Skocz do zawartości

testery NO2 to koszmar


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

jak można wogóle podchodzić do tego tematu w ten sposób?

IMHO testy podstawowe powinny być obowiązkowo w domu, jak masz zbiornik...

przecież zawsze może się wydarzyć coś bardzo szybko, czego nie "zaobserwujesz"...


poza tym nie żyjemy już w PRLu, a i ceny testów nie są jakieś kosmiczne, czy ich dostępność mała...


uniwersalna rada... pewnie, najczęstrzą radą są podmiany, bo najczęstrzą przyczyną jakichkolwiek problemów u ryb są złe parametry wody... no ale o tym się nie dowiemy bez testów...


btw agresja też może być spowodowana złymi parametrami wody, w kontekście Twojego przypadku... ale jak nie będziesz miał testu to się nie dowiesz :wink:

Opublikowano

Naprawde bez testów nie da się prawie nic powiedziec. Sa odpowiedzią na większość pytań. Jeśli ktoś ich nie ma to warto juz dzis o tym pomyślec i sie zabezpieczyc a nie w niedziele szukać. Testy to podstawa. Jeśli ich nie masz czy tam kolega czy jeszcze inaczej to trzeba kupic i tyle.


Nie wiem czy tak podmiana by pomogła bo możliwe ze to przez wode w kranie itp?! Dlatego testy to podstawowa odnośnia i odpowiedź i być muszą. Nie kupuje ich się co tydzień tylko raz na dwa lata nawet także bez przesady..

Tak jak pisał makok nie żyjemy w PRLu a testy sa w każdym sklepie.


I ja takze bez pomocy moderatora forum mogę takiej odpowiedzi udzielic. Lekaż bez badań także nie powie Ci co dolega pacjentowi, a ryby to także ywe organizmy które potrzebuja standardowych wyników by stwierdzić co im jest.

Opublikowano

makok :D wywoływany był "super ktoś" więc nie wiem dlaczego pomyślałeś o sobie :P .....na testy to spokojnie mnie jeszcze stać w dwa miechy wywaliłem ponad 2,5 tyś na swój baniak to 100zł na komplet testów stanowi kropelkę...

czester_ ale jak już będziesz u tego doktora to popatrz na drzwi...będzie napisane "lekarz"


smithpl....dziś już 19.03- melduj jak dalej przebiega "operacja zgon", może Twój opisany problem pomoże wielu nowym w utrzymaniu pięknych "afro hair-ów"

Opublikowano

1Rumun1 to ty jestes lekarzem i opiekunem dla swoich ryb. Ten super ktoś w takim razie ma Ciebie, a ty jako przykład takie testy posiadasz i namawiasz by następnym razem był zabezpieczony.

Nie ma innej opcji! Wszelkie działąnia po diagnozie a nie na oślep.

Opublikowano

Rumun, jak się ma do powiedzenia tylko tyle w temacie:

makok Very Happy wywoływany był "super ktoś" więc nie wiem dlaczego pomyślałeś o sobie Razz .....na testy to spokojnie mnie jeszcze stać w dwa miechy wywaliłem ponad 2,5 tyś na swój baniak to 100zł na komplet testów stanowi kropelkę...

czester_ ale jak już będziesz u tego doktora to popatrz na drzwi...będzie napisane "lekarz"


smithpl....dziś już 19.03- melduj jak dalej przebiega "operacja zgon", może Twój opisany problem pomoże wielu nowym w utrzymaniu pięknych "afro hair-ów"



to nic dziwnego, że się potem dostaje ostrzeżenia... znasz takie powiedzenie że milczenie jest cnotą?


gdzie się nie pojawisz tam zaraz mnie swoimi wypowiedziami drażnisz i nic na to nie poradzę... tyle że ja przynajmniej potrafię merytorycznie argumentować :twisted::P

Opublikowano

Obniżając temperaturę dyskusji, powiem że w takim (czyli nagannym okresie, braku testów), jedyną metodą jest podmiana wody, zresztą jak wcześniej było to opisane, podmiana pozwoli zmniejszyć stężenie NO2 i NO3 i nie zaszkodzi rybkom.

Opublikowano
Obniżając temperaturę dyskusji, powiem że w takim (czyli nagannym okresie, braku testów), jedyną metodą jest podmiana wody, zresztą jak wcześniej było to opisane, podmiana pozwoli zmniejszyć stężenie NO2 i NO3 i nie zaszkodzi rybkom.


