Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano
3 minuty temu, Artur67 napisał:

Dlatego mam teraz w zbiorniku RT-2C bo wiem że pokazuje dobrze

A jaka mamy pewność że RT-2C pokazuje dobrze ? 

  • Lubię to 2
Opublikowano (edytowane)
7 minut temu, Artur67 napisał:

Mam 3 cyfrowe w domu. Używam ich w kwarantannach itp. Każdy zawyża temperaturę o dokładnie 1,7°C. Jeśli wiesz dokładnie o ile zawyżają/zaniżają, można je stosować.

Dlatego pisałem wcześniej,że elektroniczne z sondą porównywałem z szklanymi które posiadam.

Żółty termometr pokazuje mniej więcej to samo co te trzy z sondą(różnica 0.5C).

Edytowane przez egon44
  • Lubię to 1
  • Haha 1
Opublikowano
4 minuty temu, Kubeq napisał:

A jaka mamy pewność że RT-2C pokazuje dobrze ? 

Sprawdzałem pirometrem ,,z papierami" (pożyczonym od znajomego).

  • Lubię to 1
  • Dziękuję 1
Opublikowano

Jeżeli leczę ryby to odnoszę się do termometru który mam. Jeżeli obniżam temperaturę czy też podnoszę to robię to w odniesieniu do termometru który również  mam a nie szukam w tym momencie wzorca. Nie chcę powiedzieć ,że termometr to detal...ale przez 41 lat zajmowania się akwarystyką nigdy nie podnosiłem jego znaczenia do kwestii kluczowej.

  • Lubię to 1
Opublikowano
2 minuty temu, AndrzejGłuszyca napisał:

Jeżeli leczę ryby to odnoszę się do termometru który mam. Jeżeli obniżam temperaturę czy też podnoszę to robię to w odniesieniu do termometru który również  mam a nie szukam w tym momencie wzorca. Nie chcę powiedzieć ,że termometr to detal...ale przez 41 lat zajmowania się akwarystyką nigdy nie podnosiłem jego znaczenia do kwestii kluczowej.

Ile razy musiałeś leczyć ,,trudną" chorobę przez te 41 lat?
Np. nicienie, wiciowce, tasiemce, gruźlicę rybią?

Opublikowano
2 minuty temu, AndrzejGłuszyca napisał:

..wielokrotnie i z powodzeniem.

No to gratuluję. Ja również, ale w moim odczuciu temperatura i reszta parametrów wody wtenczas stają się kluczowe - dlatego ot co w swoim akwarystycznym doświadczeniu przez chorobę straciłem tylko jedną rybę (wielkopłetwa wspaniałego). Zawsze leczę patrząc się na te parametry, i nigdy nie miałem nawrotu choroby.

Może masz rację i krótko mówiąc robię z igły widły, przesadzam.
Ale wolę wyleczyć raz, a dobrze. Nawet jeśli muszę się bardziej nakombinować - to wolę to niż ewentualne fiasko :)

Opublikowano (edytowane)
8 minut temu, Artur67 napisał:

Ja również, ale w moim odczuciu temperatura i reszta parametrów wody wtenczas stają się kluczowe -

Owszem..są kluczowe. Ale spytaj tutaj na forum ilu forumowiczów lecząc swoje ryby  sprawdzało swoje termometry pirometrem ,,z papierami" . Nie wiem czy znajdziesz kilku.

8 minut temu, Artur67 napisał:

Może masz rację i krótko mówiąc robię z igły widły, przesadzam.

Nie twierdze , że robisz widły z igły bo rozumiem Twoje intencje . Ale schodząc na ziemie wiemy , że mało kto ma taki termometr a jednak ludzie leczą swoje ryby i to skutecznie. Nie chcę tylko aby czytający odnieśli wrażenie ,że tylko termometry sprawdzane w sposób o którym wspomniałeś gwarantują poprawność czy w leczeniu czy też w hodowli jako takiej.

Trochę żartobliwie..inaczej będziemy musieli w dziale choroby , w zasadach działu nanieść poprawkę odnośnie sposobu leczenia )

Edytowane przez AndrzejGłuszyca
Opublikowano
2 minuty temu, AndrzejGłuszyca napisał:

Owszem..są kluczowe. Ale spytaj tutaj na forum ilu forumowiczów lecząc swoje ryby  sprawdzało swoje termometry pirometrem ,,z papierami" . Nie wiem czy znajdziesz kilku.

