Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano
20 godzin temu, SlavekG napisał:

Spuchniety brzuch i nieprzyjmowanie pokarmu zazwyczaj = bloat i to nalezy leczyc, gdyz moze dojsc do infekcji kolejnych osobnikow a nie leczony bloat zawsze konczy się zgonem.

Wydaje mi się, że przy bloat powinny występować długie ciągnące odchody, a to u mnie kompletnie nie występuje.

Opublikowano (edytowane)

Zgadza się z tym ze te dlugie nitkowe odchody nie zawsze wystepuja, nawet jesli to nie bloat to nieprzyjmowanie pokarmu i spuchniety brzuch sugeruja blokade jelit a to się leczy podobnie jak bloat.

Edytowane przez SlavekG
Opublikowano
34 minuty temu, egon44 napisał:

Dlatego od początku pisałem że ryby są zapchane...

Oczywiście nie można też wykluczyć że to może być bloat...

Zapchanie pokarmem tak jak pisałem wykluczam w 99%, karmię w małych ilościach, to nie pierwsze młode pyszczki, które mam. Lecz pierwszy raz mam taki problem i nie wiem co robić.

 

Opublikowano
25 minut temu, geralt napisał:

Zapchanie pokarmem tak jak pisałem wykluczam w 99%, karmię w małych ilościach, to nie pierwsze młode pyszczki, które mam. Lecz pierwszy raz mam taki problem i nie wiem co robić.

 

Tu nie chodzi o zapchanie w sensie ze za duzo zjadly. Mowimy o infekcji jelit ktora powoduje ich zablokowanie. Ilosc podawanego pokarmu nie ma tu najmniejszego znaczenia.

17 minut temu, raiders napisał:

IMHO mimo wszystko zaczął bym od 2 dniowej głodówki i zobaczysz czy coś się poprawiło czy nie?
 

Glodowka tu nic nie pomoze, potrzebne jest leczenie takie samo jak w przypadku bloat.

Opublikowano
5 minut temu, SlavekG napisał:

Tu nie chodzi o zapchanie w sensie ze za duzo zjadly. Mowimy o infekcji jelit ktora powoduje ich zablokowanie. Ilosc podawanego pokarmu nie ma tu najmniejszego znaczenia.

Glodowka tu nic nie pomoze, potrzebne jest leczenie takie samo jak w przypadku bloat.

Wiem o co chodzi, napisałem tylko, że wykluczam przekarmienie. A chciałbym  znaleźć przyczynę i rozwiązanie problemu. Zastanawia mnie też czemu problem dotyczy tylko saulosi (5 padło, 2 słabo wyglądają), a hara ma się rewelacyjnie. 

9 minut temu, SlavekG napisał:

Glodowka tu nic nie pomoze, potrzebne jest leczenie takie samo jak w przypadku bloat.

 Chyba będę musiał tak jak piszesz podać jakieś lekarstwa.

Opublikowano
2 minuty temu, geralt napisał:

Wiem o co chodzi, napisałem tylko, że wykluczam przekarmienie. A chciałbym  znaleźć przyczynę i rozwiązanie problemu. Zastanawia mnie też czemu problem dotyczy tylko saulosi (5 padło, 2 słabo wyglądają), a hara ma się rewelacyjnie. 

 Chyba będę musiał tak jak piszesz podać jakieś lekarstwa.

Takie cos zazwyczaj powodowane jest przez stres spowodowany czymkolwiek, chociazby transportem. Moze sa jakis slabszy miot. Gdy ryba jest zestresowana oslabieniu ulega jej uklad odpornosciowy i wtedy bakterie ktore normalnie sa zwalczane przez uklad odpornosciowy atakuja go gdy jest oslabiony. Najczesciej wlasnie dochodzi do infekcji ukladu pokarmowego czego objawem jest jego blokada w lekkim stadium lub bloat w stadium ciezkim. Takie samo leczenie w obu przypadkach. Metronidazol z bactopur direct.

  • Dziękuję 1
Opublikowano (edytowane)
46 minut temu, geralt napisał:

@SlavekG czy możesz mi podać jakiś schemat leczenia?  

 

Jest kilka opcji podawania tego leku, ponizej masz jedna z nich ktora kiedys stosowalem

dzien 1 - 4 gramy / 100 litrow wody
przy tabletkach 250 mg jest to 16 tabletek / 100 litrow wody
dzien 2 i 3 - 1 gram / 100 litrow wody
przy tabletkach 250 mg jest sa to 4 tabletki / 100 litrow wody
dzien 4 - podmiana wody 50%
dzien 5,6,7,8,9,10 - podmiana wody od 10% do 20%  - tu mozna już karmic w malych ilosciach

Po zakonczeniu cyklu mozna powtorzyc  jeszcze raz w celu wybicia ewentualnie pozostalych cyst jesli problemem sa wiciowce.

Wraz z metronidazolem niektorzy stosuja tez Bactopur Direct lecz nie jest on konieczny a stosowanie go wymaga ponownego startu cyklu w akwa gdyz zabija on wszystkie bakterie.

Podczas leczenia metronidazolem wazne jest zeby swiatlo w akwarium bylo wylaczone a najlepiej zaciemnic zbiornik gdyz metronidazol jest lekiem swiatloczulym i szybko się w nim rozklada a leczenie jest nieskuteczne. Nie nalezy tez podawac pokarmow podczas leczenia. Metronidazol rozpuszczamy w jakims naczyniu i rozpuszczony wlewamy do akwarium.

