Skocz do zawartości

Przygotowania oraz funkcjonowanie 180x60x60 + sump


Rekomendowane odpowiedzi

  • 2 tygodnie później...
Opublikowano

Po małych korektach w ustawianiu kamieni i zasypaniu piaskiem krajsel 99 (zużyłem około 1,5 worka)

Zalałem akwarium i wystartowałem z na wodzie amoniakalnej i bakteriach BioDigest - 2 ampułki.5ace6f60bab72_zalewanie1.thumb.jpg.971b2ba45848676d21d5c21adc797452.jpg

Parametry zmierzone i zobaczymy jaki będzie start.

W razie pytań co do startu zakładać nowy wątek czy mogę kontynuować w tym ?

 

Mam jeszcze parę rzeczy do ogarnięcia przy akwarium choćby światło, ale to mogę zrobić jak woda już się będzie kręcić :)

Pora myśleć konkretnie o obsadzie ale z tym tematem to założę  wątek w odpowiednim dziale

  • Lubię to 1
Opublikowano

Po tygodniu od zalania wody widać jak się klaruje przyznam że nie spodziewałem się takiego efektu.

Na żywo woda naprawdę robi się super wrażenie :)

5ad650a5d3773_Klarowaniewody.thumb.jpg.8f9218427ff234b4be1e4aaf3bfcd808.jpg

Zdjęcie tego nie oddaje aparat jest za słaby

Widać że bakterie też powoli zaczęły pracować bo NO2 rośnie po tygodniu z 0,01 dziś 0,2

  • Lubię to 7
Opublikowano

Super, szczególnie prawa strona. Mam na myśli te pionowe bruzdy + dostawiony kamień. Gratuluję!
Warto było przyblokować wannę na trochę :D.
 

Opublikowano
10 minut temu, troad napisał:

Super, szczególnie prawa strona. Mam na myśli te pionowe bruzdy + dostawiony kamień

Ta pierwsza od kamienia pionowa bruzda jest tak duża że moja zaciśnięta pięść wchodzi bez problemu, myślę że rybki też to wykorzystają na kryjówki.

A kamień zasłania komin.

Przyznam że gdybym teraz robił tło to zmienił bym środek ale już po ptokach.

Opublikowano
1 minutę temu, czaro998 napisał:

Ta pierwsza od kamienia pionowa bruzda jest tak duża że moja zaciśnięta pięść wchodzi bez problemu, myślę że rybki też to wykorzystają na kryjówki.

Mbuna, jak najbardziej ;).
Przez to że szczelina jest duża, fajny światło/cień powstał i nie jest płasko.
Dobra robota!

Opublikowano

Dziś wykonałem testy wody i zauważyłem że NO2 wzrosło niebezpiecznie powyżej poziomu 1,0 (test robiłem dwukrotnie) i według mnie jest nawet poza skalą

próbki widziała też inna osoba i potwierdza że żaden kolor nie pasuje :(

20180422_105851.thumb.jpg.1d6b750937077373b11231548ef8f39b.jpg

Nie żebym robił panikę ale

Według szablonu startu na WA przy takich parametrach zatrzymuje się proces startu - chyba że coś pomyliłem.

Dla jasności podaje pozostałe parametry te startowe i obecne w zbiorniku

20180422_111426.thumb.jpg.87ac9668c7fcd5bcf9f10fb8aeba1c02.jpg

Wiem że od 17.04 kilka dni minęło ale byłem w delegacji i nie miałem możliwości wykonania testu.

Poradźcie co robić - czy robić podmiankę wody np. 50% czy jeszcze poczekać?

Opublikowano
Dziś wykonałem testy wody i zauważyłem że NO2 wzrosło niebezpiecznie powyżej poziomu 1,0 (test robiłem dwukrotnie) i według mnie jest nawet poza skalą
próbki widziała też inna osoba i potwierdza że żaden kolor nie pasuje
20180422_105851.thumb.jpg.1d6b750937077373b11231548ef8f39b.jpg
Nie żebym robił panikę ale
Według szablonu startu na WA przy takich parametrach zatrzymuje się proces startu - chyba że coś pomyliłem.

Nic się nie zatrzymuje, cykl trwa nadal. Ten szablon to żadna wyrocznia, to ogólny zarys jak może przebiegać cykl azotowy w akwarium do którego dostarczono czystą pożywkę dla bakterii w postaci amoniaku i szczepy bakterii. Poczekaj teraz cierpliwie 7-9 dni i dopiero zrób ponownie pomiar NO2, powinno zacząć spadać a No3 rosnąć. Nic w akwarium nie rób, nie dolewaj, nie dosypuj, nie podmieniaj.

Wytapatalkowane

  • Lubię to 1
Opublikowano
5 godzin temu, darkon napisał:

Poczekaj teraz cierpliwie 7-9 dni i dopiero zrób ponownie pomiar NO2,

 

5 godzin temu, darkon napisał:

Nic w akwarium nie rób, nie dolewaj, nie dosypuj, nie podmieniaj.

Do tego czasu to na pewno będę musiał dolać ze 100 L. wody :mellow:

Już mam niedobór w sampie odparowała mi prawie cała komora wody z rezerwy.

Teraz poziom wody mam jakieś 3 cm nad zassaniem pompy

Temperatura wody 30 st. a przy takiej temp. woda paruję że strach.

