Skocz do zawartości

[600-700L] Obsada Non-Mbuna wg schematu A+B+C+D+E ??


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano (edytowane)

Witam w swoim pierwszym poście na tym forum.

Tytułem wstępu - po nowym roku przeprowadzka do nowego mieszkania i w końcu spełnienie marzeń akwarystycznych, czyli zbiornika mniej więcej 200x50x60(h) lub 180x60x60. Dokładna wielkość jeszcze nieznana, bo nie wiem ile miejsca wyjdzie ostatecznie we wnęce gdzie owy baniak ma stanąć.
Warunek żony, że skoro już się zgodziła na tak duże, to ma być ładnie, estetycznie i stanowić ozdobę salonu.
Z początku chciałem iść w Amazonkę - żaglowce, apisto itd. Potem myślałem o przeniesieniu i rozszerzeniu obecnie posiadanej obsady tanganickiej, ale niestety tanganika nawet już dość spora chyba nie spełniłaby moich nadziej co do urozmaicenia i kolorystyki obsady.

Przez przypadek natrafiłem na to forum i na temat Kolegi tom77 "Wybór obsady non-mbuna do akwarium 200cm" i poczytałem o Jego koncepcji komponowania obsady wg schematu gatunków A+B+C+D+E, a gatunki które tam podano jako przykłady bardzo mi się spodobały zarówno wizualnie jak i pod kątem zróżnicowania zachować. Żonie i gościom zawsze bardzo się podobała moja 160tka z tangą, jej surowość i skalny klimat nieco kojarzący się z rafą koralową itd... Stąd moje zainteresowanie malawi i chęć dowiedzenia się czy faktycznie obsada o której myślę byłaby możliwa.
To do konkretów - prośba o pomoc w zaplanowaniu potencjalnej obsady tak, żeby była ciekawa dla mnie jako akwarysty, zgodna ze sztuką ale i atrakcyjna wizualnie/kolorystycznie dla reszty rodziny oraz gości.

Korzystając z tematu tom77 ułożyłem coś takiego (cały czas mowa o baniaku ok 650L o dnie gdzieś między 200x50 lub 180x60):

A) Placidochromis phenochilus Mdoka („white lips”) - stadko ok 8 sztuk

B ) Lethrinops albus (lub któreś Aulonocara) - 1+3

C) Copadichromis sp. „virginalis gold” - 1+3

D) Labidochromis caeruleus („yellow”) - 1+3

E) Protomelas taeniolatus Boadzulu "Red" - 1+3

Czy taka obsada jest realna? Jakieś koncepcje czy pomysły?

Decyzja co do biotopu jeszcze nie podjęta ale póki co malawi z obsadą mniej więcej taką jak powyższa bije pozostałe pod kątem urozmaicenia :) 

Będę wdzięczy za każdą Waszą minutę poświęconą na moje pytanie ;)

Edytowane przez Limak86
Opublikowano

Witaj. Cieszę się, że zainteresowałeś się non-mbuną.

W dniu 11.09.2016 o 00:38, tom77 napisał:

W sytuacji, gdy dysponujemy zbiornikiem z dolnej granicy przedziału np.200x50x50 lub chcemy by w akwarium było „luźno” – można w gatunkach „B”, „C”, „D” i „E” szybko przejść do docelowego układu haremowego, można też zmniejszyć liczbę gatunków. Jednakże układ: grupa ryb „A” + haremy w gatunkach „B” i „C” wydaje się nieodzowną podstawą obsady. No może jeszcze A+C+D, ale nigdy, zwłaszcza przy akwariach o wysokości 60cm i wyższych, nie rezygnowałbym z toniowców „C”.

