Skocz do zawartości

Nowe, stare akwarium 114l


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Witam,

to mój pierwszy post na tym forum, dlatego na początku chciałbym się przedstawić.

Doświadczenie w akwarystyce słodkowodnej „0”, bez większych strat prowadzę dwa akwaria słonowodne, rafowe 200l w obiegu oraz krewetkarium 30l.

A teraz do rzeczy, posiadam stare ale bardzo przyzwoite akwarium z panelem filtracyjnym o wymiarach 60x48x42 (panel szeroki na 10cm na ściśnie 60cm z trzema przegrodami 30,20,10). Mam też do niego trochę, już nie używanego sprzętu:

Oświetlenie 21W led k12000 + 8W royal blue, sterowane przez wifi.

Pompa obiegowa Jebao 1200 dc z regulacją.

Grzałka 100W, automatyczna dolewka z czujnikiem optycznym, dwa filtry fluidyzacyjne.

Chciałbym spróbować coś nowego, tym razem słodkowodnego.

Obsadę jaką planuje to Pseudotropheus saulosi 1+2 z ciekawym aquascapingiem.

Do panelu chciałbym załadować:

komora 30 - dwie warstwy gąbki (górną cienką jako prefiltr) oraz ceramika sera;

komora 10 - koszyk z absorberami i innymi dobrodziejstwami;

komora 20 - pompa z loc-line, grzałka, dolewka.

Czy ma to sens? Czy gonić sprzęt i dać sobie spokój?

 

 

 

 

 

Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Opublikowano

Zdecydowanie za mały zbiornik na ryby z Malawi ale zawsze możesz spróbować z muszlowcami z Tanganiki... Z tym, że to już nie to forum... 😉

  • Lubię to 2
Opublikowano

Małolat mi marudzi o swoje akwarium, chce wziąć stare i próbować sił. W tej 114 było bardzo ciężko o stabilne parametry dlatego przesiadłem się na większe. W malawi przypuszczałem że też nie ma co szukać.
Gonie w takim razie graty żeby młody nie zrobił mi czasem prezentu niespodzianki


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Opublikowano
59 minut temu, Morszczak napisał:

Obsadę jaką planuje to Pseudotropheus saulosi

Teraz to Chindongo saulosi. Ale jak koledzy pisali szkło Twoje jest niestety zbyt małe. Osobiście proponuje zainteresować młodego  zbiornikiem typu Low Tech. Polecam bo miałem , jest naprawdę  fantastyczne pod względem estetyki i prawie bezobsługowe co jest istotą LT. Przemyśl to.

  • Lubię to 1
Opublikowano

W słodkim jestem zielony i musiałbym zaczynać tak naprawdę od zera. Młody chce koniecznie kolory bez roślinek. Mógłbym mu spróbować założyć 30l plus panel z miekasem krewetką i gobidonem ale obawiam się że to go przerośnie i się chłopak zrazi, a sprzęt nie tani.
Taki konfig na tunze to 2k zł plus światło.
Macie jakieś propozycje małego gabaryty z, jak to mówi mój młody, „bez roślinek i na kolorze”


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Opublikowano (edytowane)
12 minut temu, Morszczak napisał:

Młody chce koniecznie kolory bez roślinek.

Zrób GS. Na spód piasek , kilka otoczaków , jakiś korzeń z pięć gupików i na dno z pięć kirysków pigmejków. Filtr to mini pat z gąbką. Oświetlenie wedle uznania. Tak obecnie wygląda u mnie:

 

IMG_20181202_175117460 (2).jpg

2 minuty temu, suricade napisał:

Właśnie stąd zaczerpnąłem mój pomysł :)

Parametry mam lepsze jak w Malawi :) A tylko podmianki robię. Zapomniałem dodać ,że tło to czarna folia samoprzylepna( jak naklejka samochodowa) i brak efektu lustra o którym niektórzy tak chętnie piszą.

Edytowane przez AndrzejGłuszyca
  • Lubię to 3
Opublikowano

Dzięki koledzy.
Pokaże małemu szczelinowce (lelupa mają kolor jak gobidony), mi się podoba. Jak mu też podejdą to trochę razem postudiujemy i może odpalę te 114


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Właśnie stąd zaczerpnąłem mój pomysł
Parametry mam lepsze jak w Malawi A tylko podmianki robię. Zapomniałem dodać ,że tło to czarna folia samoprzylepna( jak naklejka samochodowa) i brak efektu lustra o którym niektórzy tak chętnie piszą.

Świetny ten baniak, jest duża walka z glonem?


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Opublikowano (edytowane)
14 minut temu, Morszczak napisał:

Świetny ten baniak, jest duża walka z glonem?

