Jump to content

Co to za choroba


Recommended Posts

Witam moje akwarium to 300 litrów filtracja narurowa, ostatnio dostałem od kolegi bo likwidował zbiornik pyszczaki Pseudotropheus demasoni mam je 2 dni i coś się z nimi dzieje dziwnego

c88ebcb2ed62ca76fdfbb31b72768dd7.jpg

a91c0f9acd7ac4137814f54a851c0110.jpg

a91c0f9acd7ac4137814f54a851c0110.jpgc9924c02e9c1b35272cfc7fe2835caae.jpg

664f6030a0dbe465edf8d3ebafe399e9.jpg04e088c7aac4844cdd1cdf161a90bd0f.jpg1a15d34664cfaefe1e7426e1b991d778.jpg

Pomocy co się z nimi dzieje ??

Dziwne płetwy i grzbiety to jakaś choroba czy co??

 

 

Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Link to comment
Share on other sites

Parametry wody z testów ok z innymi rybami nic się nie dzieje tylko te, nie gatunki acei 6 sztuk ,Livingstona 8 sztuk yellow 4 sztuki demasoni 12 sztuk


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Demasoni z 8 sztuk jest zszarpanych jak się dowiedzieć która ryba jest agresywna


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Co mam zrobić żeby je nie stracić


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Link to comment
Share on other sites

Pokaż zdjęcie całego akwarium. 

Dodałeś nowe ryby więc ustalają od nowa hierarchię, stąd te pobite  ryby. 

Na zdjęciach mało widać z wystroju, ale podejrzewam, że słabsze ryby nie mają gdzie się pochować. 

Link to comment
Share on other sites

Masz o wiele za dużo ryb w tak niedużym akwarium, dopuszczenie nowego gatunku mogło spowodować zwiększenie agresji, sugerował bym troszkę przebrać obsadę do max 15 sztuk, to przy 250l i tak jest całkiem sporo.

Na temat samego doboru obsady to się już nie wypowiem.

Link to comment
Share on other sites

No wiem będzie zmniejszenie obsady tylko trwają prace Nad drugim akwarium 300 litrów w pracy i muszę przetrwać tydzień min


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Co radzicie


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Tylko te Ryby bardzo małe max 3 cm do mnie 5


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Link to comment
Share on other sites

Dostałeś od kolegi jedne z najbardziej agresywnych ryb w naszym biotopie, czyli Chindongo demasoni. Teraz ustalają sobie hierarchię od nowa w Twoim zbiorniku i albo się powybijają, albo to ucichnie za jakiś czas. Możesz próbować odłowić dominujące samce (widzę przynajmniej dwa na zdjęciu), te ładniej wybarwione i nie pobite. Wpuszczenie ich po pewnym czasie jest trudnym zadaniem i trzeba je uważnie obserwować. Poza tym nic im nie dolega. Masz tylko fatalnie dobraną obsadę, co wiąże się z kłopotami w przyszłości, ale to nie dział na ten temat. 

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.
Note: Your post will require moderator approval before it will be visible.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

  • Recently Browsing   0 members

    • No registered users viewing this page.