Ponieważ nie mogę ciągle cytować sam siebie:):

5 godzin temu, Limak86 napisał:

Korzystając z tematu tom77 ułożyłem coś takiego (cały czas mowa o baniaku ok 650L o dnie gdzieś między 200x50 lub 180x60):

A) Placidochromis phenochilus Mdoka („white lips”) - stadko ok 8 sztuk

B ) Lethrinops albus (lub któreś Aulonocara) - 1+3

C) Copadichromis sp. „virginalis gold” - 1+3

D) Labidochromis caeruleus („yellow”) - 1+3

E) Protomelas taeniolatus Boadzulu "Red" - 1+3

Czy taka obsada jest realna?

Jako podstawę potraktował bym gatunki, które sam bardzo lubię :)

A) Placidochromis phenochilus Mdoka („white lips”) - grupa 10 sztuk - wyjadacze, samce i samice habrowe

C) Copadichromis sp. „virginalis gold” - 1+3 - toniowce, samiec granatowy z żółtymi akcentami, samice bez kropek!

D) Labidochromis caeruleus („yellow”) - 1+3 - skalniaki, samiec i samice cytrynowe z czarnymi akcentami

B )  też może być, popatrz jeszcze wśród grzebaczy (Lethrinopsów lub Aulonocar) - ten gatunek na starcie wpuściłbym największy

E) Ze względu na wielkość akwa, bym sobie darował (zwłaszcza Protomelasa jako piąty gatunek). Chyba że Synodontis njassae !!!  Przy aktualizacji artykułu zajmie pierwsze miejsce. IMHO nie ma nic lepszego na gatunek "coś ekstra", może być nawet jedna sztuka, choć dałbym dwie. Tłoku wizualnie nie zrobi, bo rzadko go będziesz widział.:)

Powodzenia. Jeśli byłbym potrzebny, to następnym razem odezwę się dopiero w sobotę.

  • Lubię to 1
  • Dziękuję 1
Opublikowano (edytowane)
10 godzin temu, tom77 napisał:

Witaj. Cieszę się, że zainteresowałeś się non-mbuną.

Dziękuję Ci tom77 za zabranie głosu. Btw. świetny stworzyłeś ten artykuł o doborze obsady, szkoda że do innych biotopów forumowicze takich nie tworzą bo byłyby przydatne dla "nowych" w danym biotopie :)

Przy okazji zapytam (może to dla wyjadaczy malawi głupie pytanie, za co przepraszam z góry :) ) dlaczego większość wybiera mbune a tak mało jest non-mbuny, na forum czy YT widzę prawie wyłącznie mbuna? O co tu chodzi, mbuna jest jakaś lepsza czy jak??

 

10 godzin temu, tom77 napisał:

Jako podstawę potraktował bym gatunki, które sam bardzo lubię :)

A) Placidochromis phenochilus Mdoka („white lips”) - grupa 10 sztuk - wyjadacze, samce i samice habrowe

C) Copadichromis sp. „virginalis gold” - 1+3 - toniowce, samiec granatowy z żółtymi akcentami, samice bez kropek!

D) Labidochromis caeruleus („yellow”) - 1+3 - skalniaki, samiec i samice cytrynowe z czarnymi akcentami

B )  też może być, popatrz jeszcze wśród grzebaczy (Lethrinopsów lub Aulonocar) - ten gatunek na starcie wpuściłbym największy

E) Ze względu na wielkość akwa, bym sobie darował (zwłaszcza Protomelasa jako piąty gatunek). Chyba że Synodontis njassae !!!  Przy aktualizacji artykułu zajmie pierwsze miejsce. IMHO nie ma nic lepszego na gatunek "coś ekstra", może być nawet jedna sztuka, choć dałbym dwie. Tłoku wizualnie nie zrobi, bo rzadko go będziesz widział.:)

Ok, czyli jak rozumiem do mojego litrażu/wielkości bez kłopotu mógłbym wziąć zestaw 4 gatunków prawie dowolnie skomponowanych z A-D i taka obsada nie będzie się męczyć pod żadnym względem?
Gatunku E absolutnie nie dawać bo będzie za ciasno czy to kwestia charakteru/temperamentu Protomelas? A jako 5 gatunek zamiast syndontisa (bo jakoś nie widzę go nigdzie na sprzedaż) coś by weszło w grę, choćby Otopharynx tetrastigma ?
Albo może zamiast E mógłbym dać 2 samce z któregoś B-D (w kilku miejscach tam w artykule było napisane że gatunek ten czy inny umożliwiają wielosamcowość)?

