Skocz do zawartości

Wady i zalety prefiltra Eheim i prefiltrów serii HW


Gość

Rekomendowane odpowiedzi

No to ja może jeszcze kilka słów o upierdliwosci. Każdy z Was ma swoje racje ale rozwiązanie jest jeszcze jedno. Można dac kubeł plus zewnetrzny prefiltr HW lub narurowy. Cotygodniowe otwieranie kubla to bardzo upierdliwe i czasochłonne przedsięwzięcie. Wewnętrzny filtr z prefiltrem i wata też może być irytujące. Drugie rozwiązanie mam od dobrych kilku miesięcy i mam już tego dość. Jak ryby są małe to może i tydzień wytrzyma. Obecnie ryby podrosly i wymiana waty minimum dwa razy w tygodniu to podstawa. Nawet po dwóch, trzech dniach na wacie mam tyle syfu, że jest niemal czarna.  Co z tego, że cała operacja trwa gora 5 minut. Samo grzebanie w akwa jest bardzo denerwujące zarówno właściciela jak i ryby. Przechodzę na kubeł plus prefiltr. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 minut temu, Jerry_jerry napisał:

Jak ryby są małe to może i tydzień wytrzyma

..to oznacza ,że masz bardzo dobrą cyrkulacje.

7 minut temu, Jerry_jerry napisał:

Obecnie ryby podrosly i wymiana waty minimum dwa razy w tygodniu to podstawa

..jeżeli tak masz to teraz będziesz miał to w preriltrze HW , który i tak sam w sobie spowalnia przepływ.

 

8 minut temu, Jerry_jerry napisał:

Co z tego, że cała operacja trwa gora 5 minut.

..jest to zaleta. Wg mnie przeniesienie filtracji mechanicznej na rzecz prefiltra HW tym  bardziej spowoduje "upierdliwość" o której pisałem w poście 45.  Jarku..musisz też wziąć pod uwagę ,że po zmianie o której mówisz skuteczność filtracji może ulec pogorszeniu . A masz bardzo dobrą co wynika z Twojego opisu.

Przepraszam za OT  ale ten post mimo ,że dotyczy  filtracji Jarka to mam nadzieje ,że będzie też pomocny autorowi tematu:)

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tylko, że czyszczenie prefitra to według mnie lekko inna sytuacja. Po pierwsze nie maczasz rak w akwa. Po drugie prefiltr zewnetrzny  ma większą powierzchnię czyli w moim wypadku może i tydzień wytrzyma. Po trzecie kazdy prefiltr tłumi przeplyw.

Nie upieram się przy swoim. Pisze to co mi się wydaję, że u mnie sprawdzi się lepiej. Nie wykluczam, że jeżeli coś takiego wykombinuje to po kolejnych kilku miesiącach mogę dość do wniosku, że jednak taki rodzaj filtracji muszę znowu coś zmienić 

Wydaje mi się, że kolega i takie rozwiązanie może wziąć pod uwagę. Im więcej możliwości wyboru nasuniemy koledze tym lepiej dla niego.;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja sobie chwalę pomysł Twojego autorstwa Jarku, tj. głowica cyrkulująca + prefiltr Eheim oraz wata. Natomiast na spadek przepływu na skutek zapchania filtra nieczystościami lekarstwem wydaje się mocniejsza pompa, tak żeby czyszczenie prefiltra można było przeprowadzać raz w tygodniu, a nie częściej. Niestety Aquael Circulator 2000 do takiej filtracji, zwłaszcza przy większych gatunkach karmionych mięsem niestety jest za słaby, ale u Ciebie przy mniejszym zbiorniku niż mój oraz mniejszej mbunie, której nie karmisz np. stynką powinien moim skromnym zdaniem poradzić sobie. Ja się przymierzam żeby zastąpić AC 2000 jakąś pompą obiegowo-cyrkulacyjną o przepływie w okolicach 2500 l/h i większej mocy niż AC2000 i wykorzystać ją jako wewnętrzny mechanik np. Tunze Silence 1073.020 lub 1073.030 z regulowaną mocą pracy pompy i regulowanym przepływem (a nie tłumieniem siły wyrzutu wody jak w AC 2000). Zawsze można w razie potrzeby zamiast 2 koszyków prefiltra zastosować w miarę potrzeb 3 lub nawet 4 w szeregu. Koszyki są dość zgrabne i nie zajmują dużo miejsca w akwarium. Jedyną ich wadą może być kolorystyka jeśli ktoś ma czarne tło. Możliwości dostosowania pracy pompy, która ma zapas mocy, do stopnia zabrudzenia wkładów powinna rozwiązać problem czyszczenia wkładów częściej niż raz w tygodniu. Przerabiałem kilka różnych rozwiązań filtracji mechanicznej, ale z uwagi na cel tego rodzaju filtracji uważam, że łatwy i szybki dostęp do miejsca gromadzącego nieczystości jest dużym atutem - przynajmniej dla mnie ma to istotne znaczenie. Ze stoperem w ręku wyciągnięcie prefiltra Eheim z akwarium, porozpinanie 3 koszyków (tyle mam podpiętych do głowicy), a następnie wymiana wcześniej pociętej na odpowiednie paski waty, poskładanie prefiltra w całość i umieszczenie w akwarium zajmuje mi niecałe 2 minuty. Ryby są przyzwyczajone do rąk w akwarium, a ja sobie pomoczę ręce w wodzie o przyjemnej temperaturze ;-) Szybko,prosto, łatwo i przyjemnie ;-)

