Skocz do zawartości

Malawi 500L - przygotowanie i rozruch


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano (edytowane)

Cześć!

Mam w planach budowę akwarium 500 L - 150x55xh60, z kominem na środku pleców, wewnętrznym i sumpem 80L - 40x60xh35. Na razie jeszcze nic nie pozamawiałem, więc jeszcze jest czas na zmiany planów.

Woda kranowa pH 7.5, twardość ogólna - średnio twarda,  dGH12; mgCaCO3/litr = 223 (czy to jest węglanowa)?; NO3 <0.5, NO2<0.1, wapń 72.

Będę miał mnóstwo pytań, dadawanych sukcesywnie.

EDIT: TO CO JUŻ SIĘDOWIEDZIAŁEM DODAJĘ JAKO ODPOWIEDZI:

A więc:

1. Dostałem propozycję, by zrobić w SUMPie refugium na makro glonach. Czy nie mam zbyt małego sumpa? Czy refugium glonowe ma sens w malawi? Jaka moc LED jest potrzebna do tego refugium? Czy może być to zwykła LEDówka przemysłowa 18W?

    Odp. Dużo zachodu, efekt i koszty podobne do Purolite A520E zrobionego w bloku absorbera (jesli ma się sump).

2. Jaki inny najtańszy i najsprawniejszy równocześnie sposób polecacie na pozbycie się NO3 i jak cośtam doczytałem zapewne też PO4 (nie jestem pewien)?

    Odp. Dużo zachodu, efekt i koszty podobne do Purolite A520E zrobionego w bloku absorbera (jesli ma się sump).

2a. Czy da się na tyle pozbywać NO3, żeby zmieniać wodę raz na miesiąc? Jakie inne czynniki wpłyną na potrzebę zmiany wody oprócz NO3?

      Odp. Przy w miarę szczelnym akwarium (małe parowanie) można nawet w ogóle nie wymieniać, jeśli są dobre parametry, ale jak odparowuje, to warto trochę więcej spuścić i dolać nowej, żeby nie przesycić pierwiastkami lub dolewać RO.

2b. Czy ułożenie aranżacji z martwej skały rafowej pozwoliłoby stworzyć dobry filtr biologiczny w głównym zbiorniku i na jakie parametry wpłynie?

      Odp. Pełniłoby rolę jedynie zbieracza i kumulowacza syfu, w którym by się jeszcze lepiej tworzył amoniak. Od biologii jest filtr.

3. Czy do biologii wirujące plastikowe granulki/koraliki są faktycznie dużo lepsze niż klasyczna ceramika?

   Odp. Nawet jak tak, to po co dawać, skoro zwykłą ceramika jest wystarczająco dobra, a jak się da przed nią gąbki, to sięnie będzie zapychać z czasem.

4. Najlepiej, to jak byście podali w ogóle jak najlepiej pogrodzić tego sumpa i co w jakiej ilości do niego powsadzać, albo nawet jakiś schematyczny rysunek zwymiarowany.

  Odp. To już znalazłem, tylko jeśli chodzi o 1, to gabki i wata w komorze 1, czy w komorze X i czy jak jeszcze sump niegotowy, to czy mozna bez jednej z tych komór?:

                    1. Na dno gąbki ppi 30 ,a na górę watę filtracyjną aby zanieczyszczona woda wpierw została oczyszczona przez watę filtracyjną, a potem oczyszczona trafiała do innych komór... 

                    2.Ceramika (1.5l) umieszczona w siateczce filtracyjnej...  

                    3 Gąbki ppi 30,a na nich wata filtracyjna,aby oczyszczona woda trafiała do komory z pompą...

                    4.Pompa...

 

    Ja planuję coś takiego (proszę potwierdźcie, czy będzie dobrze:

   1) komora gąbki, dam od góry 25mm 40ppi, 25mm 30ppi, 25mm 15ppi, 30mm dystans od dołu (wolnej przestrzeni) i dolny przelot.
   2) ceramika na wagę, 3 litry,
   3) a) keramzyt 
       b) lub http:// forum.klub-malawi.pl/topic/18398-blok-adsorbera-azotanów-i-fosforanów-no3po4-na-żywicy-jono-wymiennej-pa202/, na PO4 jest 0,3l Draka Phosreduc
       c) lub Tropic Marin NP Bacto Tricks 2000 ml   https:// erybka.pl/product-pol-9522-Tropic-Marin-NP-Bacto-Tricks-1000-ml.html
   4) gąbka 10ppi 25mm w pionie h125mm (wąska komora)
   5) Pompa.

