Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano
2 godziny temu, egon44 napisał:

@stan  nie orientujesz się czasem jakiej gradacji jest pokarm S ?

Będzie miał 1mm?

Coś podobnego do Northfin 1mm tylko bardziej nieregularny ma kształt i deko miększy od Northfin.

  • Lubię to 1
  • 1 miesiąc temu...
  • 1 rok później...
Opublikowano

Mija ponad półtora roku odkąd pojawił się ten pokarm na rynku. Jestem ciekaw Waszych spostrzeżeń odnośnie jego skuteczności pod względem cech prozdrowotnych.

Moje spostrzeżenia są następujące. Na początku karmiłem raz lub dwa razy na tydzień. Nic wyjątkowego nie działo się z rybami. Dopiero gdy jakieś pół roku temu zacząłem go podawać codziennie rano szczyptę zauważyłem, że odchody ryb z cieńszych, rozwleczonych stały się grubsze i bardziej jednolite. Nie jestem w stanie stwierdzić, że ryby przez to stały się zdrowsze. Dodam tylko, że karmię nim nonmbunę i drapieżniki. Wielkość pokarmu to size M. 

  • Lubię to 3
Opublikowano

Dokładnie jak @iquitos68 mogę potwierdzić że kiedy po raz pierwszy poddawałem go testom byłem sceptyczny.Teraz jest to mój podstawowy pokarm.Przy codziennym stosowaniu faktycznie odchody są grubsze i zbite. Ryby  wyglądają bardziej zdrowiej. Karmię i maluchy i dorosłe . Rozmiar S.

  • Lubię to 1
Opublikowano
W dniu 8.12.2019 o 14:55, iquitos68 napisał:

Mija ponad półtora roku odkąd pojawił się ten pokarm na rynku. Jestem ciekaw Waszych spostrzeżeń odnośnie jego skuteczności pod względem cech prozdrowotnych.

Jeśli chodzi o cechy prozdrowotne,to po niecałym roku karmienia ryb tym pokarmem takowych nie mogę stwierdzić,bo moje ryby nigdy nie chorowały(nawet jak nie używałem tego pokarmu zanim pojawił się na rynku) i trudno powiedzieć,czy w czasie chorób ryb,ten pokarm by pomógł im w rekonwalescencji .

W dniu 8.12.2019 o 14:55, iquitos68 napisał:

Dopiero gdy jakieś pół roku temu zacząłem go podawać codziennie rano szczyptę zauważyłem, że odchody ryb z cieńszych, rozwleczonych stały się grubsze i bardziej jednolite.  

W dniu 8.12.2019 o 15:13, pavlofico napisał:

Przy codziennym stosowaniu faktycznie odchody są grubsze i zbite. 

Po tygodniu od pierwszego karmienia tym pokarmem ryb,również zauważyłem że odchody ryb są grubsze i krótkie,przez co jestem w stanie stwierdzić że są w większym stopniu przyswajalne przez organizm ryb. Druga sprawa,to odchody ryb dość szybko są rozkładane przez bakterie,niż w przypadku odchodów ryb po karmieniu innymi pokarmami z dolnej półki cenowej,którymi kiedyś miałem okazję karmić ryby. Odchodów z pokarmów z dolnej półki cenowej było dwa razy więcej i były one dłuższe,co wskazuje na to ,że takowy pokarm nie jest dobry jeśli chodzi o jego przyswajalność.

Tak na koniec śmiało mogę polecić każdemu ten pokarm do codziennego stosowania,jak i do urozmaicenia diety ryb np. mieszając go z innymi pokarmami granulowanymi którymi karmimy swoje ryby.

  • Lubię to 3
Opublikowano

Wracając do tematu Pro Defence oto dodatkowe info które wyczytałem na stronie producenta -

Źródło w tym linku - 

 

Dla tych co nie posiadają FB opis poniżej - 

 

Czy wiecie jak działają organizmy probiotyczne?

