Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Chciałam się z Wami podzielić wrażeniami na temat pokarmów Omega One. Niedawno postanowiłam zakupić kilka z ciekawości. Pierwsze wrażenia bardzo pozytywne. Po otwarciu pokarm pachnie rybami. Te bardziej roślinne dodatkowo mają wyczuwalny zapach alg czy wodorostów (bardzo kojarzą mi się z sushi ?). Ryby pokarm zjadają chętnie, ale to chyba akurat nic dziwnego ?. Odchody po tych pokarmach prawidłowe. 
Jak najbardziej mogę polecić. 
Jeżeli ktoś również je stosuje to zapraszam to podzielenia się opiniami. 
Ja jako zagorzały zwolennik płatków taką też formę wybrałam tym razem ?. Na zdjęciach pokarmy jakie posiadam i to jak wyglądają w środku ?

20180612_172547.jpg

20180612_172529.jpg

20180612_172449.jpg

20180612_172508.jpg

20180612_172416.jpg

20180612_172429.jpg

  • Lubię to 5
  • Dziękuję 1
Opublikowano (edytowane)

No to witam w klubie koleżankę. Zarówno ja jak i kolega @rafalniskijakiś czas temu zakupiliśmy gamę produktów firmy Omega One. Dlaczego te? Powód bardzo prozaiczny. Ocean Nutrition, który również posiada bardzo fajne produkty w naszym kraju jest słabo osiągalny. Ale do rzeczy. Wybrałem KELPa, Veggie oraz Cichlid. Płatki o wiele mniejsze niż te występujące u ON ale o niebo lepsze niż OSI, który bardziej przypomina mąkę niż płatki. W porównaniu z Ocean Nutrition płatki te są delikatniejsze (bardziej kruche). Sam pokarm uważam za bardzo dobry a ryby przyjmują go chętnie - chociaż co nie podam swoim pysiom to znika w ułamku sekundy. ? Co do odchodów to różnicy nie widzę w porównaniu z innymi pokarmami.

I mała ciekawostka. Na innym forum wyczytałem, że OSI, który jest u nas uważane za ohy i ahy jest w Stanach o wiele tańszy niż Omega.

OT

Ostatnio zakupiłem pokarm Ocean Nutrition Formula One i jak go podaję to w akwarium aż się gotuje a pysie chlapią wodą gdzie się da. ?

EOT

Edytowane przez Gość
Opublikowano (edytowane)

Witajcie :)

Ja od pewnego czasu również stosuję pokarmy Omega One, z tą różnicą że używam granulatów.

Wcześniej stosowałem również płatki Omega One Veggie Flakes i byłem bardzo z nich zadowolony.

Poniżej załączam zdjęcia pokarmów, które obecnie stosuję i bardzo je sobie chwale.

Ryby pokarm pobierają bardzo chętnie, nie zauważyłem również nieprawidłowych odchodów.

Także z czystym sumieniem mogę polecić te pokarmy wszystkim, którzy się nad nimi zastanawiają.

Na ostatnim zdjęciu porównanie pojedynczej granulki Omega One do NorthFin. W obu wypadkach producent podaje na opakowaniu wielkość 2mm, granulat Omega One jest zdecydowanie mniejszy, powiedziałbym że ma około 1,5mm.

20180613_134044.thumb.jpg.49843987479318e2727ba3ad6c19444c.jpg20180613_134105.thumb.jpg.9fa7e8d1513a480a99797926957cc9c6.jpg20180613_134134.thumb.jpg.aaaf7ab45f435fdc18813c9d881efe52.jpg20180613_134145.thumb.jpg.a68384308287f10761f38ce8f9dbbf06.jpg20180613_134354.thumb.jpg.10fe199ae4a63b4b3d3af56651a0828e.jpg

Edytowane przez Kubeq
  • Lubię to 2
Opublikowano

Potwierdzam, też stosowałem ten pokarm w wersji SUPER KELP FLAKES.
Ryby chętnie go jadły, żadnych niepokojących objawów nie zauważyłem.

Jakiś czas temu pokarm mi się skończył i nie kupowałem nowego z prostego powodu - miałem problem z ustabilizowaniem stosunku NO3/PO4, a w składzie tego pokarmu producent jasno podaje że ma 1% fosforu :) 
W sumie w opisie innych pokarmów nie znalazłem takich deklaracji, a jak jakiś czas temu robiłem testy (wsypałem trochę pokarmu do wody i zostawiałem na kilka minut), to każdy z pokarmów który stosuje powodował wzrost PO4 w testowanej wodzie. Może więc deklaracja tego 1% to jest reklama tego producenta, a inni starają się to ukrywać? :) 

Ostatnio pytałem o pokarm wybarwiający i widzę że zarówno @rosa1986 jak i @Kubeq go stosują.
Czy możecie się na jego temat wypowiedzieć?