Ja jeśli to woda w kranie była sprawcą?? Bez testu się nie dowiemy dlatego daleki jestem od takiego uniwersalnego stwierdzenia.

Opublikowano

Witam,


nie zaczynajac nowego watku ciagne temat NO2 w wodzie.


Jak widac w moim zestawieniu ( w podpisie jest link )


Strasznie skacze mi NO2 - dzis rekord 1,5 !!

Od razu zrobilismy podmiane i nitrivec


Zastanawiam sie jednak o co chodzi ,akwa ma 4 tygodnie,

od 3 tygodni z rybami i filtrem. NO3 na stalym poziomie 10.

Zastanawiam sie czy zwieksza sie liczba bakterii nitryfikacyjnych?


Skoro nie rosnie NO3 to w sumie nie zamieniaja tego NO2 :(


Macie pomysl co robic?

Bede teraz robil podmiany co 2-3 dni :cry: i po 50ml nitrivec na 126l.

Opublikowano

zaprzestań/zmniejsz karmienie np dzisiaj


skacze bo zbiornik jeszcze niedojrzały a zwiększyła się znacznie ilość bakterii... swoją drogą ciekawe jakie miałeś ostatnio NH3/4?


poza tym pilnuj parametrów i rozcieńczaj...

Opublikowano
Zastanawiam sie jednak o co chodzi ,akwa ma 4 tygodnie,

od 3 tygodni z rybami i filtrem

jakby to powiedzieć? Sam sobie odpowiedziałeś :-) IMO nie przeprowadziłeś startu akwa w odpowiedni sposób. W sumie jesteś w sytuacji patowej: jak nie bedziesz robił podmian to ryby Ci padną, ale robiąc podmiany spowalniasz proces dojrzewania akwarium :( Ogranicz karmienie do niezbędnego minimum i dołóż napowietrzenie