A jeszcze co do obsady w kontekście zarybiania zbiornika... Jak to najlepiej zrobić? Czy podobnie jak w tanganice wpuszczać większą ilość (jaką?) młodych i potem selekcja do określonego układu? Wpuszczać gatunki razem czy jakoś podzielić, któreś (łagodniejsze??) lepiej żeby były pierwsze przed innymi (bardziej agresywnymi??) ?

A jeszcze taka refleksja... nie czytałem jeszcze zbyt wiele o malawi ale często piszecie o samicach, że ten gatunek ma brzydkie a tamten ładne itp. Troszkę popatrzyłem po tych samicach i totalnie nie wiem w czym kłopot :) Od lat mam tanganikę i bardzo lubię ten biotop, ale szczerze to tam bardzo często nawet "ładne" samce atrakcyjnością ubarwienia zbliżone są do "brzydkich" samic z malawi :P Powyżej tom77 pisał, że samica Copadichromis jest fajna bo bez czarnych kropek... no przepraszam ale to ma być zaleta? Przecież te z kropkami nierzadko są nawet fajniejsze bo wprowadzają urozmaicenie :)

Bardzo przepraszam, że zadaję tyle pytań ale malawi to dla mnie totalnie niezgłębiony obszar akwarystyki a widzę już, że ma olbrzymi potencjał ;)

Edytowane przez Limak86
Opublikowano

Sumiki i te i te mniejsze dostaniesz w Tan Mal . Jestem tez na etapie uzupełniania obsady to wiem
Mam podobne gatunki do tych co, Ty chcesz.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Opublikowano

Właśnie troszkę pooglądałem i poczytałem o tych sumikach i stwierdzam, że faktycznie byłby fajnym 5 gatunkiem, mocno różniącym się od reszty i wyróżniającym pokrojem ciała i ubarwieniem (plamkami) od reszty "gładkich" gatunków :)

Opublikowano

Ja Malawi mam od grudnia , wiec nie jestem specjalistką, jedynie napisze , co mi poradzono. Kupiłam małe rybki po 10szt a C. Borleyi większe 6cm. Dziś obsada przez choroby zmalała i uzupełniam braki i dodaje 2nowe gatunki. Czyli sumiki i grzebaczy kopacza jak tam nazywają
Samce Kadango są piękne, Mdoka i Yellow maja samiczki w tym samym kolorze. Nie narzekam na brzydkie samiczki. Nawet samice Kadango są ładne mimo szarości. Maja pomarańczowe płetwy. Niestety nie ma mnie w domu, bo bym zrobiła zdjęcia. Jedyne co mam na tel to prześle. 3f895b0de5378dce2e9cf104fe49d710.jpgd616a51cb098b7811256885022f4a5b2.jpga1cab39d7aa1d7c76452e75ae5b41b17.jpg


Ps deszczownica tylko na upały, bo nie ma mnie w domu dłuższy czas


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

  • Lubię to 2
Opublikowano

Fajne masz rybki i fajne akwarium :) Ciekawie wyglądają te kamienie porośnięte na lekko czerwony kolor :)

Ja chyba jeśli pójdę w malawi i powyższą obsadę, to będę jednak się starał dać w jednym miejscu jakieś głazy aż pod taflę, czy to dobry pomysł??

 

Wracając do pytania które wcześniej zadałem... Jak lepiej wpuszczać obsadę biorąc pod uwagę że nie będę miał opcji postawić akwarium-kwarantannę? Wprowadzać w kawałkach mając nadzieję że nie przywlokę nic, czy też np kupić całość na raz z dobrego źródła (np Tan Mal) ??

