Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano (edytowane)
Godzinę temu, luck83 napisał:

Kamienie idealnie czyste z glonów ale..., czy te helmety nie "brudzą" Ci zbiornika? 
Czytałem w niektórych tematach, że potrafią zostawiać po sobie jakieś jaja, które bardzo ciężko się zeskrobuje (nawet z szyb).

Tak, zostawiają jaja- na początku dość długi czas cieszyłem się, że tego nie robią, ale zaczęły- nie wiem od czego to zależy. Na szczęście jaja znajdują się zazwyczaj gdzieś w tylnych rogach zbiornika i na skorupach ślimaków, nie na środku frontowej szyby, także aż tak bardzo to nie przeszkadza ? Potrzebują do tego chyba spokoju, bo najsilniej "upszczona" jest okolica zasysu, czyli najwolniejszego nurtu, oraz strefa za największym kamieniem po lewej stronie (jak się przyjrzysz to na filmiku to widać 2:22-2:30)- przednią szybę i kamienie zostawiają w spokoju.

Edytowane przez bakus_44
  • bakus_44 zmienił(a) tytuł na Życie w moim 720l - tHE PiEcE oF aFRiCA
  • 1 miesiąc temu...
Opublikowano (edytowane)

Mała aktualizacja wieczorową porą z nieco zmodyfikowanym oświetleniem.

Na filmiku efekt może wydawać się gorszy niż w poprzedniej wersji, bo wychodzi dość niebiesko, ale w rzeczywistości jestem z niego zadowolony- zawsze to jakaś odmiana. Dotychczas takie zachcianki zaspokajałem zmianą obsady, lecz tym razem chyba na dłużej pozostanę przy  mbunie (no prawie)- ich dynamika i charakterność sprawia, że nie sposób się nudzić przed akwarium. Dobór gatunków był strzałem w dziesiątkę.

Samiec msobo stał się ostatnio dość agresywny wobec samic- na szczęście ma ich dużo, ale część pływa ponadgryzana :eek: Rozważam opcję zafundowania mu konkurenta (czyt. chłopca do bicia). Może ostudziłby nieco jego natarczywość wobec pań...

Poza tym względny spokój. Demasoni mnożą się na potęgę, a 2 samce urządzają między sobą  często bardzo widowiskowe i charakterystyczne dla nich walki- są tak szybkie, że ciężko nadążyć wzrokiem. Na szczęście wielkość zbiornika i mnogość kryjówek sprawia, że przegrany ma szansę uchronić się przed rywalem i wychodzić z tych potyczek bez  uszczerbku na zdrowiu- to według mnie najciekawszy gatunek  w zbiorniku. Kilku podrostkom "demonów" udało się już dotrwać do takiej wielkości, że pływają swobodnie wśród reszty. Najmniejszą przeżywalnością cechują się żółte msobo- mimo że inkubujących samic jest zawsze sporo, to nie miałem nigdy okazji ujrzeć narybku.

2 samce protomelasów są wobec siebie póki co łagodne- walczą, ale nie robią sobie krzywdy- jak się uda to zostawię taki układ na stałę, bo pięknie się prezentują.

Gold Kawanga na razie słabo wybarwiony- może jeszcze mu się to odmieni, bo do wyjątkowo ustępliwych też nie należy.

Wisienką na torcie jest oczywiście stale i niezmiennie samiec Metriaclima Fainzilberi 'Maison Reef', mimo że jest dość statyczny- przywiązany do swojego rewiru, który od czasu do czasu zmieni, ale nie pływa po całym zbiorniku.

 

Edytowane przez bakus_44
  • Lubię to 9
Opublikowano

Dołączam się do pochwał. Super masz zbiornik. Kompozycyjnie bomba. Gratulacje!
Ciekawi mnie to że na kamieniach, nie masz nawet okrzemków.
Zwłaszcza jak się zmienia oświetlenie to często glony ruszają.
Pewnie azotany i fosforany masz bliskie 0.

  • Dziękuję 1
Opublikowano (edytowane)
38 minut temu, troad napisał:

Pewnie azotany i fosforany masz bliskie 0.

