Skocz do zawartości

Dieta mojej obsady


Mróz

Rekomendowane odpowiedzi

Tak z ciekawości jakie jest Wasze zdanie dotyczące diety mojej obsady wrzucam tabelę karmienia moich ryb.

Dietę opieram o pokarmy Northfin, reszta wchodzi raz w tygodniu dla urozmaicenia.

Obsada:

Cynotilapia sp. Hara Galileya Reef

Pseudotropheus cyaneorhabdos

Labidochromis Caeruleus

Ryby w dobrej kondycji, z początku Yellowy rosły trochę wolniej niż Hary, ale już ładnie gonią. Jak widać mam dietę zbilansowaną, wiem że dla Labidochromisa powinna być przewaga karm zwierzęcych, więc pytanie czy nie zrobić 4 dni zwierzęce, 2 dni roślinne i niedziela tylko na Pro Defense. 

Pozdrawiam Karol

20190405_110529.jpg

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mnie zastanawia inna kwestia. Każdy kto kupuje karmy gotowe dla psa/kota/fretki itd. spotkał się z informacją aby przy zmianie karmy " pamiętajmy, aby robić to stopniowo i uważnie obserwować " . Oraz o tym, że zwierzęta nie potrzebują urozmaiconej karmy. Karma ma dostarczać wszystkich potrzebnych organizmowi składników. Co więcej organizm musi się przyzwyczaić do trawienia określonego typu pokarmu. Należy zadać sobie pytanie czy faktycznie ryby potrzebują wielu różnych pokarmów i czy takie karmienie nie przynosi więcej szkody niż pożytku. Z moich obserwacji wynika, że w zasadzie wystarcz jedna karma pełnoporcjowa ( czyli zawierająca to co jest potrzebne), na upartego można stosować 2-3 rodzaje karm i nic więcej.

  • Lubię to 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie do końca jeden rodzaj. Ja daję dla non-mbuny 4 rodzaje suchego naprzemiennie: Artemia, Color, Dla ryb mięsolubnych, dla ryb roślinolubnych.

Mógłbym wprawdzie dawać tylko ten mięsny, ale brakuje wtedy tego wybarwiającego, a sam wybarwiający zbyt często to przesada. Roślina dla urozmaicenia, a Artemia, bo ryby to uwielbiają.

Edytowane przez Falcowski
  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, suricade napisał:

Mnie zastanawia inna kwestia. Każdy kto kupuje karmy gotowe dla psa/kota/fretki itd. spotkał się z informacją aby przy zmianie karmy " pamiętajmy, aby robić to stopniowo i uważnie obserwować " . Oraz o tym, że zwierzęta nie potrzebują urozmaiconej karmy. Karma ma dostarczać wszystkich potrzebnych organizmowi składników. Co więcej organizm musi się przyzwyczaić do trawienia określonego typu pokarmu. Należy zadać sobie pytanie czy faktycznie ryby potrzebują wielu różnych pokarmów i czy takie karmienie nie przynosi więcej szkody niż pożytku. Z moich obserwacji wynika, że w zasadzie wystarcz jedna karma pełnoporcjowa ( czyli zawierająca to co jest potrzebne), na upartego można stosować 2-3 rodzaje karm i nic więcej.

Zawsze obserwuję różne czynniki przy podawaniu nowego pokarmu, przede wszystkim odchody ryb, wpływ na wode itp.. Fakt, że kiedyś myślałem o karmieniu samym Northfinem, jednak naczytałem się dużo o "urozmaicaniu" diety stąd tyle pokarmów u mnie. Jednak dzięki za inne spojrzenie na temat 👍

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

15 minut temu, Falcowski napisał:

Nie do końca jeden rodzaj. Ja daję dla non-mbuny 4 rodzaje suchego naprzemiennie: Artemia, Color, Dla ryb mięsolubnych, dla ryb roślinolubnych.

Mógłbym wprawdzie dawać tylko ten mięsny, ale brakuje wtedy tego wybarwiającego, a sam wybarwiający zbyt często to przesada. Roślina dla urozmaicenia, a Artemia, bo ryby to uwielbiają.