     Które lepsze/skuteczniejsze/bezproblemowe/mniej roboty?

Zrobiłem projekt:

image.thumb.png.842382636d946c1d9d2bfe1f362ee1df.png

5. Woda będzie podnoszona na około 120 cm, wiec wydajność spadnie o około 40%. Nie planuję dawać falownika. Hydraulika 3x32mm. Wylot pompy będzie wychodził z komina na 2 strony (rurki zaraz za kominem na lewo i prawo skierowane).
     Czy pompa Jebao12000 będzie odpowiednia i czy da się ją skręcić np na 1/4 mocy, czy tylko 9000-12000 L/h?

     Odp. Ta pompa ma 6-12 regulacji zależnie od egzemplarza i reguluje sięw pełnym zakresie równomiernie.

6. Czy macie propozycje na jakieś fajne tło typu "głębia oceanu"? Link grafiki i wykonawcę naklejki? Jak patrzyłem na fotolię to same takie prześwietlone słońcem są, a u niektórych na fotkach widziałem, że mają takie naprawdę głębokie głębie.

     Odp. tło na razie takie, ale wolałbym samoprzylepne: https://  allegro.pl/juwel-poster-2xl-tlo-do-akwarium-fototapeta-150x60-i6952744065.html

    Więc czekam na propozycje.

7. Czy mogę trzymać z pyszczakami dorosłe ampularie? (wiadomo że młode nie, bo zostaną zjedzone)

8. Lepiej mechanicznie filtrować gąbkami, skarpetą czy watą?

    Odp. Lepsza gąbka, różne gradacje.

9. Rurka spustowa w kominie czasem widziałem że jest prosta w górę, a czasem że zawinięta na kolanku i skierowana w dół i z odpowietrznikiem. Na co to wpływa?

    Odp. Czuję, że lepiej będzie zawinięta rurka, wtedy cały komin nam nie będzie spływał, tylko to kolanka. Czy mam rację?

10. Czy kaskada 2 cm w sumpie nie szumi?

11. Rozumiem, że zawór na powrocie dać jak najniżej, żeby było cicho?

12. Czy wodę lać prosto z kranu, czy przez filtr węglowy (bym musiał kupić), czy zestaw: filtr 5 mikronów, węgiel, 1 mikron (taki zestaw mam w domu, tylko króciec musiałbym dorobić).
       Odp. to już znalazłem, że lepiej sobie zrobić przez 3 wstępne filtry przed membraną zrobić króciec do podmian lub lać z RO same dolewki przy dobrych parametrach.

13. Czy dawać jakieś dodatki do wody, np. przy podmianach?

     Odp. Puki nie trzeba to nie dawać.

14. Czy przed wejściem do sumpa obu rur (spust i rewizja) moge je połączyć w jedną fi50? Chcę zająć jak najmniej miejsca w sumpie i wiążę to z autorskim pomysłem narożnej gąbki. Mam na myśli, czy są jakieś aspekty, dla których powinno mi zależeć na dwóch rurach do sumpa, zamiast jednej grubszej łączącej je 5 cm nad sumpem?

15. Jaka gęstość ceramiki uwzględniając podatność na zapychanie się porów? 600? 1200? 1600? Ogólnie i tak dam ze 3 litry co najmniej, więc będzie z niezłą górką, dlatego wolałbym postawić na bezobsługowość sumpa, niż na oszczędność kosztów.

     Odp. Obojętnie, może być 600, nie wpływa to szczególnie, zwłaśzcza jak się ma nadwyżkę, a cena między 600 a 1200 2x.

 

Z góry dziękuję za odpowiedzi.

Edytowane przez Falcowski
Opublikowano

Pewnie małe zainteresowanie tematem jest wynikiem Twoich założeń, które bardziej przypominają start akwarium morskiego niż malawi. A po co to wszystko? Refugium? Aranżacja ze skały rafowej? Proszę Cię. Czy wszystkie te plany sam wykombinowales czy rada zewnętrzna?