Miałem zdjętą pokrywę z akwarium przez kilka dni jak bawiłem się z oświetleniem

I woda se odparowała (bez pozwolenia:))

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Witam serdecznie, mam zapytanie odnośnie czegoś, co porasta kamienie w moim malawi.  Jeśli chodzi o temat glonów i tego typu rzeczy jestem zielony w temacie. Moje akwarium etap okrzemków przerabiało dosyć dawno temu i wyglądało tak: Długo chodziło bez mieszkańców. Po około roku, gdy kamienie były już czyste wpuściłem ryby. Wydarzyło się to dwa tygodnie temu i akwarium z takiego: zmieniło się na takie: Na żywo dużo lepiej widać zieleń, jest jej bardzo dużo. Podejrzewałem, że jak zasiedlę akwarium to pojawią się też glony. Dodatkowo akwarium stoi na przeciwko okna północnego więc dostaje sporo światła. Nie mniej jednak nadal zastanawia mnie czy to mogło stać się tak szybko. To, co skłoniło mnie do napisania tego postu to dziwne punkty na omawianych kamieniach. Występują z różnorodną częstotliwością i odbiegają kolorem od reszty zielonych porostów na kamieniach. Tutaj fotki: Chodzi mi o te niebieskawo-zielonkawe kropki. Jestem wzrokowcem a ten kolor wydaje mi się mało naturalno-bezpieczny(?) I zacząłem się lekko martwić. Wolę dmuchać na zimne i dowiedzieć się od ludzi bardziej doświadczonych. Co to może być? A przede wszystkim czy to powód do zmartwień? Jak mówiłem - o ile ryby i samo malawi pod względem wiedzy nie jest mi obce tak glony to inna para kaloszy. Z góry dziękuję za pomoc. 
    • Dziękuję za pomoc , postanowiłem do tych karm , które już mam , czyli do : Tropical Spirulina Forte 36% i Tropical Pro Defence S, dokupić Tropical D-Allio plus (będę podawał raz w tygodniu ), oraz Hikari Vibra Bites . No i może przetestuję też Aller Futura ex. , zobaczymy czy i u mnie , będzie ona równie chętnie zjadana przez ryby. I jeszcze taka karma, jak Naturefood Supreme Plant M, stosował ktoś ?
    • Dlatego od dawna obsadę dobieram pod względem kolorów a nie żywienia.
    • @Tomasz78 Na to wygląda. 
    • @triamond skoro jeden pokarm dla wszystkich to znaczy że dobieranie obsady zgodnej żywieniowo to mit.
    • @Tomasz78 Wygląda na to, że trudno taką obsadę znaleźć, jeśli chodzi o skład karmy. Temat już dyskutowany w długich wątkach (wraz ze źródłami):  https://forum.klub-malawi.pl/topic/25045-jak-dobieracie-diete-dla-swoich-ryb/ https://forum.klub-malawi.pl/topic/26433-roślinożercy-a-mięsożercy-różnice-w-układzie-pokarmowym-jak-i-czym-karmić-dyskusja-ogólna 'Mięsożercy' gorzej tolerują nadmiar węglowodanów od 'wszystkożerców'. Karma nie ma znaczenia, o ile ma dużo białka (w tym nie za dużo nie pełnych roślinnych), i trochę tłuszczu. Pielęgnice są wszystkożerne. Pielęgnice Jeziora Malawi są blisko ze sobą spokrewnione, wyewoluowały z kilku gatunków i się specjalizowały w młodym ewolucyjnie (1-2 mln lat) jeziorze. Nie było czasu na pełną specjalizację. Mają żołądki, zęby gardłowe, przewód pokarmowy o średniej długości, z  pewnymi różnicami gatunkowymi i jedzą co się da. Niektóre znalazły swoje nisze ekologiczne z danym typem pokarmu, ale doskonale poradzą sobie na innym, jeśli będzie trzeba. Za krótko i brak presji ewolucyjnej, by stracić zdolność jedzenia wszystkiego, szczególnie że poziom wody i warunki się zmieniały wielokrotnie (a więc i pewnie rodzaj dostępnego pokarmu). Peryfiton jest wysokobiałkowy (55%), niskowęglowodanowy (10%? jeśli chodzi o strawne węglowodany) i absurdem jest traktować peryfitonożerców, jako  roślinożerców i karmić je węglowodanami z karm roślinnych o niskiej zawartości białka, tylko dlatego, że i glony i rośliny są zielone. To prowadzi do bloat. No i karmy akwarystyczne/hodowlane są przetworzone. To coś innego niż w naturze.  
    • Tego nie wie nikt.  Zależy od układu skał, przebiegu filtracji, pokarmów, ryb itp itd Jeżeli z czasem będziesz miał problem to dokupisz i tyle Polecam Tunze 6045
    • Podłącze się jeśli można z pytaniem. Czy do moich 300 L jak będzie Malawi potrzebny mi cyrkulator? Jako filtr mam JBL e1502 i napowietrzacz w obecnym(pustym jeszcze akwarium ale zalanym).
    • Witam Czy ktoś kto ma Malawi korzysta może z worków SZAT jako medium filtracyjne? Bo mam kupione, jeszcze nie użyte, z myślą o poprzednum roślinnym i zastanawiam się czy nie włożyć tej żywicy do filtra. Podobno świetnie obniża to No3. Tak przynajmniej twierdził facet który zajmuje się hodowlą paletek. Ale czy moge to użyć również do Malawi?  
    • Skoro jeden pokarm jest dobry dla wszystkich ryb to jak ma się do tego obsada niepasująca żywieniowo...
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.