Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Oczywiście cały falownik zanurzasz w wodzie. Aby nie robić zbyt dużego prądu w akwarium - chociaż rybom to nie przeszkadza możesz skierować go bardziej na taflę wody.

Opublikowano
Oczywiście cały falownik zanurzasz w wodzie. Aby nie robić zbyt dużego prądu w akwarium - chociaż rybom to nie przeszkadza możesz skierować go bardziej na taflę wody.

To skierować go w dół żeby podnosil odchody czy na środek bocznej szyby?


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Ps/ zostawię biologa do jutra, bo będę regenerować purolite, Wiec, żeby nie otwierać go kilka razy to zrobię go jutro. Wlot do biologa ma gąbkę na zarysie a rura jest prawie do połowy ucięta ... Wiec zostawię to do jutra.
Czy lepiej w jednym czasie czyścić wszystko żeby odchody nie przeszły z jednego do drugiego ?
Co lepsze ?


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Opublikowano

Jak na środek bocznej szyby? Mocujesz go właśnie na bocznej szybie - tam gdzie będzie wlot mechanika i by napędzał wodę wzdłuż tylnej szyby. Napisałaś, że nie chcesz zbyt silnego prądu to napisałem o skierowaniu go na taflę. Jeżeli Tobie to nie przeszkadza - bo rybom na pewno nie strumień wody kierujesz pod kątem w dół. Tylko taka mała uwaga. Czy jest to dobre rozwiązanie to sprawdzaj po kilku godzinach. Od razu nie zobaczysz czy Ci wszystko wymiotło. Nawet cyrkulacja wody potrzebuje czasu.

Ja czasami robię tak, że jeżeli nie chcę grzebać rękami w akwarium to specjalnie kieruję wylot cyrkulatora na piasek. Dzięki temu po kilku godzinach mam go przemieszanego i dopiero wkładam rękę i go wyrównuję. Gdy włożysz rękę i zaczniesz piasek mieszać to od razu woda staje się mleczna. Jeżeli sprawę załatwi cyrkulator to spokojnie filtry będą miały czas aby wszelkimi brudami się zająć.

Opublikowano
Jak na środek bocznej szyby? Mocujesz go właśnie na bocznej szybie - tam gdzie będzie wlot mechanika i by napędzał wodę wzdłuż tylnej szyby. Napisałaś, że nie chcesz zbyt silnego prądu to napisałem o skierowaniu go na taflę. Jeżeli Tobie to nie przeszkadza - bo rybom na pewno nie strumień wody kierujesz pod kątem w dół. Tylko taka mała uwaga. Czy jest to dobre rozwiązanie to sprawdzaj po kilku godzinach. Od razu nie zobaczysz czy Ci wszystko wymiotło. Nawet cyrkulacja wody potrzebuje czasu.
Ja czasami robię tak, że jeżeli nie chcę grzebać rękami w akwarium to specjalnie kieruję wylot cyrkulatora na piasek. Dzięki temu po kilku godzinach mam go przemieszanego i dopiero wkładam rękę i go wyrównuję. Gdy włożysz rękę i zaczniesz piasek mieszać to od razu woda staje się mleczna. Jeżeli sprawę załatwi cyrkulator to spokojnie filtry będą miały czas aby wszelkimi brudami się zająć.

Chodziło mi o szybę na przeciw złe napisałam ..
teraz już wiem, co i jak.
Popatrzę jak będzie i zdam relacje. Dzięki wielkie, ze napisałeś to , w tak prosty sposób


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
U siebie w 300L mam 27 pyszczków 5-7cm, ponad dwumiesięczny "purolite" (PA202), robię podmianki co 2 tygodnie (max 30%) wraz z odmulaniem dna (czyt. zbieraniem ton srak) i NO3 nie przekracza 10mg/l w krytycznym momencie, a karmię 2x dziennie. Jeśli będziesz miała znów szybkie i wysokie przyrosty NO3 to będzie to powód do zastanowienia i działania, bo to będzie zły znak dotyczący biologii. Nie przejmowałbym się narazie zbytnio filtracją mechaniczną, a skupiłbym się na biologii i nie mam tu na myśli jej "ochrony" prefiltrem, a raczej przepustowością, złożami, poziomu tlenu w wodzie oraz tym wszystkim co pomaga albo szkodzi rozwojowi bakterii - w filtrze, ale także poza nim czyli wszystkim tym co jest w baniaku.

