Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Witam 

Niedługo startuje z akwarium i już planuje filtracje. Posiadam już filtr JBL900 który pozostał ze starego zbiornika, myślałem żeby wykorzystać go jako biologa. Teraz pojawia się pytanie co potrzebuje dokupić i jak to rozplanować żeby jak najmniejszym kosztem dobrze się to zgrywało. 

Myślałem o falowniku Rw8 i Aquaelu Turbo 2000 jako mechaniku. Jakieś porady albo sugestię? 

Opublikowano (edytowane)

Na początek ile litrów ma zbiornik?

Myślę że niezależnie od litrażu ten filter będzie troche za mały. Ja bym wykorzystał ten filter jako mechanik a dokupił drugi podobny albo i wiekszy (jbl e1501, unimax 500, ikola 600) jako biolog z prefiltrem hw 603a i do tego falownik rw8, bez filtra wewnetrznego.

Edytowane przez SlavekG
  • Lubię to 1
Opublikowano

akwarium w sumie najlepszym wypadku bedzie miało 200cm i niecałe 700l. Wiem że ten filterek to troszkę mało ale chciałem go wykorzystać. 

Przy ustalaniu filtracji kierowałem się filmikiem AkwaŁobuza w którym mówił że biologia w malawi wcale nie musi być taka duża więc pomyślalem ze się nada ten kubełek akurat ew. do niego jakiś prefiltr i biologia bedzie z głowy. Tylko dobrze zadbać o mechanikę.

Opublikowano

Ten JBL900 to możesz wykorzystać co najwyżej jako biologa z jednym litrem Matrixa rozłożonym po wszystkich koszykach równomiernie i małym prefiltrem gąbkowym na wlocie. Do ogarniecia filtracji mechanicznej w takim zbiorniku jak planujesz potrzebujesz filtra o dużej wydajności faktycznej a nie na papierze. Możesz pokusić się o budowę narurowca albo kaseciaka, z gotowych rozwiązań droższe to FX6, tańsze Ikola 1200 maxx lub JBL 1901 lub Unimax 700, do tego falownik np. Jecod Rw-8. 

Opublikowano

Jeśli chodzi o falowniki, to u mnie pracuje RW-15 na 3-4 biegu. Dodatkowo cyrkulacja, to kaseciak na DCT-4000 (2-3 bieg).

Akwarium 170x70x60 [cm], mbuna. Nie narzekam na cyrkulację. 

Opublikowano

Możesz dać dowolne medium przeznaczone do filtracji biologicznej, nie więcej niż litr, bo nie ma takiej potrzeby. Zaproponowałem Matrix, bo takiego obecnie używa, ale może być lawa wulkaniczna, Aquael BioCeraMAX Pro 1200 lub Bioceramax 1600, JBL Cermec lub Micromec, Fluval Biomax. 

Jeżeli nie przeszkadza ci sprzęt wewnątrz akwarium to na mechanika  możesz dać tego AC2000 z prefiltrem Eheima, prefiltr sprawdzi się lepiej od samej gąbki w trakcie wyjmowania do czyszczenia. Jednak żeby zapewnić właściwą cyrkulację będziesz musiał falownik też zainstalować.

Opublikowano (edytowane)
4 godziny temu, bobanr napisał:

Jeśli chodzi o falowniki, to u mnie pracuje RW-15 na 3-4 biegu. Dodatkowo cyrkulacja, to kaseciak na DCT-4000 (2-3 bieg).

Akwarium 170x70x60 [cm], mbuna. Nie narzekam na cyrkulację. 

U mnie w 180x60c60 cm chodzi rw-8 na drugim biegu

4 godziny temu, theboogie2k napisał:

czyli zewnętrzny kubeł bedzie mocniejszy i bardziej odpowiedni niż wewnetrzny turbo 2000? 

