Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano (edytowane)

Zbudowałem kaseciaka pod Jebao/Jecod DCT-4000, teraz okazuje się że jest problem z jego dostępnością w kraju. Dostępne są natomiast DCS-4000. Wymiary ma te same co DCT więc teraz pytanie czy miał ktoś przyjemność ją użytkować i czy zmiana literki z T na S robi dużą różnicę, a może żadną? ;)

Edytowane przez Mróz
Opublikowano

Ale czekaj czekaj, DCP są chyba teraz nawet tańsze (albo źle patrzę). Weź DCP, bo jest cichsza i ma lepszą regulację przepływów.

No chyba że nie zmieści Ci się do kaseciaka? Ale jak zmniejszysz/dorobisz inny koszyk ochronny na zasysie, to powinna wejść.

  • Lubię to 1
Opublikowano

Mam dcs 4000.  Pracuje w mojej 375 na min. Czyli wg instrukcji 2800 l/h.  Mam założoną  na wylocie  rurkę  1 cal. Pompuje  tak że  nie potrzeba falownika. Słychać  delikatnie  jej prace.  U mnie akwarium stoi  w sypialni i żona  nie narzeka. W jakim akwarium   będzie u Ciebie  będzie  pracować?  Wg mnie  jej "wadą"  jest to że  nie ma  szerszego zakresu regulacji - minimalnego przepływu  albo pompa jest za mocna do mojego akwarium. I wystarczała  pompa o max 3000 l/h.

 

  • Lubię to 1
Opublikowano
6 godzin temu, Mróz napisał:

czy zmiana literki z T na S robi dużą różnicę, a może żadną? ;)

Najważniejsze różnice pomiędzy pompami z serii DC/DCT a DCS
- umieszczenie całej elektroniki w sterowniku zewnętrznym - podczas jakiejkolwiek awarii nie ma konieczności wymiany całej pompy.
- podnoszenie słupa wody zwiększone o 20%
- większa kultura pracy

http://korale.pl/jebao-dcs-4000.html

  • Dziękuję 1
Opublikowano
3 godziny temu, Tom74 napisał:

Mam dcs 4000.  Pracuje w mojej 375 na min. Czyli wg instrukcji 2800 l/h.  Mam założoną  na wylocie  rurkę  1 cal. Pompuje  tak że  nie potrzeba falownika. Słychać  delikatnie  jej prace.  U mnie akwarium stoi  w sypialni i żona  nie narzeka. W jakim akwarium   będzie u Ciebie  będzie  pracować?  Wg mnie  jej "wadą"  jest to że  nie ma  szerszego zakresu regulacji - minimalnego przepływu  albo pompa jest za mocna do mojego akwarium. I wystarczała  pompa o max 3000 l/h.

 

Na ten moment ma pracować w 240l, chciałem dać tą pompę żeby było przyszłościowo do większego baniaka (miała pracować właśnie na minimum bez potrzeby użycia falownika), ale jak piszesz że za mocna do 375 to chyba faktycznie wezmę taką z max 3000l/h. 

Opublikowano (edytowane)

Możesz ją  zdlawic  stosując  na wylocie  rurkę  1/2 cala. Zdlawi to pompę  skutecznie - jeżeli pompa  ma później pracować w większym akwarium. Nie ma sensu żebyś zaraz kupował  drugą.

Na forum ktoś  pisał,  że zastosował arduino  do sterowania falownika jebao rw 15? Ponieważ na fabrycznych nastawach był  za mocny .

Dodatkowo budując sterownik na Arduino  załatwione  masz sterowania oświetleniem led.

 

Edytowane przez Tom74
  • Lubię to 1
Opublikowano
12 minut temu, jaras napisał:

Tu masz pompę z pełną regulacją przepływu DCP 3000 - o innej mocy też są

https://reefshop.pl/pl/p/Jebao-pompa-DCP-3000-/7113

Żadnego dławienia nie stosuj, bo wzrośnie prędkość wylotowa wody z rury i będzie to skutkowało wymiataniem piasku :)

I to jest dobry wybór.

Drugi argument przeciw zdławianiu (a za kupnem DCP) jest taki, że jak zamiast zdławiania użyjesz zmniejszenia przepływu na kontrolerze (po prostu jednym przyciskiem zmniejszysz przepływ), to pompa pobiera sporo mniej energii elektrycznej.

  • Lubię to 1
  • 1 miesiąc temu...

