Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano (edytowane)

Witam,

wiem już że mam źle dobrana obsadę do akwarium (112l - 3 duże yellow i 3 małe yellow, 1 Aulonocara red rubin, 4 bocje i 2 glonojady). Mimo mojego przywiązania do bocji będę musiała je oddac. Problem jest w tym że ten Red rubin ma jakiś problem zdrowotny. W innych postach koledzy pisali że są źle karmione ( z racji że są małe dostają płaty Malawi, dla dużych groszki Malawi czasami lasonogi i sporadycznie świeżego ogórka). Skoro karma jest zła a za tym Red rubin ciągnie się ciągle dllluga "nić" proszę o pomoc w doborze pokarmu.

Edytowane przez odysea6
Opublikowano

Witaj:) w tym dziale rozmawiamy wyłącznie o obsadach, więc w kwestii pokarmów musisz pytać w dziale "Żywienie".

Odnośnie obsady. W zasadzie należałoby pozbyć się obecnych ryb i ułożyć obsadę od podstaw. Bocje i glonojady to nie ten biotop, potrzebują innych warunków do życia i m.in. dlatego (pozostaje jeszcze kwestia agresji i terytorializmu pyszczaków) nie łączymy ich z rybami z jeziora Malawi. To po pierwsze. Po drugie gatunki malawi, które posiadasz tj. Labidochromis caeruleus "yellow" i aulonocara red rubin (pomijam fakt, że to sztuczny twór) - nie nadają się do zbiornika 112 l. W takim litrażu nie ma wielu opcji, najczęściej polecaną jest chindongo saulosi w układzie jednosamcowym 1+4. To absolutne maksimum do tak małego zbiornika, który w zasadzie w tym biotopie powinien być traktowany jako akwarium przejściowe.

Opublikowano

Pierwsze i najważniejsze, Twoje akwarium nie nadaje się do hodowania ryb z jez. Malawi,  myślę że zamiast szukać pomocy w doborze pokarmów, lepiej będzie jeśli oddasz te ryby czym prędzej do sklepu, ponieważ będą się męczyć w tak małym zbiorniku.
 

Opublikowano

Ja bym tak tym oddawaniem do sklepu nie szastał, nie wiadomo gdzie trafią dalej, a mogą nawet do małej kostki czy kuli.

Opublikowano

Wiem że będzie ciezko je oddać bo w zoologicznym dużych pysiow nie chcą brać ? a według mnie większą szkodę wyrządze jeśli tej rybki nie wyleczę niż jak będą siedzieć w tym akwarium. Ja proszę tylko o pomoc jak ją wyleczyć 

Opublikowano

Zawsze może spróbować kupić akwarium 300l i spróbować je dalej hodować, jeśli masz delikatne serce ;).

Napisz jeszcze raz czym karmisz (tylko tym razem nazwy) a moderatora może poprosimy o przeniesienie wątku do odpowiedniego działu.

Dodatkowo zrób jakieś fotki tym rybom, być może mają widoczne ślady choroby. Czy mierzysz parametry wody ? jeśli tak to napisz jakimi testami i co tam wyszło ?

Opublikowano (edytowane)
7 minut temu, Pleziorro napisał:

Napisz jeszcze raz czym karmisz (tylko tym razem nazwy) a moderatora może poprosimy o przeniesienie wątku do odpowiedniego działu.

Rafale..w dziale choroby koleżanka ma już temat  bo rozumiem ,że tego dotyczy się powyższa Twoja wypowiedź. A poniżej link do działu choroby w którym koleżanka już prosi o pomoc :

 

Edytowane przez AndrzejGłuszyca
Opublikowano

Dziękuję za przeniesienie postu. Kwestia zakupu większego akwarium oczywiście jest w planach, ale aktualnie czeka mnie większy wydatek i akwarium i szafka pod nie muszą zostać odłożone na później. 

Jeśli chodzi o karmienie obawiam się że to raczej nie z przekarmienia gdyż karmię je raz dziennie a czasem robię glodowke, a mimo wszystko ciągnie za sobą długą nić

IMG_20180122_162203.jpg

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.