  • Posty

    • Ważne jest w tym temacie to  aby na jego zakończenie został podsumowany w kontekście tytułowego tematu.  Bo podejrzewam , że jak ktoś będzie tutaj szukał pomocy to w efekcie będzie miał problemy z odpowiedzią "czym leczyć bloat" . a szkoda bo temat bardzo ciekawy i pouczający. 
    • Ok, dlatego napisałem, że nie mam nic przeciwko. Jeśli ta metoda działa na bloat to spoko. Pomyśl, być może warto opisać to w nowym temacie jeśli ta metoda jest bardziej skuteczna, tańsza, leki są łatwiej dostępne... Nie wiem, ja się na tym nie znam, moje ryby nigdy nie chorowały na bloat, a mam styczność z Malawi od 2007 roku. Ten temat oczywiście podepnę zgodnie z Twoją sugestią. Taka metoda leczenia byłaby zapewne mniej problematyczna niż ta/te opisane na forum.
    • Wiesz na 100% oczywiście nie mogę być pewna. Ale samica i samiec, dokonały żywota spuchnięte. Dlatego finalnie uważam, że tak. Ale mogę oczywiście usunąć, dla mnie to nie ma już żadnego znaczenia. Myślę, że jak ktoś nie ma nic do stracenia, to może skorzystać i tyle. Gdybym ja miała taki post, uratowałabym ryby. Ale jak uważasz inaczej, spokojnie usuń. Zresztą to żadne eksperymentalne leczenie. O tym leczeniu można poczytać na forum Tanganiki. Plus substancja czynna z furaginy to bactopur direct. A to leczenie chyba nie wzbudza kontrowersji. Ba, każdy nieżyt jeli to bakterie. Jak nieżyt, to uaktywniają się wiciowce. 
    • @Ensa czy Ty jesteś na 100% pewna, że Twoje ryby chorują na bloat? Z innego tematu wiemy, że Twoje ryby zapchały się zbyt dużym, niemoczonym granulatem. Osobiście nie mam nic przeciwko i nic personalnie do Ciebie, ale skoro piszesz w temacie "Jak leczyć bloat" to musisz być tego absolutnie pewna aby nie wprowadzać innych w błąd.
    • Niestety nie pomogę w temacie dolewki, ale coś tam podpowiem. Jak dosuniesz całość do samej ściany to na oko, do włącznika światła spokojnie wciśniesz 250cm Przemyśl to, bo potem będzie żal Na rurze wylotowej, nad pompą daj sobie trójnik i zawór spustowy, do którego podłączysz wąż. Nie będziesz musiał nic zasysać, wystarczy, że otworzysz zawór. Przy tej długości zbiornika sugeruję wylot pociągnąć na przeciwległą stronę w stosunku do komina. Ewentualnie komin zaprojektować na środku i wylot rozdzielić na dwie strony jak na fotce. Wycinek pochodzi z filmu z YouTube kolegi @Falcowski
    • Korzystał już ktoś z Hanna HI-782 do mierzenia NO3? Wiem że jest przeznaczony do solniczek ale po opiniach w necie można wywnioskować ze w słodkim również dziala
    • Witam,  Niebawem przymierzam się do wystartowania baniaka 235x70x70. Jak wszystko się poukłada po mojej myśli to wiosną. Filtrację chcę oprzeć na sumpie. W niedługim czasie w miejsce zbiornika będzie podciągnięta woda oraz wpięcie do drenu (deszczówka z rynien).   Moje pytanie jest następujące: jak w najprostszy/najlepszy sposób wyeliminować ręczną cotygodniową podmianę wody?   1. Wersja "stricte łopatologiczna":  Wodę podmienianą można normalnie zassać wężem z komory sumpa do spustu drenu. Potem najprostszym sposobem jest zrobienie kranu pod blatem z przejściem przez ustrojstwo i wlewanie ręczne do komory sumpa. Myślę, że tutaj nie ma nic skomplikowanego tylko, że jest to wersja ręczna...   2. Myślałem bardziej nad wersją zautomatyzowaną, podobnie tak jak rozwiązał w swoim baniaku  @triamondczyli za pomocą kroplowników, elektrozaworów, itp. Czy zastosować otwór boczny w sumpie do spływu? chyba grawitacyjnie, bez żadnej pompy najprościej? tylko z której strony, raczej najlepiej w komorze z pompą?     Na załączonym obrazku bardzo prowizorycznie nakreśliłem projekt jak to planuję zrobić.  Nie jestem grafikiem a dzieci pozwoliły tylko na tyle, więc miejcie litość:) Komin chcę umieścić z prawej strony zbiornika (kąt salonu) a cała reszta jest jeszcze w fazie projektowania. Gniazdka prądowe wiadomo do przeniesienia wyżej.   Byłbym bardzo wdzięczny z wszelkie sugestię/pomysły/podpowiedzi.  Z góry dzięki z zainteresowanie tematem,  Łukasz   
    • U mnie w 250 x 50 x 70  jeden kaseciak - nie powiem żeby jakoś mega filtrował, pewnie jest nieco za mały bo 2x/tydzień płukanie gąbki która jest konkretnie zawalona syfem. Przez pewien czas czyściłem co 2 dni, bo wtedy już jest zaklejona ale dużej różnicy w czystości wody  nie było. Jeśli jeden większy to na drugim końcu daj cyrkulator żeby co jakiś czas "przedmuchać", szczególnie w skałach.   Grzałki koniecznie 2 po 300W i nie wiem czy obrobią - zobaczysz po kilku dniach.
    • Na szczęście nie☺️ale byłam blisko, bo stwierdziłam że jak selektywnie pochłania no3, to luz, lekarstwa nie pochłania. Dopiero googlam substancję czynną, a ten reakcję i kościotrup!💀 W polskiej instrukcji tego nie ma, tylko u i węgiel wymieniony. Na oryginalnej niemieckiej, wyraźnie też napisane o wkładach pochłaniających azot
    • OK, dzięki. Myślałem, że na własnych rybach jakąś reakcję "przetestowałaś"...
  • Topics

  • Images

×
×
  • Create New...

Important Information

By using this site, you agree to our Terms of Use.