Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Witam


Jako, że mam już mętlik w głowię.. jak to jest z szafkami pod akwarium...


Chciałbym do poniedziałku zdecydować się na jakąś komodę pod akwarium. Czytając forum, wszyscy robiący akwa 150-200cm decydują się na metalowy stelaż.. Z drugiej strony gotowe zestawy i szafki czy ze sklepu malawi czy z argus-a są bez metalowego stelaża...


Moje pytania:

- czy do akwa 200x60x60 musi być stelaż

- jeżeli nie to jak ma być zbudowana szafka by miało to sens...


Na razie mam 2 koncepcje:

a) Robiona na zamówienie szafka o wymiarach 200x60x80cm. Blat kuchenny wodoodporny. Plecy pełne z wyciętymi otworami na węże. Budowa na zasadzie ścian bocznych i jednej przegrody idealnie w środku.

Lewa strona - 2xdrzwi po 50cm (możliwość włożenia sumpa czy dużego kubła). Druga część to 4 szuflady na rzeczy nie związane z akwarium (myślę, że 1m po lewej stronie w zupełności na wszystko wystarczy)


B) kupienie gotowca. Tutaj niestety nie znam za bardzo firm które sprzedają takowe poza wspomnianym wyżej argus czy sklep malawi....

Opublikowano

Szafki gotowe akwarystyczne są bez stelaża bo jest on cięzki i drogi, można zrobić szafke bez stelaża ale wążna jest liczba podpór kocnstrukcja itd.

Np to co napisałeś w punkcie a czyli tylko jedna podpora po środku a po jednym metrze przestrzeni po lewej i prawej to bez metalowego stelaża nie pójdzie, asm miałek kiedys taką szafke i to mocną bo podpory pionowe grube pełne plecy a blat z płyty o łacznej grubośc 45 mm wzmocniony na około dodatkowo płytą 25 mm i dno poszło fakt ze był komin i pekło przy przewiercie ale pękło, bo po wsadzeniu dekoracji i nalaniu wody siałdó o 1,5 mm az był problem z otwieraniem drzwiczek, jak dałem dodatkowe potpory czyli co o,5 metra to jest ok. więc albo musisz zageścić podpory albo metalowy stelaż, zwróć uwagę ze szafki gotowe nie mają podziału że jest jedna podpora po srodku tylo prędzej jest to układ ścianki lub wsporniki rurowe po bokach + 1/3 i 2/3 ścianki szafki.

Opublikowano

Nie chce właśnie dawać częściej tych podpór bo nie wsadzę wtedy sumpa...


więc chyba sprawa ma sie tak.. albo zrobię to tak jak chce + stelaż albo kupię szafkę gotową i nie wsadzę sumpa....

Opublikowano

Dlatego ludzie decyduja sie na stelaż metalowy bo przy sumpie to musisz ten metr przestrzeni mieć, ja też mam sump ale te podpory co dodatkowo potem montowałem zrobiłem tak że leci kantówka pod blatem przedzielając ten metr na pół z tyłu jest domontowana specjalnymi uchwytami do pleców a zprzodu przy drzwiczkach jest w pinie wsparta kantówką 10/10 cm- to się trzyma ale z kolei troche przezskadza przy pracach w sumpie i uniemożliwia jego wyęcie w razie jakiś problemów bez demontarzu tej podpory.

Opublikowano

W pełni się zgadzam. Z moich doświadczeń - mimo, iż pewnie szafka byłaby wygodniejsza i estetyczniejsza to mam jednak stelaż (obudowany). Główny powód to miejsce pod sumpa, nie ma gotowej szafki która by się nadała, a kombinacje z robieniem dedykowanej również już przeszedłem. O ile w moim przypadku nie ma takiego problemu z ciężarem to jednak u Ciebie czułbym się pewniej z solidnym stelażem. Mozna go oczywiście ładnie obudować i "zasymulować" urok szafki.

