Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Dzięki wszystkim za miłe słowa.

Akwarium funkcjonuje już 6 miesięcy, z czego niecałe 5 z rybami więc ta wataha już można powiedzieć dotarta. Z tego co zaobserwowałem ( lub z tego co się uaktywniło póki co ) są 3 samce demasoni, dwa samce labidochromis i jeden Socolofi. Szczerze mówiąc trochę się dziwie, że jeszcze żadnego zgona nie było przy trzech samcach Demasoni.
Potyczki i słynne kręcenie się jest ale nie jakoś nagminnie często. Ryby jeszcze dość młode to oczywista sprawa.

Co do „serwisu” akwarium staram się aby było jak najbardziej czyste czyli standard tygodniowy - czyszczenia szyb, zebranie odchodów których filtr nie wyłapał no i wypłukanie gąbki mechanika, podmianka wody 40 litrów. Jak wszystko się ustabilizowało przestałem robić testy bo tanie to tutaj nie jest.
Jak zauważę jakieś odchyły to wiadomo bez tego ani rusz. Myśle, że poza pielęgnacją zbiornika trochę ten Purigen robi swoje przy tej ilości ryb.

Cyrkulację wydaje mi się mam ok bo jakoś te kupy nie zalegają ( trochę się z tym pomęczyłem na początku ). W biologa zajrzałem dwa tygodnie temu i poza koloniami bakterii porządeczek więc nic nie ruszałem.

Dziękuje również wszystkim za porady odnośnie obsady i kupna ryb, jednak zamiast kompletować ryby od nowa raczej patrzę w stronę redukcji i tyle Ryby od jakiegoś miesiąca czy półtora trochę wystrzeliły w rozmiarze, wcześniej wydawało mi się że nie rosną.

Trochę się rozpisałem no ale cóż, dziewczyna jest wyrozumiała i też popatrzy ale jak już głębiej pójdę w temat to jak to kobita, jeszcze jest w szoku ile ja przy tym się narobię
W każdym razie dla mnie to najpiękniejszy biotop którego chyba już nie zmienię nigdy. Kufelek piwka wieczorem, kanapa przed akwarium i jest spektakl skubiących glony ryb.

Ciężko zrobić telefonem zdjęcie, ale jest mój ulubiony przedstawiciel gatunku : 8a2d2d0df0a518aa6dbbeb30785f43d9.jpg

Pozdrawiam


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

  • Lubię to 3
Opublikowano

Ładne akwarium. 

W dniu 29.03.2019 o 00:40, Bartek_De napisał:

No no, tego demasonka masz ślicznegoemoji106.pngemoji123.png

Kolega nie ma demasoni?  Ten nie jest najlepszej jakosci.

  • 2 tygodnie później...
  • 2 tygodnie później...
Opublikowano (edytowane)
11 godzin temu, relativedegree napisał:

W sumie, żeby nie powielać może moderator post usunąć

Jest OK. To są dwa różne tematy ..aczkolwiek w tym tylko się przedstawiamy i swoje akwa.:)

Posty dotyczące ocen aranżacji przeniosłem do tematu jak niżej:

 

 

 

Edytowane przez AndrzejGłuszyca
  • 5 miesięcy temu...