Opublikowano
18 minut temu, rafalniski napisał:

Ostatnio pytałem o pokarm wybarwiający i widzę że zarówno @rosa1986 jak i @Kubeq go stosują.

Czy możecie się na jego temat wypowiedzieć?

Akurat wybarwiający stosuję od niedawna, więc niewiele mogę na jego temat napisać ?. Jedynie tyle, że jest chętnie zjadany ?. Podaje go tylko raz w tygodniu.

Faktycznie da się w nim zauważyć dosyć dużą ilość astaksantyny, bo płatki są pomarańczowe.

  • Lubię to 1
Opublikowano (edytowane)
Godzinę temu, rafalniski napisał:

Ostatnio pytałem o pokarm wybarwiający i widzę że zarówno @rosa1986 jak i @Kubeq go stosują.
Czy możecie się na jego temat wypowiedzieć?

Szczerze mówiąc to ten dopisek color to wg mnie tylko taka ściema producenta żeby zachęcić do kupna, co nie znaczy ze pokarm nie jest dobry, bo jest jak najbardziej.

Ja kupiłem go nie dlatego że jest wybarwiający, jak wspomniałeś, a dlatego że drugi kelp pellet na którym defacto nie ma dopisku color jest pływający, a ja chciałem tonący ;)

Ja osobiście nie widzę różnicy w ubarwieniu ryb przed podawaniem tego pokarmu a po, a podaje go już dobre dwa miesiące.

To samo dotyczy też tego drugiego pokarmu ;)

Edytowane przez Kubeq
  • Lubię to 1
Opublikowano
33 minuty temu, Kubeq napisał:

Ja osobiście nie widzę różnicy w ubarwieniu ryb przed podawaniem tego pokarmu a po, a podaje go już dobre dwa miesiące

.....to oznacza,że podawałeś wcześniej dobrej jakości pokarmy i pewnie "mięsne".

 

 

 

 

Opublikowano

Starałem się podawać głównie pokarmy premium. Teoretycznie każdy pokarm jest mięsny, nawet jak pisze że  jest veggie to składników pochodzenia zwierzęcego jest najwięcej :P

Chyba tylko 3-algae z tropicala najbliżej było do czysto roslinnego pokarmu.

 

 

  • 5 lat później...
Opublikowano

Te wszystkie markowe pokarmy są przereklamowane - polecam pokarm - Aller aqua futura. Spójrz na skład tego pokarmu i porównaj proszę z markowymi 😏