A zastanawiałeś się dlaczego tak podjesz ? I czy faktycznie podawanie jednego zbilansowanego pokarmu nie wystarcza ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Zgadza się, dawno tam nie byłem...   A jakieś składy kamienia, ogrodnicze? Na plaży to raczej otoczaki znajdziesz.
    • Jeśli Od Nową dalej zarządza Maurycy to prawie tak jakbym nigdy nie wyjeżdżał.   Z kamieniami jest wesoło, dobijam się do dwóch kamieniołomów ale na razie mnie totalnie olewają. Opcja B, pojechać na plażę i tam szukać, opcja C pojechać w góry. W Glendalough jest stary kamieniołom, można sobie nabrać granitu do woli, ale do kamieniołomu od parkingu są 3 kilometry piechotą w jedną stronę. 🤣 
    • A, jeśli kleiłeś na piankę, to powinno być OK, zawsze coś. Szkoda by było pracy, gdyby miało Ci połamać łączenia. To tło jest dość mocno wyporne, ale i sztywne, jak dobrze przygnieciesz kamieniami, powinno być OK. 👍 Pozdrawiam krajana również, ja prawie całe życie na os. Młodych, ale blisko bydgoskiego, a od kilku lat na początku Bielan, przy Od Nowie. 😉
    • No i musiał kurde wyłapać. 🤣  Kupno w budowlanym czystego silikonu w kraju, w którym ciągle pada* jest nierealne, każden jeden ma fungicydy, czyli do akwa się nie nadaje. Moduły tła są na dnie na wcisk i piankę a docelowo na gruzowisko, które je dociśnie.  *W sumie to zabawne, pochodzę z Mokrego  potem Złotoria i róg Bydgoskiego i Rybaków, dopiero teraz wyłapałem skąd jesteś, pozdrawiam kolegę krzyżaka. 😀
    • Bez obaw, to będzie bardzo wytrzymałe; kamieni na tej piance nie będziesz wieszał. 😜 Wycinając piankę, postaraj się zachować linie załomów tła przy łączeniach, wtedy będzie bardziej naturalnie wyglądało - ale i tak najważniejszy będzie właściwy dobór/zmieszanie farb. Na dno, które zrobiłeś z tła można nasypać trochę piasku, moim zdaniem da to ciekawy efekt sypkiego podłoża "wywianego" na tyle, że odsłoniło kamienie. 👍 I tylko się upewnię: przykleiłeś moduły tła na dno? 🥸
    • Dzięki @TomekT Tło na filtr ładnie zakryło dziurę, w tamtym kącie będzie pewnie największe gruzowisko, więc najbardziej zakryję te łączenia kamieniami.   Potem przyszedł czas na piankę i jej docinanie. Póki co wygląda mocno nienaturalnie, bo jest jak od linijki. Wolałem nie dawać zbyt dużo pianki na pionowe łączenia, bo nie wiem czy pod ciężarem betonu, którym będę je pacykował nie wezmą i się nie urwą. Dół spróbuję zamaskować jakimiś płaskimi kamieniami opartymi o tło. W kilku miejscach ściąłem piankę do zera, żeby maskowała tylko samo łączenie, mam nadzieję że po zabetonowaniu będzie wyglądać ok.      
    • Panie, nie tak źle - zerknij w mój wątek, kamieni mam mniej, ale większe. 😉 A poważnie pisząc - OK, po prostu na jednym zdjęciu wygląda na hałdę. 😜
    • Dziękuję, że napisałeś, iż sprawia wrażenie, że kamienie są usypane - hihi cały tydzień je układałem, z myślą, aby zrobić groty jak największe. Tu np. na fotce (gdzie btw widać zasys ), od tego małego kamyka do ścianki tła jest ponad 30 cm. Za kamieniami zostawiłem taką pustą przestrzeń 10-15 cm. Tło ma na dole tylko 3-4cm, a górą robi się taki  pseudo nawis skalny, bo tu na forum przeczytałem, ze dno jest święte... Pewnie bę∂ę grzebać jeszcze choć też patrzę coby się stało, jak rybcie zaczną kopać... sprawdzałem stabilność konstrukcji.
    • Wiem kombinuję, sam do końca nie wiem, ale i w tym cały urok   Staram się dużo czytać, pytać itp. Dziękuję. Byłem w Aquahaus-gaus. koło Frankfurtu nad Menem w maju i po wizycie mam kocioł w głowie. Spędziłem tak cały dzień prawie i wiem jedno, że wszystkiego co chciałbym mieć się nie da.
    • Tak to moje pierwsze Malawi. (choć od 20 lat o tym myślę, a nie miałem warunków). Chce kupić młode ryby, tak jak piszesz, ale pytanie zadałem z myślą, że może jest jakiś argument, którego nie znam za drugą opcją.
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.