Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano (edytowane)

Planuje zakupic jeden z.wymienionych zestawow pod malawi

Juwel Rio 240 lub Aquael glossy 120 Eheim vivaline 240

Pomijając różnice w wymiarach zbiornika co do pojemności ktore waszym zdaniem bardziej się sprawdzi

Czy filtr w Akwarium Juvel mozna dac na lewa stronę nigdzie nie moge znaleźć informacji 

Planowana obsada

obsada na 120x50x50
Cynotilapia Zebroides Jalo Reef
Labidochromis Mbamba Bay
Pseudotropheus Elongatus Mphanga

ewentualnie zostawić jeden rodzaj z wyżej wymienionych i dobrac

Labidochromis Caeruleus Kakusa
Pseudotropheus Socolofi Mara Point

 

IMG_6909 (1).jpg

aquael-glossy-0021.jpg

422011.jpg

Edytowane przez AndrzejGłuszyca
Opublikowano

Sam stałem swego czasu przed takim wyborem i koniec końców stanęło na Aquael Glossy. Moim zdanie całościowo zestaw lepiej się prezentuje wizualnie. Jeżeli masz zamiar wybrać Glossy w kolorze białym (nie widziałem nigdzie żeby ktoś miał podobny problem z czarnym kolorem) to zwróć uwagę na jakość spoiny bo sporo osób miało z tym problemy co wiązało się z reklamacją i komplikacjami, których raczej nikt sobie nie życzy. 

Opublikowano

Osobiście posiadam Glossy koloru czarnego i takich problemów nie mam z tego co czytałem w internecie na różnych forach akwarystycznych problem tyczy się głównie zestawów koloru białego. Przy wyborze zestawu nie kieruj się też zbytnio wyposażeniem startowym jakie oferuje producent danego zestawu np. filtry, oświetlenie. Takie dodatki generują tylko wyższą cenę zestawu a w praktyce w dużej części i tak będziesz musiał je zastąpić wyposażeniem bardziej skonfigurowanym pod biotop Malawi w tym przypadku. Jakość wykonania wydaje mi się że jest na podobnym poziomie bo to produkcja masowa. Wymiarami akwaria też są zbliżone ewentualnie różnica jest w wysokości. Podsumowując z tych trzech zestawów bierz ten, którego uzyskasz za najlepszą cenę i który wizualnie najbardziej odpowiada Twojemu gustowi.

Opublikowano

Jeszcze zastanawiam się nad takim rozwiązaniem
Akwarium full opti odkryte i taką aranżację
e0d17de24a43a7476cc0b0b02702f105.jpga634dfcac3814e25c9fe55e638a9a76d.jpg

Wysłane z mojego LG-H870 przy użyciu Tapatalka

Opublikowano (edytowane)
W dniu 17.02.2018 o 22:15, rusek26 napisał:

Planuje zakupic jeden z.wymienionych zestawow pod malawi

Juwel Rio 240 lub Aquael glossy 120 Eheim vivaline 240

Pomijając różnice w wymiarach zbiornika co do pojemności ktore waszym zdaniem bardziej się sprawdzi

Czy filtr w Akwarium Juvel mozna dac na lewa stronę nigdzie nie moge znaleźć informacji

Juwel ma wklejony filtr wewnętrzny więc ewentualnie sam go będziesz musiał przekleić.

Wszystkie 3 zestawy są bardzo ładne. Sam rok temu stałem przed podobnym dylematem i zdecydowałem się na białe Glossy. Aktualnie czekam na wymianę akwarium ze względu na bąble. Jeżeli chcesz białe to ja bym się wstrzymał aż zaczną produkować zestawy bez wad. Glossy ma białe spoiny. Na początku wyglądają bardzo ładnie. Gdy są czyste również cieszą oko jednak aby tak było trzeba je czyścić bardzo często. U mnie co 2, 3 dni na spoinach rosną glony więc trzeba to czyścić. Miękka szczoteczka do zębów i cały osad schodzi jak ta lala. Glossy ma to coś w sobie. Pewnie główna zasługa to wklejenie pokrywy wewnątrz dzięki czemu przednia szyba jest jedną taflą bez żadnych uskoków. Juwel według mnie ma jedną zasadniczą wadę. Wklejony filtr wewnętrzny, który jest bardzo słaby. Na dzień dobry trzeba by go raczej wyciąć. Eheim widziałem na żywo i też robi wrażenie. Z tego co pamiętam to pokrywa, która jest przesuwana na prowadnicach to szyby a nie żadne pleksi. Co bym wybrał? Z racji tego, że posiadam Glossy powinienem go wychwalać pod niebiosa. Ale tego nie zrobię właśnie ze względu na sylikon. Gdyby był transparentny to Glossy plasowałby się wysoko. Aluminiowa pokrywa ile byś nie czyścił to po kilku miesiącach już jest od spodu czarna. Mocowanie świetlówek jest bardzo fajne. Ja standardowe moduły 6500k zamieniłem na jedną świetlówkę T5. Nic nie przerabiałem.

