Skocz do zawartości

Farfocle w wodzie, pomocy.


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano
1 minute ago, Falcowski said:

Czy ja dobrze zrozumiałem, że do świeżego akwarium od razu wpuściłeś ryby, nie czekając, aż dojrzeje zbiornik? Zbiornik powinien dojrzeć z wodą i filtracją średnio około miesiąc, zanim wpuści się ryby. Inaczej mogą paść.

Co do farfocli, to jak sam powiedziałeś - poruszyłeś wężami i się to pojawiło. Czy węże były kiedyś wcześniej używane?

Jeśli tak, to jak pisali koledzy - przeczyściły się. Jak już wszystko się z nich poodrywa, to będzie klarownie. Ile to potrwa - nie wiadomo.

Jedno ogólne zalecenie - dużo cierpliwości ze wszystkim co robisz i do przodu bardzo małymi kroczkami.

Tak ryby były szybko wpuszczone,wiem że to zle, teraz staram się to jakoś poukladać. Filtr i rury są nowe mają 5 dni , wszystko przpłukałem.Filtr wewnętrzny byl przełożony z mniejszego akwa więc bakterie w nim zostały.Niestety nie mam doświadczenia z malawi , a w Irlandii nie ma tak dużej ilosci info jak i dostępności do wszystkiego jak w Polsce, w sklepie powiedzieli ze po tygodniu moge spokojnie rybki wpuścić.

Opublikowano
6 minutes ago, Falcowski said:

To faktycznie kiepska obsługa w tym sklepie. Mojej Siostrze w Londynie nawet nie chcieli sprzedać żadnej ryby przez miesiąc, jak kupiła u nich akwarium.

Wydaje mi się że akurat w Londynie wiedzą więcej niż w Irlandii i to w mieście gdzie jest 4k mieszkańców. Powiedzcie mi czy tak jak pisałem układ w zewnętrznym filtrze jest dobry czy coś zmienić, a może ten purigen wsadzić do wewnętrznego zamiast węgla? 

Opublikowano



Powiedzcie mi czy tak jak pisałem układ w zewnętrznym filtrze jest dobry czy coś zmienić, a może ten purigen wsadzić do wewnętrznego zamiast węgla? 


Purigen zostaw w kubełku, a wywal zeolit. Ile masz tam ceramiki? Jak około litra to wystarczy, nic wiecej do niego nie wkładaj. Po wyjęciu zeolitu przepływ powinien się zwiększyć

Wysłane z mojego SM-G950F przy użyciu Tapatalka

Opublikowano

Ok zrobię to po pracy, ceramiki jest jeden pełen kosz, coś wsadzić zamiast zeolitu? Dzisiaj rano woda jest czystsza ale kilka farfocli dalej pływa, nie wiem czy przestawić wylot do drugiego rogu czy zostawić wszystko w jednym.

Wysłane z mojego POT-LX1 przy użyciu Tapatalka

Opublikowano
Ok zrobię to po pracy, ceramiki jest jeden pełen kosz, coś wsadzić zamiast zeolitu? Dzisiaj rano woda jest czystsza ale kilka farfocli dalej pływa, nie wiem czy przestawić wylot do drugiego rogu czy zostawić wszystko w jednym.

Wysłane z mojego POT-LX1 przy użyciu Tapatalka


Ja na razie bym zostawił. Jak zauważysz że nadal coś pływa lub zalegają odchody to wtedy kombinuj metodą prób i błędów

Wysłane z mojego SM-G950F przy użyciu Tapatalka

Opublikowano

I już zacznij myśleć co zrobić z Aulonocarami póki są jeszcze małe. Jak kolega wcześniej wspomniał, nie nadają się do tak małego zbiornika

Wysłane z mojego SM-G950F przy użyciu Tapatalka

Opublikowano

Jeśli poradzę sobie z tym zbiornikiem i ogarnę biologię i filtracja, to w planach mam 240L już na dłużej, nie chcę wydawać kupę kasy i narażać ryb jak nie dam rady, niestety koszta w Irlandii są ogromne jeśli chodzi o akwaria i sprzęt. Ale liczę że z waszą pomocą poradzę sobie i w przyszłości będzie większy zbiornik.