  • Lubię to 3

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Dokładnie tak jest jak mówisz. Ale to wynika z niewiedzy a nie z jakiejś technicznej nieudolności .
    • Spójrz ile jest tematów nowicjuszy w dziale Tło, podłoże, dekoracja gdzie porady dotyczące podniesienia aranżacji czy dołożenia większych głazów idą jak krew w piach. 
    • Dlatego jak nowicjusz chce stawiać akwa z naszym biotopem  to ma do poczytania tematy w dziale PODSTAWY . Wiem..nie każdy czyta. To po to ma forum aby pytać. Bartku..nie wiem czemu ustawienie aranżacji pod tafle jest niewykonalne dla nowicjusz. Chyba , że sam będzie to robić bez konsultacji. Ja jednak uważam , że Demasoni jest dla nowicjusza z naszym biotopem z zachowaniem warunków które wszyscy opisaliśmy. W końcu akwarysta to też człowiek myślący.
    • Dziękuję, właśnie go przejrzałem. 👍
    • @Andrzej Głuszyca moje pytanie jak najbardziej dotyczy ryb z naszego biotopu. Uważam, że jest mnóstwo gatunków, które w hodowli wymagają  niesamowitych operacji ze strony akwarysty. Wracając do tematu wątku, ja w swojej przygodzie z Malawi największe problemy miałem z Metriaclima Msobo Magunga. Z moich obserwacji wynikało, że ten gatunek po pierwsze jest bardzo delikatny i wybredny jeśli chodzi o żywienie a po drugie bardzo łatwo wywołać u niego stres, który później odbija się na zdrowiu. W pierwszym stadzie, które miałem, na bodajże 12 sztuk, 9 okazało się samcami. Sam początkowy etap wybarwiania przebiegał tak nerwowo, że nie udało mi się w żaden sposób tego okiełznać i z 12 sztuk została mi jedna samica i jeden samiec. Przy drugim podejściu miałem nieco więcej szczęścia i samic było tyle samo co samców, jednakże przy jakichś pracach porządkowych w zbiorniku tak zestresowało je moje grzebanie w baniaku (wcale nie jakieś intensywne), że przez 3 miesiące jak tylko podchodziłem do zbiornika to chowały się po kątach jakby miały jakąś traumę. Finalnie najlepiej funkcjonował mi o dziwo układ 3 Panów i 2 Panie. Panie miały względny spokój od natarczywych samców ponieważ Panowie większość energii pożytkowali na ustalanie kto będzie mógł spędzić czas z Panią. W każdym razie ten gatunek uważam za trudniejszy i wymagający większego zaangażowania ze strony akwarysty.
    • Podpięty. @Andrzej Głuszyca zgadzam się z tą teorią. Również uważam, że Malawi to jeden z najłatwiejszych biotopów. Ale jak w każdym biotopie mamy tu ryby "łatwe" i te bardziej wymagające i Demasoni należy właśnie do tej drugiej grupy. @SlavekG i @Gonera1992 ładnie wypunktowali wymagania, które dla nas "starych wyjadaczy" nie powinny stanowić problemu, ale dla nowicjusza już samo ułożenie aranżacji pod taflę wody jest niewykonalne. Dlatego w mojej opinii Demasoni nie powinno się polecać osobom na pierwsze akwarium Malawi.
    • Jeżeli do tego tła dasz przemyślane oświetlenie czyli takie aby było sporo po bokach półmroku  to będziesz miał bajkowe akwarium. Ciemne klimaty i kolory Twoich ryb będą cieszyć oczy.
    • @VrzechuBardzo ładnie to ująłeś i mam nadzieję , że Twoje pytanie dotyczy ryb z naszego biotopu a nie innych ryb , które wymagają czasami " skomplikowanych" choćby parametrów wody, które mogą sprawiać początkującemu akwaryście problemy. Powtórzę to co pisałem ja i inni koledzy włącznie z Tobą:   muszą być spełnione warunki siedliskowe ( obsada, aranż ) , żywieniowe no i odpowiednia wielkość akwarium . Często czytam na forum , że jakieś tam dwa czy nawet trzy gatunki można trzymać w akwarium np. 240 litrowym. Owszwm ..można. Ale my jednak mający jakieś doświadczenie zawsze polecamy większe i wtedy zaczynają się dyskusje ( zbędne) . W takich dyskusjach często brakuje argumentacji swoich racji. bo odpowiedź , że można trzymać czy nie można niczego nie tłumaczy. Uzasadnienie swoich wypowiedzi czasami wymaga czasu czy chęci bo pytania się powtarzają. Dlatego @Vrzechubardzo dobrze zrobiłeś zakładając ten temat. Proponuję aby Bartek @Bartek_Dego podwiesił i niech będzie widoczny. A tak na marginesie to w swoim życiu prowadziłem akwa które wymagały wiedzy wtedy niedostępnej w internecie bo go nie było. O "pyszczakach" nie myślałem . Ale właśnie z tego względu , że prowadzenie akwa z naszym biotopem jest bardzo łatwe ( moje zdanie) w porównaniu do innych , dlatego zdecydowałem się na ten biotop. Potem wróciłem do innych biotopów ale chyba wrócę jednak do Malawi.
    • @TomekTmoje pierwsze demonarium miało 240L, pływało w nim około 30 osobników. Nie było z nimi najmniejszych kłopotów, ale miały dużo kryjówek.  Jeśli masz do dyspozycji 420L spokojnie możesz startować z grupą demasoni. Później postaram się znaleźć parę fotek zbiornika 240L i 670L. 670L bylo bezpiaskowe, same kamienie. Na forum jest dokładny opis tego zbiornika pod tytułem Demonarium.   @Vrzechuw zasadzie tak, masz rację. Przykładem może być Flavus, ryba która odstrasza wiele osób ze wzgledu na swoj charakter. U mnie z powodzeniem plywaly w zbiorniku o podstawie 180x60cm. Byly dwa samce które podzieliły się zbiornikiem. Nie mialem z nimi najmniejszych kłopotów poza jedną sytuacja kiedy maingano chciał przejąć grotę flavusa i nie doczekał rana. Ale na pewne rzeczy nie mamy wpływu.
    • Dzięki @Andrzej Głuszyca, @Bartek_De, @SlavekG, @Gonera1992 za takie rzeczowe i obszerne spostrzeżenia dotyczące Chindongo Demasoni  Czy zgodzicie się z moją teorią, że wobec tego każda ryba nada się dla początkującego, o ile, i to jest najważniejsze, O ILE akwarysta zapozna się z jej wymaganiami siedliskowymi oraz żywieniowymi i spełni je w znakomitej większości? Wg mnie tak właśnie jest. Później dochodzi już kwestia charakteru konkretnych osobników. Chyba, że za początkującego akwarystę uznamy po prostu leniwego akwarystę, który dysponując jakimś akwarium i jakimś pokarmem wpuści do niego nieprzemyślaną wcześniej obsadę i zastanawia się dlaczego zbiornik "nie gra". 
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.