Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano (edytowane)

Witam

Zmieniam akwarium 240l z obsadą 35 rybek , troche urosły i zmieniam na wieksze. Akwarium pracuje  na filtrze zewnetrznym JBL e901 + Aquael Filtr Wewnętrzny Unifilter Uv 500 .Moze troszeczek brakowalo filtracji mechanicznej niewielka ilosc odchodow lezała na dnie.

Zakupiłem zbiornik  600 l wymiary 200x50x60 . 60h . na dnie bedzie piasek , kamienie jeszcze  nie zdecydowalem, mam czerwony koralowiec , ale chyba zmienie na czarny łupek.

Potrzebuje pomocy w  wyborze filtracji . Chetnie zostawie to co mam i dokupie cos dodatkowo.  Myslalem dokupic drugi filtr zewnetrzny  np. JBL 1501 (jestem b. zadowolony z tej firmy) i rozmiescic je po  dwóch stronach oraz dokupić  kolejny filtr wewnetrzny

np. AQUAEL Filtr turbo 2000 lub Eheim pick-up 2012 i  tez rozmiescic je z  dwóch stron.Ewentualnie dolozyc prefiltr  do tego wiekszego filtra zew. np. HW-603B

Bardzo prosze o pomoc i poprawienie moich błedów w  doborze filtracji . Prosze nie sugerowac się  ze wybralem taka firme filtrow  chetnie zmienie jezeli jest rownie dobra a tansza:))

Doradzcie tez jaki procenit w filtrach zew powinno byc ceramiki  a jaki  gąbek

Edytowane przez Clozapina
Opublikowano

Jeśli te rybki to pyszczaki a nie gupiki to  do baniaka 600l i 2metry długości  trzeba  silnego mechanika to co masz i to co proponujesz to wszystko za słabe.

Z mojego doświadczenia   cztery siki każdy po 500lh nie równa się jeden porządny sik 2000l/h mimo że z matematyki się równa.

Może Ikola 1200Maxx ?  tani cichy i niezawodny a części zamiennych w bród.

Przekładasz tam tylko 1,5-2 litry dojrzałej ceramiki z tego JBLa który cały czas chodzi jak robisz kipisz z baniakami i całym inwentarzem i resztę koszy zostawiasz puste na mądre złoża w przyszłości a nie zawalasz zbędnym gruzem by spowolnić kubeł.

Masz i biologa i mechanika bez tych  wielkich czarnych pudeł w środku - no może tylko prefiltr Eheima za 40 zł i wata Symec JBLa .

Jak po czasie stwierdzisz że jednak gdzieś kupy zalegają a zmiany wlotu /wylotu nie dają rady to kiedyś kupisz falownik np Sobo WP400M i powinno posprzątać .

12 godzin temu, Clozapina napisał:

Doradzcie tez jaki procenit w filtrach zew powinno byc ceramiki  a jaki  gąbek

Tu wystarcza jeden prefiltr Eheima + jedna gąbka w kuble albo i nie :D + 0,5l dowolnej ceramiki na 200l wody w baniaku . Nie obowiązuje zasada procentowa - liczy się biologia z NO2 = 0,025ppm oraz woda ze stałym niskim NO3 ok 10ppm nawet bez żadnych podmianek co tydzień  oraz  lewitacją ryb. Można to zrealizować na jednej gąbce ppi45 oraz dwu garstkach Xportów ( to takie nowoczesne lawy wulkaniczne)

Opublikowano (edytowane)

Dzieki za odpowiedz.

Tylko tak się zastanawiam  czy 1 filtr to dobry pomysl czy nie bede musial go czesto czyscic bo dziala  tez jako mechanik (1  gorna warstwa gąbek jak zrozumialem)i przez to nie zacznie lac szybko ,chyba ze wystarczy samo czyszczenie prefiltra w akwarium? Chyba ze dodam HW-603B z samymi gabkami i jego bede czyscil czesciej?

Cena tego filtra  jest duzym plusem , gorzej ze jest strasznie wielki i chcialem troche  mniejsza szafke , ale to nie problem poprosze kolege i wyspawa mi troche wiekszy stelaz :)) i troche mało  ludzi się na jego temat wypowiada .