Właśnie żadna. Na początku dałem oświetlenie Aquela ledy plant i to powodowało to ,że glony się pojawiły. Ale zmieniłem oświetlenie i zamontowałem 3 takie moduły  barwie zimnej  a 6500 K . Ale to sprawa gustu. Chciałem jeszcze bardziej białe ale już tak zostawiłem  https://www.google.com/search?client=firefox-b&biw=1296&bih=675&tbm=isch&sa=1&ei=N-Y5XKiWM4itsAG2sYq4Dw&q=moduły+led+rgb&oq=moduły+rgb&gs_l=img.1.0.0i8i30j0i24.10858.21916..25093...1.0..1.114.1124.12j1......2....1..gws-wiz-img.....0..35i39j0j0i67.sRwjNQFpNFc#imgrc=vJsy0hDaaOf3dM:

Jedna sztuka to koszt 2-3 zł. Barwę ocenisz w sklepie bo często mają z nimi ekspozycje. Od tej pory glonów brak. Owszem..pojawiły się okrzemki ale wpuściłem 3-4 małe ślimaki Helmet military i na dzień dzisiejszy jest tak jak na zdjęciu. Okrzemki zniknęły i mam spokój ale Helmety grasują..

Te oświetlenie jest bardzo tanie i można się nim bawić dobierając tak abyśmy mieli frajdę dla oka.