Chcesz 500 litrów ok. Sumpa od biedy również możesz zastosować - kilka osób na tym forum posiada sumpy i sobie chwalą. Według mnie troszkę za dużo z tym kombinowania ale jeżeli chcesz to stawiaj. 

Generalnie większość Twoich pytań krąży raczej wkoło sumpa ale wodę możesz lać przez wkład węglowy plus ewentualnie wkład 1 mikron. Soli i innych dodatków nie ma co stosować. 

W skrócie można powiedzieć, że malawi to piach, kamienie i ryby. Podstawa to wydajna filtracja i cała filozofia. 

Poczytaj może podstawy a sam zobaczysz, że może jednak warto to wszystko przemyśleć i postawić na prostotę. 

Opublikowano

Jerry_jerry dobrze sprawę podsumował ale coś tam dopiszę. 

1. To jest patent morszczaków, oni tam nie lubią glonów w akwarium. Teoretycznie mogłoby działać w każdym akwarium ale akurat w Malawi glony to element mile widziany w baniaku, nie ma potrzeby uciekać z nimi do refugium.

2. Purolite A520E. W sumpie pewnie w formie bloku adsorbera, raczej nie wymusisz przepływu inaczej. PO4 to też problem morszczyny, w Malawi to rzadko jest powód do niepokoju.

 

2a. Da się, patrz wyżej.

2b. Absolutnie NIE. Skała rafowa wpłynie przede wszystkim na to, że pyszczaki będą sobie o nią robić krzywdę. Po co ci dodatkowa filtracja biologiczna w baniaku skoro masz ją w sumpie? Zresztą na zwykłych kamieniach i piasku też się bakterie osiedlają.

3. Z tego co kojarzę to bioballe są właśnie gorsze niż ceramika... ale pewnie i jedne i drugie będą działać, byle było ich dosyć. Akurat w sumpie to nie problem, miejsca na złoże biologiczne masz dość.

7. Raczej tak.

8. Zależy jak sobie skonfigurujesz filtrację. Wata akwarystyczna to jedno z najlepszych mediów filtracyjnych, dobra gąbka 45 ppi też niewiele od niej odstaje. Skarpeta... to nie lata osiemdziesiąte.:P

13. Nic nie dawaj, chyba że będzie potrzeba ale to już ci pokażą testy.

15. Jeśli dobrze oczyścisz wodę przed złożem to nic ci się nie będzie zapychać. Wrzuć zwykłą ceramikę (kulki, rurki, cokolwiek) albo lawę i będzie pan zadowolony. 3 litry to odpowiednia ilość na tówj zbiornik.

Opublikowano

1. Nie mam pojęcia, ale skoro gdzieś indziej się sprawdza, to w malawi pewnie też da radę.

2. Blok przepływowy z purolite a520e dla pozbycia się NO3 i ewentualnie jakim adsorberem fosforanów.

2a. Ja nie podmieniam wcale, więc co miesiąc tymbardziej się da. Kumuluje się również PO4 za sprawą pokarmu, ale w dużo mniejszym stopniu, i nie jest to takie szkodliwe (o ile w ogóle jest) jak nadmiar azotanów. Gdy woda odparowuje w znacznym stopniu i tylko ją dolewasz łatwo o "beton", czyli nagromadzenie związków mineralnych, siarczanów, krzemianów, metali, bo odparowuje czyste H2O, a reszta zostaje.

2b. Pewnie nie miałoby to żadnych negatywnych skutków- może nawet z punktu widzenia rozwoju biologii lepsze niż mniej porowate skały, aczkolwiek nie polecam ze względów estetycznych. Malawi to nie morszczak.

3. Pierwsze słyszę, żeby były lepsze.... Cokolwiek byś nie dał będzie dobre, ciężko stwierdzić, co lepsze a co nie, skoro wszystko się sprawdza.

4,5. Na sumpach się nie znam, nigdy nie miałem.