Kupię test jbl.
Zobaczę jutro po podmianie wody i regeneracji purolite.
No2-0 Nh3-0. Co może być jeszcze złe ? Nie znam się na biologii i chemii ☹️


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Opublikowano

To zacznę od filtrów.
Ile ceramiki mam włożyć do biologa ? Wydaje mi się , ze jak wyjmę watę i gąbki to bakterie nie będą miały gdzie siedzieć ., mam jeden kosz cały i trochę zasypane przy purolite. Mam jeszcze 3 worki wyjęte właśnie z tych filtrów.
I w mechaniku jest tylko dno przykryte rurkami czarnymi , co najlepiej zrobić ? Tzn zrobię jak kolega pisał wyżej ale nie wiem ile czego ?




Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Opublikowano
Co do filtrów to zrób jak Jerry_jerry pisał, logiczne radzi.

 

Wysłane z mojego RNE-L21 przy użyciu Tapatalka

 

 

Tak chce zrobić ale chodzi mi ile kg

 

Właśnie znalazłam martwą rybkę. Codziennie rano liczę. I tu pomyliłam się , bo zamawiałam 10 a dostałam 11. i zawsze liczyłam do 10 ..

ona nie wiem gdzie była , codziennie ze strachu sprawdzam piasek. Ona nie miała oczu ani gardła. Mam zdjęcie jak coś

Czy jeśli ona leżała trochę a teraz była na powierzchni , to może być przyczyna ?

Nie wiem co zrobiłam złe , ze tak się stało

 

 

Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

 

Opublikowano

Ceramiki lub innego medium biologicznego uważam 2litry max.

 

Może póki co nie usuwaj złóż biologicznych bo i tak masz mały cyrk z no3. Nie chcemy aby do tego doszło jeszcze no2/nh3.

 

Wysłane z mojego RNE-L21 przy użyciu Tapatalka

 

 

 

 

Opublikowano
Ceramiki lub innego medium biologicznego uważam 2litry max.
 
Może póki co nie usuwaj złóż biologicznych bo i tak masz mały cyrk z no3. Nie chcemy aby do tego doszło jeszcze no2/nh3.
 
Wysłane z mojego RNE-L21 przy użyciu Tapatalka
 
 
 
 

Ok. Dzięki



Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Opublikowano

Barbaro.:) Powiem Tobie od siebie jak powinnaś traktować to co tutaj piszemy. Cały dzień dostawałaś różne rady - prefiltr na biologu, prefiltr na mechaniku, dołożenie ceramiki itp. Każdy może napisać wszystko co mu się podoba - nawet to, żebyś zlikwidowała akwarium. Powinnaś wieczorem zaparzyć sobie herbatkę, rozsiąść się wygodnie i przeczytać jeszcze raz co każdy Tobie odpowiada na pytania jakie zadajesz. Później samemu zastanowić się co według Ciebie (na babski rozum ;)) jest dla Twoich ryb najlepsze. Nie leć od razu do sklepu aby kupować bez opamiętania kolejne żywice czy inne cuda. Akwarystyka to nie rocket science tylko sztuka cierpliwości i przemyślanych działań. Piszesz, że nie znasz się na chemii i biologii. Muszę Tobie powiedzieć, że ja również z tych dwóch przedmiotów jestem noga. Ale w hobby zwanym akwarystyką nie musisz znać wzoru na kwas siarkowy 6 czy budowy pantofelka tylko przeczytać czym jest cykl azotowy. Po zrozumieniu tego dostaniesz olśnienia. Przecież to takie proste. Gdzie ja miałam głowę? Dlaczego tak piszę? Przepraszam, że powiem to dosadnie ale widzę, że spodobało Ci się malawi więc chcę abyś pozostała przy nim jak najdłużej. Jesteś na forum już jakiś czas. Twój temat o wodzie w 450 litrach ma już 23 strony i odnoszę wrażenie, że kręcimy się dookoła. Uwierz mi (albo lepiej koledze @deccorativoczyli forumowemu wodnemu guru), że Twoja biologia ma się super i żadne dokładanie ceramiki nic nie da. U Ciebie brak jest mechaniki. No może nie na tyle brak ale co z tego, że kupy zbierają się w filtrze czyli w jednym miejscu? To szambo trzeba usuwać tak jak to się robi z przepełnionymi szambami. Dlaczego przepełnione? Bakterie jakie masz w całym swoim akwariowym systemie działają ale nie mogą przerobić już więcej - najadły się do syta. NO3 mimo purolitea zaczyna rosnąć z dnia na dzień bo właśnie Twoje szambo (kubeł) jest przepełniony. Tylko jego regularne czyszczenie (najlepiej bez otwierania dlatego też zakupiłaś prefiltry) zaowocuje spadkiem azotanów i ustabilizowaniem parametrów. Zobaczysz, że po tym wszystkim purolite ruszy z kopyta a ty zapomnisz o podmianach wody. Zaczniesz się cieszyć akwarystyką a nie rozmyślaniem dlaczego? Po co? A może jeszcze to zakupię. Może nie mam doświadczenia takiego jak inni ale staram się wyciągać wnioski po nieudanych zakupach i nieprzemyślanych ruchach. Masz bardzo ładne akwarium. Ryby rosną. Ty myślisz o większym baniaku. Tylko musisz coś zrobić z mechanicznym usuwaniem zanieczyszczeń i będzie pięknie. ;) Głowa do góry i do dzieła. :)

Przepraszam za OT.