Edytowane przez AndrzejGłuszyca

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Niestety nie mogę już edytować.
    • Super opis i świetne fotki 💪 aż miło poczytać i pooglądać 🙂
    • Strasznie długo nic nie aktualizowałem a skoro znalazłem chwilę to w końcu coś napiszę  Aktualizację podzielę na jakieś akapity to łatwiej będzie się czytało i pisało 1. "Technikalia". Od strony technicznej zbiornik "hula" aż miło. Moduł filtracyjny spisuje się doskonale. Przerobiłem tylko "grodzie" wlotowe skimmera. W poprzedniej wersji było to jedynie spore wycięcie w górnej części modułu, ale niestety pod moją nieobecność dostała się tam ryba (samica Exo) i niestety padła odcięta od wody  Poprawiłem ten defekt montując coś w rodzaju śluzy z PCV którą można od góry zasunąć szczelinę i np. odciąć zupełnie dopływ wody albo zostawić malutką szczelinę, żeby zbierało brud powierzchniowy co też zrobiłem. Filtr kasetowy to największe moje zaskoczenie. Nie sądziłem, że będzie aż tak bezobsługowy. Ostatnio pierwszy raz po 7 miesiącach od zarybienia pierwszy raz go wyczyściłem. Zrobiłem to bardziej z ciekawości niż z potrzeby. Całą operację wykonałem w 10 min  Nie to co z kubłami, które miałem we wcześniejszym akwarium. Oceniam, że filtr bez czyszczenia mógłby jeszcze spokojnie pracować przez kilka miesięcy ponieważ spadek poziomu wody w komorze z falownikiem w porównaniu do komory wlotowej wynosił może 2cm. Z osprzętu baniaka jedynie oświetlenie jest słabym punktem, który w najbliższym czasie będzie wymagał mojej ingerencji. Są to belki DIY na modułach led z poprzedniego zbiornika. Nie dość, że musiałem już przelutować dwa moduły to jeszcze mam wrażenie, że stanowczo za mało światła jest w tym zbiorniku. Chciałem zakupić porządną lampę na POWER LED ale mój budżet domowy jest napięty jak plandeka na żuku i po prostu zrobię sam, ponownie na modułach LED ale dam stanowczo więcej punktów świetlnych i myślę, że będzie doskonale   2. Hydroponika. Hydroponika nadal raczkuje ale przynajmniej widać, że rośliny żyją. Najlepiej rosła mi zielistka i epipremnum. Mini skrzydłokwiat osiągnął poziom akceptacji warunków i przynajmniej nie wygląda już jakby miał zaraz zakończyć egzystencję. Miałem małą wtopę, ponieważ zapomniałem po jednym serwisie uruchomić pompkę tłoczącą wodę do doniczek i zielistka straciła 2/3 liści 😕  Ale mam wrażenie, że ta roślina odradza się w oczach więc liczę, że szybko wróci do formy. Właśnie pompka w tej instalacji jest piętą Achillesową. Poziom wody w doniczkach reguluję zwykłym zaworkiem i czasami zdarza się, że coś tam jest nie tak. Albo za wysoki poziom wody albo nieco za niski. Może w wolnej chwili spróbuję to jakoś usprawnić. Generalnie ta hydroponika jest takim eksperymentem  Chciałem dodać "zielonego" nad pokrywą. Oprócz roślin w dwóch doniczkach hydroponiki mam jeszcze z 5 stojących na pokrywie. Zobaczymy jak się to rozwinie dalej. Będąc przy roślinności - usunąłem nurzańca z akwarium bo zasysał mi go moduł filtracyjny i się blokował filtr. 3. Obsada. Obsadę i ewentualne problemy z nią związane omówię z podziałem na gatunki. - Nimbochromis Polystigma - Ten gatunek u mnie jest w zasadzie bezproblemowy i bez żadnych niemiłych przygód funkcjonuje u mnie od początku. Okazało się, że mam układ 2+4. Miałem wrażenie, że na początku ryby rosły powoli, ale w pewnym momencie zaczęły tak nabierać masy że obecnie są największymi rybami w zbiorniku. Samce pięknie się wybarwiły. Wobec siebie przejawiają wg mnie zdrowy poziom agresji. Prężą "muskuły" od czasu do czasu ale nigdy jeszcze nie widziałem jakiejś zaciętej walki pomimo tego, że chyba każda z samic już inkubowała. Każdy z samców do zalotów znalazł sobie swoją miejscówkę i tak sobie żyją na swoich zasadach. Mam nadzieję, że tak pozostanie. Naprawdę piękne rybska. - Stigmatochromis Tolae - obecnie został mi układ niezbyt korzystny 2+1. Jedna samica padła po walce z jakimś dziadostwem a jedna sztuka zamiast na samicę wyrosła jednak na samca. Jedyna samica, którą mam potrafi się "postawić" swoim kawalerom i to o dziwo skutecznie (mimo znacznej różnicy rozmiaru). Dominujący samiec jest spektakularnie ubarwiony, ale nie mogę "dorwać" samic. Przez to mam podejrzenia graniczące z pewnością, że samiec zbałamucił nie raz samice Dimidiochromis Strigatus, które u mnie pływają i na pewno jeden "kundel" się uchował.  . Samica poza okresami inkubacji nie jest męczona, ale nie przejawia jakiejś większej aktywności. Samiec alfa ma swój rewir pod kaseciakiem, którego pilnuje. Czasami coś tam się napuszy jak inna ryba tam wpłynie.  - Exochochromis Anagenys - obecnie mam układ 1+1 i samica nawet puściła jakieś maluszki z pyska i jeden gdzieś tam się jeszcze kryje. Rozpoczynałem z 3 sztukami, ale okazało się, że mam 2 samce i 1 samicę. Dosyć szybko dominujący samiec zamęczył swojego rywala a samica padła. Prawdopodobnie zamęczona bo była znacznie mniejsza od samca. Udało mi się dokupić 2 samice ale niestety jedna (duża i piękna) skończyła żywot w module filtracyjnym  Tak oto został mi omawiany układ. Na pewno będę chciał jeszcze upolować jedną samicę. - Protomelas sp. 