Military Helmets ;) 
(tak samo skuteczne, jak ryzykowne)

Edytowane przez luck83
  • Lubię to 2
Opublikowano
Godzinę temu, troad napisał:


Ciekawi mnie to że na kamieniach, nie masz nawet okrzemków.
Zwłaszcza jak się zmienia oświetlenie to często glony ruszają.
Pewnie azotany i fosforany masz bliskie 0.

Dokładnie, jak napisał kolega powyżej. Brak glonów jest w moim przypadku celowy i zamierzony :)

  • Lubię to 2

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Raczej polecał bym serpentynit. No i jak pisali moi przedmówcy - biały piasek jest do kitu. Ryby się na nim płoszą i widać odchody.  Plusem jest chyba tylko to że się ładnie komponuje z białymi meblami 😜
    • Dodatkowe pytanie, koledzy wyżej mi zwrócili uwagę, że mój wystrój średnio jest fikcjonalny dla biotopu malawi. Mam możliwość wymienić obecne kamyki na łupki w większej ilości. Zauważyłem, że te łupki mają dosyć nieregularne i ostre krawędzie. Pytanie czy takie łupki mogą myć zagrożeniem dla ryb, np. podczas gonitwy ryba przywali w taką ostrą krawędź?
    • A ja chciałbym natomiast zwrócić uwagę na filtrację - czy jest ona dobra i wydajna to sprawdzi się dopiero w praniu 🙂  Po pierwsze filtr UV na starcie nie jest zalecany - niepotrzebnie wydłuży czas dojrzewania zbiornika. Po drugie podwodna deszczownica (tak jak każda inna) tylko spowalnia przepływ wody z filtra, tak samo jak każde kolanko - zdejmij deszczownie, kolanko z wylotu filtra wewnętrznego wtedy uzyskasz dużo lepszą cyrkulację. A jeżeli już o cyrkulacji mowa to zmorą białego piasku będą widoczne odchody, które albo będą zalegać (przy niewłaściwej cyrkulacji), albo będą widoczne w czasie ich przemieszczania się wraz z nurtem wody. Z kolie białe kamienie szybko obrosną glonami (zielonymi albo jak to zwykle zaraz po starcie brązowymi) - ryby to lubią, ale będzie wyglądało to słabo na białym tle - takie uroki Malawi 🙂 
    • @Tomash Wpisz w SZUKAJ słowo ŚMIERDZĄCA , zaznacz WSZĘDZIE . Z najdziesz parę tematów z podobnym problemem. Może tam znajdziesz podpowiedz.  Masz link do strony na wszelki wypadek:  https://forum.klub-malawi.pl/search/?q=śmierdząca&quick=1  
    • Hej. Dobrze, że wrzuciłeś zdjęcie bo podpowiem Ci w innej kwestii niż pytasz. Nie o parametrach ale też o komforcie dla ryb. Śnieżno biały piasek plus białe kamienie to nie najlepszy pomysł. Każdemu podoba się coś innego, wiadomo gusta są różne ale niestety rybą to się na pewno nie spodoba. Takie kolory będą odbijały mocno światło co wywoła stres u ryb. Nie będą się wybarwiać i na pewno nie będą się czuły dobrze w takiej aranżacji. Kolejna  ważną kwestią jest ułożenie skał. Masz ich za mało i są ułożone zbyt płasko Ryby z grupy mbuna żyją pośród skał, w grotach i na dużych powierzchniach skalnych. Pooglądaj naszą galerię, może będzie dla Ciebie inspiracją do stworzenia czegoś co będzie dla Ciebie ładne a dla ryb funkcjonalne i chociaż trochę będzie przypominać naturę w której żyją. Trzymam kciuki👍