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Zgadza się, ale w czasie regeneracji żywica oddaje też zgromadzonym w niej brud. Założeniem podwójnej regeneracji było to, że za pierwszym razem żywica oddaje większość brudu i podlega regeneracji, a druga tura miała skupiać się już tylko na regeneracji 🙂 Ale tak jak już pisałem żadna ze stosowanych przeze mnie metod regeneracji nie dawała jakichś spektakularnych różnic więc stosowałem je naprzemiennie. 
    • A nie zostało udowodnione kilka lat temu na forum, że kolor zupy purolajtowej bierze się z odkładającego się w złożu syfu i nijak nie ma do tego czy złoże zostało prawidłowo zregenerowane czy nie?  Fsęsie, że purolite solidnie wypłukany w czystej wodzie nie będzie puszczać koloru, ale nie poradzi nic na NO3 i odwrotnie - brudny ale prawidłowo sformatowany będzie brudzić ale działać, pomijając dodatkowy niewypłukany syf.  
    • Koledzy, mam dość obojętną wodę w kranie (nigdy nie odpowiada na zaczepki) i szkło bez piasku, z dnem strukturalnym na dnie. Szukam jakiegoś medium do trwałego podniesienia pH bez sypania sody czy innych soli, ale poza kruszonym koralowcem nic nie widzę. Kiedyś było coś takiego ale ze sklepów zniknęło, więc pewnie było po prostu słabe. Może któś, cóś?  450L, 350L wody netto, filtracja FX4 i JBL 901 z grzałką przepływową.   
    • ok, dziękuję, zamówię u tego sprzedającego.
    • Żywice do zbijania NO3 używam już od ponad 6-u lat - początkowo miałem Purolite A520E a po ok roku przesiadłem się na PA202. Regularnie co 2 tygodnie staram się robić kontrolny pomiar NO3 więc mam trochę danych statystycznych (ok 200 pomiarów) 🙂 Testy robię paskami JBL proscan, które skalibrowałem sobie kropelkami JBL, a ostatnio używam jeszcze kropelek Zooklek. PA202 pracowało u mnie prawie 5 lat, po czym wymieniłem je na nowe. W starym (mniejszym) akwarium żywicę regenerowałem jak NO3 dochodziło do 20, w obecnym nowym (większym) dopiero jak przekracza 30, przy czym w starym akwarium miałem dużo mniej ryb niż obecnie 😉 .  W obu przypadkach pierwszą regenerację robiłem po 26-28 tygodniach czyli po ok pół roku. Przy regularnych cotygodniowych serwisach zużywam i podmieniam ok 120 l wody (30%), a gdy NO3 dochodzi do 30 to robię większą podmianę (ok 50%). Gdy kolejne 2 pomiary (co 2 tygodnie) pokazują 30 to planuję regenerację i oczywiście razem z nią znaczącą podmiankę wody (nawet 70%). Czas pomiędzy kolejnymi regeneracjami stopniowo malał i początkowo było to ok 20 tygodni, aż doszedłem do 12-14 tygodni. Od marca 2024 mam nową żywicę, którą regenerowałem po raz pierwszy we wrześniu. Zaskoczeniem dla mnie było to, że już po 4 tygodniach od regeneracji N03 podskoczyło do 30. Na szczęście kilka większych podmian i NO3 spadło, ale po kolejnych 4 tygodniach znowu wskoczyło na 30 i tak się już utrzymuje - dla jasności Zoolek pokazuje pomiędzy 20 a 50. Tak szybki czas po którym żywica mi się zapchała po pierwszej regeneracji wzbudził moje zaniepokojenie i stąd moja ostatnia dociekliwość i aktywność w tym wątku 🙂  Za tydzień planuję regenerację nowym sposobem, o którym pisałem poprzednio - 30 litrów solanki ok 3% (1kg soli), powolny, pojedynczy przepływ przez blok z żywicą. Zobaczymy co z tego wyjdzie 🙂 
    • W akwarystyce problemem jest wiązanie DOC przez żywice. Przy stacji uzdatniania nie ma problemu. Producent określa parametry regeneracji w kolumnie, gdy DOC nie jest problemem. Warunki regeneracji pewnie są tak ustawione, żeby było dobrze (zużycie solanki, czas, efekt) a nie najlepiej (efekt?). Która metoda jest najskuteczniejsza (i co to znaczy)- trzeba zrobić eksperymenty. Pytanie czy bardziej wymagająca metoda regeneracji da na tyle wyraźny efekt, by było warto ją stosować. Myślę że najlepsza (efekt) będzie regeneracja w kolumnie z bardzo wolnym przepływem, solanką z ługiem sodowym (żrący!). Najlepiej na ciepło (do 60 stopni z ługiem). Napisz proszę o wynikach swoich eksperymentów
