Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Cześć,

Tak jak zasugerowałem w temacie powitalnym, chciałbym skonsultować z Wami obecną obsadę swojego zbiornika.

Po wielu perypetiach z doborem obsady (sprzedający hodowca wybił mi skutecznie z głowy moje pomysły i zaszczepił ambicję na nietypową obsadę - która zresztą nie wypaliła) aktualnie pływa tu 17 Demasoni: 3 samce i 2 pewne samice, reszta - trudno powiedzieć, kołują ze wszystkimi innymi / lub uciekają tylko od wszystkich) i 13 Msobo 2 pewne wybarwiające się samce, kilka z 2-3 atrapami i chyba 6 szt jak na razie bez atrap.

Ogólnie ten zestaw zdaje się być zgrany jak na dzień dzisiejszy ( żadnych ofiar śmiertelnych, poważniejszych pobić ) aczkolwiek wybiegając w przyszłość chciałbym mieć komfort pewnych opcji wybranych w porozumieniu z najbardziej doświadczonymi.

Z tego co ostatnio czytam, wiem, że zdecydowanie odradzacie Msobo i Demasoni do 240, ale zanim je wybrałem widziałem parę postów gdzie ten zestaw się pojawiał i chciałem spróbować. Demasoni są jednak małe, a to był argument przeważający na + do małego zbiornika i z tego co czytałem wcale nie dużo większe wariaty niż polecane często Maingano.

Msobo został wybrany jako przełamanie niebieskiego i jako "kompetentny strażnik" frywolności dla Demonków.

Czas jednak pokazał, ze moim faworytem wizualnym są teraz zdecydowanie Msobo - i nawet byłbym gotowy się zadowolić jednogatunkowym układem 2+X gdyby oba samce były na 80% wybarwione. Spowodowane jest to między innymi tym, że Demasoni nie wyglądają u mnie tak jak na wszystkich filmikach YT. Do końca ubiegłego roku wszystkie pływały wybarwione akceptowalnie, natomiast teraz z miesiąca na miesiąc pojawia się kolejny cień ( aktualnie 3 teraz pływają bez wybarwienia - 3 full color z liczących się samców no i kilka ( pewnie samic przyzwoicie wyglądających ). Dodatkowo alfa Demasoni chyba skutecznie blokuje proces pełnego wybarwiania się samców Msobo od ponad 4 miesięcy.

Zastanawiam się czy będzie tylko gorzej, czy może nastąpić jakiś zwrot, np. dokładając im kamieni, tak żeby przynajmniej te 3+9 Demasoni cieszyło oko w pełnej barwie - czy zawsze trzeba się liczyć z cieniami, nawet jak wszystkie samce będą miały obrane rewiry to wtedy samice zaczną tracić na atrakcyjności ?

Ewentualny restart obsady, ostatecznie też rozważam bo 5 sztuk wybarwionych na 16 czy nawet 18 pływających to nie jest to co mnie kręci - i ryb pewnie tym bardziej.

 

Opublikowano

Masz za mało kryjowek -kamieni  . Dla Demasoni potrzeba  rumowisk by mogły się  schować przed dominującymi osobnikami.  

  • Dziękuję 1
Opublikowano

Zrezygnowałbym z Demasoni, w tak małym litrażu gatunek ten ogranicza cię z obsadą bo musisz je trzymać w większej grupie. W ilości mniejszej niż te kilkanaście sztuk zaczną ci się skutecznie eliminować

Wysłane z mojego LG-H850 przy użyciu Tapatalka

  • Dziękuję 1
Opublikowano
19 godzin temu, raiders napisał:

Dobrze rozumiem że masz 30 ryb w 240l?emoji33.png

Tak, ale to młodzież jeszcze do redukcji wciąż - między innymi po to ten temat

---------

Pozostałym dzięki za pierwsze sugestie, nie ukrywam, że chyba jednak najbardziej się skłaniam od dłuższego czasu do sprzedania Demasoni.

Pytanie co dalej ?

Msobo jedno gatunkowo czy (wymienię w kolejności wszystkich akceptowanych mbuna jeszcze w tym litrażu jakie kiedykolwiek widziałem i w kolejności w jakiej mi się podobają):

1. z Auratusem ( pytanie czy to nie droga z deszczu pod rynnę - też spotykałem podzielone zdania)

2. z Interruptusem/Johanni ( pytanie czy samice Msobo nie będą mordować nowych koleżanek i czy samce będą się wybarwiać we wszystkich gatunkach jak należy)

3. Parallelusem - ostateczne do przyjęcia, ale tu duży problem z dostępnością - widziałem je jedynie w ofercie Cichlidenstadl większe osobniki 6-8 cm dość drogo.

Dodatkowo od razu dopiszę, że gatunki takie jak: Saulosi, Hara, Chisumulae, Sprengerae nie przypadły mi jakość do gustu, no i typuję w ładne samice, bo układy z ultra przepięknym samcem i brzydkimi samicami to też nie to, co będzie cieszyło oko na najbliższe lata (niestety, ale aktualna przestrzeń mieszkaniowa nie rokuje na większy baniak za szybko).