Jezeli dobrze rozumiem do filtra wkladam od gory 1 warstwe gąbek ppi45  i druga warstwe ceramiki 2 l np. lawa wulkaniczna , 2 pozostale warstwy puste?

Jeszcze jedna mysl- Czy nie wykozystac JBL e901  jako biolog i tam dac warstwe gobki i 2 litry ceramiki , a dodatkowo kupić cos na mechanika , tylko co?

Edytowane przez Clozapina
Opublikowano

Czy kupisz jeden filtr czy kilka to i tak akwarysta dojrzały czyści gąbki co tydzień i z punktu widzenia samej operacji nie jest ważne gdzie ta gąbka siedzi  - czy w jednym dużym kuble czy w pięciu badziewiastych  HW 603A czy też w jednym prefiltrze Eheima.

Dla mnie liczy się też jakie powidoki mam w baniaku i ile widzę natury a ile sprzętu.

Jeśli mało piszą o Ikoli tzn że jest doskonała - zawsze piszą ci co im coś doskwiera w dopiero co kupinym filtrze a ci co zadowoleni to nie piszą nic tylko bużki mają takie :D

Ikola daje w zestawie gąbki więc tylko watę Symec kup i  1l ceramiki - reszta koszy czeka pusta na mądre złoża nawet jak na razie widzisz  wielki filtr prawie pusty.

10 godzin temu, Clozapina napisał:

Jeszcze jedna mysl- Czy nie wykozystac JBL e901  jako biolog i tam dac warstwe gobki i 2 litry ceramiki , a dodatkowo kupić cos na mechanika , tylko co?

Oczywiście możesz tak zrobić wtedy z JBLa wylatują wszystkie gąbki a na zasys prefiltr Eheima z watą czyszczony co tydzień  a w e901 - 1litr ceramiki :D  no i mechanik  AqC2000 z nową drobną gąbką  też czyszczona co tydzień - czyli dwie gąbki i dwa czarne pudełka w akwarium.

 

  • 2 tygodnie później...
Opublikowano

Witam ponownie.

Po przeczytaniu forum  zrezygnuje z filtrow kubełkowych i  skleje kaseciak.

Wydaje mi się optymalny projekt Uniwersalny filtr kasetowy narożny wiszący nad piaskiem do akwarium od 240l do 1000l 

tylko jest problem bo  pomp jebao dct 4000 już nie ma w sprzedazy , znalazlem   pompe DCP 5000 z duza regulacja , czy ktos zna wymiary zeby dostosowac ten projekt do tej pompy ,ewentualnie zaproponuje inna pompe obecnie dostepna w sklepie?

 

