Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano
18 minut temu, luck83 napisał:

Śmiej się, ale parę razy przeszło mi to przez myśl w ostatnich miesiącach..  ;) 

Poważnie. Jeśli to jest ryba, która na prawdę się Tobie podoba to zamawiaj. Są droższe ok, ale nie musisz kupować 10 młodych, redukować i kombinować komu wydać resztę. 

Opublikowano
7 minut temu, luck83 napisał:

Musiałbym pewnie pojechać osobiście do Niemiec..?

Hodowla Cichlidenstadl..?

 

 

 

 

Poprzez TanMal lub  Demasoni. Do nich masz w miarę blisko. Pytaj i działaj?

Opublikowano

Skoro kierunek myślenia i poszukiwań idzie w stronę odłowu to przejrzę stocklisty, aby wyłuskać perełki u nas niszowe bądź wręcz niespotykane i sprowadzić takową perełke do siebie.

Może to czas na ten właśnie kierunek - nie ilość, a jakość.. 

  • Lubię to 1
Opublikowano

Możliwe, że doleję oliwy do ognia, ale... w jaki sposób możemy mieć 100% pewności, że wydane przez nas 150-200-300 EUR na wymarzone ryby z odłowu, faktycznie pozwolą nam cieszyć się rybami z odłowu, a nie... rybami z pokolenia F1 lub co gorsza niższych ?
Czy w tym przypadku pozostaje nam 'jedynie" liczyć na uczciwość i bazować na "renomie" sprzedawcy/pośrednika/hodowcy .. ? 

Opublikowano
6 minut temu, luck83 napisał:

Czy w tym przypadku pozostaje nam 'jedynie" liczyć na uczciwość i bazować na "renomie" sprzedawcy/pośrednika/hodowcy .. ? 

Łukasz...myślę że to przede wszystkim zaufanie. Nie licz na żadne certyfikaty bo takie to sam możesz sobie wydrukować.

Opublikowano
3 minuty temu, luck83 napisał:

Możliwe, że doleję oliwy do ognia, ale... w jaki sposób możemy mieć 100% pewności, że wydane przez nas 150-200-300 EUR na wymarzone ryby z odłowu, faktycznie pozwolą nam cieszyć się rybami z odłowu, a nie... rybami z pokolenia F1 lub co gorsza niższych ?
Czy w tym przypadku pozostaje nam 'jedynie" liczyć na uczciwość i bazować na "renomie" sprzedawcy/pośrednika/hodowcy .. ? 

Lukaszu problem ten może być jednym z wielu. A jaka jest pewność, że ryby z odlowu słabo przystosowane to warunków akwariowych przeżyją? Wydasz kilkaset ojro a po kilku dniach ryby ... Może to zabrzmi strasznie ale mniejsza strata jest w przypadku ryb hodowlanych kupionych z 10-20zł. 

Opublikowano
1 minutę temu, Jerry_jerry napisał:

A jaka jest pewność, że ryby z odlowu słabo przystosowane to warunków akwariowych przeżyją?

Ten aspekt również jest bardzo istotny. O ile nie najistotniejszy, bo wszakże nam, Miłośnikom Pielęgnic zależy na tym, aby ryby żyły w zdrowiu.  
Może okazać się tak, jak mówisz, że kilkaset EUR zostanie wydane, ryby przejadą pociągiem całą Polskę, a po wpuszczeniu do domowego zbiornika coś nie zagra.. albo, nie zagra już w trakcie transportu.. Ryzyko jest bardzo duże.

4 minuty temu, AndrzejGłuszyca napisał:

Łukasz...myślę że to przede wszystkim zaufanie. Nie licz na żadne certyfikaty bo takie to sam możesz sobie wydrukować

Nie liczylem na certyfikaty, bo to "tylko" kawałek papieru, który z kazdej drukarki wyjść może w treści, jakiej chcemy.
Właśnie chodziło mi o to zaufanie, uczciwość. 