Nie twierdze , że robisz widły z igły bo rozumiem Twoje intencje . Ale schodząc na ziemie wiemy , że mało kto ma taki termometr a jednak ludzie lecza swoje ryby i to skutecznie. Nie chcę tylko aby czytający odnieśli wrażenie ,że tylko termometry sprawdzane w sposób o którym wspomniałeś gwarantują poprawność czy w leczeniu czy też w hodowli jako takiej.

Trochę żartobliwie..inaczej będziemy musieli w dziale choroby , w zasadach działu nanieść poprawkę odnośnie sposobu leczenia )

Nie chodziło mi w żadnym wypadku o to by zachęcać teraz ludzi do kupowania RT-2C albo sprawdzania swoich termometrów tymi z legalizacją/papierami.
Chciałem tylko (opierając się o swoją wiedzę) podzielić się z forumowiczami że pokazane tutaj termometry nie są dokładne 🍻 Dla kogoś będzie to bez znaczenia, ktoś inny już tego termometru nie kupi bo dla niego to dyskwalifikuje produkt.

Opublikowano
3 minuty temu, Artur67 napisał:

Nie chodziło mi w żadnym wypadku o to by zachęcać teraz ludzi do kupowania RT-2C albo

Artur....ja to rozumiem.

3 minuty temu, Artur67 napisał:

Chciałem tylko (opierając się o swoją wiedzę) podzielić się z forumowiczami że pokazane tutaj termometry nie są dokładne

Mam  tego świadomość...dlatego napisałem ,że w takich przypadkach jako odnośnik traktuję termometr jaki mam.

Małe OT. To tak jak z testami np. na NO3. Odnosimy się do tego czym je robimy mając często świadomość ,że innej firmy ( lepsze, gorsze) pokażą inny wynik. Ale my zbijając NO3  odnosimy się konkretnie do testu którego używamy.

Przepraszam za małe OT .