👉 Organizmy probiotyczne tak na prawdę są wyrafinowanymi zabójcami. Mechanizmy, którymi dysponują pozwalają im na kolonizację jelit i skuteczne pozbycie się konkurencji, wśród której znajdują się organizmy patogenne.

👉 Organizmy probiotyczne wykazują ogromne zdolności do osiedlania się na powierzchni nabłonka jelitowego. Zyskują w ten sposób dogodne miejsce do życia. Tworzą rodzaj bariery, uniemożliwiając osiedlanie się innym bakteriom. Ponadto wytwarzają szereg substancji hamujących rozwój mikroorganizmów. Należą do nich kwasy organiczne, które obniżają pH w jelitach, ograniczając tym samy występowanie wielu patogenów. Nadtlenek wodoru, który rozrywa mostki disiarczkowe w białkach bakterii, a także białka proteilityczne, które działają destrukcyjnie na ściany komórkowe bakterii oraz bakteriocyny - naturalne antybiotyki.

👉 Żywotność jaką odznaczają się organizmy probiotyczne sprawia również, że ograniczają one zasoby pokarmowe innym mikroorganizmom.
Jednak to co jest szczególnie interesujące to immunostymulacja. Niezwykle skomplikowany mechanizm oddziaływania organizmów probiotycznych na układ odpornościowy gospodarza. Bakterie pobudzają system limfatyczny związany z przewodem pokarmowym do produkcji limfotyców, a te z kolei produkują przeciwciała immunoglobuliny IgA, które stanowią pierwszą linię obrony organizmu przed szkodliwymi czynnikami środowiska zewnętrznego.

 

 

Drugi temat to -

Jak stosować pokarm z probiotykiem u ryb?

Źródło w poniższym linku - 

Dla tych co nie posiadają FB opis poniżej - 

Jak stosować pokarm z probiotykiem u ryb❓ #prodefence

 Przy pomocy pokarmu z probiotykiem można wpływać na skład mikroflory przewodu pokarmowego. Probiotyk podajemy rybom, które dysponują już dojrzałą mikroflorą przewodu pokarmowego. Aby ich udział w ogólnej masie mikroorganizmów osiągnął poziom, przy którym ich działanie jest widoczne, musi upłynąć czas, a podawanie wraz z pokarmem powinno być w pierwszym okresie stosowaniu pokarmu regularne.

 

 

  • Lubię to 2
Opublikowano

Również polecam ten pokarm. Wydaje mi się, że odkąd zacząłem stosować, ryby ogólniej chętniej pobierają pokarm. A daję go również Pielęgnicom Szmaragdowym, które są bardzo wybredne ostatnio. Stosuję go obecnie wraz z:

Tropical SoftLine Arowana L

Hikari Cichlid Gold

Tropical D-Allio

  • Lubię to 1
Opublikowano

Bacillus subtilis to bakterie wyizolowane z przewodu pokarmowego karpia (mrigala) . Organizmy te rozkładają związki pochodzenia roślinnego. Nasuwa się pytanie, czy ten pokarm sprawdzi się u ryb mięsożernych.

https://www.google.com/url?sa=t&rct=j&q=&esrc=s&source=web&cd=1&cad=rja&uact=8&ved=2ahUKEwjpzN7m7r7mAhXjsYsKHYDfCeQQFjAAegQIAxAB&url=https%3A%2F%2Fpl.wikipedia.org%2Fwiki%2FLaseczka_sienna&usg=AOvVaw2bWNllFRgjvSTO-nPdIqyV