Opublikowano
Fajne masz rybki i fajne akwarium Ciekawie wyglądają te kamienie porośnięte na lekko czerwony kolor
Ja chyba jeśli pójdę w malawi i powyższą obsadę, to będę jednak się starał dać w jednym miejscu jakieś głazy aż pod taflę, czy to dobry pomysł??
 
Wracając do pytania które wcześniej zadałem... Jak lepiej wpuszczać obsadę biorąc pod uwagę że nie będę miał opcji postawić akwarium-kwarantannę? Wprowadzać w kawałkach mając nadzieję że nie przywlokę nic, czy też np kupić całość na raz z dobrego źródła (np Tan Mal) ??

Dziękuje. Akurat kamienie są dołożone i różnie wyglądają. Głównie to zielony serpentynit i kilka z pola.
Ja również będę zmieniać w górę kamienie ze względu na nowy gatunek LM.
Ale non mbuna nie musi mieć dużo.
Ja dawałam bez kwarantanny , wszystkie naraz z Tan Mal, przebyły 1000km i żadnego ubytku . Polecam.



Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Opublikowano

Witaj,

2 godziny temu, Limak86 napisał:

Powyżej tom77 pisał, że samica Copadichromis jest fajna bo bez czarnych kropek... no przepraszam ale to ma być zaleta? Przecież te z kropkami nierzadko są nawet fajniejsze bo wprowadzają urozmaicenie :)

Też mam zastrzeżenie do tej części artykułu. Mi te kropki bardzo odpowiadają. Jednak tom w kilku miejscach podkreślał, że treści w nim zawarte opiera na swoim guście i doświadczeniach. Ja to szanuję ale jak widzę są pośród nas miłośnicy kropek.

Co do ilości miłośników mbuna i non mbuna. Chyba nie ma jakiejś recepty. Są osoby które utrzymują że w zbiorniku z non mbuna nic się nie dzieję. Pozwolę się nie zgodzić.  Jednym podobają się rybki innym ...... Na pewno wielkość zbiornika ma znaczenie. Jakąś namiastkę mbunarium można próbować urządzić w 200 l. Do non mbuna nie wystartujesz z takim zbiornikiem. Tu moja uwaga do Copadichromis Borleyi. Ja bym ją uznał za rybę dużego ryzyka w zbiorniku 180 cm. Mam taki i samiec Copadichromis Borleyi Namalenje skutecznie sterroryzował swoje samice i samce innych gatunków. Nie był bardzo agresywny, raczej natarczywy. Z powodu stresy padło mi 6 ryb. Ostatecznie zmieniłem go na Copadichromis Chrysonotus. Borleyi nie jest też typowym toniowcem. U mnie był wszędzie. Nieśmiało uważam że wysoka skała jest mu niezbędna do tarła.

Odniosę się również do Labidochromis Caeruleus. Jest to jednak mbuna i ciężko przewidzieć czy trafi się samiec ślimak czy wyjątkowy agresor. Mój akurat uwielbiał zapładniać samice, a następnie je uśmiercać. Tak odeszło 5 sztuk. Również się pożegnaliśmy. Ich miejsce zajęła Aulonocara Baenschi.

Na koniec serdecznie zachęcam Cię do zdecydowania się na biotop Malawi. Nie rozczarujesz się.