6. Niebieskie tło to również nie moja bajka, preferuję czarne, lub strukturalne.

7. Jeśli masz taką potrzebę to nikt Ci nie zabroni.

Dalej są chyba tylko pytania o sump.

 

 

 

Opublikowano

Rozszerzę pkt. 3 - te koraliki to nie biobale, tylko takie:

s-l300.jpg

i one cały czas wirują w wodzie, ale już mi odpowiedzieliście - prostota i taniość, czylli ceramika 600 i będzie luz.

Pkt.1 - Ja pójdę w non-mbunę, wiec glonów nie chcę.

 

I tak, chciałbym, żeby moja malawka choć trochę przypominała morszczaka, przynajmniej w oczach laików totalnie się na tym nieznających.

Oczywiście nie planuję ładować tam sztucznych korali i wapienia filipińskiego :D

Najchętniej to bym w ogóle morsa założył, ale koszty miesięcznego utrzymania powalają.

pkt. 7 - chodzi bardziej, czy non-mbuna nie zjedzą dorosłych ampularii?

Dzięki za Wasze dotychczasowe odpowiedzi.

Prosiłbym jeszcze odpowiedzieć na: 6, 7, 9, 11,14.

Pozdrawiam

Opublikowano
  W dniu 28.09.2018 o 10:54, Falcowski napisał(a):

I tak, chciałbym, żeby moja malawka choć trochę przypominała morszczaka, przynajmniej w oczach laików totalnie się na tym nieznających.

Oczywiście nie planuję ładować tam sztucznych korali i wapienia filipińskiego :D

Najchętniej to bym w ogóle morsa założył, ale koszty miesięcznego utrzymania powalają.

 

Rozwiń  

Większość moich znajomych, czy laików, którzy zobaczą mój zbiornik, myśli, że to akwarium morskie, więc chyba o to nie tak trudno- w końcu to imitacja malawijskiej "rafy" :P Ludzie kojarzą akwaria słodkowodne z roślinami, gupikami, skalarami, neonkami i... "glonojadami".

  • Haha 1
Opublikowano (edytowane)

Apropo, to się zastanawiałem, czy jednego lamparciego nie wpuścić. Pewnie non-mbuny by mu nie przeszkadzały co?

I jakbyś mógł jeszzce powiedziec, jaki masz gatunek kamienia? Wygląda okazale.

Edytowane przez Falcowski
Opublikowano

No własnie z tym, że ktoś rozpozna, to się zastanawiałem, czy warto lamparciego i trochę ciemny jest. Jka by bardziej żółt ybył, by było fajnie. Mam 2 zółte i te by się nadawały, ale dość małe są, po 5 cm.

Czy biotopowo, czy nie, to aż tak mocno mi na tym nie zależy. Byle rybom było dobrze i fajnie wyglądało.

Z tymi ampulariami się ciągle zastanawiam, czy nie zostaną zjedzone. Wiem, że hełmy się trzyma spokojnie. Ampułki też mają zaślepki, więc może się obronią, a pieknie wyglądają te żółciutkie. Mam już ich małą farmę w roślinniaku.