  • Lubię to 2

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Niestety nie mogę już edytować.
    • Super opis i świetne fotki 💪 aż miło poczytać i pooglądać 🙂
    • Strasznie długo nic nie aktualizowałem a skoro znalazłem chwilę to w końcu coś napiszę  Aktualizację podzielę na jakieś akapity to łatwiej będzie się czytało i pisało 1. "Technikalia". Od strony technicznej zbiornik "hula" aż miło. Moduł filtracyjny spisuje się doskonale. Przerobiłem tylko "grodzie" wlotowe skimmera. W poprzedniej wersji było to jedynie spore wycięcie w górnej części modułu, ale niestety pod moją nieobecność dostała się tam ryba (samica Exo) i niestety padła odcięta od wody  Poprawiłem ten defekt montując coś w rodzaju śluzy z PCV którą można od góry zasunąć szczelinę i np. odciąć zupełnie dopływ wody albo zostawić malutką szczelinę, żeby zbierało brud powierzchniowy co też zrobiłem. Filtr kasetowy to największe moje zaskoczenie. Nie sądziłem, że będzie aż tak bezobsługowy. Ostatnio pierwszy raz po 7 miesiącach od zarybienia pierwszy raz go wyczyściłem. Zrobiłem to bardziej z ciekawości niż z potrzeby. Całą operację wykonałem w 10 min  Nie to co z kubłami, które miałem we wcześniejszym akwarium. Oceniam, że filtr bez czyszczenia mógłby jeszcze spokojnie pracować przez kilka miesięcy ponieważ spadek poziomu wody w komorze z falownikiem w porównaniu do komory wlotowej wynosił może 2cm. Z osprzętu baniaka jedynie oświetlenie jest słabym punktem, który w najbliższym czasie będzie wymagał mojej ingerencji. Są to belki DIY na modułach led z poprzedniego zbiornika. Nie dość, że musiałem już przelutować dwa moduły to jeszcze mam wrażenie, że stanowczo za mało światła jest w tym zbiorniku. Chciałem zakupić porządną lampę na POWER LED ale mój budżet domowy jest napięty jak plandeka na żuku i po prostu zrobię sam, ponownie na modułach LED ale dam stanowczo więcej punktów świetlnych i myślę, że będzie doskonale   2. Hydroponika. Hydroponika nadal raczkuje ale przynajmniej widać, że rośliny żyją. Najlepiej rosła mi zielistka i epipremnum. Mini skrzydłokwiat osiągnął poziom akceptacji warunków i przynajmniej nie wygląda już jakby miał zaraz zakończyć egzystencję. Miałem małą wtopę, ponieważ zapomniałem po jednym serwisie uruchomić pompkę tłoczącą wodę do doniczek i zielistka straciła 2/3 liści 😕  Ale mam wrażenie, że ta roślina odradza się w oczach więc liczę, że szybko wróci do formy. Właśnie pompka w tej instalacji jest piętą Achillesową. Poziom wody w doniczkach reguluję zwykłym zaworkiem i czasami zdarza się, że coś tam jest nie tak. Albo za wysoki poziom wody albo nieco za niski. Może w wolnej chwili spróbuję to jakoś usprawnić. Generalnie ta hydroponika jest takim eksperymentem  Chciałem dodać "zielonego" nad pokrywą. Oprócz roślin w dwóch doniczkach hydroponiki mam jeszcze z 5 stojących na pokrywie. Zobaczymy jak się to rozwinie dalej. Będąc przy roślinności - usunąłem nurzańca z akwarium bo zasysał mi go moduł filtracyjny i się blokował filtr. 