Wysłane z mojego POT-LX1 przy użyciu Tapatalka

Opublikowano (edytowane)

Witam ponownie , dziś woda wygląda dużo lepiej:

Pierwsze zdjęcie z wczoraj wieczora , a drugie teraz:

Wyjałem zeolit , przepłukalem wewnętrzny filtr , siła wylotowa z zewnętrznego jest większa , zostawiłem wlot i wylot w jednym roguzobacze po tyg jak to się spisuje.

W zewnętrznym mam wolny środkowy koszyk więc muszę dokupic ceramiki i jedną gąbkę na górę , ale to dopiero na weekend , bo najbliższy sklep zoologiczny który to posiada jest podad godz jazdy , a pracuję do 18 codziennie.

Na ostatnim zdjęciu widać jak rybki zrobiły się blade , raz są bardzo intensywne kolory a raz blade , jaka jest tego przyczyna?

Czy powinienem coś jeszcze zrobić? Jakieś porady.

IMG_20190414_234207.jpg

IMG_20190415_191331.jpg

IMG_20190415_191425.jpg

Edytowane przez Damex79

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Moim zdaniem, nie ma co chłopaka namawiać na jakieś duże akwarium. Niech zacznie spokojnie - akwarium 240l też już jest spoko na początek przygody. Można w nim śmiało trzymać 3 gatunki mbuna, zaznajomić się z biotopem, nauczyć obsługi akwarium oraz pielęgnować ryby. A jeżeli złapie bakcyla, to zawszę ten zbiornik można sprzedać i iść w większy. Co do nośności stropu - to uważam, za akwarium do 500kg. Może stać byle gdzie i każdy strop to wytrzyma. Oczywiście jak podłoga jest nie pewna, to można położyć płytę np. OSB 22mm. Tam gdzie ma stać akwarium, aby było stabilnie. Ja tak właśnie zrobiłem, tylko moje akwarium jest dużo większe, bo 1047l. Dom mam szkieletowy i u mnie strop też jest z płyty OSB. Inny przykład - czasami podczas imprezy rodzinnej siadają 4 osoby na wersalce, w tym może usiąść 3 grubych wujków. Wersalka jest wsparta tylko punktowo do podłogi i jeszcze nie słyszałem, aby ktoś z takim meblem spadł piętro niżej. Jak sobie składamy życzenia podczas no. Imprezy urodzinowej, to też czasami w kolejce czeka sporo osób w przedpokoju i jakoś nikt nie wpada do piwnicy. A czasami bywa, że jest między nami ktoś, który waży grubo ponad 100kg i stoi tylko na małej powierzchni swoich stóp 
    • I to mi się podoba, przeskok na 4 razy większe akwarium. Dobrze, że nie kupiłeś 240 l. 👍 Rozważ jednak większą wysokość akwarium, jeśli to możliwe, szczególnie przy tej szerokości. Moim zdaniem 60 cm wygląda dobrze do maksimum 150 cm długości szkła. Przy dwóch metrach wizualnie będzie jamnik - choć to oczywiście kwestia gustu. Zrób choć 65 cm, wówczas będziesz miał zbiornik 1000+. 😉
    • Może, ale nie musi. @Pikczer widzisz tu blat?
    • No. Po wspólnych ustaleniach z rodziną doszliśmy do porozumienia - akwarium będzie stało w salonie, i najprawdopodobniej wymiarowo będzie wyglądało następująco: 200 cm długości, 80 szerokości i 60 wysokości. Czeka mnie pewnie sporo czytania żeby jakoś w miarę dobrze zgrać obsadę, z tatą zastanawiamy się generalnie nad mbuną (najbardziej podobają nam się rumowiska skalne/generalnie miejsca gdzie jest dużo skały) tata ma już z nią doświadczenia sporo, w przeciwieństwie do mnie, ale na pewno jeszcze zdążę się wiele dowiedzieć bo jeszcze jestem całkiem młody :). Także tak, dzięki za nakierowanie generalnie bo na pewno wyjdzie to dla pyszczaków na duży plus, a takie akwarium jak już zostało tutaj słusznie zauważone będzie piękną ozdobą salonu.
    • Jasne, macie racje, myślałem sobie nad tym i rzeczywiście nie ma co się z tym wszystkim spieszyć, finalnie akwarium najprawdopodobniej będzie w salonie bo u mnie w pokoju miejsca jest trochę, ale nie na tyle żeby móc postawić bardzo duże akwarium. Bardzo wam dziękuję za porady, bo uświadomiliście mi parę rzeczy . Tapatalkowane.