Edytowane przez Post_Mortem
  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Im więcej rad tym większy mętlik w głowie :)
Dziś zdecyduje bo akwarium miało wystartować w listopadzie a zaraz będzie luty i dalej nic :(

Nie ukrywam, że w Nowym Roku na dzień dobry wyskoczyło mi parę inwestycji i do maja muszę myśleć o pieniądzach ale później je odblokuje i najwyżej będę wymieniał sprzęt bo kasa nie będzie mnie trzymać.

Spróbuje zrobić kasetę jeżeli mi się nie uda (tzn. jeżeli mam ją po kilka razy przerabiać zanim będzie dobra) to zamawiam Ikola 600maxx na start a do środka Aqc2000 z prefiltrem Eheim.

Najwyżej za pół roku czy za rok wymienię na Ikola 1200maxx albo między czasie będę bawił się z kasetą.
Niestety dziennie mam jakąś godzinę wolnego czasu a to za mało nawet na bawienie się w majsterkowicza :D

Zostaję jeszcze jedno pytanie :D

@mareckeezaproponował mi ok. 0,5L ceramiki, która cały czas pracuje.
Gdy odpale świeżo zalane akwarium z taką ceramiką to o ile szybciej może przyśpieszyć wpuszczanie ryb?

Edytowane przez Grz3si3k91
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

34 minuty temu, Grz3si3k91 napisał:

Zostaję jeszcze jedno pytanie :D

@mareckeezaproponował mi ok. 0,5L ceramiki, która cały czas pracuje.
Gdy odpale świeżo zalane akwarium z taką ceramiką to o ile szybciej może przyśpieszyć wpuszczanie ryb?

Dużo zależy od tego co to jest za ceramika. Dla przykładu producent Matrixa zaleca 500ml produktu na każde 200 litrów wody w akwarium. Niemniej jednak, abstrahując od konkretnego producenta danego złoża, to przy takim litrażu jak Twój (wody w zbiorniku będziesz miał zapewne w przedziale 400 - 450 litrów), umieszczenie 1,5 - 2 litry dowolnej ceramiki wystarczy - zakładam, że jesteś rozsądną osobą i nie będziesz chciał hodować w takim akwarium 50 ryb ;-)

Odnośnie Twojego drugiego pytania to wszystko zależy od tego czy chcesz wpuścić małe ryby do akwarium, czy dorosłe, a także czy chcesz zarybiać zbiornik etapami, czy od razu umieścić w akwarium całą obsadę.

  • Lubię to 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

9 hours ago, Post_Mortem said:

 Zawsze można w razie potrzeby zamiast 2 koszyków prefiltra zastosować w miarę potrzeb 3 lub nawet 4 w szeregu. Koszyki są dość zgrabne i nie zajmują dużo miejsca w akwarium. Jedyną ich wadą może być kolorystyka jeśli ktoś ma czarne tło. 

Moim zdaniem akurat do AC2000 nie warto dawac wiecej niz standardowe dwa koszyki. Przetestowalem to przez tydzien, trzeci koszyk nie wciagnal prawie nic chociaz byl blizej dna. 

Co do koloru to czarna farba akrylowa w spreju zalatwia sprawe, trzeba tylko pozwolic jej wyschnac z dzien albo dwa. 