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Dokładnie tak jest jak mówisz. Ale to wynika z niewiedzy a nie z jakiejś technicznej nieudolności .
    • Spójrz ile jest tematów nowicjuszy w dziale Tło, podłoże, dekoracja gdzie porady dotyczące podniesienia aranżacji czy dołożenia większych głazów idą jak krew w piach. 
    • Dlatego jak nowicjusz chce stawiać akwa z naszym biotopem  to ma do poczytania tematy w dziale PODSTAWY . Wiem..nie każdy czyta. To po to ma forum aby pytać. Bartku..nie wiem czemu ustawienie aranżacji pod tafle jest niewykonalne dla nowicjusz. Chyba , że sam będzie to robić bez konsultacji. Ja jednak uważam , że Demasoni jest dla nowicjusza z naszym biotopem z zachowaniem warunków które wszyscy opisaliśmy. W końcu akwarysta to też człowiek myślący.
    • Dziękuję, właśnie go przejrzałem. 👍
    • @Andrzej Głuszyca moje pytanie jak najbardziej dotyczy ryb z naszego biotopu. Uważam, że jest mnóstwo gatunków, które w hodowli wymagają  niesamowitych operacji ze strony akwarysty. Wracając do tematu wątku, ja w swojej przygodzie z Malawi największe problemy miałem z Metriaclima Msobo Magunga. Z moich obserwacji wynikało, że ten gatunek po pierwsze jest bardzo delikatny i wybredny jeśli chodzi o żywienie a po drugie bardzo łatwo wywołać u niego stres, który później odbija się na zdrowiu. W pierwszym stadzie, które miałem, na bodajże 12 sztuk, 9 okazało się samcami. Sam początkowy etap wybarwiania przebiegał tak nerwowo, że nie udało mi się w żaden sposób tego okiełznać i z 12 sztuk została mi jedna samica i jeden samiec. Przy drugim podejściu miałem nieco więcej szczęścia i samic było tyle samo co samców, jednakże przy jakichś pracach porządkowych w zbiorniku tak zestresowało je moje grzebanie w baniaku (wcale nie jakieś intensywne), że przez 3 miesiące jak tylko podchodziłem do zbiornika to chowały się po kątach jakby miały jakąś traumę. Finalnie najlepiej funkcjonował mi o dziwo układ 3 Panów i 2 Panie. Panie miały względny spokój od natarczywych samców ponieważ Panowie większość energii pożytkowali na ustalanie kto będzie mógł spędzić czas z Panią. W każdym razie ten gatunek uważam za trudniejszy i wymagający większego zaangażowania ze strony akwarysty.
    • Podpięty. @Andrzej Głuszyca zgadzam się z tą teorią. Również uważam, że Malawi to jeden z najłatwiejszych biotopów. Ale jak w każdym biotopie mamy tu ryby "łatwe" i te bardziej wymagające i Demasoni należy właśnie do tej drugiej grupy. @SlavekG i @Gonera1992 ładnie wypunktowali wymagania, które dla nas "starych wyjadaczy" nie powinny stanowić problemu, ale dla nowicjusza już samo ułożenie aranżacji pod taflę wody jest niewykonalne. Dlatego w mojej opinii Demasoni nie powinno się polecać osobom na pierwsze akwarium Malawi.
    • Jeżeli do tego tła dasz przemyślane oświetlenie czyli takie aby było sporo po bokach półmroku  to będziesz miał bajkowe akwarium. Ciemne klimaty i kolory Twoich ryb będą cieszyć oczy.
    • @VrzechuBardzo ładnie to ująłeś i mam nadzieję , że Twoje pytanie dotyczy ryb z naszego biotopu a nie innych ryb , które wymagają czasami " skomplikowanych" choćby parametrów wody, które mogą sprawiać początkującemu akwaryście problemy. Powtórzę to co pisałem ja i inni koledzy włącznie z Tobą:   muszą być spełnione warunki siedliskowe ( obsada, aranż ) , żywieniowe no i odpowiednia wielkość akwarium . Często czytam na forum , że jakieś tam dwa czy nawet trzy gatunki można trzymać w akwarium np. 240 litrowym. Owszwm ..można. Ale my jednak mający jakieś doświadczenie zawsze polecamy większe i wtedy zaczynają się dyskusje ( zbędne) . W takich dyskusjach często brakuje argumentacji swoich racji. bo odpowiedź , że można trzymać czy nie można niczego nie tłumaczy. Uzasadnienie swoich wypowiedzi czasami wymaga czasu czy chęci bo pytania się powtarzają. Dlatego @Vrzechubardzo dobrze zrobiłeś zakładając ten temat. Proponuję aby Bartek @Bartek_Dego podwiesił i niech będzie widoczny. A tak na marginesie to w swoim życiu prowadziłem akwa które wymagały wiedzy wtedy niedostępnej w internecie bo go nie było. O "pyszczakach" nie myślałem . Ale właśnie z tego względu , że prowadzenie akwa z naszym biotopem jest bardzo łatwe ( moje zdanie) w porównaniu do innych , dlatego zdecydowałem się na ten biotop. Potem wróciłem do innych biotopów ale chyba wrócę jednak do Malawi.
    • @TomekTmoje pierwsze demonarium miało 240L, pływało w nim około 30 osobników. Nie było z nimi najmniejszych kłopotów, ale miały dużo kryjówek.  Jeśli masz do dyspozycji 420L spokojnie możesz startować z grupą demasoni. Później postaram się znaleźć parę fotek zbiornika 240L i 670L. 670L bylo bezpiaskowe, same kamienie. Na forum jest dokładny opis tego zbiornika pod tytułem Demonarium.   @Vrzechuw zasadzie tak, masz rację. Przykładem może być Flavus, ryba która odstrasza wiele osób ze wzgledu na swoj charakter. U mnie z powodzeniem plywaly w zbiorniku o podstawie 180x60cm. Byly dwa samce które podzieliły się zbiornikiem. Nie mialem z nimi najmniejszych kłopotów poza jedną sytuacja kiedy maingano chciał przejąć grotę flavusa i nie doczekał rana. Ale na pewne rzeczy nie mamy wpływu.
    • Dzięki @Andrzej Głuszyca, @Bartek_De, @SlavekG, @Gonera1992 za takie rzeczowe i obszerne spostrzeżenia dotyczące Chindongo Demasoni  Czy zgodzicie się z moją teorią, że wobec tego każda ryba nada się dla początkującego, o ile, i to jest najważniejsze, O ILE akwarysta zapozna się z jej wymaganiami siedliskowymi oraz żywieniowymi i spełni je w znakomitej większości? Wg mnie tak właśnie jest. Później dochodzi już kwestia charakteru konkretnych osobników. Chyba, że za początkującego akwarystę uznamy po prostu leniwego akwarystę, który dysponując jakimś akwarium i jakimś pokarmem wpuści do niego nieprzemyślaną wcześniej obsadę i zastanawia się dlaczego zbiornik "nie gra". 
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.