Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Część! Mam problem z kh. Do tej pory prowadziłem akwarium z sauloskami na wodzie z kranu i nie bawiłem się w ustawianie parametrów wody. Teraz  zakładam akwarium 240 litrowe na wodzie ro. Do uzyskania odpowiednich parametrów użyłem malawi buffer i cichlid lake Salt z seachema (zastosowałem dawki zalecane w ulotce) uzyskując kh 8, gh 7, pH 7,8. Po wlaniu wody do akwarium wszystko pozostało jak wyżej poza kh, które spadło do 4 i za cholerę nie mogę go podwyższyć. W akwarium mam piach kwarcowy kreisel, łupek serycytowy. Filtr jest kubełkowy ultramax 2000 a w środku matrix 4 litry, phosguard i purigen (w proporcjach z ulotki),gąbka.Dodatkowo cyrkulator no name 4000l/h. Gdyby ktoś mógłby mi pomóc ustawić te parametry byłbym wdzięczny. Dodałem jeszcze na start bakterie prime z sachema.

 

 

 

 

 

 

 

 

Saltz sachema.

Opublikowano (edytowane)

Możesz dodać wodorowęglan sodu (soda oczyszczana) to najbardziej stabilny bufor. A tak z ciekawości, masz aż tak złą kranowitę, że trzeba bawić się w ro?

Seachem Prime to nie żadne bakterie tylko uzdatniacz wody. Dobre bakterie startowe to Prodibio Biodigest i Equo Bacterya. Potrzebna jest im jeszcze pożywka, najlepszą i najszybciej przyswajalną jest woda amoniakalna w ilości 1 ml na twój zbiornik, więcej nie potrzeba.

Edytowane przez darkon
Opublikowano

Dodałem stability a nie primea pomyliłem się podczas pisania. Woda może nie jest zła ale często jest w niej dużo no3 albo chloru, poza tym od zawsze miałem uzdatniacz ro i teraz chcę poprowadzić akwarium na ro. Nie wiem tylko dlaczego to kh spada po dodaniu wody o ustalonych parametrach do akwarium. Czy jest to problem temperatury i rozpuszczalności w niej węglanów czy coś innego?

Opublikowano

@Kuba1771 jednej rzeczy wciąż nie rozumiem i jej nie doprecyzowaleś - dolewasz preparowanej wody do nowego akwarium jak to określiłeś i tylko KH spada. Ile jej dolewasz ? Czy woda na start w baniaku była też preparowana do: kh 8, gh 7, pH 7,8. i KH spada w wyniku napowietrzania/działania filtracji bez żadnych ryb i bakterii przeniesionych z innego baniaka ? Jeśli tak, to jak to się ma do rozmieszczenia w czasie wszystkich wykonywanych przez Ciebie czynności ?

Większość buferów PH/KH zawiera odpowiednie mieszanki węglanów w celu ustalenia właściwego KH, a stablilne PH w pożadanym zakresie jest dopiero tego nazwijmy to "efektem ubocznym". Dokąd nie ustabilizujesz KH nie ma mowy o stabilnym PH. Zrób sobie na próbe 2 pomiary PH w ciągu doby o różnych, skrajnych porach - wynik może Cię zaskoczyć. 

Opublikowano

Całe świeżo urządzone akwarium (wszystko było wypłukane i wyparzone) zalałem wodą spreparowaną jak wyżej, potem podłączyłem filtrację. Następnego dnia dodałem bakterie. 3 dnia wykonałem pomiary i było jak jest. Pomiary wykonywałem  o różnych porach dnia i to samo. Po tygodniu pomyślałem, że być może coś jednak się uwolniło do wody co zmieniło parametr, tylko co?, więc upuściłem 1/3 wody, przygotowałem świeżą o takich samych wagowo ilościach soli i buffera jak woda upuszczona i dalej to samo. Akwarium jest świeże bez kontaktu z innym zbiornikiem. I tak kombinuję dalej co z tym zrobić. Tak pH jest stale 7,8. Testy z zooleku i tetry.

Opublikowano

W tej sytuacji działasz zgodnie z instrukcją producenta bufera - nie sypałbym już sody spożywczej, skoro wybrałeś tę SEACHEM'owską drogę: 

Sposób użycia: Dodawać codziennie 1 płaską łyżeczkę od herbaty (5g) na każde 40-80 litrów wody, do momentu uzyskania i ustabilizowania się pożądanego odczynu. 
Z założeniem, że stały parametr, który chcesz osiągnać to 6 kH ( nie wiem czemu chcesz te 8 za wszelką cenę ) - więcej uważam, że w akwarium słodkim nie potrzebujesz.
Także dodałbym 5g na baniak na poczatek zrobil testy i obserwował zmianę parametrów po 12 i 24h.

W dużym uproszczeniu: PH nie powinno Ci podskoczyć powyżej 7,8 dokąd KH masz poniżej 7. Pamiętaj, że wszelkie procesy nitryfikacyjne kształtujące się w Twoim baniaku bedą Ci "zbijać KH" - jeśli nie dostarczasz weglanów w odpowiedniej ilości i rodzaju, to może w pewnym momencie zablokować ten proces i niejednokrotnie temat był poruszany na tym forum, dlatego zachęcam do dokładnej lektury co z czym i jak i dlaczego:

p.s.: przeciętny polski kranowit ma KH 10+ dlatego większość tego typu zmartwień nas Malawistów omija naturalnie.

Decydując się na laboratoryjne Malawi z RO musisz uzbroić w dodatkową cierpliwość, porządne testy i dodatkową kasę na jego prowadzenie. 