  • Dziękuję 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U mnie najniższy  3 kosz wprawdzie jest najmniej zabrudzony, ale gdy z czystej ciekawości płuczę i wyciskam watę przed wyrzuceniem do śmieci to całkiem sporo wylatuje nieczystości z tej pozornie najmniej zabrudzonej waty. Zauważyłem, że 1 i 2 koszyk są tak samo zabrudzone niezależnie od tego czy są 2 czy 3 koszyczki prefiltra podpięte do AC 2000, więc uznałem, że do czasu wymiany AC 2000 na mocniejszą głowice i dołożenie jeszcze 4 koszyka, niech sobie tak to działa.

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To może i ja opowiem o swoich spostrzeżeniach . Gdy miałem założony prefiltr z watą ale sam prefiltr kończył się tak około 5 cm nad piaskiem to jeden koszyk był brudniejszy od drugiego. Nastąpił jednak taki czas, że przyssawki coraz to słabiej łapały szyby i najzwyczajniej w świecie po kilku razach kiedy to nie mogłem głowicy umieścić na żądanej wysokości po prostu to olałem. Prefiltr wraz z głowicą opierałem o piasek. Wydawało by się, że takie ustawienie nie będzie najlepsze. Muszę jednak Wam powiedzieć, że to było właśnie rozwiązanie super. Wewnętrzny mechanik, który był bardzo blisko kamienia stanowił mur nie do przejścia i łapał wszystko. Po dwóch, trzech dniach wata była czarna. Raz otworzyłem prefiltr po tygodniu i muszę powiedzieć, że aż moja żona była w szoku. Jeszcze nigdy nie widziałem tak czarnej waty.

40 minut temu, hilux napisał:

Przetestowalem to przez tydzien, trzeci koszyk nie wciagnal prawie nic chociaz byl blizej dna.

Rozwiązanie jakie zaproponował Marcin jest bardzo rozsądne. A wiesz dlaczego? Cały pic jest w mediach jakie umieścisz w przefiltrze. Najlepsza jest wata. Sam prefiltr nie ma nic ciągnąć (no może w minimalnym stopniu). To co się do niego dostaje i to co wyłapuje np. wata to dzięki cyrkulacji a nie, dzięki sile ssącej. Im więcej dasz modułów tym lepiej. Masz po prostu większą powierzchnię filtracyjną. Oczywiście przy słabej pompie jej dmuch się obniży zatem podstawą jest mocna turbina.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

12 godzin temu, Jerry_jerry napisał:

No to ja może jeszcze kilka słów o upierdliwosci. Każdy z Was ma swoje racje ale rozwiązanie jest jeszcze jedno. Można dac kubeł plus zewnetrzny prefiltr HW lub narurowy. Cotygodniowe otwieranie kubla to bardzo upierdliwe i czasochłonne przedsięwzięcie. Wewnętrzny filtr z prefiltrem i wata też może być irytujące. Drugie rozwiązanie mam od dobrych kilku miesięcy i mam już tego dość. Jak ryby są małe to może i tydzień wytrzyma. Obecnie ryby podrosly i wymiana waty minimum dwa razy w tygodniu to podstawa. Nawet po dwóch, trzech dniach na wacie mam tyle syfu, że jest niemal czarna.  Co z tego, że cała operacja trwa gora 5 minut. Samo grzebanie w akwa jest bardzo denerwujące zarówno właściciela jak i ryby. Przechodzę na kubeł plus prefiltr. 

A ja w chwili obecnej mam takie rozwiązanie o jakim Ty mylisz - czyli kubeł(u mnie HW-304A 2000l/h) + prefiltr HW-602A wszystko jako biolog i osobno mechanik AC2000+prefiltr eheim.

Obserwuję że kubeł z prefiltrem ma o wiele mniejszą moc(na papierze tyle samo co AC2000) nawet o połowę od AC2000 a w 2 koszach jest tylko ceramika i nic więcej.

Chodzi o to że prefiltr zewnętrzny HW-602A ma spore przewężenia na zaworach i to jest cały problem.

Co do czyszczenia to szybciej wyczyścić mi prefiltr eheim niż HW-602A i zastanawiam się nad jego zmianą na wewnętrzny eheim z watą.

Może i dodatkowy mebel w akwa ale szybkość i wygoda w czyszczeniu bo HW-602A płukam gąbki przy podmianie i muszę otwierać go.

A przy eheimie sciągam koszyki i wymieniam watę, i tak to robię przy AC2000.

Dodatkowo mniej sprzętów na zewnątrz zbiornika a to jest zmniejszone ryzyko awarii któregoś i zalanie mieszkania.

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.