Skocz do zawartości

Akwa 300l - 3 gatunki ryb - czym karmić?


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Ważne jest też żebyś rozsypał pokarm wzdłuż akwarium, tak aby wszystkie ryby miały szansę coś skubnąć.
Podając pokarm w jednym miejscu, słabsze/zdominowane osobniki mogą bać się podpłynąć jak żerują przodownicy 🙂 

Opublikowano
W dniu 15.11.2018 o 15:25, Jerry_jerry napisał:

Bardzo dobrze zrozumiałeś. :) Pokarmy dwóch czy tam trzech producentów najpierw przesiewam przez drobne sitko podwinięte od żony z kuchni i tylko to co zostanie czyt. największe kawałki wsypuję do jednego dużego pojemnika. @mlody.czub

Ciekawy sposób. Jedyny minus widzę taki, że termin ważności równa się najkrótszemu terminowi ważności jednego z pokarmów. Trzeba sobie taki termin na zbiorczym pudełku zaznaczyć. Czy w ogóle można karmić przeterminowanymi pokarmami w płatkach? Nie mówię o roku ale np. miesiąc czy dwa? Czy lepiej od razu wywalić i kupić nowy?

W dniu 15.11.2018 o 15:25, Jerry_jerry napisał:

 Odnośnie karmienia chyba robię jak większość czyli dwa razy dziennie - rano przed pracą i popołudniu po pracy. Jeżeli masz taką możliwość możesz karmić mniej ale częściej.

Niestety częściej nie dam rady. Pracuję od 7:30 do 15:30 więc karmić zamierzam rano i wieczorem.

Tak jak sugerowaliście zamówiłem jeszcze dwa pokarmy płatkowane i na zmianę będę nimi karmił. Muszę tylko doświadczalnie sprawdzić ile można podawać żeby za dużo nie karmić.

Od wczoraj mam rybki i żona nie daje mi spokoju. Tylko ciągle "nakarm je, one takie głodne". Na razie jestem twardy na jej lamenty i nie karmię. Niech sprawdzą akwarium się przyzwyczają.

Opublikowano
2 godziny temu, agentj23 napisał:

Ciekawy sposób. Jedyny minus widzę taki, że termin ważności równa się najkrótszemu terminowi ważności jednego z pokarmów. Trzeba sobie taki termin na zbiorczym pudełku zaznaczyć. Czy w ogóle można karmić przeterminowanymi pokarmami w płatkach? Nie mówię o roku ale np. miesiąc czy dwa? Czy lepiej od razu wywalić i kupić nowy?

O termin przydatności się nie martwię. Kupuję bardzo małe pojemniki więc schodzą dosyć szybko. Jeżeli kupujesz pokarmy w dużych sklepach to mają dosyć długi termin przydatności. Ostatni mój zakup OSI to tylko 18g więc zanim upłynie termin przydatności to już nie będzie po nim śladu. 

Opublikowano
16 godzin temu, agentj23 napisał:

Muszę tylko doświadczalnie sprawdzić ile można podawać żeby za dużo nie karmić.

Ryby te zawsze będą głodne, ile karmy podasz tyle zjedzą. Pamiętaj że stosujesz pokarmy skondensowane, są one bardziej tuczące niż to co ryby zjedzą w naturalnym środowisku. Umiar to droga do sukcesu, kiedy ryby pływają dynamicznie to dobry znak i możesz spać spokojnie. Zerknij ile potrzeba robali na kg pokarmu liofilizowanego, może zobrazuję tym linkiem o co mi chodzi.

https://www.google.com/url?sa=t&rct=j&q=&esrc=s&source=web&cd=6&cad=rja&uact=8&ved=2ahUKEwig3vLJrd3eAhWihKYKHWczBWkQFjAFegQIAhAB&url=https%3A%2F%2Fallegro.pl%2Ftubifex-liofilizowany-30g-naturalny-pokarm-i1835604607.html&usg=AOvVaw27qrpJ2I56ufIrFyCqVSmi

  • Lubię to 2
Opublikowano
W dniu 18.11.2018 o 08:06, piotriola napisał:

Ryby te zawsze będą głodne, ile karmy podasz tyle zjedzą. Pamiętaj że stosujesz pokarmy skondensowane, są one bardziej tuczące niż to co ryby zjedzą w naturalnym środowisku. Umiar to droga do sukcesu, kiedy ryby pływają dynamicznie to dobry znak i możesz spać spokojnie.

