Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano (edytowane)

Witam serdecznie wszystkich użytkowników ,jes.t to mój pierwszy post na Waszym forum ,piszę w nadzieji uzyskania pomocy w doborze sprzętu do mojego akwarium.

Akwarium zamówione  u Przemka ze Szczecina wymiary to 320x60x70h szkło float 12mm.

Proszę o radę jakie filtry zastosować gdyż sumpa nie będzie.i zadnych narurowców również...

Biorę pod uwagę jako biolog unimax700  i jako mechanik również unimax700.

Ewentualnie może jbl?  Te dwie firmy mają raczej dobry stosunek ceny do jakośći.

Teraz jaki cyrkulator aby był cichy polecacie i czy jeden wystarczy?

zbiornik będzie zalany w grudniu ale wpuszczenie ryb nastąpi dopiero za 3 miesiące gdyż wyjezdzam za granicę.

Co do obsady to bedzie ok 60-80 ryb pyszczaków lub tropheusów ,nad obsadą jeszcze  myślę intensywnie.

Proszę o poradę doswiadczonych userów.

Pozdrawiam Leszek

 

Edytowane przez pyton79
Opublikowano

Z taką filtracją to będzie jedna, wielka katastrofa. Jeśli nie chcesz narurowca, to pozostaje ci kaseciak lub kubły, ale nie unimaxy 700, a fluvale fx5 lub fx6. Jest jeszcze chińczyk, który zapowiada się bardzo dobrze, bo można zmienić w nim pompę w razie potrzeby. 

 

Co do cyrkulatorów..

Jebao RW15 jest o tyle dobry, że można regulować moc, jednak mój się rozsypał po roku (coś z elektroniką). 

Hydor Coralia został szybko zepsuty przez samca saulosa, który sypnoł na niego piachem. 

Najlepsze doświadczenie mam z Tunze i NeWave. Ten drugi jest na prawdę nie do zdarcia. Był kilka razy zasypany piachem przez tego samego samca w mniejszym akwarium i nic. Działa niezawodnie już kilka lat. Minusem Tunze jest niestety cena. 

Opublikowano

Nie rozumiem dlaczego katastrofa?

Piszecie zgodnie ze 1l dobrej ceramiki wystarcza na 200-300l akwarium.

Biologii w unimaxie mieści pewnie ok 10-12litrow to gdzie problem?

Wiadomo że dodatkowo muszą być cyrkuratoly aby popchnąć wodę .

No to czekam na dalsze wypowiedzi ?

Opublikowano (edytowane)

Tak jak Przemek napisał - biologię obsłuży bez problemu jednak jako mechanik będzie za słabo. Polecam filtr DIY w formie kasetowej na pompie Jebao zamiennie Aqua nova powyżej  4000l lub kubeł DIY  opisany W dziale DIY przez deccorativo. Tanio i skutecznie

Edytowane przez jaras
Opublikowano
6 godzin temu, pyton79 napisał:

 Lubię gotowe rozwiązania?

Jeżeli chodzi o filtr zewnętrzny jako mechanik to co możecie polecić trwałego aby wytrzymał częste otwieranie?

Napisałem już wcześniej jakie kubły wchodzą w grę do takiego baniaka. 2x Fluval FX5 lub FX6, 2x Odyssea, ewentualnie 2x Eheim 1500 XL 2260.  Do tego dwa falowniki ok 8000 l/h (w zależności od wystroju). Przy takiej ilości ryb cienko to widzę, ale na początek powinno wystarczyć. 

Opublikowano

Mógłbyś doprecyzować o co chodzi mi z tym cienko?

Poczytam o tych filtrach i się odezwę jeszcze.

Pamiętam jak miałem tropheusy ok 25szt w 450l i tylko jeden fluval405 i nie było nic tam cienko hihi jak na moje oko biologia NO2 0. , No3 20.

Filtr czyściłam zawsze co 3 tygodnie i było ok.

Dziękuję za Wasze odpowiedzi ?

Opublikowano

@adamto spokojnie pociągnie nawet i bez ceramiki. W biologu jest ważny przepływ, gradacja i grubość gąbki. Wystarczy tylko raz na pół roku odmulić gąbkę nawet jej nie wyciągając. Mechanik zaś wyłapie wszystko z wody i sik z tego jest konkretny, bo pompy nic nie spowalnia. Po prostu wywala na wprost przefiltrowaną wodę. Z tego powodu nie jest potrzebna potężna, prądożerna pompa. Zamaskować można bardzo łatwo roślinami, czy kamieniani. Kwestia tylko, czy kolega przemyślał już temat poboru prądu przez te kubły Fluvala czy Eheima, które po jakimś czasie mogą się okazać za słabe do takiej zupy rybnej.