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Tutaj nie chodzi o zmianę koloru tylko o "rozwój glonów w zbiorniku zostaje znacznie ograniczony".
    • Od ponad pół roku mam ryby jak w stopce. Z renomowanej hodowli. Mam problem z niektórymi egzemplarzami Acei Itungi. Od samego początku mają problem z przyjmowaniem pokarmu. Płatkami plują spożywając tylko male kawałki. Jakikolwiek granulat odpada. Leczyłem w grudniu Metronidazolem i Protosolem. Było lepiej ale znów widzę, że jakby były chore.  Wrócił brak apetytu. Ryby są blade i lekko wychudzone Leczyłem Protosolem. 2 dni - dawka 20ml/100l. Czyżby za mało? A może to nie wiciowce? Reszta obsady w porządku. Jakieś porady co z tym fantem zrobić?  
    • Jej kolor świadczy o jakimś problemie z glonami. Myślę, że zmiana koloru barwnikiem z soli na dłuższą metę nie rozwiąże problemu. Zresztą już jej używałem i po zastosowaniu dawki zalecanej przez producenta woda wyglądała "mało naturalnie" zbyt mocno niebieska. Ale dla ryb podobno jest dobra.
    • Nieźle zielona. Ja polecam Sanital z Tropicala. Moja woda jest niebieskawa, ale kryształ. Zauważyłem też, że ryby zdecydowanie mniej się ocierają.
    • Po dwóch dniach pracy wkład wyglądał tak: Woda w korpusie zielona, jak ja zdjęciu. W zbiorniku nieznaczna poprawa klarowności. Ale naprawdę subtelna. Założyłem nowy wkład ale pewnie efekt będzie taki sam. Wykwit zielenic? Z czego jak teoretycznie nie mają pokarmu co potwierdzają testy wody...
    • Trochę czasu od startu już minęło, trochę z nowym zbiornikiem się oswoiłem, trochę jego rozmiar w moich oczach się zmniejszył  W końcu mam chwilę żeby co nieco napisać. Zacznę od spraw niezbyt miłych. Z obsady którą zadomowiłem na samym początku straciłem samicę Stigmatochromis Tolae. Niestety dołączył do niej jeden z trzech Exochochromis Anagenys. Najmniejszy z trzech. Na początku winiłem za to pokarm Hikari Vibra Bites i to że go nie namoczyłem. Zachęcony jednak przez kolegów z forum poczytałem co nieco tu i tam o pokarmach granulowanych i po czasie uważam jednak, że namaczenie ich nie ma najmniejszego sensu. Trzeba się po prostu pilnować żeby nie sypnąć go za dużo, o co nie trudno. Profilaktycznie jednak dla spokoju ducha pokarm Hikari wylądował w koszu. Strata niewielka bo była to mała paczka kupiona na próbę a spokój akwarysty nieoceniony  Po dłuższych przemyśleniach sytuacji, która miała miejsce doszedłem do wniosku, że dwa osobniki, które pożegnały się z żywotem musiały gorzej znieść aklimatyzację. Stres związany z transportem i lądowaniem w zbiorniku, a w przypadku najmniejszego Exo stres związany z tym że jest najmniejszy w zbiorniku (duuuużo mniejszy od pozostałych) mógł osłabić układ odpornościowy ryb a na to tylko czekały jakieś pasożyty, które zrobiły swoje. Po tym jak padł Tolae i objawy zauważyłem u Exo zakupiłem dwa preparaty Zooleka. Protosol i Capisol. Niestety zanim do mnie dotarły młody Exo już był na wykończeniu. Mimo wszystko przeprowadziłem tygodniową kurację Protosolem (do słupa wody i do pokarmu) oraz tygodniową kurację Capisolem (do słupa wody). Capisolu do pokarmu już nie podawałem bo ryby w ogóle nie chciały jeść karmy nasączonej lekiem. Nie wiem czy to tylko moje imaginacje czy faktyczny efekt obydwu kuracji ale mam wrażenie, że ryby które i tak wydawały mi się w bardzo dobrej kondycji nabrały jeszcze większego wigoru i od tamtej pory nie zaobserwowałem już nic niepokojącego w życiu zbiornika.  