Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Na początku witam wszystkich, posiadam malutkie akwarium ogólne 25l, naszło mnie na malawi ze względu na kolory rybek. Ze względów na ograniczaną przestrzeń zdecydowałem że będzie to 112 l, i  tu nasuwa mi się pytanie czy kupować gotowy zestaw na Diversa Aristo i czy będzie ok czy jednak kompletować wszystko osobno ??

Opublikowano

Kolego, sto litrów dla pyszczaków to za mało. Na upartego niby można ale co z tego wyjdzie...

Jak to ograniczona przestrzeń... ile masz tej przestrzeni?

Jak się chce to można jakiś mebel przesunąć lub usunąć.

Opublikowano

wiatam,

jaki posiadasz maksymalny limit jaki możesz na  akwarium i osprzęt wydać?     w przypadku takiego akwarium 112 litrów można już się pokusić o jakiś filtr kubłowy np jbl 901 lub tańszy chiński filtr hw 302,więc wg mnie filtr wewnętrzny nie jest opłacalny(nie wiem jaki zestaw wybrałeś bo linku nie dałeś ale w 90 proc zestawów właśnie istnieje filtr wewnętrzny i to jeszcze lipnej jakości ) kolejna sprawa 112 litrów nie jest zbyt dużym akwarium na malawi, choć i takie zbiorniki widziałem .      dopisz szczegóły chętnie pomogę ;)

Opublikowano

80 cm długości to mało. Jak kolega wyżej napisał w 112 l szału nie zrobisz, to nominalny litrarz, ale dochodzą jeszcze kamienie i tej wody do pływania jest naprawdę mało. Jeśli naprawdę warunki lokalowe Ci nie pozwolą i musisz iść w taki litrarz, to kompletował bym osobno, (może nawet część sam zrobił, np pokrywa ze spienionego pcv itp;) ), jest tam w zestawie wewnętrzny filtr w zestawie, a i tak potrzebował byś do tego coś z filtracji dołożyć więc lepiej osobno zbierać graty ;)

Opublikowano
3 minuty temu, AndrzejGłuszyca napisał:

@fudziWitam na naszym forum. Ale mam też prośbę. Kończysz zdania kropkami a zaczynasz z małych liter:)  Bardzo Ciebie proszę o stosowania się do podstawowych zasad pisowni.

witam,

posiadam pewien problem z klawiaturą,którą za parę dni wymienię. mam nadzieję  że do tego czasu nie spowoduje to zbytniego zestresowania u administracji ;)

Opublikowano (edytowane)

Jak stawiałem mój baniak 450l to usunąłem z pokoju 50cm mebla  żeby mi się baniak w pokoju zmieścił i wstawiłem tego mebla do przedpokoju bo baniak dla mnie ważniejszy niż jakiś kawałek starego mebla.

Teraz żałuję że tylko pół metra mebla usunąłem bo mogłem metr mebla usunąć i wstawić baniak 200cm długości. 

:)

Edytowane przez Tomasz78
Opublikowano
1 minutę temu, AndrzejGłuszyca napisał:

W takim razie masz usprawiedliwienie :) No i czekamy na nową klawiaturę ze sprawnym  Caps Lokck:)

jakby nie działał tylko caps lock to bym jeszcze przetrwał  gorzej że połowa liczb oraz escape nie działa.       przy okazji nowy na forum nie jestem. dwa lata temu miałem tu swoje konto i kilkadziesiąt postów jednak  założenie konta na nowo utworzony email mądrym pomysłem nie było. 

Opublikowano

Dziękuję za odpowiedzi, może faktycznie znajdę miejsce na 100 cm długości ale to już max (żona i tak mnie z domu będzie chciała wygonić). i tak będę musiał robić mebel :). jaka jest różnica w kosztach pomiędzy 112l  a 160l ? chodzi mi o koszty założenia / utrzymania.

