Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano (edytowane)
14 godzin temu, qntek napisał:

Dokończyłem już prawie belkę na modułach samsunga, mam 21 modułów 11000K i 14 RGB, teraz wydaje mi się, że trochę dużo ale dzięki sterownikowi leddimmer ustawie sobie wszystko tak jak chce.

Nie to bym się czepiał ;) ale  za same moduły zapłaciłeś ponad 300 zł  i na pewno o wiele za dużo masz tych modułów.

Fakt że sterownikiem  ustawisz siłę świecenia jak zechcesz ale tak wielki nadmiar jednak kosztuje.

Dla następnych pokoleń modułówców :D proponuję pewne ulepszenie i znaczną obniżkę kosztu.

Pojawiły się nowe moduły IP68   długości 50 cm  w którym jest  12 szt dotychczasowych  modułów umieszczonych na 50 centymetrach w dodatku bardzo estetycznie i od razu z aluminiowym radiatorem, wszystko zalane przeżroczystym silikonem .

.

HTB15mLiQFXXXXXrXFXXq6xXFXXXR.thumb.jpg.e84b742fc4acf6bd7dcd9afc44b3ed5e.jpg

 

Na dodatek każdy taki 50cio centymetrowy moduł ma z obu stron wtyczki  męsko/damską by łatwo łączyć to w nawet 2 metrowe listwy.

Moduł ma mocowanie na wkręt by nigdy się nie odkleił  i  jest absolutnie wodoszczelny z IP68 .

Tu na fotce taki moduł  led bar  12V RGB na 5050  mocy 9W  czyli dokładnie tak samo świeci jak 12 szt dotychczasowych modułów, jednak jeden kosztuje z przesyłką do Polski tylko 15 zł .

3 szt takich modułów załatwiają RGB do baniaka 150 cm  jeśli chcesz równomiernie oświetlić całe akwarium.

https://pl.aliexpress.com/item/LED-Bar-Light-5050-RGB-50cm-IP68-SMD36LED-RGB-LED-Rigid-Strip-Swimming-Pool-12V/32807767502.html?spm=a2g17.search0104.3.110.ea1484fIJMNCA&ws_ab_test=searchweb0_0,searchweb201602_4_10152_10151_10065_10344_10068_10342_10343_10313_10059_10340_10341_10534_100031_10084_10604_10083_10103_10304_10307_10615_10301_10142,searchweb201603_25,ppcSwitch_4&algo_expid=b544073c-5343-416b-81a5-24515dcf881e-16&algo_pvid=b544073c-5343-416b-81a5-24515dcf881e&priceBeautifyAB=4

Te moduły są produkowane do podwodnego oświetlania basenów 

Do tego  taki sam moduł 50 cm WHITE ale na diodach SMD7020 który z tej samej mocy 9W daje światła 2-3x więcej niż te dotychczasowe moduły Samsunga na SMD5630 a kosztuje  16 zł z przesyłką..

https://pl.aliexpress.com/item/50cm-IP68-9W-SMD-7020-36LED-White-LED-Rigid-Strip-Swimming-Pool-12V/32515420357.html?spm=a2g17.search0104.3.171.3b22c019TirW9w&ws_ab_test=searchweb0_0,searchweb201602_4_10152_10151_10065_10344_10068_10342_10343_10313_10059_10340_10341_10534_100031_10084_10604_10083_10103_10304_10307_10615_10301_10142,searchweb201603_25,ppcSwitch_4&algo_expid=9685c071-cfa9-484d-8a42-40cee0019fee-24&algo_pvid=9685c071-cfa9-484d-8a42-40cee0019fee&priceBeautifyAB=4

Przy tak silnym białym świetle   polecam  2 moduły RGB na 1 moduł  White SMD7020/SMD8520

albo jeszcze lepsze na  oryginalnych diodach Korea  SMD 8520 znacznie lepszych od tych 7020  i barwie 10000K albo i 30000K.

oba wodoodporne z IP68

https://pl.aliexpress.com/item/3pcs-lot-50cm-Korea-8520-chip-high-bright-Waterproof-ip68-Hard-Rigid-Strip-outdoor-use-strip/32635011310.html?spm=a2g17.10010108.1000013.6.56c323dabW01Mv&traffic_analysisId=recommend_2088_3_90158_iswistore&scm=1007.13339.90158.0&pvid=60c85cd0-4191-4ad9-98a1-6c3a2fa78d51&tpp=1

 

 

 

Edytowane przez deccorativo
  • Lubię to 1
Opublikowano
2 godziny temu, deccorativo napisał:

Nie to bym się czepiał ;) ale  za same moduły zapłaciłeś ponad 300 zł  i na pewno o wiele za dużo masz tych modułów.