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Witajcie moi drodzy za 2 miesiące przychodzi moje nowe akwarium 200x80x70 wiec pora na dobór obsady. Mam nadzieje ze znajdą się jacyś specjalisci ktorzy cos podpowiedzą w tym temacie. Wybór padł jak w temacie na non mbuna a konkretnie na : Placidochromis sp. "blue otter"   (wyjadacz) Lethrinops albus ( grzebacz ) Copadichromis borleyi „Mbenji” ( lub ewentualnie Copadichromis sp. „virginalis gold”)  (toniowiec) Labidochromis caeruleus („yellow”) (skalniak)   Otopharynx tetrastigma * podoba mi się również Otopharynox Lithobates Black Orange Dorsal tylko nie pasuje mi za bardzo do obsady, duzo w internecie sprzecznych informacji choćby dotyczących temperamentu czy terytorializmu. Załozenie bylo takie zeby zbiornik był maksymalnie reprezentatywny z jak najwieksza iloscia wybarwionych samców. Tu pojawia się wazne pytanie w przypadku zaproponowanej obsady na ile samców i samic moge sabie pozwolić ??  Starałem się dobrać obsadę spokojną o podobnych upodobaniach pokarmowych i różnych upodobaniach terytorialnych ( jak na akwarium oczywiscie ) i róznym zachowaniem.  Czy powyzsza obsada ma sens czy moje załozenia nie są błędne  ???
    • U mnie lek na płochliwość to przerybienie lub dodanie non-mbuny która u mnie nigdy nie była płochliwa. W momencie kiedy mbuna ciągle przestraszona siedziała pochowana to non-mbuna jak gdyby nigdy nic ciągle pływała po całym akwa, pod lustrem wody i przy miejscu karmienia zwłaszcza jak ktos podchodził do akwa to od razu kotłowanina przy przedniej szybie w miejscu karmienia. W ten sposób mbuna uczy się od non-mbuny takiego zachowania i płochliwość ustępuje.
    • I oczywiście data ważności testów zachowana
    • Zmierzyłam powtórnie, test na azotany wytrząsałam przez 1min, wyniki takie same, NO3 nadal pomiędzy 1 a 5.
    • Jeśli możesz to zrób też pomiar na wodzie z innych źródeł - kranica, mineralna, z innego akwarium, etc. i porównaj, jeśli wszystkie wyjdą podobnie, to albo źle testujesz albo test wadliwy.  Sprawdź też datę ważności na dnie pudełka. Nie wiem jak z innymi, ale u JBL przeterminowane testy są tylko do wyrzucenia. 
    • @Tomasz78 może tak jak mówisz była to trefna partia. Na forum więcej osób się skarżyło na ten test więc zdecydowałem się zakupić po prostu Zooleka.
    • Trafiłeś na jakąś wadliwą partię. U mnie test NO3 spisuje się bardzo dobrze pod warunkiem że stosuję się do starej instrukcji, czyli wstrząsanie 1 minuta. Pomiar wody w akwa przed podmianką 30, woda z kranu 1-3, także logika tu jest, dodatkowo wspomagam się testem salifert i wyniki są takie same. Można się tylko domyślać co JBL odpie...lił z ta nową instrukcją, może starzy pracownicy co ten test wymyślili odeszli/zostali zwolnieni... nowi pracownicy pojęcia niemają co robią... trudno stwierdzić co tu się stało. Nie może Ci się wydawać, żeby pomiar był dokładny musi być dokładnie 1 minuta silnego wstrząsania, nastepnie czekasz 10 minut do całkowitego rozwinięcia koloru.
    • Czyli kucie i wylewka sprawa jasna w takim razie  a stelaż z suporexu  8 czy 12 i na to blat ma sens ? Bo widziałem w necie kilka takich zdjęć ale nie znam nikogo osobiście żeby podejrzeć i zobaczyć jak to wygląda w praktyce z otwarciami na kable, rury od filtra itd
    • Ja miałem trzy razy taką sytuację, która za każdym razem trwała od tygodnia do dwóch. - pierwsza - przyczyną tak jak u @hilux był wyjazd wakacyjny, - druga - przyczyną było polowanie siatką na kilka określonych ryb, - trzecia (najśmieszniejsza) - zwykle ubieram się w jakieś stonowane kolory, założyłem pomarańczową koszulkę do biegania i poszedłem nakarmić ryby  Myślałem, że się pozabijają o skały! Przez tydzień tak reagowały na podejście do zbiornika.  @Maciek 1205 Nie podałeś nigdzie informacji jak długo ryby pływają u Ciebie?
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.