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Obsada: Aulonocara fire fish + Aulonocara ob marmalade Polecicie dietę? Hodowca (z Żor) polecił mi Discus red booster granules dla lepszego wybarawnienia.
    • Ooo... mam blisko do kolegi, 1,5h drogi i oglądanie na żywo 😉
    • Tło jest kosmiczne! Jak byś chciał to mogę Ci przywieźć do Częstochowy kilkanaście sztuk Tramitichromis intermedius kambiri (jestem w każdy poniedziałek) . Mają około 1-1,5 cm. Oczywiście za darmo  
    • Rewelacyjnie wygląda nowa odsłona👍 wszystko się ze sobą ładnie zgrywa. Tło chyba wyszło z pod ręki AquaDan? Sądząc po aranżacji celujesz raczej w non mbune🙂
    • @ziemniak Świetnie to wygląda, ta duża ilość roślin na górze też. 👍 Doniczki nie przeszkadzają w obsłudze akwarium, stojąc na szybach nakrywkowych? Jeśli jest nieco miejsca z tyłu nad akwarium, to pomyślałbym o dorobieniu 1-2 niewielkich modułów do przyklejenia na ścianę, jakby przedłużenia skał ponad powierzchnię wody - moim zdaniem wyglądałoby obłędnie. I hydroponikę zrobiłbym na całej długości, tak jak masz teraz te rośliny. 😀 Takie korytko, coś jak u mnie, no ale trzeba by robić pokrywę. P.S. Zdjęcia znad jeziora, w stopce - też świetne. 💪
    • Tło zarośnie glonami i będzie wyrywać z butów. Super. Kto robił Ci tło, czy to dzieło Twoich rąk? 
    • Wody mniej ponieważ tło swoje zajmuje ale powiem tylko jedno słowo - Pięknie 🤩
    • Żółte cały wieczór siedzą w ławicy w jednym rogu. Ciekawe, czy boją się jakiegoś tarłowca, czy coś im innego przeszkadza.
    • Nowa odsłona akwarium 260x55x70h (~1001 litrów) Wody weszło około 670 litrów, czyli około 100 litrów mniej niż w poprzedniej wersji. Tym razem za filtrację odpowiada komin o wymiarach 15x40 cm wypełniony gąbkami 10-30 PPI oraz kształtkami K1. W środku pompa Jebao DCP-2500. Oświetlenie bez zmian, dwie belki LED po 260 cm z modułami RGB i 11.000 k.  Więcej osprzętu nie ma. Całość w szczycie doby to pobór około 30 W. Grzałki nie mam, bo zimą temperatura rzadko spada poniżej 22 stopni. Zrezygnowałem z pokrywy. Akwarium jest przykryte sekcjami szyb nakrywowych, na których w tylnej części położyłem doniczki z roślinami. W przyszłości planuję w rogu hydroponikę. Płótno nad akwarium kupiłem w tym roku nad brzegiem jeziora. Mam szczerą nadzieję, że wykonał go lokalny artysta. Nałożyłem go na ramkę z listewek. Obsada to dalej niewiadoma.
    • Dlatego zastanów się czy faktyczne musisz  zmieniać. Teoretycznie im filtr ma większą wydajność , większy pobór mocy itp. tym będzie bardziej głośny. Ale to tylko teoria  bo może się zdarzyć , że ten o mniejszej mocy itp. może okazać się głośniejszy bo np. wirnik jest źle dopasowany i bije na ośce. Spójrz na to jeszcze z innej strony a mianowicie czy planujesz zmieniać akwa na większe?  Jeżeli tak to bym śmiało brał ten który będzie dedykowany do ewentualnego nowego litrażu.  Nikt Ci nie da 100% gwarancji , że konkretny filtr będzie cichy.  Zasugeruj się opiniami na ich temat ale ryzyko zawsze będzie. Ostatecznie zawsze można wyciszyć szafkę i znajdziesz tutaj kilka tematów o tym jak to zrobić.
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.