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Ale o co chodzi z tymi wylotami/wlotami? Mam ultramaxa 1500 i 2000 wszystko z nimi ok.
    • Witam wszystkich. Rozważam zakup dwóch filtrów Aquael ULTRAMAX BT.Filtry jak wiecie mają węże 19/25.Wloty i wyloty w tych filtrach to jak dla mnie dramat.Zastanawiam się nad Chińskimi zamiennikami od filtra SunSun Hw-3000.Jest też do kupienia osobno skimmer,który podłącza się na zasys.Co o tym myślicie?Macie takie zamienniki u siebie?Jak to zdaje egzamin?Warto dokupywać skimmer czy lepiej jakiś jeden osobny?Jeżeli macie takie rozwiązania to bardzo proszę o wasze opinie.Mile widziane też wasze zdjęcia.Z góry dziękuję za poświęcony czas.Pozdrawiam.
    • Napięcie jak u S.  Kinga. Dobrze, że wszystko się poprostowało.
    • Witam malawijskie towarzystwo! Minęły już 3 miesiące od mojego ostatniego wpisu. Od tamtej pory mocno ruszyły glony, ryby podrosły a akwarium w końcu żyje pełnią życia. Oczywiście znalazła się też masa problemów - od nich właśnie chciałbym zacząć dzisiejszą aktualizację. Podczas codziennego obserwowania ryb grupy mbuna z jeziora malawi zawsze najbardziej robiła na mnie wrażenie ich ruchliwość, która w połączeniu z niebanalnymi kolorami pyszczaków dawała oczom prawdziwy spektakl skrawka pięknego biotopu w moim własnym salonie. Pierwszy problem pojawił się wtedy, gdy ryby przez przeszło miesiąc czasu żyły w ciszy pod kamieniami. Było to o tyle kłopotliwe, że ani ja nie mogłem się cieszyć widokiem ryb, ani ryby nie mogły cieszyć się odpowiednio szybkim wzrostem. Ich płochliwość spowodowała zmniejszenie apetytu a co za tym idzie spowolnił także ich przyrost masy. Przyczynę problemu wykryłem dość szybko. Jak tylko wykluczyłem możliwość zbyt słabych parametrów wody odkryłem, iż mój kot notorycznie wrzucał zakrywkę od pokrywy akwarium do jego środka. Duża częstotliwość takiego działania spowodowała strach do pływania w toni u ryb. Jak tylko połączyłem kropki zabezpieczyłem zakrywkę tak, aby kot już nie mógł wrzucić jej do akwarium. Same ryby zacząłem na nowo przyzwyczajać do człowieka stosując głodówkę (oczywiście w granicach rozsądku - zamiast 3 razy dziennie dostawały raz). Gdy ryby zaczęły wychodzić zza kamieni przy karmieniu z powodu większej chęci do jedzenia szybko zaczęły z powrotem przyzwyczajać się do człowieka. Największy problem nastąpił około miesiąc temu: Otóż nie myśląc za dużo przy montowaniu oświetlenia opartego na modułach led postawiłem na przyklejenie go akrylem do pokrywy akwarium… Jak można się domyślić akryl w środowisku olbrzymiej wilgotności nie miał prawa wyschnąć, co poskutkowało odpadnięciem całej listwy z oświetleniem prosto do środka akwarium. O zaistniałej sytuacji dowiedziałem się dopiero po powrocie z pracy, kiedy to woda była już na tyle mętna od akrylu, że bałem się o zdrowie ryb. Od razu zabrałem się za podłączenie węży do akwarium, jeden pompował wodę przez balkon a drugi nalewał świeżej z kranu. Po godzinie okazało się, że wąż odprowadzający wodę z akwarium nie wyrabiał nad tym dolewającym i w salonie miałem wody po kostki. Szczęście w nieszczęściu, że żadna ryba nie ucierpiała. Nie mniej jednak wyciek wody spowodował zwarcie w zasilaczu od oświetlenia, który przez to, że leżał na podłodze za akwarium został zalany wodą. Po ogarnięciu sytuacji i ponownym zamontowaniu oświetlenia tym razem na śrubach, sytuacja się ustatkowała. Nie będę ukrywał, że spodziewałem się zdziesiątkowania populacji mojego akwarium, co na szczęście nie miało miejsca i ani jedna ryba nie przypłaciła mojego błędu życiem. Od tamtej pory wszystko śmiga jak należy więc mogę teraz napisać coś o samych rybach. Zacznę od gatunku Metriaclima Fainzilberi Makonde - ryba która tak jak wcześniej pisałem jest najbardziej związana ze środowiskiem skalnym przez co nie jest stałym bywalcem toni wodnej. Omawiany gatunek prawdopodobnie trafił mi się w statystyce 9+6 - o ile nie mylę się, iż samice mogą być tylko OB. Mooże jeszcze coś wyjdzie w ciapki ale szczerze wątpię. Z aż 9 samców tylko dwa