Opublikowano
6 minut temu, Xime napisał:

3. Parallelusem - ostateczne do przyjęcia, ale tu duży problem z dostępnością - widziałem je jedynie w ofercie Cichlidenstadl większe osobniki 6-8 cm dość drogo.

...bo jest na liście gatunków zagrożonych wyginięciem.

 

9 minut temu, Xime napisał:

1. z Auratusem ( pytanie czy to nie droga z deszczu pod rynnę - też spotykałem podzielone zdania)

...przy jego agresji raczej nie jest polecany do 240 litrowego akwa. Wielu kolegów się na to decyduje ale nie wszystkim to się udaje. Sławek @Bezprym  może coś na ten temat powiedzieć ze swojego doświadczenia.

  • Lubię to 1
  • Dziękuję 1
Opublikowano

Dołóż kamieni to powinno podnieść szanse na wybarwienie kolejnych demasoni. Co do Msobo to jak podrosną samiec demasoni nie będzie miał nic do gadania ale i tak wątpię w pełne wybarwienie dwóch samców w 240 litrach. Jak ryby jeszcze małe to nie ingeruj i obserwuj. Jeśli chodzi o twoje typy to podzielam twoje obawy odnośnie auratusa i interruptusa.

  • Dziękuję 1
Opublikowano

Interruptus czy johanni to niezbyt dobre połączenie z msobo.

Auratus do takiego baniaka się nie nadaje, ale jest kompromis- Melanochromis dialeptos lub simulans. Sam jestem miłośnikiem Melanochromisów i widzę, że są dobrym wyborem do obsady, ponieważ nie są teryrorialne. Z msobo te mniejsze i spokojniejsze Melano dobrze by się zgrały.

Możesz zrobić też jak proponuje przedmówca. Zostaw już jak jest, dołóż kamoli i czekaj na odzew msobo. Jeśli tak słabo rosną przy demonach, to można je nauczyć jeść z ręki i dokarmiać trochę mięskiem. Przy okazji łatwiej będzie redukować ryby w przyszłości?. 

  • Dziękuję 1
Opublikowano
4 godziny temu, Xime napisał:
23 godziny temu, raiders napisał:

Dobrze rozumiem że masz 30 ryb w 240l?emoji33.png

Tak, ale to młodzież jeszcze do redukcji wciąż - między innymi po to ten temat

Tą młodzież masz od roku, więc to już nie jest młodzież. Najpierw zastanowił bym się, dlaczego ryby tak słabo rosną? Po roku powinny być dużo większe. Inne byś miał wtedy też zachowanie ryb i inne problemy, więc najpierw rozwiąż ten problem. 

  • Dziękuję 1
Opublikowano

Dzięki serdecznie za wszystkie sugestie - zacznę od dogruzowania zbiornika bo to i tak mnie nie minie oraz spróbuje potresować msobo (w rezerwie zostawię opcję z simulansem).

Na sugestię kolegi założę też oddzielny temat odnośnie problemu tempa wzrostu ryb, bo nie mam pojęcia co mogę robić źle ...