Ja mam inny problem - i to już trochę poza tematem - stelaż jest trochę za niski i serwisowanie sumpa jest nieco utrudnione, ale znośne. Docelowo albo podwyższę stelaż albo zamówię nowy. Wniosek - jeżeli będziesz projektował stelaż pamiętaj o wysokości - nie tylko tak aby dobrze było obserwować rybki, ale również po to aby serwisowanie sumpa było jak najbardziej proste.

Opublikowano

Ja czytałem kiedyś o następującym rozwiazaniu: pod długie akwa chyba ponad 2 metry gościu dał po prostu bloczki budowlane Ytong, na to blat kuchenny i jazda. Aby usztywnić blat i mieć ten 1m na sumpa mógłbyś spróbować dać np. dwa blaty, a podstawę akwa (Ytong) zabudować płytami drewnianymi. Nie wiem jak z kosztami i resztą, ale być może jest to alternatywa dla Ciebie?


Pozdrawiam

Opublikowano

Dzięki za sporo odpowiedzi.


Romekjagoda: jestem świeżo po remoncie pokoju. Kupujemy z żoną nowe meble do pokoju itd.. i chciałbym półkę maxymalnie zbliżoną do tego co mamy a za razem mobilną (czytaj na lata a skąd mam wiedzieć czy za rok nie kupie większego mieszkania czy coś). Dlatego bloczki odpadają...


Zanim wrócę do tematu komody chcę zadać inne pytanie a nie będę zakładać nowego tematu...


Jak to jest z tym SUMPem :lol: Do tej pory byłem przekonany, że przy dużym akwa innej opcji nie ma. I tak też wbiłem do głowy Makokowi... tyle, że on sumpa zlikwidował bo uznał, że ma same wady...


Musze już teraz zdecydować (choćby planując komodę) czy wchodzić w sumpa czy nie.. bo znowu mam 2 opcje:


a) 2 komercyjne kubełki + duża beczka do podmian wody

B) sump.


Nie ukrywam, że 1wsze rozwiązanie prostsze w wykonaniu. 2gie w wieloletnim użytkowaniu.



Kiedyś chciałem sumpa + stałą podmianę wody. Ale po przygodach makoka widzę, że jednak nie do końca jest to taki super pomysł. Komin wygląda brzydko i jest bardzo głośny...


Nie wiem już co mam o tym myśleć.. a musze wiedzieć dokładnie w co sie pakować bo wtedy odpowiednio półkę wykonam/zamówię.

Opublikowano

1. szafka:

u mnie miejsce na sumpa ma ok. 80 cm szerokosci, ale z przodu, przy drzwiczkach mam wstawiony wspornik (pionowa plyta szerokosci ok. 10 cm) ktory zostal zamocowany juz po usadowieniu sumpa, calosc sprawdza sie wysmienicie. Oczywiscie plecy sa z pelnej plyty.

sump_suchy.jpg

opis konstrukcji szafki tutaj: http://www.klub-malawi.pl/artykuly_klub ... ianie.html


2. sump vs kubelki

komin moze byc bezszelestny - u mnie taki jest - o wiele bardziej slychac pompe CO Grundfosa, a ten, kto ją ma moze zaswiadczyc, ze to bardzo ciche pompy :wink:


jesli stac Cie na 2 porzadne kubly ( mowie o kubelkach klasy Eheima ) to je bierz, jesli nie - stawiaj sumpa

Opublikowano

po pierwsze to makoka mozemy traktować jako wyjątek potwierdzający regułę że sump jest debeściak a po drugie makok robił [o ile dobrze pamietam] sump mający filtrować 240 lakwa a to był pomysł dość ekstrawagancki bo to prędzej można się spotkac z sumpem wielkosci 240 litrów i na to warto wziąść poprawke ze jego roziązanie było mało standartowe i to imho mogło miec wpływ na końcową notę.