    • Ja od lat używam takiej owaty: https://allegro.pl/oferta/wloknina-poliestrowa-filtrujaca-owata-600-g-8994288263 Nie pyli i idealnie filtruje wodę - polecam.
    • Używam właśnie poliestrowej od innego dostawcy niż poprzednim razem bo tamten już nie ma jej w ofercie. Tamta poprzednia nie robiła mi takiej wody. Oczywiście nie można wykluczyć, że ubytek bakterii ze starej owaty właśnie to powoduje, mimo braku zmiany parametrów NO2, NO3, ale może też trafiłem na wyrób z innej chińskiej fabryczki gdzie proces produkcji jest trochę inny . Woda wygląda przez dwa -trzy dni jak by była lekko zabarwiona (zafarbowana) na na biało, a nie pływał w niej jakiś widoczny gołym okiem pył.  Chyba przy następnej wymianie  włożę wkłady sznurkowe i zobaczę co będzie się działo. Czy ktoś z Forumowiczów używa gotowych sznurkowych , jeśli tak to z jakim PPI bo pamiętam, że kiedyś używałem jakieś w miarę gęste i po kilku dniach się zapychały.
    • Sprzedawca nie ma tu znaczenia, należy zwracać uwagę na rodzaj włókniny. Silikonowe pylą, poliestrowe nie. https://allegro.pl/oferta/wloknina-tapicerska-poliestrowa-owata-sztywna-300g-12017517499
    • Jedno nie daje mi spokoju, czy na pewno dobrze regenerujemy żywice jonowymienne? Powszechnie polecana na forum i stosowana metoda regeneracji zakłada przygotowanie roztworu 10% solanki i objętości 3 x objętość żywicy, w której następnie płukane jest złoże. Patrząc jednak jak sposób regeneracji w domowych stacjach uzdatniania (opis np. https://www.filtry-do-wody.info/blog/regeneracja-zmiekczacza-wody-co-warto-wiedziec/) widzę jedną zasadniczą różnicę: w stacji uzdatniania solanka przechodzi przez złoże tylko RAZ i trafia do kanalizy a u nas żywica zwykle "kąpie się" w solance przez dłuższy czas. Przykładowo, stacja do usuwania azotanów w instalacji domowej (https://sklep.osmoza.pl/usuwanie-azotanow-global-water-nitrate-p-2240.html) zużywa do regeneracji 25l żywicy 140 l wody i 2,9 kg soli (solanka o stężeniu ok 2%) i trwa niecałą godzinę. Proporcjonalnie, do regeneracji 1 litra żywicy zużywane jest zatem ok 5,6l solanki. I teraz pytanie co jest lepsze dla żywicy i jej właściwości absorpcyjnych? Jednorazowe płukanie solanką o mniejszym stężeniu ale w większej ilości, czy długie płukanie w tej samej solance o większym stężeniu? W pierwszym przypadku wypłukujemy wszystko z zabrudzonej żywicy, a w drugim "zabrudzona" solanka wielokrotnie przepływa przez nasze złoże. Tak jak już wcześniej pisałem mam u siebie 3 litry PA202 i do regeneracji używam 6 lub 9 litrów solanki 10%. Regenerację robię na dwa sposoby: albo mieszam gorącą "zupę" w wielkim 9-o litrowym garnku (6 litrów solanki + 3 litry żywicy), albo 9 litrów letniej solanki (ok 40oC) przepycham małą pompką przez dwa szeregowo połączone HW603 z wylotem z powrotem do gara. W obu przypadkach regeneracja trwa ok godzinę. Czasami powtarzam proces regeneracji po raz drugi z nową "czystą" solanką - wtedy kolor "zupy" jest jaśniejszy 🙂  Po tym oczywiście płukanie pod kranem i z powrotem do akwa. Następnym razem planuję jednak przygotować w wiadrze 30 litrów solanki o mniejszym stężeniu i przepchnąć ją tylko raz przez całą żywicę przy wolnym przepływie (litr na minutę). Co o tym sądzicie? A może ktoś już tak robi?
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.