Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Witam serdecznie,mam takie pytanie.Na dniach będę kupował większe akwarium, chciałbym przenieść dotychczasową obsadę do nowego zbiornika,z 240 do 320l jak to zrobić żeby moje pyszczaki jak najmniej ucierpiały podczas przeprowadzki?

Opublikowano

Najpierw przygotuj tło ( nowe) o ile będziesz dawać. Przygotuj kamienie dodatkowe o ile będziesz dawać. Wypłucz piach. Dopiero  wtedy wyłap ryby.  Ryby przełóż do wiaderka i daj im mały filterek. Na spód nowego akwa wsyp nowy piasek a na wierzch stary piasek. Przy mojej ostatniej przeprowadzce  ryby transportowałem w takim wiaderku i przebywały tam  6-8 godzin bez uszczerbku dla zdrowia. Przelej stara wodę i uzupełnij nową z kranu. Filtrów nie płucz . Zaopatrz się w jedna ampułkę prodibio biodigest i wlej do akwa a nie do filtra. Zanim wpuścisz ryby włącz najpierw filtry ..niech z godzinę pochodzą. Oczywiście  zadbaj  o temperaturę. Możesz dodać po prostu ciepłej wody z kranu. I tyle...W ciągu trzech lat dwie takie przeprowadzki robiłem :)

  • Lubię to 3
Opublikowano (edytowane)

Stresu nie unikniesz ale zmniejszysz jego ewentualne efekty jeśli rybki wpuścisz do dobrze urzadzonego docelowego zbiornika. Możesz przez jakiś czas mieć oba, żeby ten nowy odpowiednio dojrzał? Tzn żebyś był pewien wystroju, cyrkulacji, etc bo biologie sobie przeszczepisz. 

Jeśli tak to sprawa prosta, spuszczasz wodę do 1/4, wyciagasz kamienie, grodzisz akwa jakas deska i do saka rybcie.

Jeśli nie masz tego luksusu to musisz skołować jakiś tymczasowy zbiornik, np. stare akwarium, wannę, wanienkę dla dzieci do którego ryby trafia na czas przenosin. Bez grzalki i oswietlenia sobie pewnie poradza ale koniecznie potrzebujesz mieć tam napowietrzanie. Im szybciej załatwisz sprawę tym lepiej, więc zrób co możesz w nowym baniaku zanim zaczniesz operację.

EDIT: Robiłem w kwietniu restart wystroju w swojej 240, wiedziałem że potrwa kilka dni. Kupiłem używane 160, postawiłem tymczasowo obok i ryby spokojnie przeżyły tydzień. Dobrze tylko oddzielić jakoś samice i maluchy od samców żeby ich duże nie zagoniły w mniejszym litrażu i bez kryjówek. Nie miałem siatki to ponawiercałem płytę ze spienionego pvc, żeby był przepływ wody. Bushfix. ?

Edytowane przez hilux
  • Lubię to 2
Opublikowano

Do tego co napisali koledzy dodam aby nie zapomnieć o ustrojstwie do nalewania wody :) 

Oczywiście dwa dni wcześniej przed przenosinami nie karm ryb...Również po przenosinach też zrób im przynajmniej jeden dzień głodówki...

Po tym czasie kontroluj NO2/NH3/4...

Możesz też na wszelki wypadek zaopatrzyć się w https://www.clarias.pl/sera-toxivec-100ml-usuwa-toksyny-uzdatnia-wode-p-1116.html gdyby coś się działo z rybami,ale to już podaje się w konieczności...

Opublikowano
6 hours ago, AndrzejGłuszyca said:

Ale kolega nie robi restartu. 3-4 godziny i zapomni o przenosinach.

Pewnie tak ale wolałem dopisać powolną przesiadkę na wszelki wypadek. Mi np z jakiegoś powodu długo zajęło zanim wpadłem na to, że baniakiem tymczasowym może być używka, sprawdzałem już nawet zbiorniki do mieszania cementu w sklepach DIY. :mrgreen: Używka kosztowała grosze a sprzedałem ją po tygodniu za taki sam pieniądz. Może akurat komuś się pomysł przyda. 

  • Lubię to 1
Opublikowano
1 hour ago, mwojciechowski47 said:

Nie no jako zbiornik tymczasowy posłuży mi obecne akwarium, nas szczęście nowe będzie stało w innym miejscu

A to już w ogóle masz komfort. :) Coś ze starego baniaka planujesz przenieść czy nowy urządzasz od zera? 