 

 
Edytowane przez SlavekG
  • Dziękuję 1
Opublikowano
7 minut temu, SlavekG napisał:

...

Po zakonczeniu cyklu mozna powtorzyc jeszcze raz w celu wybicia ewentualnie pozostalych cyst.

Wraz z metronidazolem niektorzy stosuja tez Bactopur Direct lecz nie jest on konieczny a stosowanie go wymaga ponownego startu cyklu w akwa gdyz zabija on wszystkie bakterie.

Podczas leczenia metronidazolem wazne jest zeby swiatlo w akwarium bylo wylaczone a najlepiej zaciemnic zbiornik gdyz metronidazol jest lekiem swiatloczulym i szybko się w nim rozklada a leczenie jest nieskuteczne. Nie nalezy tez podawac pokarmow podczas leczenia. Metronidazol rozpuszczamy w jakims naczyniu i rozpuszczony wlewamy do akwarium.

 

 

O jakich cystach mowa? przybliżysz temat?

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Witajcie moi drodzy za 2 miesiące przychodzi moje nowe akwarium 200x80x70 wiec pora na dobór obsady. Mam nadzieje ze znajdą się jacyś specjalisci ktorzy cos podpowiedzą w tym temacie. Wybór padł jak w temacie na non mbuna a konkretnie na : Placidochromis sp. "blue otter"   (wyjadacz) Lethrinops albus ( grzebacz ) Copadichromis borleyi „Mbenji” ( lub ewentualnie Copadichromis sp. „virginalis gold”)  (toniowiec) Labidochromis caeruleus („yellow”) (skalniak)   Otopharynx tetrastigma * podoba mi się również Otopharynox Lithobates Black Orange Dorsal tylko nie pasuje mi za bardzo do obsady, duzo w internecie sprzecznych informacji choćby dotyczących temperamentu czy terytorializmu. Załozenie bylo takie zeby zbiornik był maksymalnie reprezentatywny z jak najwieksza iloscia wybarwionych samców. Tu pojawia się wazne pytanie w przypadku zaproponowanej obsady na ile samców i samic moge sabie pozwolić ??  Starałem się dobrać obsadę spokojną o podobnych upodobaniach pokarmowych i różnych upodobaniach terytorialnych ( jak na akwarium oczywiscie ) i róznym zachowaniem.  Czy powyzsza obsada ma sens czy moje załozenia nie są błędne  ???
    • U mnie lek na płochliwość to przerybienie lub dodanie non-mbuny która u mnie nigdy nie była płochliwa. W momencie kiedy mbuna ciągle przestraszona siedziała pochowana to non-mbuna jak gdyby nigdy nic ciągle pływała po całym akwa, pod lustrem wody i przy miejscu karmienia zwłaszcza jak ktos podchodził do akwa to od razu kotłowanina przy przedniej szybie w miejscu karmienia. W ten sposób mbuna uczy się od non-mbuny takiego zachowania i płochliwość ustępuje.
    • I oczywiście data ważności testów zachowana
    • Zmierzyłam powtórnie, test na azotany wytrząsałam przez 1min, wyniki takie same, NO3 nadal pomiędzy 1 a 5.
    • Jeśli możesz to zrób też pomiar na wodzie z innych źródeł - kranica, mineralna, z innego akwarium, etc. i porównaj, jeśli wszystkie wyjdą podobnie, to albo źle testujesz albo test wadliwy.  Sprawdź też datę ważności na dnie pudełka. Nie wiem jak z innymi, ale u JBL przeterminowane testy są tylko do wyrzucenia. 
    • @Tomasz78 może tak jak mówisz była to trefna partia. Na forum więcej osób się skarżyło na ten test więc zdecydowałem się zakupić po prostu Zooleka.
    • Trafiłeś na jakąś wadliwą partię. U mnie test NO3 spisuje się bardzo dobrze pod warunkiem że stosuję się do starej instrukcji, czyli wstrząsanie 1 minuta. Pomiar wody w akwa przed podmianką 30, woda z kranu 1-3, także logika tu jest, dodatkowo wspomagam się testem salifert i wyniki są takie same. Można się tylko domyślać co JBL odpie...lił z ta nową instrukcją, może starzy pracownicy co ten test wymyślili odeszli/zostali zwolnieni... nowi pracownicy pojęcia niemają co robią... trudno stwierdzić co tu się stało. Nie może Ci się wydawać, żeby pomiar był dokładny musi być dokładnie 1 minuta silnego wstrząsania, nastepnie czekasz 10 minut do całkowitego rozwinięcia koloru.
    • Czyli kucie i wylewka sprawa jasna w takim razie  a stelaż z suporexu  8 czy 12 i na to blat ma sens ? Bo widziałem w necie kilka takich zdjęć ale nie znam nikogo osobiście żeby podejrzeć i zobaczyć jak to wygląda w praktyce z otwarciami na kable, rury od filtra itd
    • Ja miałem trzy razy taką sytuację, która za każdym razem trwała od tygodnia do dwóch. - pierwsza - przyczyną tak jak u @hilux był wyjazd wakacyjny, - druga - przyczyną było polowanie siatką na kilka określonych ryb, - trzecia (najśmieszniejsza) - zwykle ubieram się w jakieś stonowane kolory, założyłem pomarańczową koszulkę do biegania i poszedłem nakarmić ryby  Myślałem, że się pozabijają o skały! Przez tydzień tak reagowały na podejście do zbiornika.  @Maciek 1205 Nie podałeś nigdzie informacji jak długo ryby pływają u Ciebie?
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.