Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano (edytowane)

Denko w żaden sposób  nie stabilizuje puszki ,wręcz powoduje ze puszka jest osadzona wyżej  i sam przepływ jest ograniczony .

Puszki były zakupione w e-rybka .022BC929-5C58-4831-AEF7-793568D4D556.thumb.jpeg.89ffaafd5df6547756a779748a8b7436.jpeg6E484E87-DFBB-4240-8EEA-978B92A6A1C0.thumb.jpeg.e534af9f805ff92b3fd270119e540d6e.jpeg

Edytowane przez mazilo
Opublikowano

Otwór w denku powinien wejść na krążek znajdujący się na dnie klosza. Czemu puszka nie pasuje? Nie mam pojęcia. Być może, że puszki są nieco wyższe. Ale jeśli jest to szczelne to olej ten klips.

Wysłane z mojego SM-G950F przy użyciu Tapatalka

Opublikowano (edytowane)

Takie niby proste 😞

Faktycznie , z informacji jakie otrzymałem z e-rybka denko plastikowe wchodzi w krążek znajdujący się na dnie klosza czyli stabilizuje puszkę . Stabilizuje faktycznie ,ale w ich korpusie 😂

Temat do przemyślenia , co zrobić .

Raczej wymienię je na nowe - wskazane przez Bartek_De, zaś jedną podrasuję pod A520E- podszlifuje 😂

Co do „ustrojstwa „ , czy ktoś taki korpus już przerabiał ? Chyba lepiej taki zakupić niż skręcać dwa oddzielnie ?

 

Edytowane przez mazilo
  • Lubię to 1
Opublikowano

Spróbuj denko puszki założyć " do góry nogami". U mnie pomogło na taki sam problem. Moje korpusy mają na dole jakby podwójny wypust stabilizujący. Obrócenie plastiku spowodowalo że wszystko pasuje. Przepływ też jest ok

Opublikowano
Spróbuj denko puszki założyć " do góry nogami". U mnie pomogło na taki sam problem. Moje korpusy mają na dole jakby podwójny wypust stabilizujący. Obrócenie plastiku spowodowalo że wszystko pasuje. Przepływ też jest ok
Tyle że, jak się przyjrzysz, to u kolegi denko nachodzi na puszkę i raczej nie wejdzie odwrotnie. W puszkach które ja posiadam i zapewne większość z nas, denko wchodzi do środka.

Wysłane z mojego SM-G950F przy użyciu Tapatalka

  • Lubię to 1
Opublikowano

No tak masz rację. Pisząc z komórki nie zauważyłem tego faktu.

Nie mniej nawet w tych z wewnętrznym denkiem musiałem w moim przypadku założyć je odwrotnie z uwagi na podwójne wypustki w dnie korpusu. Może się komuś przyda ta informacja

  • Lubię to 1
Opublikowano (edytowane)

Poprzednio idzie dopasować po wstępnej przeróbce .

Faktycznie ,denko powinno być ,gdyż „powinno„ wchodzić w rurkę u dołu w korpusie 10”

Ząbki należy odpowiednio przeszlifować .
Niestety puszka z e-rybka.pl nie jest idealna 😞

74949EE9-B457-4719-B936-CDAC8A592C36.thumb.jpeg.764702fb0390e8faf9056f8427f5bdfb.jpeg

Edytowane przez mazilo
Opublikowano (edytowane)

Zanim wsypiesz do puszek ceramikę, wyjmij włukninę z dna i z nakrętki, trzeba podważyć śrubokrętem plastikową kratkę. Z dna jest łatwiej bo po prostu ją wypychasz. Jak połamiesz to nic się nie stanie, a jak nie to możesz włożyć je z powrotem żeby drobniejsze cząstki matrixa czy czego tam użyjesz nie wydostały się z puszki. Gąbek nie trzeba wkładać.