Ja osobiście sump zdecydowanie polecam.

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • I to mi się podoba, przeskok na 4 razy większe akwarium. Dobrze, że nie kupiłeś 240 l. 👍 Rozważ jednak większą wysokość akwarium, jeśli to możliwe, szczególnie przy tej szerokości. Moim zdaniem 60 cm wygląda dobrze do maksimum 150 cm długości szkła. Przy dwóch metrach wizualnie będzie jamnik - choć to oczywiście kwestia gustu. Zrób choć 65 cm, wówczas będziesz miał zbiornik 1000+. 😉
    • Może, ale nie musi. @Pikczer widzisz tu blat?
    • No. Po wspólnych ustaleniach z rodziną doszliśmy do porozumienia - akwarium będzie stało w salonie, i najprawdopodobniej wymiarowo będzie wyglądało następująco: 200 cm długości, 80 szerokości i 60 wysokości. Czeka mnie pewnie sporo czytania żeby jakoś w miarę dobrze zgrać obsadę, z tatą zastanawiamy się generalnie nad mbuną (najbardziej podobają nam się rumowiska skalne/generalnie miejsca gdzie jest dużo skały) tata ma już z nią doświadczenia sporo, w przeciwieństwie do mnie, ale na pewno jeszcze zdążę się wiele dowiedzieć bo jeszcze jestem całkiem młody :). Także tak, dzięki za nakierowanie generalnie bo na pewno wyjdzie to dla pyszczaków na duży plus, a takie akwarium jak już zostało tutaj słusznie zauważone będzie piękną ozdobą salonu.
    • Jasne, macie racje, myślałem sobie nad tym i rzeczywiście nie ma co się z tym wszystkim spieszyć, finalnie akwarium najprawdopodobniej będzie w salonie bo u mnie w pokoju miejsca jest trochę, ale nie na tyle żeby móc postawić bardzo duże akwarium. Bardzo wam dziękuję za porady, bo uświadomiliście mi parę rzeczy . Tapatalkowane.
    • Koledzy podpowiadają Ci o maksymalizacji akwarium, uwierz mi, że mam akwarium 300 cm i do dzisiaj żałuję, że nie zrobiłem większego, bo mam miejsce. Gdyby go nie było i wcisnął bym na styk, nawet gdyby było to 200 cm to nie miał bym do siebie pretensji. Co do stelaża, blatu i innych ważnych rzeczy. Jeżeli ma to być w salonie, musi być to estetyczne i współgrać z całością. U mnie 3 tony stoi na meblu. Oczywiście mebel nie jest z IKEI ani z żadnej sieciówki, zrobiłem go pod zamówienie, a stolarz wiedział co robi. Pieniądze też są bardzo ważne, ale robienie czegoś , a potem poprawianie, bo coś się nie podoba, kosztuje dużo więcej. Ja swoje akwarium stawiałem 2 lata, zbieranie funduszy, czekanie na to co chcę. Dziś uważam, że warto, dozbierać kasę, przemyśleć wszystkie aspekty akwarystyczne, takie jak wielkość akwarium, sposób filtracji, podmiany wody itp. A moje o 60 cm za małe akwarium wygląda na szybko, tak.
    • Skoro to nie jest na 10cm gruby blat z prawdziwego orzecha włoskiego albo dębu to czy musisz koniecznie od niego zaczynać? Wyobraź sobie, że nie masz tego blatu i wtedy spróbuj obrać plan i wylicz to co chcesz. Ja wiem że ten blat też kosztuje ale przy takiej inwestycji nie ma sensu, aby się wszystko kręciło dookoła tego blatu, to nie Słońce.  Stelaż i akwarium najważniejsze elementy. Zobacz na ile wystarcza fundusze i to kalkuluj.  No i najważniejsze, odpowiedz sobie na pytanie: czy podoba mi się ten blat? Uwierz mi, że nawet jeśli nie jesteś pedantem to ten widoczny pod akwarium blat może szczypać w oczy, zawsze, każdego dnia.  Umiesz spawać? A Twój Tata umie? Idealny moment aby wspólnie zrobić stelaż pod akwarium. Jeśli masz taką możliwość to ją wykorzystaj.  Pamiętaj, że zarówno ja jak i większość tutaj ludzi absolutnie się nie mądrzy tylko są to zazwyczaj przytaczane własne doświadczenia i niekiedy wpadki.  Dobra, czas na kawę