Na Twoim miejscu przede wszystkim starałbym się każdy z tych zestawów zobaczyć na żywo. Pomacać i wtedy zdecydować. W internecie wszystko wygląda pięknie z na żywo okazuje się, że to jednak nie to. Możesz ryzykować i zamawiać przez neta uwzględniając 14 dniowy termin rezygnacji jednak pamiętaj, że wtedy to Ty płacisz na transport. A to będzie niemała kwota.

Akwarium odkryte? Są tacy co mają. Chwalą i uważają to za super rozwiązanie. Według mnie nie do końca. Ślady ubywającej wody i osadzający kamień wygląda bardzo brzydko. Oczywiście możesz to codziennie czyścić ale jeżeli podczas urlopu to olejesz na kilka dni to doczyścić twardy osad będzie bardzo ciężko. Raczje bez szyb nakrywkowych się nie obędzie.

Daj znać co kupisz. :)

Edytowane przez Gość
Opublikowano

Jeżeli podoba ci się Glossy ale obawiasz się białych silikonów to możesz zrobić tak jak ja, czyli postawić czarne akwarium (Glossy 120) na białej szafce :) 

20171210_213122.thumb.jpg.1daf741d840aa3ee84200a5c5e12910b.jpg

Zastanów się też nad szafką - te oryginalne od Aquaela nie są najlepsze :( - ja zdecydowałem się na szafkę ze stelażem aluminiowym.