Dobrych rozwiązań jest wiele, a to jest jednym z nich. 

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Zgadza się, ale w czasie regeneracji żywica oddaje też zgromadzonym w niej brud. Założeniem podwójnej regeneracji było to, że za pierwszym razem żywica oddaje większość brudu i podlega regeneracji, a druga tura miała skupiać się już tylko na regeneracji 🙂 Ale tak jak już pisałem żadna ze stosowanych przeze mnie metod regeneracji nie dawała jakichś spektakularnych różnic więc stosowałem je naprzemiennie. 
    • A nie zostało udowodnione kilka lat temu na forum, że kolor zupy purolajtowej bierze się z odkładającego się w złożu syfu i nijak nie ma do tego czy złoże zostało prawidłowo zregenerowane czy nie?  Fsęsie, że purolite solidnie wypłukany w czystej wodzie nie będzie puszczać koloru, ale nie poradzi nic na NO3 i odwrotnie - brudny ale prawidłowo sformatowany będzie brudzić ale działać, pomijając dodatkowy niewypłukany syf.  
    • Koledzy, mam dość obojętną wodę w kranie (nigdy nie odpowiada na zaczepki) i szkło bez piasku, z dnem strukturalnym na dnie. Szukam jakiegoś medium do trwałego podniesienia pH bez sypania sody czy innych soli, ale poza kruszonym koralowcem nic nie widzę. Kiedyś było coś takiego ale ze sklepów zniknęło, więc pewnie było po prostu słabe. Może któś, cóś?  450L, 350L wody netto, filtracja FX4 i JBL 901 z grzałką przepływową.   
    • ok, dziękuję, zamówię u tego sprzedającego.
    • Żywice do zbijania NO3 używam już od ponad 6-u lat - początkowo miałem Purolite A520E a po ok roku przesiadłem się na PA202. Regularnie co 2 tygodnie staram się robić kontrolny pomiar NO3 więc mam trochę danych statystycznych (ok 200 pomiarów) 🙂 Testy robię paskami JBL proscan, które skalibrowałem sobie kropelkami JBL, a ostatnio używam jeszcze kropelek Zooklek. PA202 pracowało u mnie prawie 5 lat, po czym wymieniłem je na nowe. W starym (mniejszym) akwarium żywicę regenerowałem jak NO3 dochodziło do 20, w obecnym nowym (większym) dopiero jak przekracza 30, przy czym w starym akwarium miałem dużo mniej ryb niż obecnie 😉 .  W obu przypadkach pierwszą regenerację robiłem po 26-28 tygodniach czyli po ok pół roku. Przy regularnych cotygodniowych serwisach zużywam i podmieniam ok 120 l wody (30%), a gdy NO3 dochodzi do 30 to robię większą podmianę (ok 50%). Gdy kolejne 2 pomiary (co 2 tygodnie) pokazują 30 to planuję regenerację i oczywiście razem z nią znaczącą podmiankę wody (nawet 70%). Czas pomiędzy kolejnymi regeneracjami stopniowo malał i początkowo było to ok 20 tygodni, aż doszedłem do 12-14 tygodni. Od marca 2024 mam nową żywicę, którą regenerowałem po raz pierwszy we wrześniu. Zaskoczeniem dla mnie było to, że już po 4 tygodniach od regeneracji N03 podskoczyło do 30. Na szczęście kilka większych podmian i NO3 spadło, ale po kolejnych 4 tygodniach znowu wskoczyło na 30 i tak się już utrzymuje - dla jasności Zoolek pokazuje pomiędzy 20 a 50. Tak szybki czas po którym żywica mi się zapchała po pierwszej regeneracji wzbudził moje zaniepokojenie i stąd moja ostatnia dociekliwość i aktywność w tym wątku 🙂  Za tydzień planuję regenerację nowym sposobem, o którym pisałem poprzednio - 30 litrów solanki ok 3% (1kg soli), powolny, pojedynczy przepływ przez blok z żywicą. Zobaczymy co z tego wyjdzie 🙂 
    • W akwarystyce problemem jest wiązanie DOC przez żywice. Przy stacji uzdatniania nie ma problemu. Producent określa parametry regeneracji w kolumnie, gdy DOC nie jest problemem. Warunki regeneracji pewnie są tak ustawione, żeby było dobrze (zużycie solanki, czas, efekt) a nie najlepiej (efekt?). Która metoda jest najskuteczniejsza (i co to znaczy)- trzeba zrobić eksperymenty. Pytanie czy bardziej wymagająca metoda regeneracji da na tyle wyraźny efekt, by było warto ją stosować. Myślę że najlepsza (efekt) będzie regeneracja w kolumnie z bardzo wolnym przepływem, solanką z ługiem sodowym (żrący!). Najlepiej na ciepło (do 60 stopni z ługiem). Napisz proszę o wynikach swoich eksperymentów
