście to jest tylko moje zdanie i moje doświadczenia. Nie mam na celu nikogo oczernić, nie czerpię z tego żadnych korzyści, a jako wolny człowiek uważam, że mam prawo do swojej opinii. 
    • @ziemniak rozwiń proszę dlaczego innych ryb od Pana Jacka już byś nie wziął? Ja teraz 100% obsady mam od Jacka i jestem zadowolony. W dodatku powiem, że p. Jacek to prawdziwy fachowiec i też nie jest " wciskaczem" aby tylko sprzedać. Kupiłem od niego wczoraj stado pewnych ryb. Ustalimy cenę na 400zł, po pół godzinie Jacek zadzwonił - przepraszam pomyliłem się 330zł. I to są hodowcy - mający pasję.
    • Ja mam crabro od Jacka z Żor. Jestem zadowolony, ale chyba innych ryb od niego bym nie wziął. Resztę ryb mam od Darka z Żor. Darek ma więcej gatunków w ofercie niż na stronie. Warto też z nim skonsultować obsadę już na miejscu. Absolutnie nie jest to człowiek, który będzie wciskał. Podejdzie indywidualnie i będzie studził zapędy. W ofercie ma świetne kropki typu: Maylandia estherae OB Minos Reef lub kulfony. 
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.