O tym, że purigen pochłania NO2 i II faza nitryfikacji Ci nie ruszy nawet nie wspominam.
 

  • 1 miesiąc temu...
Opublikowano

Wszystkie problemy rozwiązałem. Akwarium działa. Wszystkie patametry w normie. Dziękuję za podpowiedzi. Prowadzenie akwarium na wodzie ro to same propsy.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Ja również. Kształt głowy mi nie pasuje do saulosi
    • Obstawiam że na 99% to demasoni.
    • Bartku...demasoni nawet jak ledwo się " urodzi" to widać jego zdecydowane barwy czyli pasy pionowe. Nie można jego pomylić z inną rybą . No chyba , że jest złego gatunku. Wydaje mi się , że to może być saulosi lub coś innego.
    • Ta największa wygląda na crabro.
    • To Ty jesteś bardzo dzielny, albo bardzo silny, albo masz nieduże akwarium. Przy zbiorniku 160 litrów - wielkość mini jak na malawi - podmiana 25% to jest 40 litrów - wiadrami w jedną i w drugą. Przy większych akwariach odpowiednio więcej. To już chyba lepiej ciągnąć węże.  Jak już się upierasz przy targaniu tej wody, to wygodniejsze od wiader mogą być kanistry - trudniej rozlać. Ja tak na razie uzupełniam wodę w dolewce.  Jeżeli masz miejsce w szafce - mnie się takie rozwiązanie bardzo sprawdziło - można tam zamontować narurowca i na czas poboru wody łączyć go z siecią wężem ogrodowym z szybkozłączką.  Z drugiej strony wpiąłem zestaw na stałe do rury prowadzącej wodą z sumpa do akwarium. Jak widać na zdjęciu, założyłem też elektrozawór z wyłącznikiem pływakowym, żeby nie przelać.  Co do wkładów - mam polipropylenowy, odżelaziający i węglowy. I jeszcze jedno drobne udogodnienie: Wąż doprowadzający wodę do filtra podpinam do baterii prysznica. Żeby nie musieć za każdym razem odkręcać węża i nakręcać końcówkę do podłączania szybkozłączki, wąż prysznica dokręciłem do szybkozłączki z gwintem zewnętrznym 1/2" (trochę się naszukałem w internecie). Tym sposobem przepinam tylko węże. Zastanawiam się jeszcze nad założeniem za elektrozaworem trójnika i podłączeniu tam modułu z żywicą jonowymienną - w ten sposób ogarnę też temat uzupełniania wody w dolewce.    
    • Poziome psy - Melanochromis auratus Plamy - Nimbochromis livingstonii Bez Pasów - 3 x Pseudotropheus sp. 'acei' Pionowe pasy - słabo go widać, Chindongo demasoni albo Chindongo saulosi Ta największa, trudno powiedzieć, jakiś Pseudotropheus? W tej misce, bez napowietrzania i przykrycia za długo nie pożyją.
    • Siemka potrzebuje info co za pyszczole tu pływają 😁😁😁🍺
    • Cześć  To stary temat ale i mnie aktualny ponieważ mój samiec Yellow od ponad pół roku na zmianę bździ się z dwoma samicami Saulosi , już chyba z osiem razy nosiły w pysku młode ale jak na razie przetrwały dwie jedna ma jakieś  4 cm a druga jest jeszcze tyci tyci maleńka 
    • @Tomasz78https://forum.klub-malawi.pl/search/?q=Hexpure &quick=1  W podanym linku są 4 tematy różne w tym jeden właśnie ten tutaj. W szukajce zaznacz WSZYSTKO  wtedy szuka w zawartości całego forum.
    • Napiszę tutaj bo wpisując w wyszukiwarkę hexpure wyskoczył tylko ten temat. Moje spostrzerzenia po użyciu hexpure w porównaniu do purigenu. Jeżeli coś jest tanie a tak samo dobre jak te drogie to zapala się czerwona lampka - gdzieś tkwi jakiś "haczyk". No i znalazł się owy "haczyk". Jeżeli chodzi o czystość wody to oba preparaty krystalizują wodę tak samo, oba po 4 tygodniach tak samo zabrudzone na kolor brązowy. Różnica wyszła w regeneracji. Oba regeneruję wybielaczem ace. Hexpure wybielało się 3 dni zużywając 1 litr ace i to nie wybieliło do białości. Nalałem około 300 ml ace do 125ml hexpure tak jak robię to w przypadku purigenu, po 24h wybieliło może w połowie, i tak jeszcze 2 razy powtarzałem aż zużyłem 1 litr. Natomiast 125ml purigenu po użyciu 300 a nawet 250 ml ace po niecałych 20h wybiela do białości. Wniosek z tego taki że hexpure opłaca się tylko w tedy jeśli używa się go jednorazowo. Jeżeli hexpure działa tak jak purigen latami to na wybielacz wydamy więcej. Purigen regeneruje co 4 tygodnie zużywając 300ml ace, więc zaokrąglając 1 litr ace starcza na 3 miesiące, czyli rocznie 4 litry, powiedzmy że litr ace kosztuje 10 zł, to roczny koszt 40 zł. Hexpure po 4 tygodniach użycia zużywa 1 litr ace, czyli rocznie potrzebuje 12 litrów czyli 120 zł. Hexpure 300ml kosztuje 60 zł. Purigen 250ml kosztuje 110 zł. (Aktualne ceny ze sklepu "trzmiel") Ale na ace trzeba rocznie wydać 80 zł więcej. Wnioski wyciągnijcie sami, a może ktoś ma inne spostrzeżenia?  
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.