Co do pokarmu to zakupiłem (po kilku pochlebnych opiniach) pokarm Aller Futura. Do tej pory żaden pokarm tak pozytywnie mnie nie zaskoczył. Ryby pożerają go z niesamowitą ochotą. Wody jakoś szczególnie nie brudzi. Cena jest powalająca. Więcej argumentów nie potrzebuję. Następnym razem może tylko wezmę większy rozmiar bo obecnie mam bodajże 0,9-1,6mm. Doszło do tego, że ryby niezbyt chętnie jedzą pokarmy Naturefood Cichlid Premium czy Artemię w płatkach od HS Aqua a jak tylko sypnę Aller Futura to mam wrażenie, że zaraz moje ryby powyskakują ze zbiornika w szaleńczej pogoni za pokarmem   W temacie filtracji. Obecnie filtracja opiera się na kaseciaku i module filtracyjnym. Pompę ustawiłem jednak na 1 bieg ponieważ na biegu 2 po tym jak liście Vallisnerii przyklejały się do wlotu to poziom wody w module wyraźnie spadał. Przy obecnym ustawieniu tego nie obserwuję a pompa "sika" i tak bardzo mocno. Mój kaseciak zaskoczył mnie niesamowicie. Przy jego tworzeniu słyszałem sporo opinii, że przy dwóch 5cm warstwach gąbki PPI30 filtr zapcha się po tygodniu. Przy pierwszej podmianie wody, dwa tygodnie po wprowadzeniu ryb, trochę spanikowałem ponieważ poziom wody w komorze pompy spadł w sposób bardzo wyraźny. Jakieś 8cm w stosunku do komory wlotowej. Otworzyłem przesłonę wlotu na maksa ale nic się nie zmieniło. Pomyślałem, że trzeba będzie gąbki jednak czyścić często i już zacząłem kombinować co zmienić żeby filtr był bardziej "długodystansowy". Ku mojemu zaskoczeniu następnego dnia, pomimo braku jakiejkolwiek interwencji, poziom wody w obydwu komorach się wyrównał. Okazało się, że po podmianie wody gdy poziom wody spada, gąbki w filtrze potrzebują chyba trochę czasu żeby ponownie napełnić się wodą i tym samym nie ograniczać przepływu. Musiałem chyba mieć sporo szczęścia przy doborze gąbek i rozmiaru wlotu ponieważ od początku działania filtra, gąbek w końcu nie czyściłem i do dzisiaj różnica poziomu wody pomiędzy komorą pompy a komorą wlotową to jakieś 0,5cm. Może 1cm.  Przy ostatniej podmianie zdecydowałem się podać profilaktycznie, zgodnie z instrukcją sól akwarystyczną Tropical Sanital. Wydaje mi się, że rybą taki zabieg odpowiadał dlatego chyba co jakiś czas go przeprowadzę. Na pewno nie przy każdej podmianie bo jednak zabarwia wodę dosyć widocznie ale może raz na kwartał... Podjąłem również kroki w celu poniesienia pH wody w zbiorniku. Do tej pory miałem je na poziomie 7,5. Chciałbym osiągnąć jakieś 7,8-8,0. Zacząłem codziennie dodawać sodę oczyszczoną uprzednio rozpuszczoną w wodzie z akwarium. Do tej pory dodałem łącznie 10 łyżek i udało mi się podnieść chyba do 7,6  Piszę "chyba" ponieważ na testach kropelkowych odczyt nie jest aż tak precyzyjny.  Na koniec co nieco odnośnie samych mieszkańców. Chwilowo stan obsady prezentuje się następująco: Stigmatochromis Tolae 2+1, Exochochromis Anagenys 2szt., Protomelas Mbenji Thic Lips 3szt., Nimbochromis Polystigma 6szt. (prawdopodobnie 3+3) oraz Dimidiochromis Strigatus 1+2. Ryby prezentują się doskonale. Na pewno dobrym wyborem był zakup podrośniętych już osobników. Obecnie za króla zbiornika uważam dominującego samca S. Tolae, ale wydaje mi się, że dosyć szybko zostanie zdetronizowany przez któregoś samca N. Polystigma. Obecnie różnica wielkości pomiędzy nimi jest znaczna ale Nimbochromisy rosną jak na drożdżach i już zdarza im się przegonić Tolae jak ten za bardzo się rządzi. Jeden z Protomelasów miał ostatnio białe, spuchnięte oko. Obawiałem się, że to jakaś infekcja ale chyba doznał uszczerbku w jakiejś potyczce. W jego zachowaniu nie zaobserwowałem nic dziwnego a oko szybko zaczęło wracać do normalnego stanu. Udało mi się nawet doczekać młodych D. Strigatus  Wiadomo, że szanse na odchowanie w zbiorniku ogólnym mam mikre ale ciągle obserwuję jednego, dzielnego "komandosa"  Ostatnio nawet