dają się we znaki reszcie obsady. Dzieli ich +- 1cm wielkości. Większy osobnik zajmuje grotę po środku akwarium i nie narusza zbytnio cielesności innych ryb. Mniejszy samiec okupujący grotę w prawej części akwarium dużo bardziej natarczywie pokazuje swoją dominację na tym obszarze akwarium, ale nie robi przy tym większej krzywdy innym rybom. Nieustannie odgania nieproszonych gości ze swojego terytorium, ograniczając się przy tym jedynie do krótkiej pogoni. Z obserwacji tej dwójki nadal ciężko mi dojść do tego, który z nich jest rzeczywistym liderem u tego gatunku. Wielkość oraz okupowana przestrzeń skłania mnie ku stwierdzeniu iż to większy samiec wiedzie prym. Z drugiej jednak strony mniejszy osobnik wykazuje większą agresję wobec innych ryb i wcale nie schodzi z drogi temu pierwszemu. Myślę, że moje wątpliwości rozwieje zaobserwowanie wyczekiwanego przeze mnie ich spotkania na neutralnym gruncie, które podpowie mi kto tu jest maczo. Drugi gatunek to Metriaclima Msobo Magunga - gatunek widoczny non stop, uwielbiający pływanie w toni. Tutaj nie mam za dużo do powiedzenia. Wszystkie ryby tego gatunku to nadal żółtki nijak odróżniające się od siebie nawzajem. Jedyne co wiem to to, że dwa osobniki powoli nabierają „brudnej żółci” co świadczyć może o ich powolnym wybarwianiu się ku niebiesko-czarnym kolorom dorosłych samców. Trzeci i ostatni już gatunek w moim akwarium to Metriaclima Kingsizei Lupingu - ryba widoczna najczęściej ze wszystkich, bojąca się człowieka najmniej. Wiecznie zainteresowana wszystkim spoza i w akwarium, pierwsza do jedzenia i pogodnie nastawiona. Tutaj o jakimkolwiek samcu nie mam pojęcia, każda ryba wygląda identycznie a odróżnia ich jedynie wielkość. Nie mogę się doczekać momentu, kiedy jakiś samiec wybarwi się na kolory dominanta. Przy istniejącej sytuacji zbiornika i takim a nie innym usposobieniu gatunków póki co w akwarium jest zdecydowanie za żółto. Przełom w tej sprawie będzie dopiero w nowym, większym baniaku po dodaniu czwartego gatunku, kiedy to bilans ryb o tym kolorze troche zmniejszy się w stosunku do całości obsady. Tutaj jeśli jeszcze ktoś to czyta prosiłbym o sugestie jaki gatunek mógłbym dodać. Chciałbym utrzymać akwarium w klimacie ryb z rodzaju Metriaclima. Nowy baniak będzie miał 700l także możecie pisać swoje propozycje co by do niego pasowało, uwzględniając oczywiście dopasowanie do obecnej obsady. Póki co na celowniku mam Metriaclima hajomaylandii. Tak akwarium prezentuje się na dzień dzisiejszy: IMG_8375.mov   Na koniec wrzucam filmik z wczorajszego wieczornego karmienia i życzę wszystkiego dobrego, pozdro! IMG_8269.mov  
    • No  i sprawa wyjaśniona w tym konkretnym przypadku. Ja cały czas stosuje coś takiego jak w linku .  Ma zwolenników i  sceptyków. Osobiście polecam. https://www.ustm.pl/produkt/wkłady-sedymentacyjno-weglowe-sto/
    • Odpisali mi z zoolka. Oto co napisali: W przypadku preparatów firmy ZOOLEK wskazujemy termin do którego produkt zachowuje swoje właściwości. Nie podajemy terminu przydatności po otwarciu. Jeśli chodzi konkretnie o preparat Antychlor, to spokojnie zachowuje on swoje działanie nawet po przekroczeniu terminu. OK to gitara. Mogę spokojnie używać ten antychlor. Nie musze się przejmować jakąkolwiek datą ważności.
    • Przeczytałem ten artykuł co podałeś, wynika z niego że mam ten nowy prefiltr bo mam 2 kosze zamiast jednego wielkiego.
    • Nie wiem czy dobrze kojarzę, ale kiedyś był problem z obiegiem wody w JBL. Firma zmieniała konstrukcję górnego koszyka. Może to właśnie Twój problem? https://www.akwarystyczny24.pl/artykul/nowy-prefiltr-w-filtrach-jbl-cristal-profi-greenline-ii-158
    • Napisałem wczoraj do zoolka. Może dzisiaj odpiszą.
    • Data  na opakowaniu antychloru to data ważności produktu w zamkniętym i oryginalnym opakowaniu ( w odpowiednich warunkach) .  Masz racje poddając wątpliwości. Po otwarciu substancje aktywne mogą się  pomału ulatniać i degradować. napisz do producenta to udzieli wyjaśnień .
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.