Jump to content

Restart zbiornika 3dni - biologia


Sacrum

Recommended Posts

Hej

 

Planuje restart zbiornika.

Wyrzucenie wszystkiego, naklejenie tła, nowe podłoże.

Zbiornik dojrzały bo prawie 2lata.

 

Jak się obejść z biologia w filtrze aby mieć po zalaniu baniak bez dojrzewania?

Nie mam możliwości podłączenia do innego baniaka aby filtr mógł pracować.

 

Odłączyć filtr, otworzyć i zostawić na 3dni? Bakterie przetrwają? Jakieś sprawdzone pomysły?

 

Wysłane z mojego RNE-L21 przy użyciu Tapatalka

 

 

Link to comment
Share on other sites

Możesz zostawić otwarty filtr, lub podpiąć go do wiaderka z odlaną wodą z akwarium... 

Po zmianach warto dodać bakterii do zbiornika np. Prodibio digest,bo zapewne jakieś wahania parametrów będą... 

 

  • Like 1
Link to comment
Share on other sites

Jak na dniach ostatni mieszkańcy akwa znajdą nowy domu robię restart i chcę zamówić rybska w malawian.pl

Kombinuje Tak aby nie musieć czekać kolejnych tygodni na dojrzewanie baniaka skoro mam biologię gotową.

Wysłane z mojego RNE-L21 przy użyciu Tapatalka

Link to comment
Share on other sites

Godzinę temu, darkon napisał:

Nie zapomnij o wierzchniej warstwie piasku żeby i ją zabezpieczyć, szkoda tracić kolonie bakterii w niej osiadłe.

Powiesz coś więcej jak to zrobić? - wystarczy piasek ze "starego" akwarium przełożyć do wiaderka i zalać wodą z akwarium / przez ustrojstwo? 

I jeszcze pytanie, czy "stary" piasek przepłukać w wodzie akwariowej przed włożeniem do nowego zbiornika? Chodzi mi o to ,że w starym piasku zalega pewnie masa nieczystości (co zresztą widać gdy bardziej zruszymy piasek przy pracach porządkowych w zbiorniku). Czy po prostu to przełożyć, zalać wodą nowy baniak z tym "starym" piaskiem, uruchomić filtrację ?

Edited by luck83
Link to comment
Share on other sites

Robię to w ten sposób, że wężem zbieram wierzchnią warstwę piasku około 1 cm do wiadra i pozostawiam w spokoju zalaną wodą, beż żadnego płukania. Resztę piasku płuczę w wodzie akwariowej i odstawiam bez wody, tylko wilgotny na czas pracy. Po ułożeniu od nowa kamieni wsypuję na spód piasek przepłukany a na wierzch ten niepłukany i zalewam zbiornik. Według mnie ma to większy sens niż używanie "starej wody" gdyż bakterie nitryfikacyjne żyją w koloniach osiadłych, czyli między innymi w wierzchnich warstwach podłoża, natomiast nie mają gdzie osiąść w wodzie i ich tam po prostu nie ma.

  • Like 1
Link to comment
Share on other sites

Daj se spokój z tym piaskiem. To tylko kłopot. Wyjmij cały, przepłucz i tyle. Bakterii w filtrze masz dostatecznie dużo. Jak będzie za mało, to się szybko namnożą i osiądą znowu w piasku. Swoją drogą, to chciałbym znaleźć informacje, na podstawie których powtarza się tu, że w wierzchniej warstwie piasku jest złoże bakterii. Szukałem, ale nie znalazłem. I chodzi mi o akwarium z pyszczakami, gdzie dno jest ciągle przekopywane.

  • Like 3
Link to comment
Share on other sites

Z obserwacji w moim akwa widzę, że w głębszych warstwach piasku (głębiej niż 1 cm) tworzą się pęcherzyki gazu, które po poruszeniu uwalniają się. O ile dobrze pamiętam, to chyba @Zygi też tak ma u siebie?
To wskazuje raczej na to, że cały piasek "pracuje" a nie tylko wierzchnia warstwa.

Moim zdaniem płukanie piasku najlepiej zrobić przy działającej filtracji - tylko najpierw wyjąć skały i odłowić ryby żeby się nie stresowały :) poza tym bez odgruzowania akwarium pyśków raczej nie odłowisz :) 
Jak przemieszasz cały piach to wszystko co się w nim zebrało będzie fruwało po akwarium, ale filtracja powinna sobie z tym poradzić i w przeciągu godziny albo dwóch woda będzie z powrotem czysta - wtedy powtórka z rozrywki :)
Z kolei jak zaczniesz płukać piasek poza akwarium w wodzie z akwarium, to szybko ci się ona skończy :) każdy chyba pamięta ile razy musiał płukać piasek zanim trafił za pierwszym razem do akwarium.

Najważniejsze chyba jest jednak to, żeby nie zostawiać piasku w wiaderku bez wody na dłuższy czas, bo w głębszych warstwach coś się może "zacząć dziać" i tak jak w przypadku Jarka @Jerry_jerry będzie potem z tym problem.

Link to comment
Share on other sites

Ja ostatnio robiłem powiedzmy restart ze zmianą aranżacji. Usunąłem kamienie, piasek i przeniosłem ryby. Kamienie w wodzie z ustrojstwa wyszorowalem druciana szczotka i odołożyłem do pojemnika. Piasek również wyplukalem w wodzie z ustrojstwa - syfu było bardzo dużo chociaż tego na co dzień nie widać. Piach po plukaniu wrzuciłem do plastikowego pojemnika i odstawiłem do czasu aż przyjdzie nowe akwa. Trwało to 2 no może 3 tygodnie.  Po ułożeniu aranżacji zacząłem wsypywac piach. Wierzchnia warstwa czyli jakieś 3-4cm było super. Niżej było już gorzej czyli im głębiej to piach strasznie smierdzial. Smród przypominał coś w stylu bagna. Człowiek jest głupi i zamiast jeszcze raz przepłukać go w wodzie z ustrojstwa i wtedy wsypywac to przez lenistwo nic takiego nie zrobiłem. Smród utrzymywał się jakiś tydzień. Codziennie wlewalem bakterie, mieszalem go ręką już w akwarium i spuszczalem wodę czyli robiłem w mniej komfortowych warunkach to co powinienem zrobić od razu. U Ciebie przez 3 dni może taka sytuacja nie wystąpić ale to się okaże już przy przekladaniu piachu do akwa. Piach sciagalem wężem. Tak więc albo zostawisz piach na 3 dni bez wcześniejszego jego płukania i dopiero później go przepluczesz tuż przez wsypaniem albo dwa razy. Wybór należy do Ciebie jednak lenistwo w tym momencie nie popłaca.

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.
Note: Your post will require moderator approval before it will be visible.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

  • Recently Browsing   0 members

    • No registered users viewing this page.


×
×
  • Create New...

Important Information

By using this site, you agree to our Terms of Use.