Zaden wewnetrzny filter nie zrobi tego co zewnetrzny. U mnie w 600L 180cm chodzi fx-6 i na wezu zasysajacym mam wpiety korpus narurowy jako mechanik. Do tego falownik rw-8

Edytowane przez SlavekG
Opublikowano

Jak dobrze rozumiem to myśle nad czymś takim:

-Jbl900(w nim litr biologii)  plus prefiltr HW z gąbkami lub watą.

-AC2000 plus prefiltr eheim z watą 

-Falownik powiedzmy że RW8 

Taki zestaw bedzie wystarczający? Ewentualnie gdy bedzie źle to dozbiera się troszkę funduszy i zainwestuje w duży kubeł powiedzmy ze ta ikola1200.

Opublikowano
7 minut temu, SlavekG napisał:

Zaden wewnetrzny filter nie zrobi tego co zewnetrzny.

Nie wiem czy dobrze zrozumiałem, ale moim zdaniem jest odwrotnie. Nie chodzi mi o moc, a o powierzchnię zasysającą...zbierającą nieczystości. W filtrze wewnętrznym jest dużo większa niż w kubełku. Tu jest tylko końcówka rurki z kilkoma nacięciami. Kubełki zostały zaadaptowane do filtracji mechanicznej z powodu dyskretnego wyglądu (brak mebla w akwarium), ale nic nie jest lepsze w filtracji mechanicznej od wewnętrznego filtra.

 