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Podepnę się pod temat; mój plan na kontrolę populacji (3 synodonty na 18 mbuniaków, gatunki w stopce) nie wypalił, bo te trzy giętozęby baaardzo wolno rosną i nawet jeśli coś tam redukują, to populacja Acei rozrasta się turbo-szybko, rdzawych też przybywa i co najmniej jeden yellowek już się wychyla w ciągu dnia. Na dnie nie mam piasku tylko tło strukturalne, do tego sporo gruzu, więc w opór schowków dla knypli. Facet z zoologa doradza dołożenie jednego-dwóch już podrośniętych giętozębów albo kilku krabów. Agresji w baniaku nie mam prawie wcale, czasami yellowki się pogonią, pojedynczy Sciaenochromis fryeri dałby radę? Problem w tym, że irlandzka akwarystyka przy polskiej to trzeci świat, nie miałbym komu podrośniętego oddać w dobre ręce a nie do rybnej zupy. 
    • W akwariach non-mbunowych nigdy nie uchował mi się żaden narybek. Dokładne zero. ........... koszmar. Osobiście nie mógłbym patrzeć na taki tłok i obijające się o siebie ryby. Ale nie chciałem pisać wprost. Nie chcę nikogo krytykować, bo różne są upodobania. Lethrinops (grzebacz) i Copadichromis (toniowy) po 15 szt podrośniętej młodzieży, by wykreować układy kilkusamcowe.  Placidochromis i Otopharynx (bardziej środkowe rejony) po 5 szt mniejszych niż powyższe, by wykreować haremy, bo to większe ryby yellow - jak w poprzednim moim poście dalej:
    • U mnie w 540l jest około 25 ryb i uważam że jest ok. Nie ma efektu zaganiania całej obsady w kąt akwarium podczas tarła 😉
    • @tom77 witaj. Na podstawie Twojego dość szerokiego postu dobierałem obsadę Z tymi toniowcami jest problem jak sam zauważyłeś bo ciężko kupić i Borley M i VG. Nic w tej obsadzie nie musi być "must have". Jak każdy amator poszedłem w wygląd. Janusz akwarystyka musi mieć kolorowo.  Mam jeszcze 2-3 miesiące więc zbieram opinie.  Twierdzisz że będzie problem z wielosamcowoscia przy 5 gatunkach a ja rozważam jeszcze jakiegoś małego kilera do eliminacji narybku. Nie wiem tylko co przez to rozumiesz ? Że ciężko będzie o wybarwienia jednego czy dwóch samców czy może wręcz żadnego ?  W ogóle jako doświadczony akwarysta przy takiej obsadzie po ile ryb (docelowo) i w jakich proporcjach samiec-samica wpuscilbys do baniaka.  Pytałem o to w Malawi Polska na FB i dostałem odpowiedź że ok 50 ryb co moim zdaniem jest dużym przegienciem tylko że mi to może się tylko coś wydawać a takie przerybienie pozwoli na rozkład agresji.  
    • A mierzyłaś wodę z innych źródeł dla porównania?  I jak się trzyma obsada po tygodniu?  
    • Copadichromis borleyi Mbenji ma opinię najspokojniejszego wśród C. borleyi. Może ze względu na długie płetwy brzuszne. Wydaje mi się, że ryzyko niewybarwienia się Copadichromis sp.„virginalis gold” jest mniejsze niż ryzyko podgryzania przez yellowki długich płetw brzusznych C. borleyi Mbenji. Moje C. sp.„virginalis gold” zaskakiwały mnie większą asertywnością niż się spodziewałem. Choć i tak pewnie jednak będą na dole hierarchii, bo yellowki to jednak mbuna (choć adoptowana), L. albus jest asetrywniejszy niż np. L. sp.”red cap”, a Placek i Otopharynx są jednak znacznie większe. I miałbyś ryby o kształcie „wydłużonym toniowym”, a nie trzeci gatunek „dość masywny” (jeśli C. borleyi Mbenji, bo są jeszcze Placek i Otopharynx).Niestety w ostatnich latach trudno o C. sp. „virginalis gold” wysokiej jakości (relatywnie dużo żółtego i dobrze ciemna reszta). Generalnie myślę, że wybrałeś zgraną ekipę, ani kilerów, ani bardzo spokojne gatunki. Pewności oczywiście nie ma, bo to żywe stworzenia. Wielosamcowość w pięciu gatunkach jest moim zdaniem niemożliwa. Częściowo ryby same zdecydują. Częściowo zdecydujesz Ty (w funkcji swoich upodobań). 5 gatunków wielosamcowo, nawet w akwa 200x80cm to ………, ale sam zobaczysz.🙂 Odnośnie yellow – w swoim głównym akwarium 200x80cm zawsze stosowałem zasadę selekcji, że zostawiałem „szczurki” (trochę skarłowaciałe, dobrze wybarwione samce) i jakąś samicę, albo dwie. Dlaczego? Bo yellow z non-mbuną zawsze da sobie radę. Jednak to mbuna. A w drugą stronę, jeśli przydarzy się osobnik agresywny, bo będzie ganiał słabszą non-mbunę (a tego nie chcemy). Osobiście chodzi mi o komfort moich L. sp.”red cap”. Ale odbiegliśmy od tematu. Mając 70cm wysokości zbiornika, warto zróżnicować karmienie – dla grzebaczy dłonią granulki przy dnie, dla toniowych zaraz później wolno tonący płatkowy. Ale to na marginesie, bo to dział obsadowy. Zróżnicowane zachowania wymagają zróżnicowanego karmienia.  Wszystko powyżej to tylko moje zdanie. Powodzenia w hodowli.🙂
    • U mnie są w 540l, na razie jest spokój ale jak to u pyszczaków mbuna sytuacja może się zmienić z dnia na dzień.
    • @PawełB bo to nie takie proste. Ja mam copadichromis fire crest, czyli odmiana barwna virginalis i w tej chwili są słabo wybarwione a są 4 samce. W poprzednim akwarium było z tym znacznie lepiej. Muszę przetestować podniesienie temperatury. Ostatnio po takim zabiegu dostały kolorów na jakiś czas, ale potem znowu obniżyłem i po jakimś czasie zbladły.
    • Tu taka sprzeczność bo w takim szerokim wątku na tym forum dotyczacym obsady 200cm non mbuna autor pisze że ten gatunak z toniowców daje najwieksze szanse na kilka wybarwionych samcow.  No problem jest z tymi toniowcami bo jak ładny np  C. Kadango Red Fin to agresywny. Choć tu też zdania podzielone.  
    • No nie wiem u mnie samiec wybił  wszystkich swoich pobratymców. Fakt miałem wtedy 240l, w większym może by było inaczej.
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.