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Ja również. Kształt głowy mi nie pasuje do saulosi
    • Obstawiam że na 99% to demasoni.
    • Bartku...demasoni nawet jak ledwo się " urodzi" to widać jego zdecydowane barwy czyli pasy pionowe. Nie można jego pomylić z inną rybą . No chyba , że jest złego gatunku. Wydaje mi się , że to może być saulosi lub coś innego.
    • Ta największa wygląda na crabro.
    • To Ty jesteś bardzo dzielny, albo bardzo silny, albo masz nieduże akwarium. Przy zbiorniku 160 litrów - wielkość mini jak na malawi - podmiana 25% to jest 40 litrów - wiadrami w jedną i w drugą. Przy większych akwariach odpowiednio więcej. To już chyba lepiej ciągnąć węże.  Jak już się upierasz przy targaniu tej wody, to wygodniejsze od wiader mogą być kanistry - trudniej rozlać. Ja tak na razie uzupełniam wodę w dolewce.  Jeżeli masz miejsce w szafce - mnie się takie rozwiązanie bardzo sprawdziło - można tam zamontować narurowca i na czas poboru wody łączyć go z siecią wężem ogrodowym z szybkozłączką.  Z drugiej strony wpiąłem zestaw na stałe do rury prowadzącej wodą z sumpa do akwarium. Jak widać na zdjęciu, założyłem też elektrozawór z wyłącznikiem pływakowym, żeby nie przelać.  Co do wkładów - mam polipropylenowy, odżelaziający i węglowy. I jeszcze jedno drobne udogodnienie: Wąż doprowadzający wodę do filtra podpinam do baterii prysznica. Żeby nie musieć za każdym razem odkręcać węża i nakręcać końcówkę do podłączania szybkozłączki, wąż prysznica dokręciłem do szybkozłączki z gwintem zewnętrznym 1/2" (trochę się naszukałem w internecie). Tym sposobem przepinam tylko węże. Zastanawiam się jeszcze nad założeniem za elektrozaworem trójnika i podłączeniu tam modułu z żywicą jonowymienną - w ten sposób ogarnę też temat uzupełniania wody w dolewce.    
    • Poziome psy - Melanochromis auratus Plamy - Nimbochromis livingstonii Bez Pasów - 3 x Pseudotropheus sp. 'acei' Pionowe pasy - słabo go widać, Chindongo demasoni albo Chindongo saulosi Ta największa, trudno powiedzieć, jakiś Pseudotropheus? W tej misce, bez napowietrzania i przykrycia za długo nie pożyją.
    • Siemka potrzebuje info co za pyszczole tu pływają 😁😁😁🍺
    • Cześć  To stary temat ale i mnie aktualny ponieważ mój samiec Yellow od ponad pół roku na zmianę bździ się z dwoma samicami Saulosi , już chyba z osiem razy nosiły w pysku młode ale jak na razie przetrwały dwie jedna ma jakieś  4 cm a druga jest jeszcze tyci tyci maleńka 
    • @Tomasz78https://forum.klub-malawi.pl/search/?q=Hexpure &quick=1  W podanym linku są 4 tematy różne w tym jeden właśnie ten tutaj. W szukajce zaznacz WSZYSTKO  wtedy szuka w zawartości całego forum.
    • Napiszę tutaj bo wpisując w wyszukiwarkę hexpure wyskoczył tylko ten temat. Moje spostrzerzenia po użyciu hexpure w porównaniu do purigenu. Jeżeli coś jest tanie a tak samo dobre jak te drogie to zapala się czerwona lampka - gdzieś tkwi jakiś "haczyk". No i znalazł się owy "haczyk". Jeżeli chodzi o czystość wody to oba preparaty krystalizują wodę tak samo, oba po 4 tygodniach tak samo zabrudzone na kolor brązowy. Różnica wyszła w regeneracji. Oba regeneruję wybielaczem ace. Hexpure wybielało się 3 dni zużywając 1 litr ace i to nie wybieliło do białości. Nalałem około 300 ml ace do 125ml hexpure tak jak robię to w przypadku purigenu, po 24h wybieliło może w połowie, i tak jeszcze 2 razy powtarzałem aż zużyłem 1 litr. Natomiast 125ml purigenu po użyciu 300 a nawet 250 ml ace po niecałych 20h wybiela do białości. Wniosek z tego taki że hexpure opłaca się tylko w tedy jeśli używa się go jednorazowo. Jeżeli hexpure działa tak jak purigen latami to na wybielacz wydamy więcej. Purigen regeneruje co 4 tygodnie zużywając 300ml ace, więc zaokrąglając 1 litr ace starcza na 3 miesiące, czyli rocznie 4 litry, powiedzmy że litr ace kosztuje 10 zł, to roczny koszt 40 zł. Hexpure po 4 tygodniach użycia zużywa 1 litr ace, czyli rocznie potrzebuje 12 litrów czyli 120 zł. Hexpure 300ml kosztuje 60 zł. Purigen 250ml kosztuje 110 zł. (Aktualne ceny ze sklepu "trzmiel") Ale na ace trzeba rocznie wydać 80 zł więcej. Wnioski wyciągnijcie sami, a może ktoś ma inne spostrzeżenia?  
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.