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • To że kupska nie są zbierane nie koniecznie oznacza że filtracja nie daje rady. Jeśli nie masz NO2 w zbiorniku to filtracja daje radę tylko trzeba pokombinować z ustawieniem wlotów i wylotów 🙂 Może jakiś kamień przestawić żeby lepszą cyrkulację uzyskać. Jeśli chciałbyś zmieniać pompę to ja nie bawiłbym się w szukanie tylko od razu dowalił jakąś jebao dcp 5-8tys. czy innego producenta o takiej mocy. Istotna sprawa żeby pompa miała kontroler. Wtedy sobie ustawisz moc zgodnie z zapotrzebowaniem. Ja u siebie mam pompę Aqua Nova z kontrolerem i przepływem bodajże 8000 litrów na godzinę. U mnie pompa pracuje sobie na pierwszym biegu i w zupełności to wystarcza. Ale w razie czego mam jeszcze kilka biegów w zapasie 🙂
    • Cześć. Potrzebuję porady... akwa 160x40x50. Filtracja to kubeł + gąbki w module z pompą AC2000 + druga pompa AC2000 jako cyrkulator. Ryby podrosły, trochę ich też przybyło, doszło trochę kamieni, korzeń i widzę, że filtracja nie daje rady. Zacząłbym od wymiany pompy w module na jakąś mocniejszą, bo nie wszystkie kupska są zamiatane do modułu? Jaka pompa sprawdziłaby się w takim akwa o dość sporej ilosci ryb i gęstej zabudowie?
    • Poszukuję sprawdzonego sklepu z tubami led i cała resztą do zabawy z oświetleniem tj. moduły, sterowniki i co tam jeszcze potrzebne  Polecicie coś? A może jakiś forumowy rzemieślnik
    • Wydaje się mi, że nie masz się czym martwić. Są to dość młode osobniki, pewnie cały czas stresują się. Wiele razy czytałem o takich zachowaniach, u mnie podobnie było z Acei, które może nie regularnie, ale jak były młode to często zbierały się w grupę i tak robiły. Spróbuj z zakryciem boków np. kartonem.
    • Witam tydzień temu wpuściłem do dojrzałego akwarium 375l (150x50x50) 15 sztuk Placidochromis Mdoka white lips. Wcześniej były tropheusy nie było restartu, akwarium cały czas funkcjonuje od stycznia. Przy wpuszczeniu do akwarium były 4 sztuki synodontisow, 2 dni później czyli w niedzielę wpuściłem 7 sztuk Yellow i o ile Yellowy zachowują się w miarę normalnie to Mdoki cały czas pływają w jednym rogu akwarium nerwowo. Miałem dużo gatunków z Malawi ale to pierwszy raz z non mbuna i zawsze takie zachowanie po wpuszczeniu trwało max 1 dobę. Tymczasem Mdoki zachowują się już tak od tygodnia. Jest się czym przejmować? Z rzeczy ważnych ryby normalnie przyjmują pokarm, nie ocierają się o dno. Z tej strony co pływają leci zawsze pokarm ale nawet jak nikogo nie ma w pokoju to tak pływają więc nie jest to chyba to. Być może za krótka aklimatyzację zrobiłem? Ryby od razu wlałem do pojemnika i kranikiem metoda kropelkową przez kilkanascie minut aklimatyzowalem i potem wpuściłem do akwarium oczywiście bez wody. Miałem też problem z sinicami tylko na piasku jak były tropheusy. Podmianę wody zrobiłem po 3 dniach i ściągnąłem resztki sinic z piasku. Dodam że tropheusy zachowywały się normalnie. Proszę o porady :) VID20251121184751.mp4 VID20251121184526.mp4
    • Przez miesiąc to już pewnie decyzje zostały podjęte, ale może ktoś kiedyś też będzie chciał o to zapytać. Mój narurowiec działa od sześciu lat. Planuję małą modyfikację ale nie śpieszy mi się. Moje rozwiązanie nie jest standardowe, bo jest w układzie pionowym, na ścianie i na dodatek piętro niżej niż akwarium. Koło akwarium nie było miejsca miało być cicho. Zmiany jakie mam zamiar zrobić: - wymiana pompy na sterowalną (by w razie czego przedmuchać akwarium), - rezygnacja ze śrubunków i niepotrzebnych zaworów, - zmiana zaworów na stalowe (dotychczasowe pvcu, po ok 2 latach zaczynają cieknąć, śrubunki też) - rezygnacja z korpusu na żywicę (już nie pamiętam ale jest jakiś parametr wody, który powoduje, że żywica nie działa) - rezygnacja z rotametrów i zaworów regulujących przepływ wody przez złoża biologiczne (rotametry się zatarły po roku, a zdławić przepływ przez złoża można wklejając na stałe do rury jakieś przewężenie) Przez ten czas wymieniałem tylko wkłady filtrujące i te nieszczęsne zawory. Kiedyś jak będę miał czas to opiszę całość
    • Ja od 30 lat leje prosto z baterii termostatycznej kranówę. Ważna jest temperatura i tyle. Woda RO do Malawi to przesada,  chyba że masz masakryczne parametry wody w kranie - zwłaszcza NO3. Na to trzeba uważać.    
    • Tak, do sumpa dolewam kranówkę. Więcej, nie zawsze chce mi się puszczać przez węgiel i leję prosto z kranu.
    • Czyli rozumiem, że uzupełniasz odparowaną wodę zwykłą kranówką przefiltrowaną przez węgiel i dłuższy czas nic się nie dzieje. To jest dla mnie jakaś wskazówka. Dzięki.
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.