  • Dziękuję 1
Opublikowano
Witaj,
Też mam zastrzeżenie do tej części artykułu. Mi te kropki bardzo odpowiadają. Jednak tom w kilku miejscach podkreślał, że treści w nim zawarte opiera na swoim guście i doświadczeniach. Ja to szanuję ale jak widzę są pośród nas miłośnicy kropek.
Co do ilości miłośników mbuna i non mbuna. Chyba nie ma jakiejś recepty. Są osoby które utrzymują że w zbiorniku z non mbuna nic się nie dzieję. Pozwolę się nie zgodzić.  Jednym podobają się rybki innym ...... Na pewno wielkość zbiornika ma znaczenie. Jakąś namiastkę mbunarium można próbować urządzić w 200 l. Do non mbuna nie wystartujesz z takim zbiornikiem. Tu moja uwaga do Copadichromis Borleyi. Ja bym ją uznał za rybę dużego ryzyka w zbiorniku 180 cm. Mam taki i samiec Copadichromis Borleyi Namalenje skutecznie sterroryzował swoje samice i samce innych gatunków. Nie był bardzo agresywny, raczej natarczywy. Z powodu stresy padło mi 6 ryb. Ostatecznie zmieniłem go na Copadichromis Chrysonotus. Borleyi nie jest też typowym toniowcem. U mnie był wszędzie. Nieśmiało uważam że wysoka skała jest mu niezbędna do tarła.
Odniosę się również do Labidochromis Caeruleus. Jest to jednak mbuna i ciężko przewidzieć czy trafi się samiec ślimak czy wyjątkowy agresor. Mój akurat uwielbiał zapładniać samice, a następnie je uśmiercać. Tak odeszło 5 sztuk. Również się pożegnaliśmy. Ich miejsce zajęła Aulonocara Baenschi.
Na koniec serdecznie zachęcam Cię do zdecydowania się na biotop Malawi. Nie rozczarujesz się.

Po czym poznałeś , że to stres zabił rybki?