Fakt że sterownikiem  ustawisz siłę świecenia jak zechcesz ale tak wielki nadmiar jednak kosztuje.

Dla następnych pokoleń modułówców :D proponuję pewne ulepszenie i znaczną obniżkę kosztu.

 

 

 

No cóż, jak już jest tak zostanie. O modułach które przytoczyłeś nie czytałem na tym forum, spotkałem się z diodami powerled i tymi modułami. Na prądzie się nie znam więc wybrałem moduły.

Używałem ich przez jakiś czas w swoim obecnym akwarium, było jednak jak na mój gust za ciemno (obecnie mam roślinniaka) dla tego zdecydowałem się dać więcej modułów. Wolałem mieć za dużo niż za mało. Masz jednak racje, zapłaciłem za nie ok 300 zł :(

Przesadziłem też z profilami aluminiowymi bo kupiłem dwa, a wykorzystałem tylko jeden.

Opublikowano
26 minut temu, qntek napisał:

Używałem ich przez jakiś czas w swoim obecnym akwarium, było jednak jak na mój gust za ciemno (obecnie mam roślinniaka) dla tego zdecydowałem się dać więcej modułów. Wolałem mieć za dużo niż za mało.

Nie to bym się czepiał tych modułów Samsunga :Dale o tym że za ciemno wielu mi pisze na PW - choć to najłatwiejsze dla laika  do wykonania oświetlenie DIY to jak każde ma swoje zalety ale i wady.

Moim zdaniem zwiększanie ilości modułów poza matematycznym wzrostem  lumenów czyli strumienia światła jednak nie przebija wody  i tego tym modułom brak. .  Ty masz  21 modułów 11000K  1,2W  170lm o sumarycznym strumieniu zapewne  ok  3500 lumenów i mocy led  25W gdzie część idzie na oporniki w tych modułach.

To nie to samo co   2x 20W Power LED White Full Spectrum  pracujące na 60% czyli  też 25W  z kolimatorami 60 stopni bo jeszcze liczy się  skupienie i ukierunkowanie tego światła i coś takiego jak zasięg tego światła, bo woda silnie tłumi światło.

Tu masz fotkę jak te 2x20W na 60% oświetla las 30m od domu. Żaden moduł Samsunga nawet w ilości 21 szt nie ma szans by to zrobić.

20171220_173702.thumb.jpg.041055c8451b1dd44cf4b5eaa4183f6d.jpg

Opublikowano

Pod sterownik Romka da się podpiąć każdą Power LED nawet taką 100W bo  kiedyś Romek się ugiął  i dostosował sterownik do napięć od 9V aż do 38V  a u innych kończy się na 24V i kicha z tymi LEDami nawet 20W .

Opublikowano

Witaj @qntek

Jeśli chodzi o aranżację... Nie potrzebujesz kamieni wysokości 50cm. Mniejsze kamienie możesz ułożyć stabilnie na dnie, a na nie kładziesz te, które chcesz mieć na widoku i ci się podobają. Moim zdaniem przy tle strukturalnym i większych modułach kamienie mogą być ułożone niżej. W ten sposób pokazujesz walory tła i modułów nie przysłaniając ich zbytnio. Takie tło samo w sobie daje ten efekt głębokości.

Bez tła strukturalnego to już inna sprawa i wtedy trzeba już podnieść aranżację. 

Opublikowano

Do swoich akwariów zbieraliscie kamienie czy kupowali na składzie? 

Wybrałem się ostatnio nad rzekę, myślę że coś bym wybrał. Kolorystyka jednak różna. Myślicie że po jakimś czasie kolory się zrównają dzięki glonom? Tło chciałem zrobić pod kolor kamieni, nie wiem czy jest sens się tym przejmować gdyby ładnie wszystko zarosło, tylko czy zarośnie? 

Opublikowano

Ja kupiłem serpentynit na składzie, za grosze :) co do glonów.. u mnie zarasta równo - patrz foto, ale znam przypadki, gdzie nie zarasta :D

Z pewnością składa się na to wiele czynników.