'mbenji thick-lip' - obecnie pływa u mnie 1 samiec oraz 1 samica. Jest to moje "oczko w głowie". Przepiękna ryba! Cały czas aktywnie buszuje po zbiorniku. Samiec niesamowicie ubarwiony. Zdjęcia wg mnie tego nie oddają. Samica również ma swój urok. Mi wyjątkowo się podoba jej ubarwienie. Dobrze, że w ostatniej chwili "dołożyłem" go do zamówienia. Źle natomiast zrobiłem, że nie zamówiłem ich więcej. Miałem układ 1+2 ale jedna z inkubujących samic utknęła, jak się później okazało, w szczelinie pomiędzy modułem tła  przyklejonym do tylnej szyby a dnem i zakończyła żywot  Nie byłem świadomy istnienia tej szczeliny i cholernie szkoda mi tej ryby... Teraz oczywiście nigdzie nie mogę dostać samicy ale cały czas szukam i mam nadzieję, że uda mi się znaleźć   - Dimidiochromis Strigatus - obecnie mam na pewno 2 samce i albo 6 samic albo 5 samic i trzeciego samca. Zaczynałem z układem 1+2, później przy okazji kupiłem jeszcze jedną samicę. W międzyczasie okazało się, że samiec jest w fatalnej kondycji. Trapiło go chyba jakieś choróbsko, które od lutego do sierpnia powoli go wykańczało. Próbowałem je zwalczyć wieloma metodami, ale bezskutecznie. Samiec od początku miał dziwny kształt jak na Strigatusa, szybki oddech i kiepsko jadł. Próbowałem go odłowić z zamiarem oddania do laboratorium do przebadania ale za każdym razem traciłem cierpliwość machając za nim siatką i w końcu machnąłem na niego ręką. Szczerze mówiąc liczyłem, że szybciej sam się "przekręci" ale trwał w tej egzystencji do sierpnia. Na szczęście przypadkiem udało mi się zdobyć stadko 5 Strigatusów z pięknymi 2 młodymi samczykami i liczę, że ten gatunek dopiero porządnie u mnie zabłyśnie bo do tej pory nie było na co patrzeć. Teraz samczyki pięknie pływają po całym zbiorniku, widać że ze sobą rywalizują i przede wszystkim zaczynają "łapać" kolorek. W różnym świetle prezentują różne błyski. - Aristochromis Christyi - kupiłem 1 samca bo plułbym sobie w brodę gdybym nie spróbował go mieć u siebie. Strasznie mi się podoba ta ryba. Mam wrażenie, że jego potrzeby energetyczne są na zupełnie inny poziomie niż reszty obsady bo nieustannie patroluje zbiornik i przymierza się do upolowania podrostków, które gdzieś tam się kryją. Nigdy nie widziałem jak coś skutecznie upolował, ale wiele razy widziałem jak się zaczaja. Super widok. Zwykle zamierza się na spore ryby i się dziwi jak one nie reagując wypływają wprost na niego, ale widok jest super. Jak ta ryba rozciągnie pysk to naprawdę robi wrażenie prawdziwego drapieżnika  Samiec ma obecnie około 17cm. Zobaczymy jak będzie się dalej rozwijał w roli szefa zbiornika. 4. Karmienie. Tutaj jedna tylko uwaga. Po perypetiach z poprzednimi pokarmami premium, zacząłem karmić jedynie granulatem Aller Aqua Futura. Obecnie stosuję pellet w rozmiarze bodajże 1,3-2,0mm. Ryby zjadają go wyjątkowo chętnie, pięknie rosną i nie zauważyłem, żeby na dłużej psuł klarowność wody. Zrobiłem próbę z karmieniem mrożonymi krewetkami z dyskontu, ale oprócz Aristochromisa nie było chętnych na taki posiłek. Spróbuję jeszcze z mrożoną stynką. Takie krótkie podsumowanie kilku miesięcy tego zbiornika  Poniżej kilka zdjęć.  Pozdrawiam   - akwarium - Nimbochromis Polystigma (samiec ALFA) - Nimbochromis Polystigma (samiec BETA) - Dimidiochromis Strigatus - samiec - Aristochromis Christyi - samiec - Protomelas sp. "Mbenji Thick Lips" - samiec   A tutaj krótki filmik na którym lepiej widać całość projektu VID_20251017_204805765.mp4    
    • Tytułem uzupełnienia, żeby już wszystkie nazwy były poprawne  Socolofi to też od dawna chindongo. 
    • Dzięki Andrzeju za poprawki - nazewnictwo skopiowane z tytułów opisu w necie/na forum  Jak tylko zbliżę się do akwarium rybcie zaczynają szaleć - ciężko im zrobić fotę  Hydroponikę uruchomię w czwartek  Obiecane fotki:
    • @AGAT  Masz prawo nie wiedzieć dlatego sprostuję nazewnictwo : Obecnie od kilku lat : Chindongo Saulosi. Ten błąd się powiela cały czas.  Pierwsza litera to  "i "a nie " L "  czyli : iodotropheus. Specjalnie napisałem z małej litery aby nie było wątpliwości.
    • Ja bym go dorzucił do załogi. Dodałbym też samice do tych aulonocar.
    • Super! Czekam na fotki. Przy tej ilości ryb zadbaj o dobrą filtrację. Deklarowana wydajność kubełków to w większości przypadków ściema.
    • Obsada dotarła. Zakupy zrobione  u Pana Jacka z Żor https://pielegniceafrykanskie.pl/  - rybki dotarły z samego rana na drugi dzień po wysyłce w bardzo dobrej kondycji - wszystkie żyją i mają się dobrze razem z 5 gratisowymi :), serdecznie pozdrawiam. Obsada to : Mbuna (po 8 sztuk): Chindongo Saulosi Chindongo socolofi Pseudotropheus acei Maylandia estherae Iodotropheus sprengerae Labidochromis caeruleus Non-Mbuna: Otopharynx Black Orange Dorsal x5 oraz 6 samców różnych odmian Aulonocar Jeżeli ktoś ma jakieś propozycje to chętnie wezmę pod uwagę - chyba brakuje jeszcze bardziej niebieskich ryb, może np. Pseudotropheus cyaneorhabdos Dodatkowo rozpocząłem budowę hydroponiki ze spienionego pcv 100/30/30 cm - wejdą tam 3 skrzydłokwiaty i 3 trzykrotki, keramzyt oraz zasilanie z powrotu kubełka, za 3/4 będę już montował. Zdjęcia wrzucę trochę później - na razie nic ładnego mi nie wychodzi     
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.