Skocz do zawartości

Problemy z saulosi


Zabir

Rekomendowane odpowiedzi

Miszka w duzym miesicie, jednak w 5 zoologach jakich bylem nie znalazlem domu dla paru ryb- nawet za darmo, bo to nie maja zbioornika, bo to biora ryby tylko od jednego hodowcy(umowa czy cos tam) a to prawo im zabrania..

Akurat oddac komus trzaecimu to tez nei jest za latwo, bo wkoncu wiekszosc z nas cche miec wiecej babeczek niz facetow..

Humanitarna(jesli tak owa istnieje) smierc, jest dla mnei duzo zdrowsza i madrzejsza, niz trzymanie ryb na sile, zeby sie zabijaly- egoistyczne podejscie..

Przeniesienie do innego zbiornika a jak ktos nie ma?

Ja wiem, ze w glowach pasjonatow zawsze znajdzie sie wyjscie..

IMHO w Twoim wypadku niekoneicznie usuniecie innych samcow zlagodzi jego temperament (mowa o samcu alfa) moze sie jeszcze pogorszyc..

Celowalbym w jak to napisal ktorys z kolegow w dodanie jamek, grot skal, nawet kosztem "wygladu"zbiornika

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach


Celowalbym w jak to napisal ktorys z kolegow w dodanie jamek, grot skal, nawet kosztem "wygladu"zbiornika



To akurat, jeśli umiejętnie zrobione może wręcz dodać uroku akwarium. Niemniej, efekt nie jest gwarantowany - ani wizualny, ani w postaci złagodzenia konfliktów.


Ja nikogo nie potępiam, bo wiem, że czasem faktycznie nie ma co zrobić z tymi rybkami nadmiarowymi. Ja u siebie też trzymam rozruchowe welonki, bo nie za bardzo mam co znimi zrobić - postawiłem drugie małe akwa specjalnie dla nich. Ale to nie wchodzi w rachubę na dłuższą skalę przy namnażających się pyszczakach.


Co do redukcji samców, to być może lepiej będzie zlikwidować tego jednego najagresywniejszego, a nie te inne, które on goni? Jeśli pisze oczywistośći to przepraszam, ale trochę się pogubiłem, którą opcję tu przerabiamy teraz.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kiedy tak siedzialem w fotelu i ze zmarszczonym czolem myslalem o rybkach startowych na moj zartobliwy:


Pyszczaki duza wydalaja, moze je na start?


Kolega Woytek napisal bardzo ciekawe slowa


o może rozwiążmy kilka problemów na raz - w jednym z postów jest kolega, który ma problem z nadmiarowym samcem saulosi - może by tak jego:)


:idea:


Czyz to nie byloby piekne taki Indiana Jones, obieżyświat, Saulosi ze znajomosciami.. Tak w formie rozluznieniea wolna reflekcja moja i kolegi :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kiedys kombinowalem w swoim zbiorniku jak najwiecej kryjowek i odlawialem mlode. Z biegiem czasu ich ilosc stopniowo malala i pojawily sie drapiezniki. Efekt? Z ponad 20 mlodych ( gdy samica plywala w kotniku) i 10 sztuk (w akwa ogolnym) zjechalem obecnie do gora dwoch. Mlode,ktore jakims cudem przelatuja przez komin, przegrody w sumpie i laduja w ostatniej komorze przerzucam na gore. Wiem, ze przyjemnie jest patrzec na dorastajace rybki, ale ja rowniez deptalem sciezki do sklepow i za kazdym razem musialem odejsc z kwitkiem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja także miałem problem z samcami jak i samcami hongi i do dwóch miesięcy zawsze znalazłem chętnego. Po dwa samce hongi Pan przyjechał aż z Chorzowa i jeszcze ciężko upierał się by zapłacić. Również z samcami saulosi nie było żadnego problemu. Jak zobaczyłem że zaczynaja sie wybarwiać 5 samców umiesciłem ogłoszenia i kupcy się znaleźli.

Bez przesady... ja nie zachowuje się jak dziecko tylko robie wszysto co się da. Czemu nigdy nie miałem problemu?! Lubią mnie czy co? Chyba nie, poprostu ogłoszenia podziałały.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czester Jezeli Cie urazielem to przepraszam, ale nie mialem tego na mysli, tylko to ze Tobie udaje sie oddac hongi wcale nie oznacza ze ktos tak chetnie wezmie saulosi.


Ilosc kryjowek jest juz bardzo liczna, sytuacja nie ulega zmianie, akwarium bylo przemeblowywane okolo 4 razy, raz na poczatku bo mi sie ie podobalo, ryby byly jeszcze mlode i w ostatnim czasie (2 ostatnie miesiace) akwarium zmienilo wyglad 3 razy, sytuacja ulegala zmianie na kilka dni, gdy samiec nie poznal okolicy.Zdaje sobie rowiez sprawe z tego ze a moje 160l 4 samce to przesada.


Dodam jeszcze ze to nie jest tak ze chce zabic rybki, bo niechce mi sie szukac, tylko obawiam sie (jak napisalem w poprzednim poscie) ze jakas choroba mi sie przypaleta, a jak kazdy wiem zestresowane ryby sa dodatkowo podatne na choroby, a oddac komus kto trzymac by je mialem ze skalarami lub innymi rybmi z SA lub Azji chyba rowna sie wrzuceniem rybki do "kibla"?


Ps.uzupelnilem miejscowosc w opisie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no ale gdzie ja napisalem ze niechce ich oddac? znasz wogole realia w oddawaniu samcow? Przyjedz to Ci oddam nawet 2 lub 3 a sobie zostawie jednego. Wszyscy ktorzy oglaszaja sie a gieldzie i pytaja o samce saulosi na mozliwosc wyslania nie sa juz zainteresowani, pierwszym czyikiem odrzucajacym jest cena, a drugim wedlug nich klopot z przesylka (nie rozumiem jaki to klopot z ich strony, ale widocznie jakis istnieje).


Powyzszy post zostal napisany po sprawdzeniu kilku osob z gieldy Malawi jak rowiez z kilku innych stron tego typu w internecie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.