IMG_20171108_073521_716.thumb.jpg.f18e3fb112bbd857425e4b7c3857d7ea.jpg

 

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Napięcie jak u S.  Kinga. Dobrze, że wszystko się poprostowało.
    • Witam malawijskie towarzystwo! Minęły już 3 miesiące od mojego ostatniego wpisu. Od tamtej pory mocno ruszyły glony, ryby podrosły a akwarium w końcu żyje pełnią życia. Oczywiście znalazła się też masa problemów - od nich właśnie chciałbym zacząć dzisiejszą aktualizację. Podczas codziennego obserwowania ryb grupy mbuna z jeziora malawi zawsze najbardziej robiła na mnie wrażenie ich ruchliwość, która w połączeniu z niebanalnymi kolorami pyszczaków dawała oczom prawdziwy spektakl skrawka pięknego biotopu w moim własnym salonie. Pierwszy problem pojawił się wtedy, gdy ryby przez przeszło miesiąc czasu żyły w ciszy pod kamieniami. Było to o tyle kłopotliwe, że ani ja nie mogłem się cieszyć widokiem ryb, ani ryby nie mogły cieszyć się odpowiednio szybkim wzrostem. Ich płochliwość spowodowała zmniejszenie apetytu a co za tym idzie spowolnił także ich przyrost masy. Przyczynę problemu wykryłem dość szybko. Jak tylko wykluczyłem możliwość zbyt słabych parametrów wody odkryłem, iż mój kot notorycznie wrzucał zakrywkę od pokrywy akwarium do jego środka. Duża częstotliwość takiego działania spowodowała strach do pływania w toni u ryb. Jak tylko połączyłem kropki zabezpieczyłem zakrywkę tak, aby kot już nie mógł wrzucić jej do akwarium. Same ryby zacząłem na nowo przyzwyczajać do człowieka stosując głodówkę (oczywiście w granicach rozsądku - zamiast 3 razy dziennie dostawały raz). Gdy ryby zaczęły wychodzić zza kamieni przy karmieniu z powodu większej chęci do jedzenia szybko zaczęły z powrotem przyzwyczajać się do człowieka. Największy problem nastąpił około miesiąc temu: Otóż nie myśląc za dużo przy montowaniu oświetlenia opartego na modułach led postawiłem na przyklejenie go akrylem do pokrywy akwarium… Jak można się domyślić akryl w środowisku olbrzymiej wilgotności nie miał prawa wyschnąć, co poskutkowało odpadnięciem całej listwy z oświetleniem prosto do środka akwarium. O zaistniałej sytuacji dowiedziałem się dopiero po powrocie z pracy, kiedy to woda była już na tyle mętna od akrylu, że bałem się o zdrowie ryb. Od razu zabrałem się za podłączenie węży do akwarium, jeden pompował wodę przez balkon a drugi nalewał świeżej z kranu. Po godzinie okazało się, że wąż odprowadzający wodę z akwarium nie wyrabiał nad tym dolewającym i w salonie miałem wody po kostki. Szczęście w nieszczęściu, że żadna ryba nie ucierpiała. Nie mniej jednak wyciek wody spowodował zwarcie w zasilaczu od oświetlenia, który przez to, że leżał na podłodze za akwarium został zalany wodą. Po ogarnięciu sytuacji i ponownym zamontowaniu oświetlenia tym razem na śrubach, sytuacja się ustatkowała. Nie będę ukrywał, że spodziewałem się zdziesiątkowania populacji mojego akwarium, co na szczęście nie miało miejsca i ani jedna ryba nie przypłaciła mojego błędu życiem. Od tamtej pory wszystko śmiga jak należy więc mogę teraz napisać coś o samych rybach. Zacznę od gatunku Metriaclima Fainzilberi Makonde - ryba która tak jak wcześniej pisałem jest najbardziej związana ze środowiskiem skalnym przez co nie jest stałym bywalcem toni wodnej. Omawiany gatunek prawdopodobnie trafił mi się w statystyce 9+6 - o ile nie mylę się, iż samice mogą być tylko OB. Mooże jeszcze coś wyjdzie w ciapki ale szczerze wątpię. Z aż 9 samców tylko dwa dają się we znaki reszcie obsady. Dzieli ich +- 1cm wielkości. Większy osobnik zajmuje grotę po środku akwarium i nie narusza zbytnio cielesności innych ryb. Mniejszy samiec okupujący grotę w prawej części akwarium dużo bardziej natarczywie pokazuje swoją dominację na tym obszarze akwarium, ale nie robi przy tym większej krzywdy innym rybom. Nieustannie odgania nieproszonych gości ze swojego terytorium, ograniczając się przy tym jedynie do krótkiej pogoni. Z obserwacji tej dwójki nadal ciężko mi dojść do tego, który