3. Obsada. Obsadę i ewentualne problemy z nią związane omówię z podziałem na gatunki. - Nimbochromis Polystigma - Ten gatunek u mnie jest w zasadzie bezproblemowy i bez żadnych niemiłych przygód funkcjonuje u mnie od początku. Okazało się, że mam układ 2+4. Miałem wrażenie, że na początku ryby rosły powoli, ale w pewnym momencie zaczęły tak nabierać masy że obecnie są największymi rybami w zbiorniku. Samce pięknie się wybarwiły. Wobec siebie przejawiają wg mnie zdrowy poziom agresji. Prężą "muskuły" od czasu do czasu ale nigdy jeszcze nie widziałem jakiejś zaciętej walki pomimo tego, że chyba każda z samic już inkubowała. Każdy z samców do zalotów znalazł sobie swoją miejscówkę i tak sobie żyją na swoich zasadach. Mam nadzieję, że tak pozostanie. Naprawdę piękne rybska. - Stigmatochromis Tolae - obecnie został mi układ niezbyt korzystny 2+1. Jedna samica padła po walce z jakimś dziadostwem a jedna sztuka zamiast na samicę wyrosła jednak na samca. Jedyna samica, którą mam potrafi się "postawić" swoim kawalerom i to o dziwo skutecznie (mimo znacznej różnicy rozmiaru). Dominujący samiec jest spektakularnie ubarwiony, ale nie mogę "dorwać" samic. Przez to mam podejrzenia graniczące z pewnością, że samiec zbałamucił nie raz samice Dimidiochromis Strigatus, które u mnie pływają i na pewno jeden "kundel" się uchował.  . Samica poza okresami inkubacji nie jest męczona, ale nie przejawia jakiejś większej aktywności. Samiec alfa ma swój rewir pod kaseciakiem, którego pilnuje. Czasami coś tam się napuszy jak inna ryba tam wpłynie.  - Exochochromis Anagenys - obecnie mam układ 1+1 i samica nawet puściła jakieś maluszki z pyska i jeden gdzieś tam się jeszcze kryje. Rozpoczynałem z 3 sztukami, ale okazało się, że mam 2 samce i 1 samicę. Dosyć szybko dominujący samiec zamęczył swojego rywala a samica padła. Prawdopodobnie zamęczona bo była znacznie mniejsza od samca. Udało mi się dokupić 2 samice ale niestety jedna (duża i piękna) skończyła żywot w module filtracyjnym  Tak oto został mi omawiany układ. Na pewno będę chciał jeszcze upolować jedną samicę. - Protomelas sp. 'mbenji thick-lip' - obecnie pływa u mnie 1 samiec oraz 1 samica. Jest to moje "oczko w głowie". Przepiękna ryba! Cały czas aktywnie buszuje po zbiorniku. Samiec niesamowicie ubarwiony. Zdjęcia wg mnie tego nie oddają. Samica również ma swój urok. Mi wyjątkowo się podoba jej ubarwienie. Dobrze, że w ostatniej chwili "dołożyłem" go do zamówienia. Źle natomiast zrobiłem, że nie zamówiłem ich więcej. Miałem układ 1+2 ale jedna z inkubujących samic utknęła, jak się później okazało, w szczelinie pomiędzy modułem tła  przyklejonym do tylnej szyby a dnem i zakończyła żywot  Nie byłem świadomy istnienia tej szczeliny i cholernie szkoda mi tej ryby... Teraz oczywiście nigdzie nie mogę dostać samicy ale cały czas szukam i mam nadzieję, że uda mi się znaleźć   - Dimidiochromis Strigatus - obecnie mam na pewno 2 samce i albo 6 samic albo 5 samic i trzeciego samca. Zaczynałem z układem 1+2, później przy okazji kupiłem jeszcze jedną samicę. W międzyczasie okazało się, że samiec jest w fatalnej kondycji. Trapiło go chyba jakieś choróbsko, które od lutego do sierpnia powoli go wykańczało. Próbowałem je zwalczyć wieloma metodami, ale bezskutecznie. Samiec od początku miał dziwny kształt jak na Strigatusa, szybki oddech i kiepsko jadł. Próbowałem go odłowić z zamiarem oddania do laboratorium do przebadania ale za każdym razem traciłem cierpliwość machając za nim siatką i w końcu machnąłem na niego ręką. Szczerze mówiąc liczyłem, że szybciej sam się "przekręci" ale trwał w tej egzystencji do sierpnia. Na szczęście przypadkiem udało mi się zdobyć stadko 5 Strigatusów z pięknymi 2 młodymi samczykami i liczę, że ten gatunek dopiero porządnie u mnie zabłyśnie bo do tej pory nie było na co patrzeć. Teraz samczyki pięknie pływają po całym zbiorniku, widać że ze sobą rywalizują i przede