    • Mogłem z tą grubością polecieć za mocno, za co przepraszam. Sprawdziłem przed chwilą i wyszło że ma 4 cm grubości, no miary w oczach to ja nie mam ;/. I tak, jest z płyty wiórowej.
    • Coo -Blat 10cm grubości? Jeszcze takiego nie widziałem z płyty drewnianej - wiórowej? Czy coś źle zrozumiałem?
    • Jak masz blat dwa metry to nie bierz akwarium 120cm. Miałem mniejsze i też takie 120 no i sobie były. Niby ładne. A teraz mam nieco większe 180cm i spod 50cm i przód 60cm. Mimo że skromne to na żywo robi na wszystkich wrażenie, bo jest "wielkie". Może nie gigant ale je widać w salonie.  Pomyśl nad stalowym stelażem. Ja chciałem nauczyć się spawać, bo taki miałem kaprys. Kupiłem więc materiały i chińską dobrą, wygodną spawarkę. Fajna zabawa a wyszło wszystko jakieś 70% tego co bym zapłacił za gotowca. Mocna, stabilna konstrukcja, która rozkłada ciężar i już. Przez 2lata ze sklejki miałem obudowę bo brakowało lasy ale i tak było estetycznie. Teraz mam obudowany spod pod wzór mebli. Nie wszystko na raz. Ale posłuchaj wszystkich powyżej i nie bierz akwarium 120cm, bo to na gupiki się nadaje tylko.  A jak sobie wstawisz takie 180 czy 200cm (albo większe ) to zapewniam Cię, że każdy (i Ty też) chociaż w myślach zawsze na widok tego akwarium będzie mówił : ale ku... fajne wielkie akwarium:)  A jak wstawisz 120cm to będą ( i Ty też) mówić: o jest akwarium, z rybkami, woda nawet chlupie sobie, no fajne...
    • Dobieranie akwarium do rozmiaru blatu to trochę dziwny pomysł.  Ale jeśli masz miejsce na akwarium 200x50 to nawet nie zastanawiaj się nad 120x40x50, bo po kilku miesiącach stwierdzisz, że jest za małe i będziesz sobie pluł w brodę, że nie postawiłeś większego. Sprawdź jak duże akwarium możesz zmieścić w pokoju. Potem poprzesuwaj meble, żeby weszło większe. Potem pomyśl czy wszystkie meble są naprawdę potrzebne, sprzedaj te zbędne (budżet wzrośnie), poprzestawiaj znowu te które zostały, żeby zrobić więcej miejsca. Ścian na razie nie burz (to przyjdzie później, jak złapiesz bakcyla), blat olej i celuj w takie szkło i stelaż jakie tam wciśniesz.  Jeśli nie mieszkasz w zabytkowej kamienicy to stropem się nie przejmuj, akwarium 500l waży tyle co dwóch Amerykanów stojących obok siebie, stropy się pod nimi nie zawalają. Jeśli Twój tata się o nie martwi to możesz podłożyć płytę pod stelaż żeby lepiej rozłożyć obciążenie podłogi. Fajnie, że pytasz i szukasz rozwiązań, to dobrze wróży na przyszłość. Jeśli jednak zdecydujesz się na 120x40x50 to bierz tego Juwela o którym pisał @Bartek_De, też od niego zaczynałem - solidny zestaw na początek, służył mi lata bez żadnych problemów.       
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.