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Witam, ja od początku krótkiej przygody z cyrkulatorami miałem Eheim stream On 6500+. Najpierw w 300l a później w500l. Regulacja jest uboga ale szczerze mówiąc w niczym mi to nie przeszkadzało. Jeśli wycelujesz nieco bardziej w górę czy w dół to już zmienisz ogólny prąd wody. Obecnie mam w 500l podobnego Eheima 9500+ i jedzie na maksa. Woda pięknie się rusza, żadnej pralki. Ryby oczywiście duże i w ogóle ich to nie rusza. Wycelowany trochę w górę mocno natlenia wodę. Także tafla wody jest u mnie brutalnie poruszona.  Miałem dwa mniejsze tunze i chyba miałem pecha. Jeden wibrował po tygodniu i go oddałem a drugi wytrzymał z pół roku i był bardzo głośny. Też się go pozbyłem.  Ogólnie woda lekko płynie, ryby mają subtelny ruch, kupy wszystkie płyną idealnie do zasysu. Eheimy używam piąty rok jakoś.  Oczywiście jak jest całkowita cisza w salonie, ryby nie chlupia a za oknem nie jedzie Harley Davidson to słychać delikatnie cyrkulator.  Kiedyś w modelu 6500 padł wirnik, tzn był głośny i tuż przed końcem 3 letniej gwarancji dostałem nowy cyrkulator. Oczywiście żeby woda się ruszała kupiłem tanio nowy 9500 i tak został. A 6500 czeka w pudełku. Ryby mówią że wolą 9500 😁  
    • @darianus dobre wieści 🙂 może w takim razie jakoś wypali ten projekt 😉 ja posiłkowałem się taką stroną internetową: https://stacjaplantacja.pl/jak-przeniesc-rosline-do-hydroponiki/
    • U mnie skrzydłokwiaty dobrze sobie radzą w hydroponice przy ph ponad 7. Możesz podać źródło z info że ph powinno być niskie?
    • Dzień dobry,    chciałbym prosić o pomoc w identyfikacji glonów. Na środku mam wapien który zarósł jakoś pierwszy. Kolejne kamienie zarośnięte w ok tydzień czasu. Rośliny mam sztuczne.    nie wiem czy to okrzemki, brunatnice czy może jakaś dziwna wersja sinic? 
    • Ja w 375l używam dwóch jvp-132 - jeden do napędu kaseciaka, drugi do zamiatania. Poza kolorem bez uwag
    • Mała aktualizacja Udało się zainstalować hydroponikę. To znaczy samą instalację. Pod kątem roślin jeszcze sprawa nie jest zamknięta. Zapał przy tym projekcie nieco mi opadł odkąd przeczytałem, że woda w hydroponice powinna mieć pH na poziomie 5,5-6,5. Liczę mimo wszystko, że rośliny jako tako będą sobie radziły. Kupiłem skrzydłokwiata, philodendrona i jakąś peperomię  Mam jeszcze zielistkę i epipremnum. Zobaczymy co z tego wyjdzie. Chwilowo próbuję w hydroponice ukorzenić odcięte pędy epipremnum.  - wlot do doniczek  - wylot z doniczek - całość umieszczona w pokrywie - doniczki zalane wodą i wypełnione gąbkami - tak się prezentuje całość obecnie (nie zdążyłem jeszcze wsadzić roślin do doniczek)   Kilka zdjęć obywateli mojego baniaczka   - Dominujący samiec Stigmatochromis Tolae. Chwilowo największy "byk" w akwarium. Ma około 15cm. - Nimbochromis Polystigma - jeden z dwóch ujawnionych samców. Już ładnie zaczyna "łapać" niebieski kolorek   - Nimbochromis Polystigma - jedna z samiczek - Exochochromis Anagenys - jeszcze nie znam płci osobników. - Dimidiochromis Strigatus - jedna z dwóch samic - Protomelas Mbenji Thick Lips - płeć jeszcze nie znana   A na koniec najmłodszy mieszkaniec czyli malutki Dimidiochromis Strigatus  Zaobserwowałem dwie sztuki  Wątpię żeby przeżyły, ale kto wie. Na razie bardzo dobrze kryją się w tej niewielkiej ilości szczelin jakie mają do dyspozycji.    
    • Mam od paru lat Tunze 6085 Tunze Turbelle Nanostream 6085 (4025167608506) • Cena, Opinie • Pompy cyrkulacyjne 17291245623 • Allegro Dla mnie jest idealny w 200cm. Dla Ciebie się nie nadaje bo nie ma regulacji mocy. Dlaczego piszę - wcześniej miałem kilka chińskich - ich trwałość wynosiła średnio pół roku. Może teraz jest inaczej, ale jakbym miał zmieniać to na pewno kupiłbym Tunze. Nawet jeśli teraz jest chiński (bo tego nie wiem)
    • Ja używam od lat taki Tunze https://allegro.pl/oferta/tunze-turbelle-nanostream-6055-10787582038 i dla mnie nie ma lepszego. Mam go w 576l. Jest cichy, wydajny i ma regulację. Ale żeby nie było kolorowo, to ma jedną wadę. Pokrętła w sterowniku są podświetlane od spodu niebieskimi diodami, nawet fajnie to wygląda. Diody emitują oprócz światła również ciepło i pod wpływem tego ciepła po jakimś czasie, plastik z którego są wykonane pokrętła kruszeje i pękają mocowania do potencjometrów i masz po regulacji😂 Oczywiście nie do końca. Nadal można regulować za pomocą małego, płaskiego śrubokręta. Na szczęście producent dziwnym trafem przewidział taką sytuację i w sprzedaży są dostępne oryginalne pokrętła https://allegro.pl/oferta/tunze-rotary-cnobs-7090-102-pokretla-do-kontrolera-11838292596 być może już z innego plastiku (nie wiem, nie sprawdzałem). Czy kupiłbym go drugi raz pomimo tej wady? Obiema ręcami i nogyma ...TAK.
    • Tą Tunze miałem w 720l , też bym go polecał jako niezawodny sprzęt.
    • Używałem Tunze 6045 w 500l (170cm długie) Jak dla mnie to był nawet za mocny ale jako, że ma regulację nie było to problemem. Cichy i energooszczędny. Mocowanie na magnes. Regulacja - czego chcieć więcej?
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.