012e1c5cc638c654aa7d582e80e13111.jpg

a7e8ac98f4dde87774dc1c47f3b8d0ec.jpg

Wysłane z mojego SM-G950F przy użyciu Tapatalka
 

Edytowane przez Bartek_De
  • Lubię to 1

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Ja również. Kształt głowy mi nie pasuje do saulosi
    • Obstawiam że na 99% to demasoni.
    • Bartku...demasoni nawet jak ledwo się " urodzi" to widać jego zdecydowane barwy czyli pasy pionowe. Nie można jego pomylić z inną rybą . No chyba , że jest złego gatunku. Wydaje mi się , że to może być saulosi lub coś innego.
    • Ta największa wygląda na crabro.
    • To Ty jesteś bardzo dzielny, albo bardzo silny, albo masz nieduże akwarium. Przy zbiorniku 160 litrów - wielkość mini jak na malawi - podmiana 25% to jest 40 litrów - wiadrami w jedną i w drugą. Przy większych akwariach odpowiednio więcej. To już chyba lepiej ciągnąć węże.  Jak już się upierasz przy targaniu tej wody, to wygodniejsze od wiader mogą być kanistry - trudniej rozlać. Ja tak na razie uzupełniam wodę w dolewce.  Jeżeli masz miejsce w szafce - mnie się takie rozwiązanie bardzo sprawdziło - można tam zamontować narurowca i na czas poboru wody łączyć go z siecią wężem ogrodowym z szybkozłączką.  Z drugiej strony wpiąłem zestaw na stałe do rury prowadzącej wodą z sumpa do akwarium. Jak widać na zdjęciu, założyłem też elektrozawór z wyłącznikiem pływakowym, żeby nie przelać.  Co do wkładów - mam polipropylenowy, odżelaziający i węglowy. I jeszcze jedno drobne udogodnienie: Wąż doprowadzający wodę do filtra podpinam do baterii prysznica. Żeby nie musieć za każdym razem odkręcać węża i nakręcać końcówkę do podłączania szybkozłączki, wąż prysznica dokręciłem do szybkozłączki z gwintem zewnętrznym 1/2" (trochę się naszukałem w internecie). Tym sposobem przepinam tylko węże. Zastanawiam się jeszcze nad założeniem za elektrozaworem trójnika i podłączeniu tam modułu z żywicą jonowymienną - w ten sposób ogarnę też temat uzupełniania wody w dolewce.    
    • Poziome psy - Melanochromis auratus Plamy - Nimbochromis livingstonii Bez Pasów - 3 x Pseudotropheus sp. 'acei' Pionowe pasy - słabo go widać, Chindongo demasoni albo Chindongo saulosi Ta największa, trudno powiedzieć, jakiś Pseudotropheus? W tej misce, bez napowietrzania i przykrycia za długo nie pożyją.
    • Siemka potrzebuje info co za pyszczole tu pływają 😁😁😁🍺
    • Cześć  To stary temat ale i mnie aktualny ponieważ mój samiec Yellow od ponad pół roku na zmianę bździ się z dwoma samicami Saulosi , już chyba z osiem razy nosiły w pysku młode ale jak na razie przetrwały dwie jedna ma jakieś  4 cm a druga jest jeszcze tyci tyci maleńka 
    • @Tomasz78https://forum.klub-malawi.pl/search/?q=Hexpure &quick=1  W podanym linku są 4 tematy różne w tym jeden właśnie ten tutaj. W szukajce zaznacz WSZYSTKO  wtedy szuka w zawartości całego forum.
    • Napiszę tutaj bo wpisując w wyszukiwarkę hexpure wyskoczył tylko ten temat. Moje spostrzerzenia po użyciu hexpure w porównaniu do purigenu. Jeżeli coś jest tanie a tak samo dobre jak te drogie to zapala się czerwona lampka - gdzieś tkwi jakiś "haczyk". No i znalazł się owy "haczyk". Jeżeli chodzi o czystość wody to oba preparaty krystalizują wodę tak samo, oba po 4 tygodniach tak samo zabrudzone na kolor brązowy. Różnica wyszła w regeneracji. Oba regeneruję wybielaczem ace. Hexpure wybielało się 3 dni zużywając 1 litr ace i to nie wybieliło do białości. Nalałem około 300 ml ace do 125ml hexpure tak jak robię to w przypadku purigenu, po 24h wybieliło może w połowie, i tak jeszcze 2 razy powtarzałem aż zużyłem 1 litr. Natomiast 125ml purigenu po użyciu 300 a nawet 250 ml ace po niecałych 20h wybiela do białości. Wniosek z tego taki że hexpure opłaca się tylko w tedy jeśli używa się go jednorazowo. Jeżeli hexpure działa tak jak purigen latami to na wybielacz wydamy więcej. Purigen regeneruje co 4 tygodnie zużywając 300ml ace, więc zaokrąglając 1 litr ace starcza na 3 miesiące, czyli rocznie 4 litry, powiedzmy że litr ace kosztuje 10 zł, to roczny koszt 40 zł. Hexpure po 4 tygodniach użycia zużywa 1 litr ace, czyli rocznie potrzebuje 12 litrów czyli 120 zł. Hexpure 300ml kosztuje 60 zł. Purigen 250ml kosztuje 110 zł. (Aktualne ceny ze sklepu "trzmiel") Ale na ace trzeba rocznie wydać 80 zł więcej. Wnioski wyciągnijcie sami, a może ktoś ma inne spostrzeżenia?  
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.