z nich jest rzeczywistym liderem u tego gatunku. Wielkość oraz okupowana przestrzeń skłania mnie ku stwierdzeniu iż to większy samiec wiedzie prym. Z drugiej jednak strony mniejszy osobnik wykazuje większą agresję wobec innych ryb i wcale nie schodzi z drogi temu pierwszemu. Myślę, że moje wątpliwości rozwieje zaobserwowanie wyczekiwanego przeze mnie ich spotkania na neutralnym gruncie, które podpowie mi kto tu jest maczo. Drugi gatunek to Metriaclima Msobo Magunga - gatunek widoczny non stop, uwielbiający pływanie w toni. Tutaj nie mam za dużo do powiedzenia. Wszystkie ryby tego gatunku to nadal żółtki nijak odróżniające się od siebie nawzajem. Jedyne co wiem to to, że dwa osobniki powoli nabierają „brudnej żółci” co świadczyć może o ich powolnym wybarwianiu się ku niebiesko-czarnym kolorom dorosłych samców. Trzeci i ostatni już gatunek w moim akwarium to Metriaclima Kingsizei Lupingu - ryba widoczna najczęściej ze wszystkich, bojąca się człowieka najmniej. Wiecznie zainteresowana wszystkim spoza i w akwarium, pierwsza do jedzenia i pogodnie nastawiona. Tutaj o jakimkolwiek samcu nie mam pojęcia, każda ryba wygląda identycznie a odróżnia ich jedynie wielkość. Nie mogę się doczekać momentu, kiedy jakiś samiec wybarwi się na kolory dominanta. Przy istniejącej sytuacji zbiornika i takim a nie innym usposobieniu gatunków póki co w akwarium jest zdecydowanie za żółto. Przełom w tej sprawie będzie dopiero w nowym, większym baniaku po dodaniu czwartego gatunku, kiedy to bilans ryb o tym kolorze troche zmniejszy się w stosunku do całości obsady. Tutaj jeśli jeszcze ktoś to czyta prosiłbym o sugestie jaki gatunek mógłbym dodać. Chciałbym utrzymać akwarium w klimacie ryb z rodzaju Metriaclima. Nowy baniak będzie miał 700l także możecie pisać swoje propozycje co by do niego pasowało, uwzględniając oczywiście dopasowanie do obecnej obsady. Póki co na celowniku mam Metriaclima hajomaylandii. Tak akwarium prezentuje się na dzień dzisiejszy: IMG_8375.mov   Na koniec wrzucam filmik z wczorajszego wieczornego karmienia i życzę wszystkiego dobrego, pozdro! IMG_8269.mov  
    • No  i sprawa wyjaśniona w tym konkretnym przypadku. Ja cały czas stosuje coś takiego jak w linku .  Ma zwolenników i  sceptyków. Osobiście polecam. https://www.ustm.pl/produkt/wkłady-sedymentacyjno-weglowe-sto/
    • Odpisali mi z zoolka. Oto co napisali: W przypadku preparatów firmy ZOOLEK wskazujemy termin do którego produkt zachowuje swoje właściwości. Nie podajemy terminu przydatności po otwarciu. Jeśli chodzi konkretnie o preparat Antychlor, to spokojnie zachowuje on swoje działanie nawet po przekroczeniu terminu. OK to gitara. Mogę spokojnie używać ten antychlor. Nie musze się przejmować jakąkolwiek datą ważności.
    • Przeczytałem ten artykuł co podałeś, wynika z niego że mam ten nowy prefiltr bo mam 2 kosze zamiast jednego wielkiego.
    • Nie wiem czy dobrze kojarzę, ale kiedyś był problem z obiegiem wody w JBL. Firma zmieniała konstrukcję górnego koszyka. Może to właśnie Twój problem? https://www.akwarystyczny24.pl/artykul/nowy-prefiltr-w-filtrach-jbl-cristal-profi-greenline-ii-158
    • Napisałem wczoraj do zoolka. Może dzisiaj odpiszą.
    • Data  na opakowaniu antychloru to data ważności produktu w zamkniętym i oryginalnym opakowaniu ( w odpowiednich warunkach) .  Masz racje poddając wątpliwości. Po otwarciu substancje aktywne mogą się  pomału ulatniać i degradować. napisz do producenta to udzieli wyjaśnień .
    • Chyba napisze do zoolka bo czuje że nic się tutaj nie dowiem... 
    • Nie zadawaj mi takich pytań bo ja na przykładzie testów kropelkowych miałem na myśli ważność antychlorów na np. pół roku albo więcej. Przykładowo bo chce się tego dowiedzieć. Nic nie pisałem o 48h bo to bzdura. Moje pytanie kieruje do kogoś kto zna się na chemii i czy może mi powiedzieć ile czasu ważności mają antychlory po pierwszym użyciu?  Do kogoś kto się naprawde na tym zna.
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.