20180103_180034.thumb.jpg.63db872a2a0b4b4c953f940422810dca.jpg

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Zgadza się, ale w czasie regeneracji żywica oddaje też zgromadzonym w niej brud. Założeniem podwójnej regeneracji było to, że za pierwszym razem żywica oddaje większość brudu i podlega regeneracji, a druga tura miała skupiać się już tylko na regeneracji 🙂 Ale tak jak już pisałem żadna ze stosowanych przeze mnie metod regeneracji nie dawała jakichś spektakularnych różnic więc stosowałem je naprzemiennie. 
    • A nie zostało udowodnione kilka lat temu na forum, że kolor zupy purolajtowej bierze się z odkładającego się w złożu syfu i nijak nie ma do tego czy złoże zostało prawidłowo zregenerowane czy nie?  Fsęsie, że purolite solidnie wypłukany w czystej wodzie nie będzie puszczać koloru, ale nie poradzi nic na NO3 i odwrotnie - brudny ale prawidłowo sformatowany będzie brudzić ale działać, pomijając dodatkowy niewypłukany syf.  
    • Koledzy, mam dość obojętną wodę w kranie (nigdy nie odpowiada na zaczepki) i szkło bez piasku, z dnem strukturalnym na dnie. Szukam jakiegoś medium do trwałego podniesienia pH bez sypania sody czy innych soli, ale poza kruszonym koralowcem nic nie widzę. Kiedyś było coś takiego ale ze sklepów zniknęło, więc pewnie było po prostu słabe. Może któś, cóś?  450L, 350L wody netto, filtracja FX4 i JBL 901 z grzałką przepływową.   
    • ok, dziękuję, zamówię u tego sprzedającego.
    • Żywice do zbijania NO3 używam już od ponad 6-u lat - początkowo miałem Purolite A520E a po ok roku przesiadłem się na PA202. Regularnie co 2 tygodnie staram się robić kontrolny pomiar NO3 więc mam trochę danych statystycznych (ok 200 pomiarów) 🙂 Testy robię paskami JBL proscan, które skalibrowałem sobie kropelkami JBL, a ostatnio używam jeszcze kropelek Zooklek. PA202 pracowało u mnie prawie 5 lat, po czym wymieniłem je na nowe. W starym (mniejszym) akwarium żywicę regenerowałem jak NO3 dochodziło do 20, w obecnym nowym (większym) dopiero jak przekracza 30, przy czym w starym akwarium miałem dużo mniej ryb niż obecnie 😉 .  W obu przypadkach pierwszą regenerację robiłem po 26-28 tygodniach czyli po ok pół roku. Przy regularnych cotygodniowych serwisach zużywam i podmieniam ok 120 l wody (30%), a gdy NO3 dochodzi do 30 to robię większą podmianę (ok 50%). Gdy kolejne 2 pomiary (co 2 tygodnie) pokazują 30 to planuję regenerację i oczywiście razem z nią znaczącą podmiankę wody (nawet 70%). Czas pomiędzy kolejnymi regeneracjami stopniowo malał i początkowo było to ok 20 tygodni, aż doszedłem do 12-14 tygodni. Od marca 2024 mam nową żywicę, którą regenerowałem po raz pierwszy we wrześniu. Zaskoczeniem dla mnie było to, że już po 4 tygodniach od regeneracji N03 podskoczyło do 30. Na szczęście kilka większych podmian i NO3 spadło, ale po kolejnych 4 tygodniach znowu wskoczyło na 30 i tak się już utrzymuje - dla jasności Zoolek pokazuje pomiędzy 20 a 50. Tak szybki czas po którym żywica mi się zapchała po pierwszej regeneracji wzbudził moje zaniepokojenie i stąd moja ostatnia dociekliwość i aktywność w tym wątku 🙂  Za tydzień planuję regenerację nowym sposobem, o którym pisałem poprzednio - 30 litrów solanki ok 3% (1kg soli), powolny, pojedynczy przepływ przez blok z żywicą. Zobaczymy co z tego wyjdzie 🙂 
    • W akwarystyce problemem jest wiązanie DOC przez żywice. Przy stacji uzdatniania nie ma problemu. Producent określa parametry regeneracji w kolumnie, gdy DOC nie jest problemem. Warunki regeneracji pewnie są tak ustawione, żeby było dobrze (zużycie solanki, czas, efekt) a nie najlepiej (efekt?). Która metoda jest najskuteczniejsza (i co to znaczy)- trzeba zrobić eksperymenty. Pytanie czy bardziej wymagająca metoda regeneracji da na tyle wyraźny efekt, by było warto ją stosować. Myślę że najlepsza (efekt) będzie regeneracja w kolumnie z bardzo wolnym przepływem, solanką z ługiem sodowym (żrący!). Najlepiej na ciepło (do 60 stopni z ługiem). Napisz proszę o wynikach swoich eksperymentów
    • Ja od lat używam takiej owaty: https://allegro.pl/oferta/wloknina-poliestrowa-filtrujaca-owata-600-g-8994288263 Nie pyli i idealnie filtruje wodę - polecam.
    • Używam właśnie poliestrowej od innego dostawcy niż poprzednim razem bo tamten już nie ma jej w ofercie. Tamta poprzednia nie robiła mi takiej wody. Oczywiście nie można wykluczyć, że ubytek bakterii ze starej owaty właśnie to powoduje, mimo braku zmiany parametrów NO2, NO3, ale może też trafiłem na wyrób z innej chińskiej fabryczki gdzie proces produkcji jest trochę inny . Woda wygląda przez dwa -trzy dni jak by była lekko zabarwiona (zafarbowana) na na biało, a nie pływał w niej jakiś widoczny gołym okiem pył.  Chyba przy następnej wymianie  włożę wkłady sznurkowe i zobaczę co będzie się działo. Czy ktoś z Forumowiczów używa gotowych sznurkowych , jeśli tak to z jakim PPI bo pamiętam, że kiedyś używałem jakieś w miarę gęste i po kilku dniach się zapychały.
    • Sprzedawca nie ma tu znaczenia, należy zwracać uwagę na rodzaj włókniny. Silikonowe pylą, poliestrowe nie. https://allegro.pl/oferta/wloknina-tapicerska-poliestrowa-owata-sztywna-300g-12017517499
    • Jedno nie daje mi spokoju, czy na pewno dobrze regenerujemy żywice jonowymienne? Powszechnie polecana na forum i stosowana metoda regeneracji zakłada przygotowanie roztworu 10% solanki i objętości 3 x objętość żywicy, w której następnie płukane jest złoże. Patrząc jednak jak sposób regeneracji w domowych stacjach uzdatniania (opis np. https://www.filtry-do-wody.info/blog/regeneracja-zmiekczacza-wody-co-warto-wiedziec/) widzę jedną zasadniczą różnicę: w stacji uzdatniania solanka przechodzi przez złoże tylko RAZ i trafia do kanalizy a u nas żywica zwykle "kąpie się" w solance przez dłuższy czas. Przykładowo, stacja do usuwania azotanów w instalacji domowej (https://sklep.osmoza.pl/usuwanie-azotanow-global-water-nitrate-p-2240.html) zużywa do regeneracji 25l żywicy 140 l wody i 2,9 kg soli (solanka o stężeniu ok 2%) i trwa niecałą godzinę. Proporcjonalnie, do regeneracji 1 litra żywicy zużywane jest zatem ok 5,6l solanki. I teraz pytanie co jest lepsze dla żywicy i jej właściwości absorpcyjnych? Jednorazowe płukanie solanką o mniejszym stężeniu ale w większej ilości, czy długie płukanie w tej samej solance o większym stężeniu? W pierwszym przypadku wypłukujemy wszystko z zabrudzonej żywicy, a w drugim "zabrudzona" solanka wielokrotnie przepływa przez nasze złoże. Tak jak już wcześniej pisałem mam u siebie 3 litry PA202 i do regeneracji używam 6 lub 9 litrów solanki 10%. Regenerację robię na dwa sposoby: albo mieszam gorącą "zupę" w wielkim 9-o litrowym garnku (6 litrów solanki + 3 litry żywicy), albo 9 litrów letniej solanki (ok 40oC) przepycham małą pompką przez dwa szeregowo połączone HW603 z wylotem z powrotem do gara. W obu przypadkach regeneracja trwa ok godzinę. Czasami powtarzam proces regeneracji po raz drugi z nową "czystą" solanką - wtedy kolor "zupy" jest jaśniejszy 🙂  Po tym oczywiście płukanie pod kranem i z powrotem do akwa. Następnym razem planuję jednak przygotować w wiadrze 30 litrów solanki o mniejszym stężeniu i przepchnąć ją tylko raz przez całą żywicę przy wolnym przepływie (litr na minutę). Co o tym sądzicie? A może ktoś już tak robi?
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.