    • Koledzy podpowiadają Ci o maksymalizacji akwarium, uwierz mi, że mam akwarium 300 cm i do dzisiaj żałuję, że nie zrobiłem większego, bo mam miejsce. Gdyby go nie było i wcisnął bym na styk, nawet gdyby było to 200 cm to nie miał bym do siebie pretensji. Co do stelaża, blatu i innych ważnych rzeczy. Jeżeli ma to być w salonie, musi być to estetyczne i współgrać z całością. U mnie 3 tony stoi na meblu. Oczywiście mebel nie jest z IKEI ani z żadnej sieciówki, zrobiłem go pod zamówienie, a stolarz wiedział co robi. Pieniądze też są bardzo ważne, ale robienie czegoś , a potem poprawianie, bo coś się nie podoba, kosztuje dużo więcej. Ja swoje akwarium stawiałem 2 lata, zbieranie funduszy, czekanie na to co chcę. Dziś uważam, że warto, dozbierać kasę, przemyśleć wszystkie aspekty akwarystyczne, takie jak wielkość akwarium, sposób filtracji, podmiany wody itp. A moje o 60 cm za małe akwarium wygląda na szybko, tak.
    • Skoro to nie jest na 10cm gruby blat z prawdziwego orzecha włoskiego albo dębu to czy musisz koniecznie od niego zaczynać? Wyobraź sobie, że nie masz tego blatu i wtedy spróbuj obrać plan i wylicz to co chcesz. Ja wiem że ten blat też kosztuje ale przy takiej inwestycji nie ma sensu, aby się wszystko kręciło dookoła tego blatu, to nie Słońce.  Stelaż i akwarium najważniejsze elementy. Zobacz na ile wystarcza fundusze i to kalkuluj.  No i najważniejsze, odpowiedz sobie na pytanie: czy podoba mi się ten blat? Uwierz mi, że nawet jeśli nie jesteś pedantem to ten widoczny pod akwarium blat może szczypać w oczy, zawsze, każdego dnia.  Umiesz spawać? A Twój Tata umie? Idealny moment aby wspólnie zrobić stelaż pod akwarium. Jeśli masz taką możliwość to ją wykorzystaj.  Pamiętaj, że zarówno ja jak i większość tutaj ludzi absolutnie się nie mądrzy tylko są to zazwyczaj przytaczane własne doświadczenia i niekiedy wpadki.  Dobra, czas na kawę
    • Mogłem z tą grubością polecieć za mocno, za co przepraszam. Sprawdziłem przed chwilą i wyszło że ma 4 cm grubości, no miary w oczach to ja nie mam ;/. I tak, jest z płyty wiórowej.
    • Coo -Blat 10cm grubości? Jeszcze takiego nie widziałem z płyty drewnianej - wiórowej? Czy coś źle zrozumiałem?
    • Jak masz blat dwa metry to nie bierz akwarium 120cm. Miałem mniejsze i też takie 120 no i sobie były. Niby ładne. A teraz mam nieco większe 180cm i spod 50cm i przód 60cm. Mimo że skromne to na żywo robi na wszystkich wrażenie, bo jest "wielkie". Może nie gigant ale je widać w salonie.  Pomyśl nad stalowym stelażem. Ja chciałem nauczyć się spawać, bo taki miałem kaprys. Kupiłem więc materiały i chińską dobrą, wygodną spawarkę. Fajna zabawa a wyszło wszystko jakieś 70% tego co bym zapłacił za gotowca. Mocna, stabilna konstrukcja, która rozkłada ciężar i już. Przez 2lata ze sklejki miałem obudowę bo brakowało lasy ale i tak było estetycznie. Teraz mam obudowany spod pod wzór mebli. Nie wszystko na raz. Ale posłuchaj wszystkich powyżej i nie bierz akwarium 120cm, bo to na gupiki się nadaje tylko.  A jak sobie wstawisz takie 180 czy 200cm (albo większe ) to zapewniam Cię, że każdy (i Ty też) chociaż w myślach zawsze na widok tego akwarium będzie mówił : ale ku... fajne wielkie akwarium:)  A jak wstawisz 120cm to będą ( i Ty też) mówić: o jest akwarium, z rybkami, woda nawet chlupie sobie, no fajne...
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.