    • Ja od lat używam takiej owaty: https://allegro.pl/oferta/wloknina-poliestrowa-filtrujaca-owata-600-g-8994288263 Nie pyli i idealnie filtruje wodę - polecam.
    • Używam właśnie poliestrowej od innego dostawcy niż poprzednim razem bo tamten już nie ma jej w ofercie. Tamta poprzednia nie robiła mi takiej wody. Oczywiście nie można wykluczyć, że ubytek bakterii ze starej owaty właśnie to powoduje, mimo braku zmiany parametrów NO2, NO3, ale może też trafiłem na wyrób z innej chińskiej fabryczki gdzie proces produkcji jest trochę inny . Woda wygląda przez dwa -trzy dni jak by była lekko zabarwiona (zafarbowana) na na biało, a nie pływał w niej jakiś widoczny gołym okiem pył.  Chyba przy następnej wymianie  włożę wkłady sznurkowe i zobaczę co będzie się działo. Czy ktoś z Forumowiczów używa gotowych sznurkowych , jeśli tak to z jakim PPI bo pamiętam, że kiedyś używałem jakieś w miarę gęste i po kilku dniach się zapychały.
    • Sprzedawca nie ma tu znaczenia, należy zwracać uwagę na rodzaj włókniny. Silikonowe pylą, poliestrowe nie. https://allegro.pl/oferta/wloknina-tapicerska-poliestrowa-owata-sztywna-300g-12017517499
    • Jedno nie daje mi spokoju, czy na pewno dobrze regenerujemy żywice jonowymienne? Powszechnie polecana na forum i stosowana metoda regeneracji zakłada przygotowanie roztworu 10% solanki i objętości 3 x objętość żywicy, w której następnie płukane jest złoże. Patrząc jednak jak sposób regeneracji w domowych stacjach uzdatniania (opis np. https://www.filtry-do-wody.info/blog/regeneracja-zmiekczacza-wody-co-warto-wiedziec/) widzę jedną zasadniczą różnicę: w stacji uzdatniania solanka przechodzi przez złoże tylko RAZ i trafia do kanalizy a u nas żywica zwykle "kąpie się" w solance przez dłuższy czas. Przykładowo, stacja do usuwania azotanów w instalacji domowej (https://sklep.osmoza.pl/usuwanie-azotanow-global-water-nitrate-p-2240.html) zużywa do regeneracji 25l żywicy 140 l wody i 2,9 kg soli (solanka o stężeniu ok 2%) i trwa niecałą godzinę. Proporcjonalnie, do regeneracji 1 litra żywicy zużywane jest zatem ok 5,6l solanki. I teraz pytanie co jest lepsze dla żywicy i jej właściwości absorpcyjnych? Jednorazowe płukanie solanką o mniejszym stężeniu ale w większej ilości, czy długie płukanie w tej samej solance o większym stężeniu? W pierwszym przypadku wypłukujemy wszystko z zabrudzonej żywicy, a w drugim "zabrudzona" solanka wielokrotnie przepływa przez nasze złoże. Tak jak już wcześniej pisałem mam u siebie 3 litry PA202 i do regeneracji używam 6 lub 9 litrów solanki 10%. Regenerację robię na dwa sposoby: albo mieszam gorącą "zupę" w wielkim 9-o litrowym garnku (6 litrów solanki + 3 litry żywicy), albo 9 litrów letniej solanki (ok 40oC) przepycham małą pompką przez dwa szeregowo połączone HW603 z wylotem z powrotem do gara. W obu przypadkach regeneracja trwa ok godzinę. Czasami powtarzam proces regeneracji po raz drugi z nową "czystą" solanką - wtedy kolor "zupy" jest jaśniejszy 🙂  Po tym oczywiście płukanie pod kranem i z powrotem do akwa. Następnym razem planuję jednak przygotować w wiadrze 30 litrów solanki o mniejszym stężeniu i przepchnąć ją tylko raz przez całą żywicę przy wolnym przepływie (litr na minutę). Co o tym sądzicie? A może ktoś już tak robi?
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.