  • Lubię to 2

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Dobieranie akwarium do rozmiaru blatu to trochę dziwny pomysł.  Ale jeśli masz miejsce na akwarium 200x50 to nawet nie zastanawiaj się nad 120x40x50, bo po kilku miesiącach stwierdzisz, że jest za małe i będziesz sobie pluł w brodę, że nie postawiłeś większego. Sprawdź jak duże akwarium możesz zmieścić w pokoju. Potem poprzesuwaj meble, żeby weszło większe. Potem pomyśl czy wszystkie meble są naprawdę potrzebne, sprzedaj te zbędne (budżet wzrośnie), poprzestawiaj znowu te które zostały, żeby zrobić więcej miejsca. Ścian na razie nie burz (to przyjdzie później, jak złapiesz bakcyla), blat olej i celuj w takie szkło i stelaż jakie tam wciśniesz.  Jeśli nie mieszkasz w zabytkowej kamienicy to stropem się nie przejmuj, akwarium 500l waży tyle co dwóch Amerykanów stojących obok siebie, stropy się pod nimi nie zawalają. Jeśli Twój tata się o nie martwi to możesz podłożyć płytę pod stelaż żeby lepiej rozłożyć obciążenie podłogi. Fajnie, że pytasz i szukasz rozwiązań, to dobrze wróży na przyszłość. Jeśli jednak zdecydujesz się na 120x40x50 to bierz tego Juwela o którym pisał @Bartek_De, też od niego zaczynałem - solidny zestaw na początek, służył mi lata bez żadnych problemów.       
    • Różnica w cenie spora. Ale możesz wziąć pod uwagę zamontowanie jednego wzmocnienia poprzecznego . Ja tak zrobiłem gdy pękło moje. Trochę to może komplikować 'grzebanie" w akwa ale niespecjalnie . To tylko kwestia włożenia tła w przyszłości  ale i z tym można sobie poradzić.
    • Część. Powiem Ci szczerze, przemyśl to jeszcze... 240l. to jest niezbędne minimum jeżeli chodzi o ten biotop. 2 gatunki aby panował względny spokój. Max 3 kolory ryb. Większość z nas to przerabiała. Postawisz zbiorniki i za chwilkę będziesz żałował wydanych pieniędzy bo akwarium bardzo szybko się optycznie skurczy... Pomyśl o salonie, tam jak postawisz 200x50 to nacieszy oczy wszystkich domowników i gości🙂 Kasę można dozbierać i postawić coś bardziej sensownego. Nie nawiam na siłę, tylko opowiadam z własnego doświadczenia😉  Życzę powodzenia!
    • Jasne, też fakt, mogłem szybciej wszystko opisać. Generalnie po rozmowach z tatą doszliśmy do tego że najlepiej by było zostać przy tych 240l, tata nie jest pewny czy strop by uciągnął jakieś większe punktowe obciążenie, a w tej sprawie wolę zaufać. Akwarium dla mnie najlepiej jakby stało w moim pokoju, więc nie jestem zbyt skory żeby stało na parterze. Co do budżetu, to mogę wydać maksymalnie 2.5 tysiąca, chociaż oczywiście dobrze by było gdyby wyszło mniej. Blat ma wymiary 2m długości na 50 cm szerokości. Wysłane z mojego SM-A125F przy użyciu Tapatalka
    • Od tego powinieneś zacząć planowanie. Przede wszystkim, ile możesz wygospodarować miejsca na akwarium i jaki masz na to budżet? Blat 10cm spokojnie wytrzyma, może masz kogoś znajomego, który wyspawa Ci stelaż pod ten blat. Jakie wymiary ma ten blat? A jak nie stelaż to na pewno taniej wyjdzie postawienie 3 cokołów z bloczków betonowych lub cegieł, na tym oprzeć blat i dorobić drzwiczki. Wszystko zależy od tego na co możesz sobie pozwolić. A jeszcze dobrze byłoby znać nośność stropu jeśli mieszkasz na piętrze. Jest wiele znaków zapytania, my możemy tylko gdybać...
    • Wiem że dobrze by było brać większe, z tym że szczerze bałbym się bo nie wiem do końca jaką nośność może mieć blat na którym chce to akwarium położyć - 240l, nawet ze skałami to nie jest właśnie np 400l + skały, a blatu raczej nie zamierzam wyrzucać. Nie wiem na ile to moja przezorność a na ile faktycznie może być niebezpiecznie, ale wolę dmuchać na zimne. Największym problemem by pewnie było znaleźć nogi do tego blatu które by to uciążenie zniosły, bo blat jest całkiem słusznej grubości - około 10 centymetrów. Wysłane z mojego SM-A125F przy użyciu Tapatalka
    • Skoro ma być 10mm to lepiej brać większe np 450l, litraż dwa razy większy a grubość szyby ta sama. Jeśli interesuje Cię malawi to ważna jest wielkość zbiornika, im większe tym lepsze choć nie każdy może sobie pozwolić na ogromny litraż to jednak różnica między 240l a 450l jest bardzo duża, masz przede wszystkim większy wybór gatunków, więcej ryb, mniej strat z powodu agresji.
    • Cześć, miło mi . Najprawdopodobniej będę kupował właśnie od Przemka, lub od akwaria.pro. Bardzo dziękuje za tak duży odzew, finalnie najprawdopodobniej będę brał akwarium właśnie z szyby 10mm. Przede mną jeszcze pewnie sporo czytania tego forum do tego czasu, ale już wiem w jakim kierunku działać . Wysłane z mojego SM-A125F przy użyciu Tapatalka
    • Mam i miałem już kilka różzych zbiorników od Wromaku. Nigdy nie bylo z nimi żadnego problemu. Obecny 375l stoi już 5 lat.
    • @Radiowski Witam Ziomka z pięknego miasta Torunia. 😉 Potwierdzam słowa Andrzeja. Mam od Przemka akwarium, co prawda sam je przywiozłem, bo akurat miałem wyjazd do Szczecina, ale wiem, że zorganizowałby Ci transport. Super wykonanie, zrobi co tylko zechcesz. Różne widziałem tu opinie na temat kontaktu z nim, ja zupełnie nie mogę narzekać, wręcz przeciwnie. Niemal na ostatnią chwilę udało mi się nieco powiększyć ostateczne wymiary zbiornika (początkowo miało być takie, jakie teraz planujesz) - także stawiaj od razu największe, jakie możesz, byś później nie żałował. 😉
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.