Mój Kadango , owszem to Król zbiornika , ale tylko przegania rybki. W okresie tarła wszystkie , co mu przypłyną. Miałam duży płaski kamień , usunęłam , bo co chwila samice inkubowaly. Ma dwa duze kamienie tzn wysokie i tam się trzyma. Myśle jednak żeby jeszcze podwyższyć to będzie pływał jeszcze wyżej.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Różnica w cenie spora. Ale możesz wziąć pod uwagę zamontowanie jednego wzmocnienia poprzecznego . Ja tak zrobiłem gdy pękło moje. Trochę to może komplikować 'grzebanie" w akwa ale niespecjalnie . To tylko kwestia włożenia tła w przyszłości  ale i z tym można sobie poradzić.
    • Część. Powiem Ci szczerze, przemyśl to jeszcze... 240l. to jest niezbędne minimum jeżeli chodzi o ten biotop. 2 gatunki aby panował względny spokój. Max 3 kolory ryb. Większość z nas to przerabiała. Postawisz zbiorniki i za chwilkę będziesz żałował wydanych pieniędzy bo akwarium bardzo szybko się optycznie skurczy... Pomyśl o salonie, tam jak postawisz 200x50 to nacieszy oczy wszystkich domowników i gości🙂 Kasę można dozbierać i postawić coś bardziej sensownego. Nie nawiam na siłę, tylko opowiadam z własnego doświadczenia😉  Życzę powodzenia!
    • Jasne, też fakt, mogłem szybciej wszystko opisać. Generalnie po rozmowach z tatą doszliśmy do tego że najlepiej by było zostać przy tych 240l, tata nie jest pewny czy strop by uciągnął jakieś większe punktowe obciążenie, a w tej sprawie wolę zaufać. Akwarium dla mnie najlepiej jakby stało w moim pokoju, więc nie jestem zbyt skory żeby stało na parterze. Co do budżetu, to mogę wydać maksymalnie 2.5 tysiąca, chociaż oczywiście dobrze by było gdyby wyszło mniej. Blat ma wymiary 2m długości na 50 cm szerokości. Wysłane z mojego SM-A125F przy użyciu Tapatalka
    • Od tego powinieneś zacząć planowanie. Przede wszystkim, ile możesz wygospodarować miejsca na akwarium i jaki masz na to budżet? Blat 10cm spokojnie wytrzyma, może masz kogoś znajomego, który wyspawa Ci stelaż pod ten blat. Jakie wymiary ma ten blat? A jak nie stelaż to na pewno taniej wyjdzie postawienie 3 cokołów z bloczków betonowych lub cegieł, na tym oprzeć blat i dorobić drzwiczki. Wszystko zależy od tego na co możesz sobie pozwolić. A jeszcze dobrze byłoby znać nośność stropu jeśli mieszkasz na piętrze. Jest wiele znaków zapytania, my możemy tylko gdybać...
    • Wiem że dobrze by było brać większe, z tym że szczerze bałbym się bo nie wiem do końca jaką nośność może mieć blat na którym chce to akwarium położyć - 240l, nawet ze skałami to nie jest właśnie np 400l + skały, a blatu raczej nie zamierzam wyrzucać. Nie wiem na ile to moja przezorność a na ile faktycznie może być niebezpiecznie, ale wolę dmuchać na zimne. Największym problemem by pewnie było znaleźć nogi do tego blatu które by to uciążenie zniosły, bo blat jest całkiem słusznej grubości - około 10 centymetrów. Wysłane z mojego SM-A125F przy użyciu Tapatalka
    • Skoro ma być 10mm to lepiej brać większe np 450l, litraż dwa razy większy a grubość szyby ta sama. Jeśli interesuje Cię malawi to ważna jest wielkość zbiornika, im większe tym lepsze choć nie każdy może sobie pozwolić na ogromny litraż to jednak różnica między 240l a 450l jest bardzo duża, masz przede wszystkim większy wybór gatunków, więcej ryb, mniej strat z powodu agresji.
    • Cześć, miło mi . Najprawdopodobniej będę kupował właśnie od Przemka, lub od akwaria.pro. Bardzo dziękuje za tak duży odzew, finalnie najprawdopodobniej będę brał akwarium właśnie z szyby 10mm. Przede mną jeszcze pewnie sporo czytania tego forum do tego czasu, ale już wiem w jakim kierunku działać . Wysłane z mojego SM-A125F przy użyciu Tapatalka
    • Mam i miałem już kilka różzych zbiorników od Wromaku. Nigdy nie bylo z nimi żadnego problemu. Obecny 375l stoi już 5 lat.
    • @Radiowski Witam Ziomka z pięknego miasta Torunia. 😉 Potwierdzam słowa Andrzeja. Mam od Przemka akwarium, co prawda sam je przywiozłem, bo akurat miałem wyjazd do Szczecina, ale wiem, że zorganizowałby Ci transport. Super wykonanie, zrobi co tylko zechcesz. Różne widziałem tu opinie na temat kontaktu z nim, ja zupełnie nie mogę narzekać, wręcz przeciwnie. Niemal na ostatnią chwilę udało mi się nieco powiększyć ostateczne wymiary zbiornika (początkowo miało być takie, jakie teraz planujesz) - także stawiaj od razu największe, jakie możesz, byś później nie żałował. 😉
    • Gdziekolwiek kupisz to upewnij się , że ten rozmiar akwa nie jest produktem firmy Wromak ( z Wrocławia).  To ich akwaria "słynęły" z tego , że po prostu pękały.  Przyczyną nie była zbyt cienka grubość szyb bo była akurat zgodna z normami ( znajdziesz w necie) , ale przyczyną były źle wykonane wzmocnienia wzdłużne i źle montowane. Firma dostawała setki ( w owym czasie) monitów ale nie brała ich chyba pod uwagę bo ich akwa wtedy dalej pękały.  Też tego doświadczyłem tyle , że mi w nocy pękło samo wzmocnienie wzdłużne. Takiego hałasu długo się nie zapomina. A żeby było śmieszniej to wiele awarii tego typu odbywa się w nocy:) . W Szczecinie masz super fachowca  @przemek wieczorek.  Nie wiem jak teraz z nim jest jeżeli chodzi o kontakt. Ale fachowiec super. 
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.