wszystkim zaczynają "łapać" kolorek. W różnym świetle prezentują różne błyski. - Aristochromis Christyi - kupiłem 1 samca bo plułbym sobie w brodę gdybym nie spróbował go mieć u siebie. Strasznie mi się podoba ta ryba. Mam wrażenie, że jego potrzeby energetyczne są na zupełnie inny poziomie niż reszty obsady bo nieustannie patroluje zbiornik i przymierza się do upolowania podrostków, które gdzieś tam się kryją. Nigdy nie widziałem jak coś skutecznie upolował, ale wiele razy widziałem jak się zaczaja. Super widok. Zwykle zamierza się na spore ryby i się dziwi jak one nie reagując wypływają wprost na niego, ale widok jest super. Jak ta ryba rozciągnie pysk to naprawdę robi wrażenie prawdziwego drapieżnika  Samiec ma obecnie około 17cm. Zobaczymy jak będzie się dalej rozwijał w roli szefa zbiornika. 4. Karmienie. Tutaj jedna tylko uwaga. Po perypetiach z poprzednimi pokarmami premium, zacząłem karmić jedynie granulatem Aller Aqua Futura. Obecnie stosuję pellet w rozmiarze bodajże 1,3-2,0mm. Ryby zjadają go wyjątkowo chętnie, pięknie rosną i nie zauważyłem, żeby na dłużej psuł klarowność wody. Zrobiłem próbę z karmieniem mrożonymi krewetkami z dyskontu, ale oprócz Aristochromisa nie było chętnych na taki posiłek. Spróbuję jeszcze z mrożoną stynką. Takie krótkie podsumowanie kilku miesięcy tego zbiornika  Poniżej kilka zdjęć.  Pozdrawiam   - akwarium - Nimbochromis Polystigma (samiec ALFA) - Nimbochromis Polystigma (samiec BETA) - Dimidiochromis Strigatus - samiec - Aristochromis Christyi - samiec - Protomelas sp. "Mbenji Thick Lips" - samiec   A tutaj krótki filmik na którym lepiej widać całość projektu VID_20251017_204805765.mp4    
    • Tytułem uzupełnienia, żeby już wszystkie nazwy były poprawne  Socolofi to też od dawna chindongo. 
    • Dzięki Andrzeju za poprawki - nazewnictwo skopiowane z tytułów opisu w necie/na forum  Jak tylko zbliżę się do akwarium rybcie zaczynają szaleć - ciężko im zrobić fotę  Hydroponikę uruchomię w czwartek  Obiecane fotki:
    • @AGAT  Masz prawo nie wiedzieć dlatego sprostuję nazewnictwo : Obecnie od kilku lat : Chindongo Saulosi. Ten błąd się powiela cały czas.  Pierwsza litera to  "i "a nie " L "  czyli : iodotropheus. Specjalnie napisałem z małej litery aby nie było wątpliwości.
    • Ja bym go dorzucił do załogi. Dodałbym też samice do tych aulonocar.
    • Super! Czekam na fotki. Przy tej ilości ryb zadbaj o dobrą filtrację. Deklarowana wydajność kubełków to w większości przypadków ściema.
    • Obsada dotarła. Zakupy zrobione  u Pana Jacka z Żor https://pielegniceafrykanskie.pl/  - rybki dotarły z samego rana na drugi dzień po wysyłce w bardzo dobrej kondycji - wszystkie żyją i mają się dobrze razem z 5 gratisowymi :), serdecznie pozdrawiam. Obsada to : Mbuna (po 8 sztuk): Chindongo Saulosi Chindongo socolofi Pseudotropheus acei Maylandia estherae Iodotropheus sprengerae Labidochromis caeruleus Non-Mbuna: Otopharynx Black Orange Dorsal x5 oraz 6 samców różnych odmian Aulonocar Jeżeli ktoś ma jakieś propozycje to chętnie wezmę pod uwagę - chyba brakuje jeszcze bardziej niebieskich ryb, może np. Pseudotropheus cyaneorhabdos Dodatkowo rozpocząłem budowę hydroponiki ze spienionego pcv 100/30/30 cm - wejdą tam 3 skrzydłokwiaty i 3 trzykrotki, keramzyt oraz zasilanie z powrotu kubełka, za 3/4 będę już montował. Zdjęcia wrzucę trochę później - na razie nic ładnego mi nie wychodzi     
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.