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • To Ty jesteś bardzo dzielny, albo bardzo silny, albo masz nieduże akwarium. Przy zbiorniku 160 litrów - wielkość mini jak na malawi - podmiana 25% to jest 40 litrów - wiadrami w jedną i w drugą. Przy większych akwariach odpowiednio więcej. To już chyba lepiej ciągnąć węże.  Jak już się upierasz przy targaniu tej wody, to wygodniejsze od wiader mogą być kanistry - trudniej rozlać. Ja tak na razie uzupełniam wodę w dolewce.  Jeżeli masz miejsce w szafce - mnie się takie rozwiązanie bardzo sprawdziło - można tam zamontować narurowca i na czas poboru wody łączyć go z siecią wężem ogrodowym z szybkozłączką.  Z drugiej strony wpiąłem zestaw na stałe do rury prowadzącej wodą z sumpa do akwarium. Jak widać na zdjęciu, założyłem też elektrozawór z wyłącznikiem pływakowym, żeby nie przelać.  Co do wkładów - mam polipropylenowy, odżelaziający i węglowy. I jeszcze jedno drobne udogodnienie: Wąż doprowadzający wodę do filtra podpinam do baterii prysznica. Żeby nie musieć za każdym razem odkręcać węża i nakręcać końcówkę do podłączania szybkozłączki, wąż prysznica dokręciłem do szybkozłączki z gwintem zewnętrznym 1/2" (trochę się naszukałem w internecie). Tym sposobem przepinam tylko węże. Zastanawiam się jeszcze nad założeniem za elektrozaworem trójnika i podłączeniu tam modułu z żywicą jonowymienną - w ten sposób ogarnę też temat uzupełniania wody w dolewce.   Podmiana.pdf
    • Poziome psy - Melanochromis auratus Plamy - Nimbochromis livingstonii Bez Pasów - 3 x Pseudotropheus sp. 'acei' Pionowe pasy - słabo go widać, Chindongo demasoni albo Chindongo saulosi Ta największa, trudno powiedzieć, jakiś Pseudotropheus? W tej misce, bez napowietrzania i przykrycia za długo nie pożyją.
    • Siemka potrzebuje info co za pyszczole tu pływają 😁😁😁🍺
    • Cześć  To stary temat ale i mnie aktualny ponieważ mój samiec Yellow od ponad pół roku na zmianę bździ się z dwoma samicami Saulosi , już chyba z osiem razy nosiły w pysku młode ale jak na razie przetrwały dwie jedna ma jakieś  4 cm a druga jest jeszcze tyci tyci maleńka 
    • @Tomasz78https://forum.klub-malawi.pl/search/?q=Hexpure &quick=1  W podanym linku są 4 tematy różne w tym jeden właśnie ten tutaj. W szukajce zaznacz WSZYSTKO  wtedy szuka w zawartości całego forum.
    • Napiszę tutaj bo wpisując w wyszukiwarkę hexpure wyskoczył tylko ten temat. Moje spostrzerzenia po użyciu hexpure w porównaniu do purigenu. Jeżeli coś jest tanie a tak samo dobre jak te drogie to zapala się czerwona lampka - gdzieś tkwi jakiś "haczyk". No i znalazł się owy "haczyk". Jeżeli chodzi o czystość wody to oba preparaty krystalizują wodę tak samo, oba po 4 tygodniach tak samo zabrudzone na kolor brązowy. Różnica wyszła w regeneracji. Oba regeneruję wybielaczem ace. Hexpure wybielało się 3 dni zużywając 1 litr ace i to nie wybieliło do białości. Nalałem około 300 ml ace do 125ml hexpure tak jak robię to w przypadku purigenu, po 24h wybieliło może w połowie, i tak jeszcze 2 razy powtarzałem aż zużyłem 1 litr. Natomiast 125ml purigenu po użyciu 300 a nawet 250 ml ace po niecałych 20h wybiela do białości. Wniosek z tego taki że hexpure opłaca się tylko w tedy jeśli używa się go jednorazowo. Jeżeli hexpure działa tak jak purigen latami to na wybielacz wydamy więcej. Purigen regeneruje co 4 tygodnie zużywając 300ml ace, więc zaokrąglając 1 litr ace starcza na 3 miesiące, czyli rocznie 4 litry, powiedzmy że litr ace kosztuje 10 zł, to roczny koszt 40 zł. Hexpure po 4 tygodniach użycia zużywa 1 litr ace, czyli rocznie potrzebuje 12 litrów czyli 120 zł. Hexpure 300ml kosztuje 60 zł. Purigen 250ml kosztuje 110 zł. (Aktualne ceny ze sklepu "trzmiel") Ale na ace trzeba rocznie wydać 80 zł więcej. Wnioski wyciągnijcie sami, a może ktoś ma inne spostrzeżenia?  
    • Parametry wody to: NO2 - 0,25mg/l NO3 - 25mg/l Twardość całkowita  GH - 3dH - mam uzdatniacz Twardośc węglanowa KH - 20dH ph - 8,0 Cl2 Chlor - 0mg/l   Przed uzdataniaczem mam GH - około 6-7dH I myślę by przed podmiana przefiltrować bardziej pozbyc się azotynów najwyzej dodac do wody seachem cichlid lake salt + malawi buffor
    • A jakie masz parametry wody w kranie, że aż tyle tego szpeju potrzebujesz?
    • Pytanie zrobił bym zestaw składający się z : - 3x obudowa https://sklep.osmoza.pl/obudowa-gw-kp10-14-p-138.html w pierwszej obudowie dał bym filtr do 1mikrona https://sklep.osmoza.pl/wklad-polipropylenowy-gw-ps1-10-p-1580.html w drugiej obudowie węgiel https://sklep.osmoza.pl/wklad-weglowy-blokowy-gw-bl-10-p-732.html w trzeciej obudowa na złoże https://sklep.osmoza.pl/obudowa-gw-e-10c-p-1751.html + https://sklep.osmoza.pl/zloze-do-usuwania-azotanow-a520e-p-461.html wszystko zepnę to https://sklep.osmoza.pl/stelaz-plastikowy-ptbt-1-p-2532.html by trzymało się kupy + złączki aby się wpiąć w kran lub słuchawkę, wodę będę nalewał do wiadra i z wiadra do akwa by nie ciągnąc mega dużo węża. Czy taka konfiguracja będzie okej czy wystarczy tylko węgiel + złoże A520e, wydaje mi się że lepiej wstępnie przefiltrować by nie zapychał się węgiel. Czy będzie okej??
    • Witajcie, po wielu latach czekania zaczynam bawić się w Malawi ,na początek trochę zdjęć. Akwarium kleił niezawodny Marcin Horosz akwaria pro ,szafka zaprzyjaźniony stolarz ,kamienie moje osobiste z ogrodu.
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.