zasuwał dzielnie przy samej powierzchni przez cały zbiornik  Będąc przy D. Strigatus. Samiec tego gatunku to największa pierdoła w całym akwarium. Mam wrażenie że boi się własnego cienia. W czasie karmienia buszuje jak szalony a większość czasu spędza w lekkim zacienieniu i udaje, że go nie ma. Mam wrażenie, że nawet ślimak byłby w stanie go zastraszyć. Odmiennie natomiast zachowują się samice tego gatunku. Ciągle się zaczepiają i nie dają sobie w kaszę dmuchać jeśli chodzi o relacje z innymi gatunkami. Exochochromisy ewidentnie potrzebują powiększenia stadka bo jeden jest dominujący i ciągle doskwiera temu drugiemu. Po świętach Wielkanocnych planuję powiększyć obsadę o: 2x Exochochromis Anagenys, 1 samicę Dimidiochromis Strigatus, 1 lub 2 samice Stigmatochromis Tolae i .... chyba zdecyduję się na zakup tylko samca z gatunku Aritochromis Chrystyi  Strasznie chciałem mieć ten gatunek. W zestawie z samicami obawiam się, że byłby zgubny dla obsady w okresie tarła. Liczę, że sam samiec nie będzie zanadto uciążliwy. Miał być koniec ale jeszcze mi się przypomniała jedna sprawa. Otóż planuję zrobić nad zbiornikiem małą hydroponikę. Zakupiłem i przerobiłem do tego celu dwie doniczki balkonowe. Zamierzam je wypełnić gąbkami i zasilać skimmerem Eheim. Na razie mam takie dwa zdjęcia. Jak sprawa się rozwinie to zaktualizuję temat  Nieco się rozpisałem. Ciekawe czy ktoś dotrwa do końca   PS. W najbliższym czasie postaram się wrzucić jakieś fotki lokatorów  
    • Dzięki za poradę  W moim przypadku obsada:  Cynotilapia sp. Jalo Reef  labidochromis caeruleus Kakusa  tzw. yellow Pseudotropheus cyaneorhabdos "maingano" była sprawdzona i poza maingano było OK  wezmę po uwagę ewentualnie Chindongo socolofi  za Twoją poradą choć te "moje 3 gatunki są jakby to powiedzieć inne pod względem i koloru i budowy ciała więc są wg, mnie tworzą bardzo ciekawy układ.  Jeszcze tak myślę o saulosi ale myślę że podobne do yellow samiczki które są żółte i to zły pomysł.
    • Cześć, Szukam 2–3 samic Pseudotropheus crabro, najlepiej z linii F0 lub F1. Mam dorosłego, dominującego samca i chcę zbudować czysty zbiornik jednogatunkowy. Interesują mnie wyłącznie ryby z pewnego źródła, nie sklepowe. Odbiór osobisty (Dolny Śląsk) lub wysyłka.   Z góry dzięki za kontakt! Paweł
    • 1) Istnieje taka możliwość, do krzyżowania dochodzi jeżeli samica niema samca ze swojego gatunku lub samiec jest zbyt słaby aby zająć terytorium na którym dochodzi do tarła. 2) Np; Labidochromis joanjohnsonae  https://www.malawi.si/Malawi/Mbuna/Labidochromis/Labidochromis joanjohnsonae/index.html        lub Labidochromis sp. 'perlmutt' Higga Reef  https://www.malawi.si/Malawi/Mbuna/Labidochromis/Labidochromis sp. 'perlmutt'/slides/Labidochromis sp. 'perlmutt' Higga Reef.html lub Chindongo socolofi albo Iodotropheus sprengerae. 3) Ryby młode gdzie płec jest nieznana trzeba brać po 8-10 sztuk, niektórzy po 12 i więcej sztuk biorą żeby utrafić jak najwięcej samic. Docelowo zostaw po 1 haremie.  
    • Witam  Po prawie 10 latach i zabawy w roślinne, jestem na etapie powrotu do "malawi" Zbiornik jest nie duży bo 240 L brutto. Planuję taką obsadę: Yellow / Mainagano / Afra jalo czyli dokładnie: Cynotilapia sp. Jalo Reef lub Cynotilapia Red Top Lipoma labidochromis caeruleus Kakusa  tzw. yellow Pseudotropheus cyaneorhabdos "maingano"   Kilka pytań  1.  czy nie będą się krzyżować aby nie było bastardów 2. Czy zamiast maingano coś innego bo z nimi miałem najwięcej kłopotów (agresja wewnątrzgatunkowa) 3 Po ile sztuk, po 1 haremie ?  Ewentualnie jakieś sugestie  Pozdrawiam  
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.