Masz całkowitą rację i będę się na pewno do tej zasady stosował że im mniej tym lepiej. Szkoda rybek w końcu to żyjące istoty. W domu zabroniłem komukolwiek dokarmiać ryby bez mojej zgody bo faktycznie głodomory z nich straszne. Ciągle żebrzą o żarcie.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Ja również. Kształt głowy mi nie pasuje do saulosi
    • Obstawiam że na 99% to demasoni.
    • Bartku...demasoni nawet jak ledwo się " urodzi" to widać jego zdecydowane barwy czyli pasy pionowe. Nie można jego pomylić z inną rybą . No chyba , że jest złego gatunku. Wydaje mi się , że to może być saulosi lub coś innego.
    • Ta największa wygląda na crabro.
    • To Ty jesteś bardzo dzielny, albo bardzo silny, albo masz nieduże akwarium. Przy zbiorniku 160 litrów - wielkość mini jak na malawi - podmiana 25% to jest 40 litrów - wiadrami w jedną i w drugą. Przy większych akwariach odpowiednio więcej. To już chyba lepiej ciągnąć węże.  Jak już się upierasz przy targaniu tej wody, to wygodniejsze od wiader mogą być kanistry - trudniej rozlać. Ja tak na razie uzupełniam wodę w dolewce.  Jeżeli masz miejsce w szafce - mnie się takie rozwiązanie bardzo sprawdziło - można tam zamontować narurowca i na czas poboru wody łączyć go z siecią wężem ogrodowym z szybkozłączką.  Z drugiej strony wpiąłem zestaw na stałe do rury prowadzącej wodą z sumpa do akwarium. Jak widać na zdjęciu, założyłem też elektrozawór z wyłącznikiem pływakowym, żeby nie przelać.  Co do wkładów - mam polipropylenowy, odżelaziający i węglowy. I jeszcze jedno drobne udogodnienie: Wąż doprowadzający wodę do filtra podpinam do baterii prysznica. Żeby nie musieć za każdym razem odkręcać węża i nakręcać końcówkę do podłączania szybkozłączki, wąż prysznica dokręciłem do szybkozłączki z gwintem zewnętrznym 1/2" (trochę się naszukałem w internecie). Tym sposobem przepinam tylko węże. Zastanawiam się jeszcze nad założeniem za elektrozaworem trójnika i podłączeniu tam modułu z żywicą jonowymienną - w ten sposób ogarnę też temat uzupełniania wody w dolewce.    
    • Poziome psy - Melanochromis auratus Plamy - Nimbochromis livingstonii Bez Pasów - 3 x Pseudotropheus sp. 'acei' Pionowe pasy - słabo go widać, Chindongo demasoni albo Chindongo saulosi Ta największa, trudno powiedzieć, jakiś Pseudotropheus? W tej misce, bez napowietrzania i przykrycia za długo nie pożyją.
    • Siemka potrzebuje info co za pyszczole tu pływają 😁😁😁🍺
    • Cześć  To stary temat ale i mnie aktualny ponieważ mój samiec Yellow od ponad pół roku na zmianę bździ się z dwoma samicami Saulosi , już chyba z osiem razy nosiły w pysku młode ale jak na razie przetrwały dwie jedna ma jakieś  4 cm a druga jest jeszcze tyci tyci maleńka 
    • @Tomasz78https://forum.klub-malawi.pl/search/?q=Hexpure &quick=1  W podanym linku są 4 tematy różne w tym jeden właśnie ten tutaj. W szukajce zaznacz WSZYSTKO  wtedy szuka w zawartości całego forum.
    • Napiszę tutaj bo wpisując w wyszukiwarkę hexpure wyskoczył tylko ten temat. Moje spostrzerzenia po użyciu hexpure w porównaniu do purigenu. Jeżeli coś jest tanie a tak samo dobre jak te drogie to zapala się czerwona lampka - gdzieś tkwi jakiś "haczyk". No i znalazł się owy "haczyk". Jeżeli chodzi o czystość wody to oba preparaty krystalizują wodę tak samo, oba po 4 tygodniach tak samo zabrudzone na kolor brązowy. Różnica wyszła w regeneracji. Oba regeneruję wybielaczem ace. Hexpure wybielało się 3 dni zużywając 1 litr ace i to nie wybieliło do białości. Nalałem około 300 ml ace do 125ml hexpure tak jak robię to w przypadku purigenu, po 24h wybieliło może w połowie, i tak jeszcze 2 razy powtarzałem aż zużyłem 1 litr. Natomiast 125ml purigenu po użyciu 300 a nawet 250 ml ace po niecałych 20h wybiela do białości. Wniosek z tego taki że hexpure opłaca się tylko w tedy jeśli używa się go jednorazowo. Jeżeli hexpure działa tak jak purigen latami to na wybielacz wydamy więcej. Purigen regeneruje co 4 tygodnie zużywając 300ml ace, więc zaokrąglając 1 litr ace starcza na 3 miesiące, czyli rocznie 4 litry, powiedzmy że litr ace kosztuje 10 zł, to roczny koszt 40 zł. Hexpure po 4 tygodniach użycia zużywa 1 litr ace, czyli rocznie potrzebuje 12 litrów czyli 120 zł. Hexpure 300ml kosztuje 60 zł. Purigen 250ml kosztuje 110 zł. (Aktualne ceny ze sklepu "trzmiel") Ale na ace trzeba rocznie wydać 80 zł więcej. Wnioski wyciągnijcie sami, a może ktoś ma inne spostrzeżenia?  
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.