    • Dzięki za odpowiedź, wstawiam zdjęcie dla lepszego oglądu sytuacji.   Jeżeli chodzi o parametry to NO2  i NO3 niewykrywalne w testach, GH*d około 14, KH*d około 10, ph bliżej 7,6 niż 7,8 i CL2 zero.   Jeżeli chodzi o dojrzewanie to cykl biologiczny raczej się zaczął, bo to o czym nie wspomniałem to na początku wrzuciłem dwa sumiki tymczasowo aby produkowały minimalne odchody i też były bakterie w płynie na początku. BTW sumiki się mają dobrze, ale wiadomo suma nic nie zajedzie i nie jest miarodajny.   Kamieni nie chciałbym usuwać raz, że mi się podobają, dwa że dojechałem do końca budżetu. Więc jeżeli nie będę pewien, że są toksyczne to wolałbym ich nie usuwać.   W sobotę jestem umówiony z hodowcą na odbiór gromadki saulosi. Jak oceniacie ryzyko, jeżeli mierzalne parametry wody są ok, węgiel aktywny zainstalowany w filtrze wewnętrznym działa i sumy wyglądają normalnie? Z góry dzięki za pomoc!        
    • Wieczorową porą: Od zalania zbiornika minęło niecałe 2 m-ce. Ryby pływają już miesiąc, nawet nie wiem kiedy to minęło...😉 Podopieczni rosną w oczach. Są żarłoczni jak piranie. Mam wrażenie, że zjadły by ile bym im nie dał... Ładnie się wybarwiają, pojawiają się już dominujące samce które zaczynają się stroszyć między sobą i samicami. Na chwilę obecną wszystko hula bez problemu🙂 jak widać na zdjęciach udało się wychodować zielony dywan z którego ryby są zachwycone🙂 mam nadzieję, że pokryje większą powierzchnię modułów, wtedy efekt będzie super. Oczywiście nie wszystko zawsze musi być kolorowo... Po zarybieniu i nauce karmienia, różnych próbach, lepszych i gorszych zdarzało się, że część karmy spływała do komina. Kilka razy i w różnych ilościach😕. Skutkiem czego niestety pojawiło się zachwianie parametrów. Testy Kropelkowe JBL. (wzrost NO2 do wartość ok. 0,3). Na szczęście sprawdzałem wyniki codziennie i szybko zareagowałem podkręceniem stałej podmiany wody. Potem wlałem bakterie Prodibio. Zwiększenie podmiany wody niestety spowodowało spadek temp. w zbiorniku do niecałych 20°C. Zasilanie mam bezpośrednio z sieci i w zimie ma ok 8°C. Nie chcąc już obniżać temperatury wody w akwarium, przy stanie N02 na poziomie 0,2 zastosowałem trzymane w pogotowiu Sachem Prime. N02 wróciło do niewykrywalnego poziomu (<0,01) Także, było stresu przez dwa dni ale udało się obyć bez żadnych strat w rybach.  Jeszcze jedną, rzeczą z którą się borykam to ocieranie się ryb. Po przeczytaniu kilku wątków i zastosowaniu chyba już wszystkiego.  Zmiana pokarmu, mocne ograniczenie karmienia, w końcu głodówka, zastosowanie soli akwarystycznej, miałem też preparat Preis Carely Coly-podejrzewajać pasożyty. Nic nie pomogło i ocierały się wszystkie gatunki. Co dziwne nie było to od razu po wpuszczeniu do zbiornika (do nowych parametrów wody) lecz po jakimś czasie. Już teraz nie pamiętam ale pewnie zbiegło się to z wahaniem N02, obniżeniem temp i prawdopodobnie mogło to wywołać u nich stres i rozwój pasożytów. Nie chciałem od razu wlewać lekarstw, więc próbowałem wszystkie lżejszego co tylko wyczytałem w innych wątkach. Jednak pomimo poprawnych odchodów ryb, idąc w stronę pasożytów kończę leczenie Capisolem/Protosolem podawanym w karmie naprzemiennie rano/wieczór. Z tego co obserwuje to pomogło. Odbieranie występuje już rzadziej i nie z taką "natarczywość" jak wcześniej.  Oprócz w/w problemów wszystko śmiga, żyje, rośnie i ma się dobrze. Gratuluję dotarcia do końca lektury😉
    • Cześć kupiłem rybki pod tą nazwą z hodowli od Pana z czech jest ktoś mi wstanie powiedzieć czy jest to rzeczywiście ten gatunek ? Wiem że zdjęcie nie jest najlepsze spróbuję wieczorem przy innym świetle zrobić lepsze. Kupiłem 15 maluchów z myślą o redukcji ale teraz się zastanawiam czy to w ogóle będzie to 😅
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.